Dzwonił dzisiaj do mnie Prezes Zarządu E-Kancelarii Adam K. i pytał się czy jestem skłonny iść na ugodę w sprawie wierzytelności z tytułu obligacji. Czy ktoś wie co się święci??
|
np napisał(a):Co do liczby zgłaszających się na biuro(małpa)nomadpartners.pl jest ich ponad 60 osób, z czego formalności związane z dokumentami w formie scanu przesłały dokładnie 23 osoby. Kilkoro z Państwa posiadający po 2 czy 3 obligacje prosimy o nieprzystępowania do porozumienia z racji niepotrzebnie generowanych kosztów względem zainwestowanego kapitału. Mamy kontakt z Państwem w razie czego. Pozdrawiam
Rafał Koźlak Panie Rafale Co jeśli posiada się 5 obligacji jak ja. Teoretycznie też nie dużo, ale chciałbym ten kapitał odzyskać. Też nie powinienem przystępować do ewentualnego porozumienia? P.S. W razie potrzeby osobistego załatwienia jakiejś sprawy mogę pomóc bo jestem z Wrocławia, aczkolwiek wiedzy prawniczej nie posiadam.
|
Również chcę dołączyć do wspólnych działań.
Trzeba uświadomić prezesowi że "Każdy dług da się spłacić!".
|