Teraz zaprezentuję pierwszą część całego przemówienia, druga pojawi się jutro. Jeżeli macie jakieś sugestie czy zastrzeżenia to piszcie na tym wątku. Ogólnie naprawdę się starałem aby ten tekst miał ręce i nogi i poświęciłem nad nim dużo czasu więc apeluje o duży współczynnik miłosierdzia
Kto: Ben Bernanke
Gdzie: Orlando, Floryda
Event: Konwent ICBA (Independent Community Bankers of America pl "Wspólnota ) - organizacja skupiająca około 5000 małych i
średnich instytucji finansowych. Główna siedziba znajduje się w Waszyngtonie.
Pełna treść przemówienia :
www.federalreserve.gov/newseve... "Rezerwa Federalna musi nadzorować banki wszystkich rozmiarów tak, aby mogła od razu zidentyfikować potencjalne zagrożenia dla systemu finansowego" Powiedział Ben Bernanke podczas sobotniego konwentu ICBA, gdzie starał się bronić banku centralnego w obliczu najbardziej spektakularnej w historii próby ograniczania jego uprawnień regulacyjnych.Liczba bankructw instytucji finansowych w USA:
2007 3
2008 25
2009 140
2010 15 (dane z 30 stycznia 2010)
Ben Bernanke już na początku swojego przemówienia stwierdził, że problemy z którymi borykają się wszystkie instytucje finansowe są skutkiem największego kryzysu finansowego od czasu Wielkiego Kryzysu (1930 r), i to banki jako integralna część społeczeństwa i gospodarki znalazły się w pierwszej linii frontu w walce z kryzysem. Zaangażowanie w konfrontacji z problemami i wątpliwościami oraz chęć udzielania kredytów na zakup domów i usług wspierających małe przedsiębiorstwa oraz rozwój handlu jest powodem do optymizmu i wiary w zdolność sprostania USA obecnym wyzwaniom oraz szybkiego powrotu do zdrowia całej gospodarki. Jednym z gospodarczych atutów Ameryki jest relatywnie częstsze podejście bottom-up (od szczegółu do ogółu) niż top-down, w którym kreartywność, wiedza i zaufanie od dawna sprzyja innowacyjności i postępowi. Oczywiście to właśnie zdolności do wspierania tej strategii wzrostu i rozwoju opartej na lokalnej wiedzy i kontaktach odróżnia banki spółdzielcze od innych instytucji finansowych. Istotne dla zdrowia gospodarki jest utrzymanie różnorodnych i elastycznych systemów finansowych, w których banki spółdzielcze odgrywają ważną rolę.
Jednym z największych zagrożeń dla różnorodności i efektywności systemu finansowego są instytucje finansowe zbyt duże by mogły zbankrutować. Rezerwa Federalna przeznaczy dużo czasu na rozmowy z politykami, które będą miały na celu likwidację tego problemu i które skutecznie przyczynią się do rozwoju konkurencji w zakresie usług finansowych. Więź między bankami spółdzielczymi a Fedem jest wyjątkowa, mam nadzieję że podczas zarządzania kryzysowego oraz wspierania odbudowy gospodarczej nasze relacje staną się ważniejsze niż kiedykolwiek. Zmierzając do bardziej konkurencyjnego, efektywnego i innowacyjnego Systemu Finansowego. Stany Zjednoczone posiadają niezwykle wielostronny i różnorodny system finansowy. Niektóre kraje w dużym stopniu polegają na kilku dużych bankach które udzielają kredyty i dostarczają usługi finansowe. Nasz system, jest inny ponieważ posiadamy instytucje finansowych wszystkich rozmiarów, o różnych charakterach i misjach. Wykorzystujemy również, więcej niż w jakimkolwiek innym kraju, szereg wyspecjalizowanych rynków finansowych aby rozdystrybuować kredyt oraz pomóc w dywersyfikacji ryzyka. Nasz system jest skomplikowany, ale myślę, że dla większości jego odmiana jest jego silną stroną. Mamy wiele, wiele sposobów, aby połączyć kredytobiorców i oszczędzających w Stanach Zjednoczonych, oraz alokować oszczędności do najbardziej produktywnych kanałów ponieważ jest warunek konieczny do osiągnięcia sukcesu naszej gospodarki. Aby nasz system finansowy mógł dobrze spełniać swoje zdania niezbędny jest bezstronny i skuteczny arbiter przepływów kredytowych. W gospodarce rynkowej najlepszy wynik zostaje osiągnięty w drodze otwartego konkursu na równych zasadach, które zapewniają rozsądny wybór dla konsumentów i kredytobiorców oraz dają najbardziej innowacyjnym i wydajnym firmom szansę na sukces i rozwój. Niestety dziś nasz system finansowy ma niewiele wspólnego z rynkiem idealnie konkurencyjnym.
