Produkcja rolna

Mala prosba o podanie wszystkich spolek z GPW ktore trudnia sie produkcja rolna :)

Dzieki chodzi mi o uprawianie i zbieranie chodowla odpada :) wszystko chce sobie przeswietlic pod wzgledem rosnocych zboz i innych produktow :) mysle ze te spolki beda najwiekszymi beneficjentami :)

Znajac zycie wzrost cen zboz bedzie na wyrost a nie wszedzie spadna zbiory :) tak to juz jest. Dzisiaj na rynkach nie handluje sie towarem tylko papierowym towarem za smieciowy pieniadz :) kiedys zawieralo sie rzeczywiste kontrakty na prawdziwy towar dzisiaj wszystko jest wirtualne tylko na papierku jest napisane w co obstawiamy :) dlatego tez ceny surowcow w ciagu roku ida ze skrajnosci w skrajnosc
A naszym zadaniem jest przewidziec ruchy spekulantow i probowac opracowac strategie dajaca nam wieksze zyski :)

Jeżeli chcesz inwestować na rynku towarów rolnych to polecam certyfikaty strukturyzowane. Uwaga: spore tam ryzyko walutowe, ale obecne kierunki zmian (osłabienie złotego) sprzyjają.

Pisaliśmy już o towarach na GPW: www.stockwatch.pl/artykuly/pos...
Masz tam wymienione konkretne instrumenty.

Inna historia jest taka, że już wszyscy trąbią o rekordach na pszenicy i zalecają inwestowanie. Wiadomo, że jak już wszyscy o czymś dyskutują to nic dobrego z tego nie będzie.

Co do spółek to chyba najwięcej może zyskać Astarta bo ona rzeczywiście jest producentem zbóż.

Wśród wymienionych przez WD spółek, dwie pochodzą z Ukrainy.
Na stronach spółki KERNEL możesz znaleźć informacje o wielkości spadków zbiorów. TO w zależności od zboża z tego co pamiętam 10-30%. Natomiast dla tej spółki i dla Astarty ważniejsze są zbiory przed nami: Słonecznik i burak cukrowy. Wcześniej ulewy, teraz upały i pożary. Ceny zboża na świecie galopują po infrmacjach z Rosji o czasowym zakazie eksportu zbóż, podsycone spekulantami.
Rację ma też Krewa, Astarta tylko w pewnej części korzysta ze swoich upraw. Podobnie Kernel. Koszty produkcji powinny też wzrosnąć. Tak naprawdę Astarta nie sprzedaje buraków, tylko gotowy do spożycia cukier i to jest jej core bussines. KER produkuje olej, a nie sprzedaje słoneczników. Działalność produkcyjna zbóż to tylko kawałek działalności.

Kilka słów o aktualnej sytuacji na rynku oraz moja ocena.
1. Ceny pszenicy poszły dość mocno do góry po tym jak Rosja oświadczyła, że zablokuje eksport własnych zbóż ze względu na niskie zbiory spowodowane suszą. Natomiast w Rosji mówi się nie o całkowitym zakazie a o wprowadzeniu kontyngentów na eksport. Z punktu widzenia urzędników wszelkie reglamentacje to świetny sposób na podreperowanie własnego prywatnego budżetu.
Ukraina również zadeklarowała o wprowadzeniu ograniczeń na eksport a nie o jego całkowitym zakazie.

2. Ceny w Polsce wzrosły właśnie po tych informacjach oraz po biadoleniu rolników o niskich plonach. O ile niższe są plony - tu możemy usłuszeć o 10% (wersja ministerstwa rolnictwa) jak i 0 50% (a jakże, rolnicy). Sugeruję kierować się liczbami ministerstwa, indywidualni zawsze mieli skłonności do wyolbrzymiania.
Natomiast w Europie zbiory będą niższe o 2%.

3. Pogłoski o klęsce w Rosji i na Ukrainie powodują, że polscy rolnicy nie chcą sprzedawać zbiorów, licząc na wyższe ceny. Nie zwracają przy tym uwagi na to, że nie mają odpowiednich warunków do przechowywania zbóż i po miesiącu-dwóch, kiedy już zdecydują się sprzedać, okaże się, że wskutek niewłaściwego przechowywania ich zboża nie zakwalifikują się jako konsumpcyjne, lecz jako paszowe, o znacznie niższej cenie skupu. Przerabialiśmy to już wiele razy, ale w wypadku rolników mamy 100% gwarancji, że historia się powtórzy.

4. Ceny medialne nie zawsze idą w parze z rynkowymi. Media podają ceny za zboża komsumpcyjne, gatunek extra lub I. Warunki pogodowe spowodowały, że w/w gatunków będzie jeszcze mniej, ziarno nie będzie spełniać określonych kryteriów i zostanie zakwalifikowane jako paszowe. ale 830zł brzmi zdecydowanie ładniej aniżeli 660.

Teraz powrócę do swojej uwagi, że Astarta i Kernel będą mieli wyższe koszta produkcji. Koszt powstania produktu w rolnictwie można oszacować jedynie po zbiorach. Nakład pracy na 1ha, koszt nawozów itd jest zawsze prawie taki sam (wahaniom ulegają ceny nawozów i paliwa, ale w nie na tyle znaczącym stopniu mają wpływ na ostateczną cenę) i dzieli się na ilość zebranych plonów. Przy niskich zbiorach KPP automatycznie rośnie.

Panika i spekulacja ustaną w krótkim czasie po zbiorach.