digital_world

Czyżby zaczynało się przyciskanie p. Orbana?

Węgierskie papiery "śmieciami" dla kolejnej agencji

Czyli "de facto" oznacza to powrót do niezależnych walut tyle że pod wspólną nazwą "euro". Coś jak frank francuski vs frank szwajcarski. I to i to "frank" Jak dla mnie abstrakcja, bo w ten sposób strefa euro traci swój pierwotny sens.

@sevenseas Abstrahując od bieżącego kierunku w którym zmierza teraz ten wątek, to pisząc o dewaluacji euro wyjaśnij mi, proszę, bo nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem. Chodziło Ci o taką sytuację w której za to samo euro w Grecji możnaby przykładowo wyprodukować dwa razy więcej produktów niż gdzie indziej? Niższa emerytura pozwoliłaby zachować zbliżony standard jak wyższa np. w Niemczech itd? 1 Euro pozostaje nadal 1 euro ale lokalnie (na danym obszarze geograficznym) jego wartość jest inna?

Jeszcze się tu nie dopisywałem ale dziś mam powód do radości (?), więc to zrobię - wczoraj ruchomy stop wywalił mnie z szortów na DAX przy 285,08. Trochę byłem wnerwiony bo wciąż jestem przekonany o spadkach w dłuższym terminie, ale jakbym go nie miał to dziś chyba odczuwałbym potrzebę zakończenia dnia z butelką mocniejszego trunku w dłoni. Został mi tylko BRS.

Znalazłem otwartą wersję TTSa na linuksa - nazywa się toto Milena i nie brzmi jak expressivo Wkleiłem tekst z forum i... jest śmiesznie. Jednak podpisy (zwłaszcza te dłuższe) pod postami miażdżą. Pewnie dałoby się łatwo napisać skrypt wyszukujący i usuwający je z tekstu. Jak to ogarnę - będę używał. Dzięki v3nom

A ja 1-2h dziennie, choć jak się dzieje coś wybitnie ciekawego to raczej zmieściłbym się w przedziale 3-6. Naukę inwestowania, czytanie/oglądanie/słuchanie publikacji "na sucho" w tym temacie wliczamy? Bo jeśli tak to zdecydowanie 3-6h. Kurczę, przydałyby się ankiety wielokrotnego wyboru na forum, choć na razie nie bardzo sobie wyobrażam mechanizm jak to zaimplementować.

EDIT:
@v3nom Napisałeś

Jak to wygląda, sprawdza się w przypadku forum? Da się zrozumieć tekst? Poleciłbyś jakiś czytnik najlepiej na Linuksa chociaż win też może być?

Chodziło Ci o 4,50 na EUR/PLN? Tak?

Dzięki, że tak szybko wprowadziliście poprawkę

Też często-gęsto korzystam z forum na urządzeniach mobilnych więc jeśli zależy Ci na przeglądaniu pod Operą Mini, albo pod zwykłą Operą do czasu wprowadzenia poprawki to możesz połączyć się przez proxy. Nie żeby się od razu logować, ale do przeglądania jest w sam raz i wszystko się wyświetla (no może oprócz nowej zakładki z boku). Próbowałem pod anonymouse.org i pod jakimś z proxy.org i forum śmiga.

Chyba najlepszy miks dubstepowy jaki słyszałem, chociaż nie jestem zagorzałym miłośnikiem tego gatunku:

Mam! Ctrl+A nic nie dało za to odkryłem tak jakby przerzucało mnie w Operze na nową stronę. Wystarczy dać "cofnij" i wyświetla się forum. W Firefoksie po daniu "wstecz" mignie przez chwilę kontent i wraca na pustą stronę.

EDIT:
Na pasku adresowym w FF mam: www.stockwatch.pl/forum/defaul... a na dolnej ramce okna cały czas "Pobieranie danych z http://www.google-analytics.com...". Może pomoże.

W sumie nie napisałem, że Firefox u mnie to paczka z repozytorium Ubuntu, ostatnio aktualizowana, ale skompiluję sobie jeszcze i zobaczymy.

Firefox 3.6.24, "operetka" 11.52. Przez chwilę mignie forum i zawartość okna wypełnia się na biało.

Na Operze, Firefoksie i Operze Mini niestety nie da się korzystać z forum Mam tylko biały ekran ctrl+F5 ani żadne odświeżanie nie pomaga. Na Chrome działa. Fajna zakładka

Czyli będzie huśtawka, jednym słowem. A wyniki makro znów gorsze od oczekiwań...

