0 Dołączył: 2008-08-03 Wpisów: 184
Wysłane:
3 sierpnia 2008 22:34:32
przy kursie: 16,00 zł
osobiscie czekam na wyniki za 2 kw i potem zobaczymy czy bedzie jakas już poprawa !
Edytowany: 17 listopada 2016 22:06
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
3 sierpnia 2008 22:39:30
przy kursie: 16,00 zł
Z tego co wiem to jest zarejestrowany na forum znawca tej spółki i wielokrotny posiadacz jej papierów. Może się jutro wypowie :happy2:
Mnie ostatnio intryguje, co się dzieje z biznesem map drukowanych, który znika w oczach. Czy i które firmy kartograficzne skutecznie przenoszą się w sferę cyfrową. Przeczytam też raporty PPWK, ale dopiero jutro wieczorem.
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
5 sierpnia 2008 16:36:17
przy kursie: 16,30 zł
w ciagu ostatnich 12 miesiecy zarobiłem na tej spółce pare razy bardzo ladnie. za kazdym razem traktowalem ja czysto spekulacyjnie, kupowalem na pare tygodni, i szybko sprzedawalem. powaznie watpie w jej fundamenty. pobiezna analiza zachowania kursu i zwlaszcza obrotow wskazuje ze zabawa spekulacyjna juz sie na PPWK skonczyla, czy przynajmnej przygasla; zegnajcie piekne miesiace gdy w 2 tygodnie przechodzil z rak do rak caly freefloat :salute: czasy gdy PPWK co 2 sesje byl na widlach (gornych albo dolnych ;) tez juz raczej mamy za soba. na poczatek pare slow a propos postu Watchdoga: PPWK jest wciaz postrzegane wlasnie tak, czyli jako wydawca map i atlasow. oczywiscie nie chcialbym inwestowac (nie spekulowac) w akcje takiej spolki, rownie dobrze moglbym inwestowac w nie wiem, producenta parowowzow w latach 70-tych. totez PPWK ma strategie calkowitej zmiany profilu dzialanosci, w ktorej to strategii staje sie operatorem telekomunikacyjnym, a cala dotychczasowa aktywnosc jest tylko jednym z 5-6 obszarow dzialalnosci, chyba najmniej waznym. ma temu towarzyszyc zmiana nazwy spolki, wlasnie po to zeby haslo PPWK nie powodowalo natychmiastowego skojarzenia "mapy i atlasy". nie mam pelni wiedzy, i dosc czasu zeby ocenic jak ta strategia jest realizowana, ale wydaje mi sie ze w sposob daleki od optymalnego. pozyskana z zeszlorocznej emisji kasa zostala wydana na przejecia spolek z obecnego punktu widzenia SUPERDROGIE. dodatkowo jest podejrzenie (brak dowodow) ze mniejszosciowy (ale gaktycznie rzadzacy w spolce) udzialowiec przeprowadzil te operacje w sposob niekoniecznie korzystny dla PPWK i jego mniejszosciowych udzialowcow, a bardziej korzystny dla siebie. rozwodnienie akcji jest monstrualne, a wskazniki - takie sobie. zas telekomunikacja jako branza... wiadomo, nie jest next big thing, raczej ;-) jezeli na SWT szukamy spolek do inwestycji na lata, a nie na chwile... to szukalbym innej spolki :) PS post jest wyrazem wylacznie prywatnych przekonan autora, nie zacheca ani nie zniecheca do niczego, na nic nie nagania; autor nie ma papierow PPWK i nie zamierza ich w najblizszym czasie kupowac. In the name of all that which does not suck!
