jan_niezbedny

Ha! Widzieliście sprzedaż w USA w trzecim tygodniu? Tak niska, jakby jej prawie nie było.

Małe porównanie pierwszych trzech tygodni sprzedaży w USA:

PS3 : (1) 44,1 tys. ; (2) 8,5 tys. ; (3) 4,0 tys.
X360: (1) 35,6 tys. ; (2) 24,2 tys. ; (3) 18,4 tys.


Dołóżmy do tego przełożoną premierę S:GW 2 (mam nadzieję, że tym razem równolegle na wszystkie platformy) i problemy z Farm51. Sam nie wiem co myśleć o tej spółce, ale najbliższe kilka tygodni, jako że mam ich w portfelu, zapowiadają się przerażająco...

No, daruję ;)

Celowo w obu przypadkach wziąłem pod uwagę wyłącznie sprzedaż w regionie EMEAA, bo w USA wersja na PS3 sprzedaje się dopiero trzeci tydzień. To by było dopiero zafałszowanie wyników i wtedy mógłbyś mi zmyć głowę.

Pozdrawiam

Pan Robert jak zawsze pozytywnie, to ja tym razem trochę niepewności zasieję.

Widzieliście nieoficjalne dane na Gamrreview? O ile po pierwszym tygodniu sprzedaży w USA mieliśmy powody do radości, o tyle drugi tydzień odzwierciedlił to, o czym tu pisałem przed kilkoma tygodniami. Choć nie sądziłem, że to wychłodzenie będzie aż tak drastyczne. W drugim tygodniu, w odniesieniu do pierwszego, sprzedaż w USA spadła PIĘCIOKROTNIE, osiągając żenujące 8500 sztuk. Przypomnę tylko, że w przypadku wersji X360 różnica między pierwszym a drugim tygodniem wyniosła około 30 procent (35k -> 24k), a nie pięciokrotność (44k -> 8,5k).

Pytanie więc, co było tego powodem. Kiepska dystrybucja i wynikające z niej braki w magazynach sklepów? A może marne recenzje kupujących w pierwszym tygodniu, które zniechęciły potencjalnych graczy?

A jako że minęło właśnie 10 tygodni od premiery S:GW (PS3), pokusiłem się na tradycyjne zestawienie sprzedaży w Europie, w porównaniu do pierwszych dziesięciu tygodni wersji X360:


kliknij, aby powiększyć

Nikt nic nie pisze, bo to, tak z punktu widzenia Quercusa, jak i z punktu widzenia CITY, mało znaczące kwoty. Nawet nie półtora miliona złociszy ;)

Panie Robercie, jak tam oficjalne wyniki z GfK? Mieli się Państwo podzielić statystykami sprzedaży w Europie. Gamrreview daje jakiś pogląd na sytuację, ale wolelibyśmy oficjalne dane.

edit: Amazon uporał się z niedoborem i wrócili już do standardowej sprzedaży "Order today, delivery tomorrow". W internetowym Walmarcie dalej pustki.

"Sniper: Ghost Warrior (PS3) is at number 30 as it adds 6,000 pre-orders in its final week. The game reached a grand total of 37,000 pre-orders. Expect first week sales in the Americas to be in the 50,000 to 75,000 unit range."

źródło: www.vgchartz.com/article/86997...

Żeby tylko lipną logistyką / zbyt małymi zapasami nie pogrzebali takiej szansy. Bo tak jak wcześniej wspominałem, w USA najważniejsze są pierwsze dwa, trzy tygodnie. A jak widać, już drugiego dnia są problemy z zakupem.

Nie chcę nic mówić, ale w ciągu zaledwie dwóch dni cały zapas Snipera zniknął z magazynów Amazona i Walmartu-online. Z jednej strony to świetna wiadomość, z drugiej zaś problem, bo obniżamy potencjalny wolumen sprzedaży w premierowym tygodniu (albo zmuszając do oczekiwania, robimy graczom większego "smaka" - kto wie). O ile Amazon utrzymuje sprzedaż, z zastrzeżeniem że dostawa może trwać aż 9 dni, o tyle chcąc kupić Snipera w internetowym sklepie Walmartu dostajemy lakoniczne "Out of stock online".

Tłoczymy, tłoczymy Panowie! Amerykanie chcą więcej :)

Trochę źle się wyraziłem. Pisząc o krótkotrwałej sprzedaży, miałem na myśli bardzo krótki okres ekstremalnie wysokiej sprzedaży, a następnie jej mocny spadek do znacznie niższego poziomu, utrzymującego się, tak jak piszesz, przez nawet rok.

Zaraz zrozumiesz o co mi chodzi.

Pierwsze dziesięć tygodni wersji X360 (sprzedaż w tys.szt.):

USA: 35, 24, 18, 15, 10, 6, 4, 4, 4, 4, ...
EUR: 28, 18, 15, 16, 16, 18, 25, 21, 26, 24, ...

Trudno przewidzieć popyt w Japonii, ale prognozowane przez Ciebie 400 tys. szt. w skali globalnej, jak na odgrzewanego kotleta sprzed roku, uważam za całkiem satysfakcjonujący wynik.

@volky: Problem w tym, że w USA należy się spodziewać gwałtownej, lecz krótkotrwałej sprzedaży. Taka już specyfika tamtego rynku gier. A na dwa dni przed premierą pozycja w rankingach nie nastraja pozytywnie. O Amazonie już wspominałem. W WalMarcie z kolei preorder na S:GW jest dopiero na 27. miejscu wśród gier PS3.

Dodatkowo amerykańskie portale dla graczy odnoszą się bardzo nieprzychylnie do polskiego wyrobu i zdecydowanie odradzają zakup.