A ja czytam. Zacna książeczka. Podstawy, które każdy powinien opanować. Bardzo mi się spodobała szybka nawigacja po treści i przykłady uderzające celnie w sytuacje dnia codziennego. Najbliższe osoby, które chcą wejść na giełdę dostały już "rekomendację" kupna - chociaż tak odwdzięczę się ekipie za wkład w najlepsze forum giełdowe

Uśmiałem się

Jak dla mnie średnia z wykresu Zielonego nie kłamie - bessa pełną gębą. Pytanie ile jeszcze będzie trwać ta szamotanina zanim polecimy.

Zastanawiając się, w którą stronę podąży teraz rynek zrobiłem kilka kresek. Niby chcę tam widzieć coś w stylu odwróconego wachlarza ale flaga prospadkowa też mi pasuje. Ewentualny zasięg spadków trochę mnie przeraża. O! Trochę mi się wierszuje


kliknij, aby powiększyć

Czy mi się zdaje czy w komentarzu na stronie, którą podałeś starają się za wszelką cenę zdyskredytować ten raport?

Ja się zapatruję - hmm - negatywnie. Faktycznie nie ułatwiają gry na certyfikatach. Polska miała z początkiem tego roku rezerwy w granicach gdzieś 70 mld €. Światowa struktura rezerw wyglądała tak w 2005:


kliknij, aby powiększyć
Tutaj całość.

Po jakim czasie nasi się wypsztykają interweniując na rynku zakładając, że to byłby ciągły proces? Jest sens brać pod uwagę obroty z ostatniej interwencji? Zupełnie nie mam koncepcji jak to policzyć

No wiem, że po cieniach ;) Dlatego napisałem OPEN/CLOSE. A rynek i tak ostatnio ostro mnie zaskakuje.

@Mathu Rozumiem, że ta flaga to ma sztyl gdzieś od sierpnia zeszłego do kwietnia tego roku?

kliknij, aby powiększyć

Ropa buja się pod górną bandą kanału ciągniętego po OPEN/CLOSE. Jak myślicie jaka jest szansa na realizację takiego małego RGRa jak po prawej?

No ale to nie jest tak, że ludzie za wszelką cenę unikają nieprzyjemności? A bankructwo Grecji do takich doprowadzi więc odsuwali to maksymalnie w czasie, przy okazji realizując swoje cele polityczno - finansowe. Pytanie jakie?

A rzuć okiem na wykres w skali liniowej. Nigdzie na razie nie wychodzi, nie wchodzi też. Ten krótkoterminowy kanał wzrostowy na malejącym wolumenie pachni klinem. Jeśli ma się odbić w dół to jutro ostatni moment.


kliknij, aby powiększyć

Nie wiem czy jest sens komentować kreski w obecnej sytuacji. Ale wrzucę dla potomności. Futy na DAX się nie popisały - podeszły pod linię trendu spadkowego i skierowały w stronę dolnej bandy flagi (?). Do tego jeszcze ten opór ciągnięty po dołkach i miniaturowa luka zrobiły swoje. Koniec euforii?

Na dziennym:

kliknij, aby powiększyć

i na godzinowym:

kliknij, aby powiększyć

Uprzedzę v3noma. Mam nadzieję, że się nie pogniewa Chyba Dapi pisał o tym na swoim blogu. U mnie wygląda to w ten sposób:


kliknij, aby powiększyć

Mnożymy Average True Range przez stałą z przedziału powiedzmy 2 - 4. Odejmujemy od ceny High i mamy Trailing Stop podążający samodzielnie za trendem Po przebiciu białej linii na wykresie w dół system (albo sami) sprzedaje.

Spoko wodza Wujku Staszku Do szczęścia im jeszcze trochę brakuje.


kliknij, aby powiększyć

Powiedziałbym... SYTE Ja ostatnio skłaniam się w stronę czegoś takiego za sprawą kolegi:



W ogóle to dzięki za odzew Panowie (i Panie jeśli są)

Jako, że od dawna oprócz giełdy fascynuję się również muzyką to bardzo ciekawi mnie jak przedstawia się rozkład upodobań muzycznych wśród inwestorów. Jeśli próba będzie dostatecznie duża skrobnę w przyszłości artykuł będący punktem stycznym moich dwóch wielkich pasji. Zapraszam do oddania głosu

Załóżmy, że 10tyś w portfelu. 2% z tego to 200zł. Jeśli na jednej pozycji masz 2000zł pakiet z -10% SL to na całym kapitale stracisz teoretycznie nie więcej niż te 2%. Oczywiście dochodzą poślizgi i koszty transakcyjne. O coś takiego chodziło?