|
|
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
5 sierpnia 2008 17:18:20
przy kursie: 16,30 zł
czy to prawda: podobno PPWK ma prawo wlasnosci do WSZYSTKICH map naszego pieknego kraju drukowanych/przedrukowywanych. ?????????? PS. witaj Alexiej!!! Long time no see ;-)
Edytowany: 5 sierpnia 2008 17:18
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
5 sierpnia 2008 17:31:05
przy kursie: 16,30 zł
czesc Niedziwedz, nie wiem kim naprawde jestes, ale skoro Ty mnie znasz, to na pewno ja Cie znam :-D z PPWK zapewne ma wlasne mapy CALEGO kraju ale watpie zeby mialo prawo wlasnosci WSZYSTKICH map. gdyby kazdy producent kazdej nawigacji mial placic za mapy to PPWK, to zabijalibysmy sie o jego akcje. swoja droga PPWK probowalo wprowadzic na rynek wlasna marke nawigacji i map, co byloby naturalna droga rozwoju dla firmy kartograficznej, i zdaje sie ta operacja nie byla sukcesem rowniez. In the name of all that which does not suck!
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
5 sierpnia 2008 17:48:05
przy kursie: 16,30 zł
Można mieć mapy na własność, ale nie można mieć na własność terenu... :alien: Poza tym mapy to ostatnio - szczególnie w krajach rozwijających się - szybko się dezaktualizują. Więc wydaje Ci się że masz, ale tak naprawdę to nie masz jeśli ich ciągle ie aktualizujesz. Jest taka firma Teleatlas, która ma cały świat. Ostatnio ją kupił TomTom... A oto zdjęcie, które zrobiłem w Warszawie jakoś na wiosnę. Jeśli mało widać to wyjaśnię, że taki samochód toczy się przez miasto i z każdej strony ma kamery, rejestrujące otoczenie. Licho wie kto siedzi w środku i co robi  . Na pewno mają kontakt z bazą czyli od razu przesyłają to co po drodze ukręcą, i od razu sprzedają np. do Google Maps. Mocne.  kliknij, aby powiększyćPS nie wyrabiam się z requestami analiz
Edytowany: 5 sierpnia 2008 22:01
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
5 sierpnia 2008 18:43:42
przy kursie: 16,30 zł
No tak.... kiedys mnie znales pod ksywa Yennefer! A co do map: znajomy dtpowiec mial proces (przegrany!) z PPWK bo uzyl fragemntu Google Maps, ktore jakims cudem okazaly sie nalezec do PPWK i beknal 3000 PLN przed sadem za wykorzystanie mapki 5x5 cm.... stad moje pytanie. A prezesa Teleatlasu znam. Zajebisty gosc. Robi wylacznie biznesy, ktore po roku ktos od niego odkupuje za miliony dolarow. Ale to material na osobny post....
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
6 sierpnia 2008 09:04:03
przy kursie: 15,90 zł
aaa, czesc Niedzwiedz :-) no, to na razie nas na tym forum nie jest wielu, ale sam semi_top_management, obecny, byly albo przyszly ;-)) co do PPWK - rzeczywiscie, PWK podpisalo z Google umowe o dostarczanie map do GoogleEartha, jakos na poczatku roku chyba. bylo z tego radosci i ekscytacji na formach co nie miara, mimo ze nie podano zandych szczegolow - na przyklad kwotek ;-) wystarczylo jednak ze WIELKI GOOGLE cos kupil od PWK, zeby wszyscy uwierzyli ze przyszlosc jest swietlana. oczywiscie - uwierzyli na chwile (patrz obecny kurs spolki) In the name of all that which does not suck!
