|
Temat:
URSUS
Ja się wypowiedziałem o wartości marki. I o tym nie dyskutuję bo nie ma sensu z dwóch powodów; 1 - bo nie trzeba jeśli ktoś wie o czym mówię 2 - nie warto jeśli ktoś tego nie rozumie. A o znajomości wsi też nie chcę dyskutować, bo tu mieszkam i gospodaruję. Dodatkowo trochę zarabiam na WARFAMIE i zamierzam zarobić jeszcze więcej. Czego i Wam życzę. :) Kod:mod: dyskusja polega na uszanowaniu odrębnego zdania. jeśli Ci się nie chce dyskutować albo nie warto, po co odzywasz się na forum. to nie jest miejsce na narzucanie jedynie słusznego zdania
|
Temat:
URSUS
2mek99 nie kupuj więc WARFAMY zgodnie z zasadą - nie kupuj biznesu, którego nie rozumiesz :)
Jeśli chciałbyś sprawdzić jak zgrana jest karta marki URSUS, to spróbuj kupić sobie np. 30 letniego ciapka (URSUS C-330) i porównaj sobie jego cenę do cen innych dóbr w tamtych czasach i w obecnych. Nawet 40-letnie URSUSY sprzedają się dziś z powodzeniem za cenę ponad 20-tys złotych, mimo że za niższą można kupić nowy chiński traktor i nie służą bynajmniej do ozdoby podwórka tylko do pracy w polu czy w sadzie. Z samochodów, choćby w połowie tego wieku, za podobną cenę możesz kupić sobie Rolls Royce lub Mercedes SL. Taka jest wartość marki URSUS.
Z argumentami "Rolnicy (ci których stać na traktor) już go kupili" nie polemizuję nawet :) Póki co producenci innych dóbr trwałych też nie przyjmują tego do wiadomości i kontynuują produkcję mimo nasycenia rynku.
"Liczba aktywnych rolników natomiast dosyć mocno spada. Coraz więcej właścicieli pól mieszka w mieście (pole odziedziczyli po rodzicach) ale sami już nie uprawiają. Puścili to w dzierżawę." :)))) Komu? Golfiarzom? A ten dzierżawca to niby po co dzierżawi?
|
Temat:
URSUS
orestes84 napisał(a):Czy tylko grzanka czy coś więcej o to jest pytanie. Sam raport nie tłumaczy takich wzrostów, ale wolumen niezły. Wartość marki bywa setki razy wyższa od wartości księgowej. WARFAMA pracuje nad reaktywacją marki URSUS, a to efektywnie przełoży się nie tylko na wielokrotny wzrost cen akcji. Rzadko bywa by świadomość marki była tak ogromna wśród klientów docelowych, jak URSUSa dla polskiego rolnika.
|