Padnie czy nie padnie, takie wsparcie. Pewnie przed piątkiem się nie dowiemy? Interwał dzienny.


kliknij, aby powiększyć

A tu coś dla miłośników certyfikatów - wyłamanie luką z klina wzrostowego na RCGLDAOPEN w interwale dziennym. Wsparcie dużo, dużo niżej tworzone przez dwa szczyty i połowę świeczki wzrostowej. No ale to tylko instrument pochodny.


kliknij, aby powiększyć

Przegrzanie MACD w jednym i drugim przypadku ogromne jak na razie.

Na złocie ostatnia doba przyniosła krótkoterminowe odwrócenie tendencji. Kurs odbił się od dolnej bandy kanału wzrostowego wyznaczając krótkoterminowy trend spadkowy (pomarańczowa linia), po odbiciu od oporu wyznaczonego przez "lukę" (która nie jest luką). Jeśli doszłoby do poszerzenia kanału (linie czerwona i zielona) w dół to poniżej znajduje się jeszcze wsparcie ciągnięte po szczycie z 10 sierpnia. Ja tak to widzę. A Wy?


kliknij, aby powiększyć

Dobrze widzisz ;) Arkusze prawie puste

Rzeczona gromnica na miesięcznym DAX w trójkącie wzrostowym. To po prostu nie wygląda. Do dolnej bandy jeszcze "trochę" brakuje.


kliknij, aby powiększyć

Trzy czarne wrony? Tygodniowe?

Dzięki za linka =) Akurat jak przeglądnąłem na szybko to dla Singapuru:

2001 - 2002: wzrost GDP - spadek zatrudnienia
2004 - 2005: spadek GDP - wzrost zatrudnienia

Rozumiem, że to wyjątki potwierdzające regułę? Albo wzór wzrost produkcji (GDP?) = wzrost zatrudnienia nie zawsze się sprawdza.

Zgadzam się w pełni, że wraz z rozwojem technicznym idzie coraz większa liczba odkryć i wynalazków. Zwiększenie populacji z pewnością może skutkować zwiększeniem produkcji, no bo w jakiś sposób trzeba zaspokoić potrzeby tych rzesz ludzi.

Natomiast zwiększenie produkcji niekoniecznie musi się odbywać poprzez zwiększenie zatrudnienia. Wzrost mocy produkcyjnych można osiągnąć przecież poprzez zwiększenie kwalifikacji załogi i zainwestowanie w efektywniejszy sprzęt co przełoży się na wzrost wydajności pracy przy nadal tym samym zatrudnieniu. Stąd wyrażenie

większa produkcja = większe zatrudnienie

nie jest dla mnie do końca prawdziwe. Równocześnie jestem pewien, że są obszary gdzie nie da się (na razie) zwiększyć mocy produkcyjnych inaczej niż poprzez zwiększenie zatrudnienia - wszystkie te, gdzie zdolności manualne człowieka są niezbędne a nieopłacalnym byłoby rozbicie ich na szereg prostszych procesów. Bardziej realnie jest dla mnie:

wzrost populacji = zwiększenie produkcji

Zastanawiam się właśnie czy aby na pewno rozwój technologii musi owocować zwiększeniem produkcji. Kiedyś potrzebowałem: zegarka, kalkulatora, telefonu komórkowego, notatnika, dyktafonu, aparatu fotograficznego, dziś w większości przypadków wystarcza zupełnie smartfon albo tablet. Akurat tutaj rozwój technologii doprowadził do pewnej unifikacji i wypieranie całej grupy produktów przez jeden najnowocześniejszy. Stąd z 6 różnych producentów zostaje 1 - smartfonów/tabletów itd.

Aha. Lubię czytać Twoje posty zwłaszcza te nieokraszone emocjonalnie, więc jeśli mógłbyś odnieść się do tego:

jakimiś ciekawymi linkami to z przyjemnością przeczytam.

Tak czytam Wasze wypowiedzi i zastanawiam się skąd pomysł, że:



Za zwiększoną produkcję w obecnych czasach odpowiada z reguły rozszerzenie mocy produkcyjnych poprzez stosowanie maszyn, systemów informatycznych etc.

Weźmy na przykład wykonanie takiego skomplikowanego detalu - teraz można użyć obrabiarki CNC a dawniej potrzebowaliśmy: tokarza, frezera, wiertacza (?) itd. Dziś wystarcza w zupełności programista CNC, ewentualnie operator, który ten program na obrabiarce wklepie i jej przypilnuje.

