Markuz12,Ty kupowałeś,ty sprzedałeś,to twoje decyzje.

Wznieś za mnie toast,i już.
Tylko,żeby do precedensu nie doszło.I ludzie bezmyśnie nie kopiowali czyichś zachowań.To grozi klapą.Jak w filmie Jasia Fasoli "Nadchodzi totalna katastrofa"...
Nie rozumiem,że prawie nikt się nie interesuje spółką jak jest na dnie,a jak już jest wysoko,(obecnie jeszcze nie za wysoko

),to każdy chce ją mieć.Bałbym się tej chciwości.
Tak jak powiedział the Black Horse,jutro też jest dzień.Będzie się działo.
Sorry,jeśli nieco trąci Bankierem,za dużo tam chyba czasu spędziłem.
Fortuna kołem się toczy.
"Fortuna favet fortibus"