Do końca roku jeszcze ciut zostało, ale chyba śmiało można już myśleć o roku 2013, tym bardziej, że po listopadowo-grudniowym rajdzie rynek znalazł się w bardzo ciekawym miejscu. Czy rzeczywiście można już odtrąbić hossę? Czy 2013 rok przyniesie kontynuację wzrostów na GPW? A może czeka nas brutalne zderzenie z recesją w gospodarce i w drugiej połowie roku rynki nie zobaczą oczekiwanego powszechnie odbicia i rozpocznie się nowa fala wyprzedaży?
Do ankiety wrzucam indeks szerokiego rynku bo ze względu na wysokie stopy dywidend blue chipów chyba bardziej miarodajnie oddaje on stan faktyczny rynku niż WIG20.
Co prawda miesiąc się jeszcze nie zakończył, ale na dwóch poświątecznych sesjach chyba niewiele się zmieni. Indeks WIG przebił w tym miesiącu spadkową linię trendu poprowadzoną od szczytu poprzedniej hossy w 2007 roku. Najbliższe miesiące powinny wyjaśnić czy jest to fałszywe wybicie czy początek ruchu w okolice historycznych maksimów. Zapraszam do dyskusji.

kliknij, aby powiększyć