Inna sprawa. Spójrzcie jak wyglądały giełdy w zeszłym a w obecnym stuleciu - dawniej na parkietach aż wrzało, teraz panuje względny spokój a pracę dziesiątek czy setek ludzi przejęły automatyczne systemy transakcyjne jednak obrót zwiększył się ogromnie (potraktujmy go jak swego rodzaju "produkcję").

Rozumiem, że w przypadku przemysłu wzrost produkcji poprzez stosowanie specjalistycznych maszyn wymusza zwiększenie zatrudnienia w sektorach, które te maszyny dostarczają czy jest to jednak aż tak znaczny przyrost etatów kompensujący spadek zatrudnienia u jednego czy drugiego wytwórcy? Moim zdaniem nie, jednak pozostawiam to pytanie otwartym.

Jesteś! =) A ja myślałem, że Cię zbanowali. Taki mały OT.

A co do gospodarki Japonii to ich dług ma w większości charakter wewnętrzny. Jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu. Więc może inwestycje w Jena nie były by takie złe?

A ja widzę światełko nadziei - na interwale dziennym na futach na złoto i srebro majaczą jakby kliny. Pamiętam rozmowę z kuzynem jakiś czas temu - polecał inwestowanie w srebro ze względu na topniejące jego złoża i zapotrzebowanie w przemyśle. Ma to sens?


kliknij, aby powiększyć


kliknij, aby powiększyć

Daxowe futy jeszcze słabo wyglądają, ale może to przejdą?


kliknij, aby powiększyć

To dorzucę coś po "polskiemu": Ropa ropie nierówna

Jest raport kwartalny

Niewielki procentowo wzrost przychodów w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku i nieduża strata na działalności operacyjnej.

Złoty strzał (w pozytywnym sensie) na FDJ?


kliknij, aby powiększyć

Na przestrzeni ostatnich miesięcy po uwzględnieniu dywidendy wygląda już nie tak różowo. Interwał godzinny.


kliknij, aby powiększyć

Kilka kresek na szybko w interwale 30 min.


kliknij, aby powiększyć

Mamy ładny miniORGR, niestety wzrosty powstrzymało górne ograniczenie zielonego kanału wzrostowego. Liczę na cofkę do czerwonej linii szyi a potem jeśli Wall Street pomoże na realizację formacji. Tak trochę z dystansu poza rynkiem. Aha, i pozostaje jeszcze ta ładna luka do domknięcia, ale sam nie wiem...

TVN24 zamyka przedwyborczą sondę



Co o tym sądzicie? Zmyła czy rzeczywiście internauci mają takie preferencje?

Żeby nie było smutno życzę wszystkim wiele takich sumików


kliknij, aby powiększyć

No właśnie na wykresie bez odciętej dywidendy wygląda to szkaradnie. Dziesięcioprocentowa luka w dół, którą wypadałoby domknąć Moja teoria jest taka, że niektórym wczoraj puściły stopy, jeśli takowe mieli... albo nerwy. Sam się zdziwiłem wczoraj jak aplikacja na fonie wypluła rano alarm z ponad -10% tylko dlatego, że nie uwzględniła dywidendy o której, notabene, zupełnie zapomniałem. Myślałem, że zejdę na zawał

@tahme: Dzięki

Ma ktoś pomysł na komentarz do dzisiejszego (i wczorajszego w sumie też) zachowania kursu? Ja tu widzę wybicie dołem z trójkąta i realizację zasięgu formacji a teraz obserwujemy powrót. Chyba nie ma sensu pisać, że odbicie jak na razie od 61,8% fibo. Jeśli dobrze rozumiem to wczoraj było odcięcie dywidendy i to mogło zainicjować spadki?

A i mam jeszcze takie pytanie @tahme: Skąd poziomy 1,28 / 1,15?


kliknij, aby powiększyć

Przychody r/r zwiększyli o prawie 50% ale co dla mnie istotniejsze to straty na działalności operacyjnej spółce udało się zmniejszyć o ok. 54% co dobrze wróży na przyszłość. Przy tym dużo, dużo inwestycji, fabryka granulatu i umowa z Astorem. Do tego dochodzi transparentna polityka informacyjna firmy. Nie został jeszcze osiągnięty próg kapitalizacji, konieczny do przejścia na rynek główny. To tak na szybko.