Wśród najpoważniejszych i najbardziej podstępnych barier dla konkurencji w sektorze usług finansowych bryluje "zbyt duża by upaść". Jak każdy z was dobrze pamiętam przerażające tygodnie na jesieni 2008 roku, gdy problemy finansowe kilu dużych firm złożonych i wzajemnie powiązanych, wstrząsnęły rynkami finansowymi oraz naszą gospodarką. Nadzwyczajne wysiłki podejmowane przez Rezerwę Federalną, Skarb Państwa, rządową instytucję udzielającą klientom gwarancji bezpieczeństwa bankowych depozytów (FDIC) i inne agencje, wraz z podobnymi działaniami naszych kolegów z innych krajów, szczęśliwie zapobiegły globalnej zapaści finansowej. Pomimo tych nadzwyczajnych działań gospodarczych skutki kryzysu były bardzo ciężkie, stąd mam wątpliwości, czy gdyby rozpadł się globalny system finansowy, to wpływ na wartość aktywów, dostępność kredytów i zaufania do instytucji finansowych nie spowodowałby znacznie głębszego i długotrwałego kurczenia się gospodarki. To krzywdzące, że los gospodarki świata powinien być tak ściśle związany z losem stosunkowo małej liczby gigantycznych firm finansowych. Jeśli nie osiągniemy niczego innego w wyniku kryzysu to przynajmniej musimy mieć pewność że nigdy znów nie znajdziemy w takiej sytuacji.
Kosztem, dla nas wszystkich, utrzymywania przy życiu firm, które uważa się za zbyt duże by zbankrutować były nadzwyczaj widoczne w czasie dni, w których system finansowy był blisko upadku. Istnienie tych przedsiębiorstw generuje również poważne koszty dla naszego systemu finansowego nawet w spokojnych czasach. Być może najważniejsze, że jeśli firma jest ogólnie postrzegane jako zbyt duża, posiada ogrom spółek zależnych, bądź istnieje systemowe znaczenie dla władz w celu uniemożliwienia bankructwa, to jej wierzyciele i kontrahenci mają mniejszą motywację, aby ocenić jakość modelu biznesowego firmy, rady nadzorczej, oraz jej ekspozycji na ryzyka. W rezultacie, takie przedsiębiorstwa nie podlegają dyscyplinie rynkowej, pozwala im zdobyć finansowanie na lepszych warunkach niż wskazuje na to jakość działalności gospodarczej, a to stanowi dla nich zachętę do podejmowania nadmiernego ryzyka. Pozwalając istnieć tym instytucjom tworzymy również nierówności konkurencyjne, które mogą przeszkodzić w funkcjonowaniu najbardziej wydajnych i innowacyjnych przedsiębiorstw. W warunkach uczciwej konkurencji, mniejsze firmy powinny mieć szansę na lepsze wyniki niż duże firmy. Co za tym idzie firmy które nie spełniają kryteriów powinny się wycofać uwalniając środki na inne cele. Nasza gospodarka nie jest statyczna, a to znaczy, że nasz system bankowy tym bardziej nie powinien być statyczny.
