Gutek84

Żeby nie być gołosłownym to MDG mam w portfelu od października 2013. Od szczytu już był nawet na 50% minusie i wiadomo, że straszny żal w takich momentach i pytania "dlaczego nie sprzedałem za 300zł" ale z pełną świadomością patrzę w przyszłość i liczę, że ta spółka zapewni mi godziwą emeryturkę (to nie żart).

Edit: do emerytury mam jeszcze 35 lat.

Tylko i wyłącznie Medicalgorithmics.

Uzasadnienie: globalny zasięg, innowacyjny produkt, nastawienie na rozwój, model biznesowy zapewniający powtarzalny zysk.

Wszystkich którzy posikali się już ze szczęścia, że Tusk został szefem RE proszę o zejście na ziemię i odpowiedź na poniższe pytania. Bez lania wody o wizerunku, uznaniu itp. tylko fakty proszę:

1. Jakie korzyści i sukcesy osiągnęliśmy jako kraj dzięki kadencji Jerzego Buzka jako przewodniczącego PE.

2. Co osiągnęliśmy dla Polski podczas naszej prezydencji. Jakie sprawy zostały załatwione?

3. Proszę wymienić najważniejsze dokonania Hermana van Rompuya za jego kadencji szefa RE

4. Opisać w kilku zdaniach skok cywilizacyjny jaki dokonał się w Polsce dzięki Euro 2012.

I na tych 2000 zapewne będzie zgraja miśków którzy zobaczą armagedddon i będą łapać S-ki. Nie zdziwie się jak po przebiciu SPX szybko podjedzie na 2100-2200 i dopiero tam wyleczą się z łapania szczytu i wtedy może się zacząć większa korekta (co nie znaczy, że koniec hossy).

Tuż przed załamaniem krymskim też przełamywał ważne poziomy na obrotach także bym się jeszcze póki co nie ekscytował bo znowu możemy mieć wielkie zdziwko w poniedziałek na otwarciu.

Edit: Na pewno dobrym objawem jest wzrost LOP na kontrakcie co oznacza, że nie jest to wyciskanie miśka, ale świeża krew bycza.

Dobrze, dobrze. Jest strach będzie hossa, trzeba tylko cierpliwie poczekać na odwrócenie

Najlepsze jest to, że MDG wciąż nie jest spółką o której rozpisują się media, fora huczą a dzieciarnia na na Money czy innym Bankierze nagania na spekulację tak jak chociażby wspomniane wyżej CDP czy EEX. Co to będzie jak MDG stanie się gorącą spółką spekulacyjną skoro już teraz mamy takie wzrosty? Czy naprawdę "sky is the limit"? :)

No to witamy na GPW :)

www.gpw.pl/komunikaty/?ph_tres...

Jest jeszcze jedna rzecz której aktualna wycena nie uwzględnia a mianowicie potencjalne przejęcie MdiCloud lub ewentualnie innej spółki. Jeśli do niego dojdzie to wycena automatycznie się obniży. Pytanie do jakiego poziomu.

Żeby to zrealizować wystarczy mniej więcej co roku umowa taka jak ta:

medicalgorithmics.pl/raporty-b...

Przy aktualnej dynamice rozwoju i planów ekspansji na nowych rynkach jest to jak najbardziej możliwe.

USA będzie rosło dopóki miśki nie rzucą ręcznikiem. Przy każdym nowym szczycie jest krzyk na forach, że teraz to już ładujemy S-ki, wyżej już nie będzie itp. Dlatego moim zdaniem zanim nastąpi koniec wzrostów powinna być jakaś euforia końcowa. Na naszym WIGusiu chyba przeważa teoria o trwającej właśnie 4 fali po czym ma nastąpić kończąca hossę ostatnia fala wzrostowa. Czy tym razem większość będzie miała rację?

Jest już prospekt:

medicalgorithmics.pl/prospekt-...

Na początku grudnia otrzymałem informację, że wprowadzają ostatnie uwagi od KNF, mam nadzieję, że debiut na GPW zmieści się jeszcze w styczniu. Jak narazie nie widać grubszej podaży więc OFE nie sprzedają.

Tej wojny nie będzie. Amerykanie nie mają nic do zyskania na tym konflikcie a trzeba być naiwnym żeby wierzyć, że rozpoczną wojnę z pobudek ideologicznych w obronie niewinnych obywateli syryjskich. Opór społeczeństwa jest bardzo duży, a Obama nie wykazuje zdecydowania w tej sprawie. Z drugiej strony ma drugą kadencję więc może olać opinię publiczną. Dla mnie kluczowy czynnik to właśnie Iran, który jest nieobliczalny i jeśli włączy się do wojny to strach pomyśleć co może się z tego urodzić.