Kiedyś wrysowałem sobie taki śmieszny kanał - linie czerwona i zielona. Wygląda na to, że jesteśmy przy górnej bandzie. Wybaczcie jakość ale bardziej ścisnąć wykresu już nie mogłem a na tygodniowym to tak ładnie nie wygląda.


kliknij, aby powiększyć

No właśnie też coś takiego pamiętam =) Akcjonariat się stara :D. Jak widać. Zastanawiałem się właśnie nad tym, że dalsze umacnianie złotówki może mieć korzystny wpływ na szybsze wejście na główny parkiet, jeśli oczywiście zarząd w niedalekiej przyszłości będzie nadal zainteresowany.

Dzięki. To jeszcze szybkie pytanko - wydaje mi się, że ten temat był kiedyś wałkowany - spółka, żeby spełnić kryterium kapitalizacji przed przejściem na główny parkiet kurs musi wynieść trochę ponad 6zł/akc przy dzisiejszym kursie euro, prawda? Czyli o jakieś 15% więcej niż obecnie.

Proszę moderatorów o późniejsze wywalenie tego posta, żeby nie zaśmiecać wątku.

Ja już rozebrałem co mogłem. A tak swoją drogą to jak głęboki może być powrót kursu po wybiciu z trójkąta? Jest szansa, że sięgnie dzisiejszej ceny otwarcia?

Mógłbyś to narysować? Chodzi Ci o ten, który widać w interwale tygodniowym? Jak dla mnie to ma zmutowane lewe ramię

Tak czy siak zarząd ORŁA nie orientuje się oficjalnie kto mógł sypać, pomimo, że starali się to ustalić.

Co do nagrania telekonferencji, to jeśli ktoś posiada to może dałoby się wrzucić na jakiś serwer i umieścić tu linka? To chyba nie łamie praw autorskich (jeśli jednak tak to - proszę - niech się ktoś wypowie w tej kwestii)? Jestem przekonany, że obecni i przyszli akcjonariusze z chęcią by przesłuchali taki materiał. Ja osobiście jestem zaskoczony bardzo dużą otwartością zarządu w kontaktach z akcjonariatem a po telekonferencji jestem wręcz zbudowany słowami prezesa, który potrafi z pokorą wysłuchać zdania akcjonariuszy.

Mathu, czyli chcesz powiedzieć, że na wykresie nie da się zaobserwować linii trendów? I, że we wrześniu minionego roku spadki nie zatrzymały się na luce z 9 marca, która stała się wsparciem? Gdzieś tak od października do początku grudnia kurs kisi się pod SMA200, która początkowo była wsparciem w sierpniu. Nie mów, że tego nie widać.

Oczywiście każdy widzi co chce na wykresie i po fakcie to można wytłumaczyć wszystko. Jak dla mnie AT na tym walorze ma sens. Przynajmniej ta podstawowa.

Pop, nie wiem czy to coś zmienia ale na tygodniowym skali liniowej jeszcze nie dobiło do linii trendu.


kliknij, aby powiększyć

A płynność faktycznie marna

EDIT: Taka myśl - nie ma czegoś takiego jak chorągiewka na tygodniowym w skali roku, prawda?

Ludwik Sobolewski:
źródło: dluzsza-sesja-przyciagnie-inwestorow

Nie jestem pewien czy cytat zaliczyć bardziej do śmiesznych czy do strasznych.

Moja pierwsza inwestycja to były dosłownie 3 akcje RAFAKO w połowie 2008 roku. Na starcie dwukrotnie pobiłem swój życiowy rekord - minimalny zainwestowany kapitał i maksymalna strata na walorze niespełna pół roku później sięgająca 50% Niestety nie wiedziałem wtedy jeszcze co to stop-loss i zarządzanie wielkością pozycji Jak widzicie można zaczynać grę na giełdzie od "każdej" kwoty

Pewnie to pierdoła i nie ma sensu pisać, ale jak klikam odnośnik na zrzucie poniżej to ładowana jest pierwsza strona wątku a nie ostatnia.


kliknij, aby powiększyć

Na Operze i Firefoksie to samo, niezależnie czy jestem zalogowany czy nie.

Wstydzę się wstydzę, tym bardziej, że chyba sam brałem udział w tej ankiecie . Tak czy inaczej fajnie mieć świadomość, znajdowania się wśród większości inwestującej w 3-4-5 spółek.

Nie wiem czy w czymś to pomoże, zresztą koledzy już chyba dość mocno wyczerpali temat, ale ja np. mam zazwyczaj 3 - 5 spółek w portfelu. Mniej więcej po równo, przy czym zawsze trzymam trochę gotówki w zapasie aby mieć w razie czego za co powiększyć pozycję. Powiedzmy, że 80% kapitału jest w papierach a te 20% na okazje.

