Nie wiem jak inne sektory, ale WIG-banki już na oko ma źle policzone wskaźniki.
www.stockwatch.pl/stocks/defau...Błąd może wynikać z przeceniania wpływu Unicredit. W indeksie WIG-banki ma on 0.21 % udział. Sądzę, że to co widzimy na SW to nie WIG-banki, ale średnia sektora, obliczona jako średnia ze wskaźników dla poszczególnych banków ważonych kapitalizacją.
Wystarczy jednak zajrzeć tu
www.stockwatch.pl/gpw/indeks/w..., by dostrzec, że taki sposób liczenia w tym wypadku jest niereprezentatywny właściwie dla niczego i nikogo. Dość powiedzieć, że nie licząc Unicredit najniższa C/WK dla polskiego banku to 1,34, najwyższa 2,19, a wyliczone przez portal średnia WIG-banki: 0,87.
Podobnie C/ZO to dla poszczególnych polskich banków waha się między 10,03 a 35,02, a dla WIG-banki = 5,42.
Trochę lepiej, ale wciąż kiepsko sytuacja wygląda, gdy nie patrzymy na WIG-banki, ale na widoczne w tej samej tabeli poniżej "sektory rynku", z sektorem "Finanse>Banki" na czele.
Tu C/WK wynosi 1,32, a C/ZO 10,36. Za mało - znów Unicredit zdaje się mieszać, żaden polski bank nie ma takiej C/WK - cóż to więc za średnia?
Pewnych podejrzeń nabieram też, gdy widzę, że średnia C/ZO dla sektora Finanse>Deweloperzy
= 0,07, a dla WIG-DEWEL = 7,43. Spółki właściwie te same. Która wartość jest dla nich jako tako reprezentatywna? Może tym razem Immoeast jest winny? Pewnie nie, ale kto wie.
Nie tylko Finanse>Deweloperzy ma zysk operacyjny kilkukrotnie wyższy od ceny, którą za akcje mielibyśmy zapłacić. Finanse>Ubezpieczenia też mają C/ZO = 0,19. Ponieważ w tym sektorze mamy tylko 2 spółki, błąd dostajemy na talerzu. 0,00 z PZU bierzemy do średniej. A może ujemne wartości dla niektórych spółek w innych sektorach mogą nam psuć obliczenia? Wystarczy, że jedna spółka wykaże C/ZO = -500.000, co jest zupełnie możliwe (minimalna strata), a już milion podobnych spółek o C/ZO = 1 będzie na tle średniej wyglądało na przewartościowane.
Nie widzę też szans, żeby wskaźniki wyliczone dla GPW i WIGu w tabeli, do której wciąż wracam (
tej) były prawdziwe (np. C/ZO to w ich przypadku rzekomo 7,77 i 7,03). Błąd jest dość oczywisty gdy znów spojrzymy na wskaźniki dla poszczególnych WIGów: jedynym, który ma wskaźnik C/ZO poniżej średniej jest ... WIG-banki. 9 innych WIGów sektorowych ma C/ZO powyżej średniej. Czyli co ta średnia pokazuje? Unicredit i resztę. Czyżby ów włoski bank, może wraz z CEZ i MOL miały wpływ na nasze średnie zbliżony do wpływu wszystkich polskich spółek razem wziętych? Nie wiem, czy błąd nie powstał zupełnie gdzie indziej, gdybam.
Wyceniając każdą ze spółek SW porównuje ją w "Analizie wskaźnikowej na tle szerokiego rynku" do WIGu. Zwracam uwagę, że wartości dla WIGu widoczne w owej analizie wskaźnikowej są zupełnie różne niż w powyżej podlinkowanej tabeli. Z oczywistych względów mam nadzieję, że to wartości przedstawione w "analizie wskaźnikowej ..." są "dobre".
Kolumna o nazwie "Średnia wartość w sektorze" w "Analizie wskaźnikowej na tle sektora" widoczna w profilach poszczególnych spółek ma wartości tak w przypadku banków jak i deweloperów zupełnie inne niż wartości w tabeli zbiorczej (wciąż tej samej wcześniej linkowanej już wyżej). Np. wchodząc na profil Immoeast widzę, że "Średnia wartość w sektorze" w przypadku C/ZO = 9,21. A przecież we wcześniejszej tabeli wyczytałem, że C/ZO dla sektora Finanse>Deweloperzy = 0,07, a dla WIG-DEWEL = 7,43. Podobnie w profilu PKOBP widzę, że "Średnia wartość w sektorze" w przypadku C/ZO = 18,56, a wcześniej wzmiankowałem już, że dla WIG-banki ma on rzekomo wynosić 5,42, a dla "Finanse>Banki" 10,36.
Pozdrav