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
28 sierpnia 2008 23:51:21
przy kursie: 15,60 zł
Na dobranoc - bajeczka o starutkiej i poczciwej firmie, która podobo wypiła eliksir młodości. Są wyniki, w podróży po sWIG80 dotarłem do PPWK i oto wskaźniki: www.stockwatch.pl/gpw/ppwk.asp...Przejęła inne spółki, skonsolidowała raporty, przychody w grupie rosną aż miło popatrzeć... ale zadłużenie też, a gotówki brak. Co gorsza, wynik jest znowu na zero. Nie lubię takich wyników, typu "minimalna strata" lub "minimalny zysk" - to tak zwane czarne zero, które wskazuje, że ktoś pracował, pracował na wynikiem żeby wyciągnąć go z dołka. Zresztą jest stwierdzone, że w przeszłości PPWK wykazywało zysk przez przeksięgowanie kosztów działalności na amortyzację. Jak jest teraz, nie mogę powiedzieć po pobieżnej lekturze raportu. Nie to jest też celem tej krótkiej notatki. Na wskaźniki w ogóle proszę nie patrzeć, bo są roztańczone. Spółka jest w trakcie operacji, po której może albo wstać zdrowa i bić rekord świata w sprincie, albo zostać zapakowana do czarnego worka. Że chwilowo coś jest teraz nie za bardzo, mówi mi kapitał obrotowy, który długi czas był normalny czyli mniejszy lub większy dodatni, a nagle stał się ujemny, na prawie -45 mln zł. Firma wzięła 16 mln zł pożyczek, ale jako zobowiązania długoterminowe wykazuje tylko 4 mln. Przestała płacić dostawcom i wyskrobała jeszcze 4 mln zł. Ale to ciągle mało. Aż 47 mln zł kryje się w pozycji "inne-inne", do której nie ma się jak dobrać. A przez ten kapitał, rating spadł do pozycji "śmieciowej". Tutaj nie będzie już kredytów. Dlaczego to wszystko? Dzieje się tak, gdy w firmie brakuje gotówki. A ona nawet nie wykazuje stanu gotówki na bilansie - ale nie szkodzi, przepływy to mówią. Bo ma jej tak dużo czy tak mało? (Pytanie na inteligencję.) I coś mi tu jeszcze się nie podoba: ciągle się myli w raportach. Wciąż poprawki, korekty, poprawki, korekty. Suma bilansowa się nie zgadza - o jedności, przez niedbałe zaokrąglenia - ale się nie zgadza. Popatrzmy jeszcze na aktywa, żebyśmy wiedzieli, do czego nabywamy prawa ew. kupując akcje. 160 mln zł wartości niematerialnych i prawnych. Czyli w rzeczy samej, mapy. Dobre gdy jest z tym co zrobić, w znaczeniu: ktoś to chce kupować. Nie żebym się czepiał. Ale z takimi pomysłami jak zabawa w telekom, z takimi problemami jak konkurencyjne mapy i nieuchronny koniec map drukowanych, z tak ogromnym free floatem, to na długi termin się ta spółka nie nadaje. Co nie znaczy, że nie można na niej zarobić i to sporo w DT, bo jazdy są spore, i to nie od dziś. Ale to już zupełnie inna rozmowa...
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
29 sierpnia 2008 11:19:17
przy kursie: 14,80 zł
no to mamy jasnosc. dodajmy ze rynek ocenia to zupelnie podobnie (patrz kurs) - punkt dla zwolennikow AT - wszystko jest w cenie ;) mi sie zdaje, ze diabelek dopiero wyskoczy z pudelka, to znaczy ze natura relacji PWK ze spolkami corkami i spolka-matka jest cokolwiek, hm, kazirodcza ;) In the name of all that which does not suck!
|
|
|
|
0 Dołączył: 2008-08-03 Wpisów: 184
Wysłane:
1 października 2008 15:16:52
przy kursie: 12,60 zł
Po raporcie dzisiaj mocno wzrosły obroty, 10 groszy zysku na akcjie bez rewelki, ale może niektórzy liczyli na strate . Byc moze stąd to zainteresowanie . No zobaczymy czy to 1-2 dni czy cos dłuższego
|
|
0 Dołączył: 2008-10-05 Wpisów: 1
Wysłane:
11 października 2008 22:34:22
przy kursie: 9,90 zł
Co sądzicie o odkupieniu przez Pana Macieja Zientarę pakietu od NFI Progress.