Parę razy zdarzyło mi się, że wypadałoby bardziej się zaangażować w dany walor a tu "bida" z wolnymi środkami i to mnie nauczyło, że jakiś bufor bezpieczeństwa warto mieć. Oprócz tego stop wejścia i jeszcze raz przesuwany codziennie trailing stop, ale... na bardziej płynnych rynkach. Na tych mniej stopy mentalne

No i warto też pamiętać, że im więcej spółek tym mniejsze ryzyko ale i mniejszy potencjalny zysk więc w moim odczuciu nie ma sensu rozmieniać się na drobne.

A może ktoś pokusiłby się o zrobienie ankiety ilości spółek w portfelu przeciętnego stockwatchera? Jeśli już jest to przepraszam - z lenistwa nie sprawdziłem/nie pamiętam.

Co do tego to można postąpić dwojako. Słyszałem, że członkowie pewnej organizacji obrony zwierząt (PETA?) specjalnie stają się udziałowcami spółek produkujących stosowne produkty, aby na walnych uświadamiać resztę akcjonariatu o praktykach np. uboju stosowanych przy wytwarzaniu żywności, oraz wywierać nacisk na zarządy gdy te nie poprawią procedur dążąc do zmniejszenia cierpienia zwierząt. Tylko nie za bardzo potrafię sobie wyobrazić jak to ostatnie miałoby wyglądać? Sypanie papierami? Spółdzielnia? Bo jakoś ciężko mi uwierzyć w objęcie znaczącego pakietu.

Odnośnie meritum to ja np. zauważyłem że bardzo lubię inwestować w spółki związane z proekologią. Ciężko mi się z nimi czasem rozstawać Jakoś tak samo wyszło więc może coś w tym jest, że mój akurat system wartości ma znaczny wpływ na podjęte decyzje inwestycyjne.

Czy ma ktoś pomysł odnośnie tego co się dzisiaj wydarzyło? Bo chyba nie domykanie luki z wczoraj? Realizacja zysków po tym raporcie ?


kliknij, aby powiększyć

Aha, czyli bardzo upraszczając bezpieczniej byłoby stosować skalę logarytmiczną, jako tą na której sygnały K/S są silniejsze? Dobrze rozumuję?

Ja zauważyłem coś takiego, że jeśli na skali logarytmicznej wrysuję kanał wzrostowy to po przejściu na liniową robi się z niego "megafon"(?) Normalnie uznałbym, że skala liniowa jest do formacji liniowych, ale od czasu gdy zacząłem się nad tym zastanawiać to nie wiem za bardzo jak to traktować. Co radzicie?

Chciałbym zadać pytanie bardziej doświadczonym kolegom (i koleżankom też). Mianowicie jaki sposób skalowania osi ceny preferujecie przy wykreślaniu formacji liniowych? Co przemawia za stosowaniem jednego a co drugiego sposobu? Nie wiem czy jestem w błędzie, ale odnoszę wrażenie, że skala logarytmiczna może trochę fałszować wynik analizy. A jak Wy to postrzegacie?

Niestety mojej perspektywy wzrosty się narazie skończyły. Pomimo, że technika na NC słabo się sprawdza wrzucam swoje kreski.


kliknij, aby powiększyć

Wygląda na to, że kurs dobił do górnej bandy kanału wzrostowego i zaczęła się korekta na zmniejszonym wolumenie. Dziś z rana przeleciał jeden nieco większy pakiet po 1,15 zł/akc co też mnie zastanawia. Celowe zdołowanie kursu?

Co do produktów firmy to - tak jak wcześniej ktoś tu pisał - wybrałem się na wycieczkę po salonach RTV/AGD żeby organoleptycznie sprawdzić jakość. Udało mi się znaleźć jedynie odtwarzacz A10 i pomimo, że niektóre rzeczy rozwiązałbym w nim inaczej (gniazda!) to rzeczywiście produkt był wykonany na całkiem przyzwoitym poziomie. Oby spółka dała sobie radę, bo podoba mi się myśl, że Polacy też potrafią wyprodukować coś wartościowego w tym segmencie rynku

Co masz konkretnie na myśli i co byś poprawił w kwestii przekazywani informacji przez spółkę, jeśli mogę wiedzieć? Ciekaw jestem na ile możliwe, że spadki 07 X były spowodowane wykonaniem stopów tuż pod średnią dwustudniową. Co sądzicie o takiej ewentualności?

