Podatki

Zdrożało już chyba wszystko, co niezbędne do podstawowego egzystowania. Dlatego informacje o zmianach, które w korzystny sposób mogą odbić się na budżecie przeciętnego Kowalskiego są z dużym entuzjazmem przyjmowane przez społeczeństwo. Chodzi mianowicie o nowelizację ustawy o podatku od osób fizycznych (PIT). Obok zmiany skali podatkowej, według której już od początku 2009 r. rozliczane będą nasze zeznania, przywróci również ulgi podatkowe, które zostały zniesione w 2006 r.

Dotychczasowe podatki naliczane według stawek 19 proc., 30 proc. i 40 proc., zastąpią nowe 18 proc. i 32 proc. Podstawę obliczenia podatku w pierwszym przypadku będzie stanowiła kwota do 85?528 tys. zł. Podniesienie pierwszego progu do tej kwoty da podatnikom możliwość na opłacenie podatku według stawki 18 proc., a nie jak wcześniej 30 proc. Natomiast 40 proc. stawka zastąpiona zostanie tą 32 proc. W temacie ulg podatkowych pojawi się kilka ciekawych pozycji. Najważniejszy dla podatników jest powrót usuniętych z listy przez Ministerstwo Finansów dwa lata temu. Powróci też ulga odsetkowa, pozwalająca na odliczenie odsetek od kredytów zaciąganych na zakup mieszkania na rynku pierwotnym lub budowę domu. Obecnie kredytobiorca, decydując się na taki krok, traci prawo do odpisów z tego tytułu. Całkowitym zwolnieniem z podatku objęty zostanie również dochód uzyskany ze sprzedaży nieruchomości. Warunkiem jest wykorzystanie dochodu w trakcie dwóch lat na zakup innego lokalu bądź budowę domu.

Co ciekawe, ulga będzie obowiązywała nawet w przypadku zakupu nieruchomości poza granicami kraju, tj. w krajach UE, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii. Zmiana ta jest konsekwencją likwidacji ulgi meldunkowej. W znowelizowanej ordynacji znalazły się również udogodnienia dla osób, samotnie wychowujących dzieci oraz rodziców, których dzieci kształcą się na polskich i zagranicznych uczelniach.