Aha, we wcześniejszym zestawieniu porównałem sprzedaż za pierwsze pięć tygodni. W szóstym i siódmym tygodniu różnica między sprzedażą wersji X360 i PS3 jest już ogromna, na niekorzyść tej drugiej.

Tak czy inaczej, liczę na jakiś ruch kursu w górę ;)

Swoją drogą, zauważyliście że po ogłoszeniu wyników kwartalnych pan Tymiński jakoś zamilkł na swoim profilu Twitterowym? To samo tyczy się reszty ekipy CITY. Przed ogłoszeniem wyników za Q1 "spamowali" każde forum inwestycyjne, a teraz zrobili się jakoś mało rozmowni. No i gdzie są obiecane, oficjalne wyniki sprzedaży S:GW w Europie?

Jako że CITY nie rozpieszcza nas oficjalnymi statystykami sprzedażowymi, pozwoliłem sobie stworzyć własną, na podstawie danych z portalu GamrReview.

Żeby mieć jakiś punkt odniesienia, porównałem sprzedaż S:GW w wersji na X360 oraz PS3 w pierwszych pięciu tygodniach sprzedaży. Wziąłem pod uwagę wyłącznie dane dla regionu EMEAA, bo PS3 póki co nie sprzedaje się ani w Japonii, ani w USA.

Z ręką na sercu muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Nie sądziłem że odgrzewany kotlet sprzed roku może się aż tak dobrze sprzedawać. Depcze po piętach wersji na X360! Mam ogromną nadzieję, że przez kolejne pięć tygodni popyt znacznie nie osłabnie i że gra spotka się z pozytywnym odbiorem w USA. Statystyki bestsellerów Amazona na tydzień przed premierą nie nastrajają jednak megaoptymistycznie.


kliknij, aby powiększyć

W trzecim kwartale powinny być całkiem solidne zyski ze sprzedaży Snajpera w USA (i marginalnie w Japonii), zysk z Europy ze sprzedaży S:GW po obniżonej cenie (recykl), a także jakiś przychód z dystrybucji.

Czwarty kwartał będzie z kolei analogiczny do pierwszego. Ostatni kupujący S:GW w USA i przychody z dystrybucji. Obawiałbym się co najwyżej zwiększenia kosztów działalności w wyniku prac na S:GW2.

Jutro rano zobaczymy, czy inwestorzy podzielają Twój optymizm. Choć z drugiej strony mam nadzieję, że ten ten raport (a właściwie strach przed nim) już przełożył się na cenę akcji i teraz czeka nas powolny marsz na północ, albo przynajmniej w bok.

Co ważne, firma pokazała, że nawet tak beznadziejnym Q1, gdy główny generator przychodu (S:GW na PC i XBOX) już dawno się "znudził" a następny taki generator jeszcze się nie ukazał, potrafi zakończyć kwartał bez straty! To chyba dużo mówi o polityce zarządzania kosztami.

Niepokoi mnie tylko ogromny, ujemny przepływ netto z działalności finansowej firmy.

To co? Czekamy z raportem do 16:30?

To, że nie będzie rewelacyjny, to chyba wszyscy wiemy. Bo na czym firma miała zarobić w Q1? Na tych śmiesznych, lowbudgetowych symulatorach z Astragonu?

Pytanie tylko, czy wszyscy, którzy się wystraszyli już sobie poszli, czy po ogłoszeniu raportu zaczną znów sypać swoimi małymi pakiecikami?

Tymczasem na brytyjskim Amazonie pierwsza obniżka ceny S:GW na PS3 - o trzy funciaki, z 29,99 GBP do 26,85 GBP. Znając życie nie wpłynie to znacząco na zysk jednostkowy CITY, ale taka promocja może sugerować, że Amazon trochę przesadził z marżą, albo jest zwyczajnie rozczarowany dotychczasową sprzedażą gry.

PS. Ale z RRP (sugerowana cena detaliczna) na poziomie 39,99 GBP to się chyba z choinki urwali :) Ale czego to się nie robi, żeby pokazać, że my mamy 30% taniej.

Zestawienie pozycji S:GW (PS3) w rankingu bestsellerów Amazon.com, Amazon.de, Amazon.fr i Amazon.co.uk na przestrzeni ostatnich siedmiu dni. W przypadku danych z USA jest to oczywiście pozycja preorderów na grę. Oś pionowa reprezentuje miejsce w danym rankingu.


kliknij, aby powiększyć
(kliknij, aby powiększyć)

Po drodze mamy jeszcze wyniki za Q1, które mogą skutecznie powstrzymać ten marsz na północ. Z drugiej zaś strony, może to szansa na odleszczenie kapitału przed premierą w USA?

PS. Jak na razie, po pięciu dniach obserwacji S:GW na PS3 bardzo spada w rankingach bestsellerów Amazona, zarówno w USA, jak i w Niemczech, w UK, a zwłaszcza we Francji. Będę obserwował dalej i za jakiś czas podzielę się wykresami.

Nie ma co wierzyć w "release date" na Amazonie. Nasz Snajperek na PS3 od dobrych kilku tygodni miał wpisaną datę premiery 03.05.2011, a wczoraj w akcie desperacji wpisali 31.12.2011.

Z jednej strony dziwią mnie te piątkowe spadki, z drugiej zaś strony to już któraś z kolei wzmianka o przesunięciu premiery i niektórym mogły puścić nerwy.

Przeżyliśmy "pojapońskie" załamanie, to i takie drobne dołki nam niestraszne.

PS. Witam wszystkich! :) To mój pierwszy post, choć forum czytam na bieżąco od dłuższego czasu.