Cóż, jesteś na parkiecie już 3 miesiące więc bez wątpienia jakieś podstawy posiadasz. Dla mnie tego typu kursy to strata czasu i kapitału, chyba że...
... chcesz zawrzeć ciekawe, przydatne znajomości. Poza tym "w kupie" raźniej Nie spodziewałbym się jednak, że jakikolwiek kurs zastąpi Ci praktykę, i samodzielne poznawanie arkan sztuki inwestowania. Pamiętaj, że prawie wszystkiego co dowiesz się na kursach ktoś, gdzieś, kiedyś spisał albo narysował.

Jak dla mnie wolumen "nie teges". Ale ta formacja chyba tak ma

Twoje kreski daroo bardziej mi się podobają niż moje. Z resztą wystarczy spojrzeć na aktualne notowania waloru. Można powiedzieć, że mamy dziś wybicie z kanału, który wrysowałeś.

Czyżby wybiło Ci stopa? A tak trochę dla otrzeźwienia (głównie siebie) poniższy wykres na którym jeszcze nie wyszliśmy z trendu spadkowego. Interwał dzienny.


kliknij, aby powiększyć

Rozumiem Wujku, że ta brzydka świeczka to była Twoja sprawka? Trochę mnie wystraszyła. Swoją drogą ciekaw jestem co spółka zrobi z takim zastrzykiem gotówki. Jak myślicie w co mogliby zainwestować?

Cześć. Uchyl rąbka tajemnicy

Ja to widzę tak: ostatnio szybko wróciliśmy do kanału, ale pniemy się w górę (wykres EOD)


kliknij, aby powiększyć

tym bardziej, że po drodze w dół mamy wsparcie wynikające ze zgrupowań zniesień Fibonacci'ego (nie znoszę ich, a interwał to 10min)


kliknij, aby powiększyć

Możliwe, że kształtuje się coś w formie bardzo krótkoterminowej chorągiewki, ale to i tak narazie wróżenie z fusów. Jeśli pójdziemy jutro w górę to z nibychorągiewki nici. O możliwym wzroście przychodów z podstawowej działalności operacyjnej, ze względu na zapowiadaną ciężką zimę nie będę nawet wspominał.

Mam pytanie, takie trochę poza głównym nurtem wątku. Orientujecie się może skąd ta spółka wytrzasnęła orzełka w swoim logo? Nie mam śmiałości pytać zarządu

A mnie to wygląda na powrót do i tak stromego kanału wzrostowego z którego wysforowaliśmy się jak oparzeni.


kliknij, aby powiększyć

Zauważyłem, że jeszcze nie ma takiego wątku na forum i tak się właśnie zastanawiam jak wygląda dokonywanie długiego stelażu na naszym parkiecie. TU jest trochę opisane tak dla potomności.

Ma ktoś z Was może jakieś doświadczenia w tej materii? Kiedy jest on opłacalny a kiedy nie? Domyślam się, że nie jest opłacalny gdy zmiana kursu instrumentu nie przekroczy dwukrotności premii opcyjnej, ale jeśli się mylę to proszę poprawcie mnie. Będę wdzięczny za wszelkie przemyślenia.

Aha, jeśli ten wątek nie za bardzo pasuje do strategii inwestycyjnych to proszę o przeniesienie. Nie byłem pewien gdzie go umieścić a wydaje mi się, że stelaż jest jakąś tam strategią.

Przyznam, że niezbyt interesuję się boksem, więc raczej nie będę zabierał głosu kto ma z kim jakie szanse, ale tym dwuminutowym filmem musiałem się z Wami podzielić. Mimo, że to reklama HBO to zawiera głębsze przesłanie, nie tylko związane z boksem. Jakie? Jeśli chcecie oceńcie sami.

To ja może jeszcze dorzucę linka skąd to info. Ile warte oceńcie sobie sami. Jakkolwiek miło zobaczyć z rana zmianę na walorze o te dwadzieściaparę procent


Na celowniku

Na walorze - pomimo, że analiza techniczna tutaj się rzadko sprawdza - wyrysowała się ciekawa sytuacja techniczna. Na poniższym rysunku wrysowałem dwie kształtujące się krótkoterminowe formacje trójkąta zwyżkującego. W obydwu przypadkach wolumen maleje wraz ze zbliżaniem się do apeksu i choć na wybicie z trójkąta zielonego raczej bym nie liczył to z czerwonego - czemu nie. Interwał 10min.


kliknij, aby powiększyć

A jak Wy to widzicie? Dobrze kombinuję?

