Od kiedy zaczęłam inwestować na giełdzie, co jakiś czas mam wątpliwości w kilku kwestiach. Jedna, dosyć istotna, być może za jakiś czas doczeka się osobnego wątku. Póki co jest zracjonalizowana przez moje ego. Także odkładam ją na bok i chciałabym pochylić się nad podmiotami, w które inwestujemy.
A mianowicie: czy wybierając spółkę zwracacie uwagę, na ile działalność przez nią prowadzona mieści się w ogólnie, bądź szczególnie (przez Was)pojętych normach uznawanych za moralne, etyczne? Czy konfrontujecie jej działalność z Waszym systemem wartości? Już nie piszę o łamaniu prawa, bo wiadomo, że w takie się nie inwestuje. Chociaż... nie mając wiedzy w tej kwestii można i tak uczynić.
Osobiście nie raz i nie dwa zdarza mi się myśleć o tym. Trudna to sprawa, kiedy firma jest dobrze oceniana i można na niej zarobić.
Decyzję o założeniu tego wątku przypieczętował przypadek a raczej przypadki omawiane na tym forum
e-prawnik.pl/forum/biznes/wind... . Nie muszę nadmieniać, że EGB mam w portfelu, stąd moje rozterki.
Coś, ktoś, może.... ?