Jednym zdaniem, konkurencyjny, żywotny i innowacyjny system finansowy, w którym dyscyplina rynkowa sprzyja efektywności i kontroli ryzyka, w tym zagrożeń dla systemu jako całości, musimy raz na zawsze rozwiązać problem "zbyt dużych by upaść". Ale jak tego dokonać? Niektóre propozycje zostały dokonane w celu ograniczenia zakresu i działań instytucji finansowych i myślę, że wiele z tych pomysłów jest wartych dokładnego rozważenia. Oczywiście, organy nadzoru powinny być upoważnione do ograniczenia zaangażowania ekspozycje firm na ryzyko. Ale nawet jeśli takie wnioski zostaną zrealizowane, nasza technologicznie zaawansowana i globalna gospodarka będzie nadal potrzebować dużych, złożonych i instytucji finansowych działających w skali międzynarodowej w celu zaspokojenia potrzeb firm wielonarodowych, w celu ułatwienia międzynarodowego przepływu towarów i kapitału, a także aby skorzystać z ekonomii skali i zakresu. Nieuniknionym wyzwaniem jest upewnienie się, że rozmiar, złożoność i wzajemne powiązania nie będą izolować tych firm od dyscypliny rynkowej, co potencjalnie czyniło by je tykającymi bomby zegarowymi wewnątrz naszego systemu finansowego.
Aby zapobiec problemowi "zbyt duży by upaść", Fed faworyzuje trój etapową strategię. Po pierwsze, my i nasi koledzy w innych agencjach nadzoru musimy nadal opracowywać i wdrażać znacznie ostrzejsze przepisy nadzoru, aby przyczynić się do zmniejszenia ryzyka, dużych, złożonych przedsiębiorstw obecnych w systemie finansowym. Wydarzenia z ostatnich kilku lat wyraźnie wskazują, że wszystkie duże i złożone instytucje finansowe, nie tylko bankowe spółki holdingowe, muszą być poddane silnej regulacji i skonsolidowanemu nadzorowi. Ponadto kryzys pokazał, że organy nadzoru muszą brać pod uwagę potencjalne zagrożenia dla systemu finansowego jako całości, a nie tylko te dla poszczególnych firm. Realizacja kontroli w sposób, który ma na celu określenie ryzyka systemowego, jak również zagrożeń dla poszczególnych instytucji jest trudnym wyzwaniem, ale faktem jest, że tradycyjne podejście wąsko skoncentrowane na poszczególne przedsiębiorstwa nie udało uniknąć tego kryzysu i prawdopodobnie nie uda się przyszłości. W związku z tym Rezerwa Federalna będzie nadal współpracować z innymi bankami centralnymi aby narzucić nowe zaostrzone wymogi, które doprowadzą najbardziej zagrożone firmy do zwiększenia udziałów kapitału i płynności i poprawy ich zarządzania ryzykiem. Jesteśmy w trakcje gruntownego przeglądu naszych ram nadzorczych dla największych instytucji, zarówno w celu poprawy skuteczności nadzoru skonsolidowanego, a także uwzględnienia naszym nadzorem bardziej wszechstronnej perspektywy systemowej. Drugim elementem strategi zakończenia problemu "zbyt dużych by upaść" jest zwiększenie odporności systemu finansowego, aby zmniejszyć potencjalne skutki zdarzeń systemowych, takie jak bankructwa dużych firm. Na przykład, Rezerwa Federalna prowadzi wspólne wysiłki na rzecz poprawy rozliczanie swapów kredytowych i innych instrumentów pochodnych oraz zwiększenia stabilności rynków przyrzeczeniem odkupu. Ograniczenie toksycznych skutków upadku poważnej firmy to nie tylko bezpośrednie korzyści w kryzysie, przyczynia się ono do zmniejszenia problemu "zbyt dużych by upaść", ponieważ rząd ma dużo mniej powodów do interwencji, jeśli uzna, że system finansowy jest odporny i wystarcza do obsługi znacznego bankructwa bez nadmiernych zakłóceń. Etap trzeci dotyka nadzoru rządowy, która sam nigdy nie będzie wystarczający, aby przewidzieć wszystkie zagrożeń. Zatem zwiększenie dyscypliny rynkowej jest istotnym element każdej strategii walki ze "zbyt dużymi by upaść". Aby utworzyć prawdziwą dyscyplinę rynkową dla największych firm, uczestnicy rynku muszą być przekonani, że jeżeli jedna z tych firm nie jest w stanie wywiązać się ze swoich obowiązków, jego akcjonariusze, wierzyciele i kontrahenci nie będą chronieni przed stratami poprzez działania rządu. Innymi słowy, musimy znaleźć alternatywne rozwiązanie dla tych firm, które nie będzie miało nic wspólnego z niekontrolowaną upadłością oraz dofinansowaniem.
CDN...