No właśnie. Według tego komunikatu dzień ustalenia PP to 08.10.2010r. Zaś tutaj mamy 09.09.2010r. To jak to w końcu jest? Miłego weekendu Panie i Panowie

kliknij, aby powiększyć

Kurs idzie jak po sznurku. STS zmalało to zaczęło się dobieranie. I 4,16 też powoli rozbierane. Aż mi się nie chce wierzyć.

No niestety nie jest


kliknij, aby powiększyć

Interwał 10 min. Na powyższym obrazku widzimy stromy kanał wzrostowy. Zielona linia ciągnięta po dołkach, czerwona po szczytach. Nawet udało mi się jakoś tam dopasować zniesienia fibo, tyle, że ni jak nie potrafię (narazie) oszacować zasięgu tej małej hossy. Trochę przypomina to odwróconą formację klina wzrostowego a więc wróży nie za dobrze.

Czy tylko ja mam takie wrażenie, że rośniemy głównie do południa a później konsolidacja albo lekka korekta? W myśl zasady, że rano handluje spekuła a po południu grube ryby wygląda na to, że to spekuła ciągnie kurs w kosmos.

No i pytanie do Was. Co o tym wszystkim sądzicie? Gdzie można się spodziewać jakiegoś ograniczenia bo z wykresu EOD ni jak nie da się poprowadzić poziomów oporu.

Nie do końca mi o to chodziło V3nom, ale dzięki - zawsze to jakaś pomoc =)
A jak myślicie, będzie konsolidacja w okolicach 4 zł i dalszy marsz na północ czy raczej niebardzo? Te 4zł to chyba jednak dość mocna bariera psychologiczna?
Oby rosło jak Amica

Trochę mnie tu nie było a widzę, że mamy naruszenie 4zł i rynek rozgrzany do czerwoności Pytanie być może idiotyczne, ale w jaki sposób wrysować linię trendu na poniższym wykresie?. Ja wrysowałem niezgodnie ze sztuką bo żadna inna metoda mi się jakoś nie klei. Interwał 10min.


kliknij, aby powiększyć

No właśnie tego mi brakuje. Podzielisz się ze mną wiedzą gdzie znajdę info? Bo na stronie spółki znalazłem tylko to link

Co to za szit??

Dobrze by było jeszcze domknąć tą maluśką lukę na starcie dzisiaj i BRS może sobie dalej rosnąć. Chociaż zastanawiam się czy zanurkowanie kursu w ten obszar nie spowodowałoby panicznej wyprzedaży. Jak myślicie?

Absolutnie nie chodziło mi o wywoływanie kolejnej fali recesji i jestem niemal pewien, że rząd USA do tego nie dopuści. Ja to widzę raczej jako okazję do szybkiego zarobku dla instytucji finansowych. Nietrudno wyobrazić sobie jakieś zgrzyty przy podejmowaniu decyzji przy kolejnej "zapomodze" i ruch giełdy w dół, w końcu uchwalenie kolejnego stymulusa i euforyczny ruch w górę. To oczywiście tylko taka quasi-teoria-spiskowa.

Pewnie się wygłupię z tym tekstem ale na ile jest prawdopodobne, że wszystkie większe molochy finansowe usiaków są w tej chwili na S-kach i w związku z tym żadnego bailoutu narazie nie będzie? Tym bardziej, że wszyscy się tego spodziewają. W końcu na spadkach zarabia się najszybciej.

kliknij, aby powiększyć

Jak dla mnie ten bardzo krótkoterminowy trend chwilę temu został przełamany. Rozumiem, że batoniki po kilkadziesiąt tysięcy sztuk to tak dla postraszenia? Pytanie: w którą stronę teraz bo fundamentalnie okej ale technicznie to się już trochę przegrzało.

Nie jestem czy to coś wnosi ale macie:

euro-zniknie-w-ciagu-pieciu-lat

Taka myśl: że wybicie na Atonie dzisiaj to pompka przed wejściem do obiegu PP. Co Wy na to?

Szkoda. Miałem nadzieję bo w komunikacie znalazłem:

Mamy dziś ładne wyjście górą z kanału spadkowego. Interwał 30 min. Pytanie: co dalej? Jak myślicie w jaki sposób na kurs wpłynie notowanie PP?


kliknij, aby powiększyć

Poczekajmy jeszcze na Amerykę. No i ta niedomknięta luka

Fakt - kontrowersyjne poglądy. Jak zresztą ten człowiek

Fakt - ZUS może więcej

Ciekaw jestem czy przypadkiem ze względu na pogodę PQA nie pochwali się kolejnymi złymi wynikami w tym kwartale.