Wiem że kilka dni już minęło i kurs też już nieco spadł, ale jestem ciekawy co o tym sądzicie i na jakim poziomie watro się zainteresować się kupnem ?
|
|
0 Dołączył: 2008-11-01 Wpisów: 85
Wysłane:
1 listopada 2008 20:24:33
przy kursie: 7,20 zł
jest raport skonsolidowany, srednio wyglada, zeby nie powiedziec bardzo kiepsko, generalnie chlopcy ostro kombinuja z ppwk czego najlepszym dowodem jest akcja z DR - plotki glosza, ze specjalnie umoczyli z walutami, zeby nie wykazac zyskow i nie musiec doplacac 15 mln za spolke - ma ktos jakies info czy przemyslenie w zwiazku ze spolka? Zientara nie wchodzilby z kilkoma bankami gdyby nie widzial ineteresu. Moze teraz tez poczarowany raport, zeby skupic jak najwiecej jak najtaniej?
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
1 listopada 2008 21:31:29
przy kursie: 7,20 zł
wlasciwie to jest tak: raport jest marny. a biznesowo obowiazuja wszystkie wczesniejsze watpliwosci ktore zglosilismy w tym watku; nic nowego nie zaszlo. kurs spolki pieknie sie zwalil, i jeszcze sie zwali w poniedzialek - tak domniemywam. wydaje mi sie ze na GPW jest w tej chwili sporo spolek przecenionych ponad miare, czyli takich ktore mozna kupic okazyjnie. ta wydaje mi sie przeceniona sensownie, tj kurs odzwierciedla wartosc i perspektywy spolki; i nie widac nic co by mialo zawrocic ten trend. no to - po co sobie zawracac glowe? In the name of all that which does not suck!
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
1 listopada 2008 23:17:30
przy kursie: 7,20 zł
Słuchaj Osi, raport jest za I półrocze, trochę pozmieniali to co podali jako wyniki kwartalne. A w kalendarzu jesteśmy dokładnie 4 miesiące później niż ostatni dzień raportu. Stare dane... Następny raport za 2 tygodnie, 14 listopada.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-01 Wpisów: 85
Wysłane:
16 listopada 2008 18:14:44
przy kursie: 7,60 zł
Panowie fachowcy i co sadzicie o raporcie za III kwartal, dla mnie wyglada lepiej niz w czarnych scenariuszach sie spodziewalem, szalu nie ma - ale mialo byc gorzej
|
|
0 Dołączył: 2008-11-13 Wpisów: 32
Wysłane:
16 listopada 2008 19:03:27
przy kursie: 7,60 zł
Witam!
Ano w 'temacie" oceny rapotru, to nic nowego pewnie nie wniose. Jest zdecydowanie zły. Mniejsza o wynik operacyjny, ale wygląda, jak zrobiony na granicy konieczności niepokazania strat. Prawdziwe problemy widze w -zadłuzeniu, a zwłaszcza krótkoterminowym.Widoków na szybki grosz w PPWK nie moge jakos dostrzec (chyba,ze emisja, ale w tym czasie, to raczej utopia...) -problem 2 to wartość aktywów w bilansie. Owszem są wysokie, co czyni C/WK wsaźnikiem pozornie atrakcyjnym dla spółki wskaznikiem, ale poza "starym" PPWK, są one bardziej niż wątpliwe, a gdyby się chciały sprzedać na szybko...weryfikacja przez rynek mogłaby być okrutna. -problem z gatunku"miękkich", to po prostu słaby zarząd i nieczytelność wycen nabywanych podmiotów, co na fali hossy wszyscy (i słusznie) :) zignorowali, ale w chwilach słabszych, niestety wyłazi.
