Temat:
GRAAL
Uff, wymęczony ale cały po Monnari (nigdy nie widziałem tak długiego nieprzerwanego spadku) przechodzę w mniej eksperymentalny segment. Co prawda wyduszanie zniżki na Graalu jest dość podobne, ale sytuacja bardziej klarowna, chyba lepsza, a ja sam bardziej bogaty w doświadczenie (po Monnari). Oczywiście jeśli nie jesteśmy na początku ogólnej hossy (nie wydaje mi się), to krótkoterminowo Graal będzie dużo niżej. Ale zawsze można się pomylić i dlatego biorę co rusz w okolicach 5,00, jednak nie dam ani 10 gr. więcej. Jak ktoś chce tak bardzo sprzedawać za wszelką cenę, to chętnie przyjmę jeszcze dużo taniej. A najlepiej za 1 zł. lub w ogóle gratis  Rybki bardzo lubię. Jeśli ma nie rosnąć to niech sobie nie rośnie. Najbliższe 20 lat będę żył z solidnej dywidendy. Długotermino nie sprzedaję poniżej 20 zł.
|
Temat:
MONNARI
Podaż się wykrwawia. Uklepuje grunt. Może być malejąca sinusoida, choć bardziej prawdopodobne niewielkie wybicie w dół. W przyszłym tygodniu obstawiam duże uderzenie i utrzymanie tym razem w kanale wzrostowym przez kilka dni.
|
Temat:
MONNARI
Tak na oko Groclin 31-07-2008, ale bez przygotowania gruntu. Zatem bardziej niebezpiecznie. Kurs się wyrwał za szybko niepoparty newsem, walory podkupione twardzielom przez przebierających już nogami. W tym tempie nie było szansy na kilkudniowy trend (komu sprzedać?), a co komu po 10-20 procentach? Zatem zbicie i niewiadoma. Brak wiary i piłka w grze. Na chłodno nawet jeśli spółka miałaby zbankrutować, to nie takim tempie jak wynikałoby ze spadków. Zasięg pikowania nie jest więc już duży. Chyba że mozolnie ale systematycznie. Jednak nie przy tych obrotach. - Które zapewne nie były jednorazowym wybrykiem. Nawiązując do komentarza AEM, może i racja, ale nie jest to PKN czy inny moloch usadzony w srodkach trwałych i sytuacja może się zmieniać dość szybko. Zwłaszcza jeśli za psi grosz wejdzie nowy akcjonariusz. Nawiasem, gdzie jest LPP? Inna półka? Ale co z tego? Co do jutrzejszych wyników. Według zachowania wykresu powinno to być jakieś 15 milionów straty.
|