Uważam że ślepe stosowanie się do rekomendacji nie ma sensu, aczkolwiek tropienie spisków jak w artykule powyżej zasługuje na równie duży dystans. Autor (p. Grzegorz Nowak z Amerbrokers) odkrywa przed maluczkimi ciułaczami świat wielkiej finansjery, pełen szeroko zakrojonych przekrętów z udziałem całej społeczności rynków, od analityków poprzez maklerów, po inwestorów, grube ryby manipulujące kursem. Wszystko oczywiście bez nazwisk, "zasłyszane od kolegi".
Na szczęście sami możemy ocenić pracę analityków - po owocach ich poznacie. Zestawienie wszystkich opublikowanych rekomendacji w obiektywny sposób to istne czyszczenie stajni augiasza, na szczęście mamy heraklesa! :) W nowym forbesie jest zestawienie wyników portfeli opartych na rekomendacjach opracowane dzięki metodologii naszego nieocenionego stockwatch.pl:) Wynik czółówki - 130%-140% w 2 lata(wig=79%) jest naprawdę imponujący i dla kogoś kto nie ma bladego pojęcia o giełdzie trzymanie się rekomendacji to dobre rozwiązanie. Najgorszy dział analiz to amerbrokers, notabene instytucja p. Nowaka:)
Dodaję drugie "zero" do głównego tematu wątku, warto go podtrzymywać
Cytat:Aż o 35,18 proc. spadła wczoraj cena akcji deweloperskiej grupy Immoeast. To największy spadek podczas środowej sesji warszawskiej giełdy. Na koniec dnia za walory działającej głównie w Europie Wschodniej grupy płacono w Warszawie 1,29 zł.Analitycy holenderskiego Kempen & Co. rekomendują sprzedaż akcji Immoeast, wyznaczając 12-miesięczną cenę docelową austriackiego dewelopera na 0 (słownie: zero).
13-11-2008
Aktualnie: MRB(100%)