PPWK dało pieknie kiedyś zarobić, ale na dzisiaj, jedynie spekulacja.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-08 Wpisów: 477
Wysłane:
16 listopada 2008 20:59:08
przy kursie: 7,60 zł
Słuchajcie, poza raportem, niezwykle ważnym dla oceny stanu spółki, zwróćmy też uwagę na garść "miękkich parametrów". Mnie w PPWK podobają się dwie rzeczy - Navigo i Copernicus, czyli mówiąc po ludzku chłopcy wychodzą z papieru i w wchodzą ostro w zabawę GPS, a ten rynek jak wiemy rośnie i to pięknie. Oferują dość zaawansowane mapy zarówno dla ludu, jak i bardziej skomplikowane dla biznesu. Pytanie - czy z raportów wiadomo na czym zarabiają? Może nakłady na zabawy z opracowaniem map cyfrowych nieco ich nadszarpnęły? Tego nie wiem, natoamist wiem, że są na rynku, na którym aby się zabić to trzeba być sierotę ponadprzeciętnym.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-13 Wpisów: 32
Wysłane:
16 listopada 2008 21:40:31
przy kursie: 7,60 zł
Pozwolisz, że sie nie zgodze. co do perspektyw (dla PPWK) rynku Gps. zaspali zwyczajnie, TOMTOM i kilku silnych graczy orze rynek, a orły Esza snuja opowiesci od 1.5 roku. luka do konkurencji sie powiększa, a żeby dogonic, to trzeba wyłożyć KASĘ. Przy 40 mln zobowiązaniach szybkich i wielkosci firmy, bedzie problem. Gpsy wymyślono juz dawno i karmienie akcjonariatu planami dynamicznego zwiększania sprzedaży, są na dzisiaj gawędą. Zostają, a nie idą do przodu. Na dzisiaj w ich portfelu usług (towarów) nie widze niczego tak rewolucyjnego, co mogłoby skompensować zwykła biedę finansową. Patrzę oczywiście okiem laika na ten rynek, ale podstawy ekonomi obowiązują dalej, a szczególnie w czasie, (mam nadzieję przejściowo) cięzkim.
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
16 listopada 2008 22:41:35
przy kursie: 7,60 zł
PPWK budzi emocje nie od dziś. Na tym jedzie... Ja podświadomie popieram greg'a. Mapy stają się generykiem. To nie czasy zimnej wojny, kiedy sztabówka była rarytasem za grube pieniądze, a oficjalne mapy były fałszowane żeby "zmylić wroga". Teraz mamy mapy satelitarne w Google oraz kilka firm, które mapują cały świat żeby sprzedawać jako wsad producentom nawigacji. No i rozwój infrastruktury drogowej, a to o nią chodzi, postępuje w naszym regionie szybciej niż kiedyś, to znaczy, że mapę trzeba często aktualizować, inaczej zaczyna działać na niekorzyść jako wkurzająca bo nieaktualna. Do tego dodam, że firmy od nawigacji wcale nie chcą płacić grubych opłat producentom map, dlatego np. TomTom kupuje (czy już kupił) Teleatlas, a Google, który wypuścił telefon oraz udostępnia mapsy mobilne, na razie kupuje content od lokalnych jak PPWK, ale idę o zakład, że kombinuje jak teraz aktualizować go samemu i za darmo. Kto wie czy nie wykombinują community contentu, takiego że użytkownicy sami będą wrzucać informacje o nowych skrzyżowaniach, ograniczeniach prędkości itp. Ale jest faktem, że PPWK póki co silnie walczy na tym rynku i wchodzi na inne, już takie dziwne dla niego bo telekomunikacyjne i mało powiązane z działalnością podstawową. I póki co ciągle 70% przychodów w kartografii uzyskuje z tradycyjnej, działając na stracie, ale jest to już tylko 12% łącznych przychodów grupy. Połowę zapewniają Długie Rozmowy, które jednak wychodzą na mikroplus. W takim razie to już praktycznie jest firma telekomunikacyjna...
O wynikach nie mam wiele do powiedzenia. Rosną koszty sprzedaży, warto by było wiedzieć co się pod nimi kryje. Era kreatywna chyba za nami, a jej ślady widać w aktywach trwałych: ze 133 mln trwałe jest niecałe 3 mln. W kasie zostało niewiele ponad 5 mln zł. Spółka jest w pół drogi swojego planu rozwoju, rynek jej nie lubi, ale może najgorsze już za nią? W takich wypadkach popatrzcie na radę nadzorczą i zarząd, czy to są ludzie, którym byście zaufali?
|
|