3. wejście na nowe rynki

Z informacji które uzyskałem ze spółki to prawdopodobnie w listopadzie

Czy coś wiadomo w sprawie rozstrzygnięcia przetargu na doręczanie emerytur? Dzisiaj miało być otwarcie kopert z ofertami.

Takie rzeczy się dzieją a tu cisza? Jakie są Wasze opinie co do dalszego kierunku dla GPW? Czy dzisiejsze trzepanie maluczkich na otwarciu to ostateczny koniec spadków czy może na trwałe wchodzimy w trend spadkowy?

Ale urwał!

Ja się załadowałem ze SL na 2433.

Prośba o omówienie raportu.

Niby tu już wszystko zostało powiedziane, ale mam prośbę o omówienie raportu za Q4.

Gdzie widzisz sygnał na odwrót?

LOP zaczął mocno spadać co zwiastuje, że chyba jednak kontynuacja spadków nas czeka.

Optymalnie byłoby gdyby po odbiciu kontrakt przetestował wczorajszy dołek, a następnie ruszył w górę na dużym obrocie i to byłby idealny moment na zajęcie L. Jeśli to się nie wydarzy to raczej poczekam z L do przebicie głównej linii trendu spadkowego od szczytu z 2 stycznia.

A do tego pozytywna dywergencja na RSI dziennym. Na FW20 akurat niewielka, ale na WIG i WIG20 znacznie wyraźniejsza co dobrze rokuje. Dobra korekta powinna się kończyć grubszą spłuczką i dzisiaj taką mieliśmy. Niewykluczone, że jeszcze intraday pogłębimy dołki jutro/pojutrze, ale trzeba się powoli szykować do długiej.

Wsparcie jest bardzo mocne. Działa dolne ograniczenie kanału + SMA100 na dziennym. Jak tutaj nie wytrzyma to może być niezły wodospad połączony z panicznym zamykaniem długich przez tych którzy teraz grają na odbicie i gruby raczej nastawi się na powiększenie pozycji i atak w górę z poziomu 2400-2430.

Edit: Sprawę utrudnia fakt, że Usiaki strasznie oszukują.

Chyba jednak pociąg wraca :D

Myślę, że tu nie ma wielkiej filozofii. Głównym czynnikiem jest większa skłonność do ryzyka, którą przejawiają mężczyźni i widać to w wielu innych wymiarach np. hazard, sporty ekstremalne, przestępczość finansowa to wszystko jest domeną zdecydowanie męską. Nie należy tego utożsamiać z brakiem racjonalności. Przestępcy planujący przekręty finansowe często mają dokładnie przemyślany plan działania uwzględniający różne warianty i możliwe okoliczności, są niezwykle pomysłowi i bez twardego logicznego myślenia nie mieliby szans na powodzenie.

Dopóki LOP śpi to raczej nie ma szans na mocniejszy ruch chociaż nie zdziwi mnie odbicie w okolice 2650 i dopiero stamtąd kolejny ruch na pogłębienie dołka.

Moim zdaniem to początek fali B korekty a po niej przyjdzie pogłębienie dołków, więc L co najwyżej krótkoterminowo.

Inflacja i tak będzie spadać niezależnie od działań RPP. Wszystkie najważniejsze wskaźniki lecą na łeb na szyję np. sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa a bezrobocie rośnie, więc skąd miałby się brać popyt generujący inflację.

Integer - bardzo ciekawe perspektywy w związku z liberalizacją rynku pocztowego oraz projektem rozwoju paczkomatów na różnych rynkach. Spółka nie jest tania wskaźnikowo, ale tutaj jest popyt na przyszłość, zdrowy trend wzrostowy trwa i każdą większą korektę warto wykorzystać do akumulacji.

Do końca roku jeszcze ciut zostało, ale chyba śmiało można już myśleć o roku 2013, tym bardziej, że po listopadowo-grudniowym rajdzie rynek znalazł się w bardzo ciekawym miejscu. Czy rzeczywiście można już odtrąbić hossę? Czy 2013 rok przyniesie kontynuację wzrostów na GPW? A może czeka nas brutalne zderzenie z recesją w gospodarce i w drugiej połowie roku rynki nie zobaczą oczekiwanego powszechnie odbicia i rozpocznie się nowa fala wyprzedaży?

Do ankiety wrzucam indeks szerokiego rynku bo ze względu na wysokie stopy dywidend blue chipów chyba bardziej miarodajnie oddaje on stan faktyczny rynku niż WIG20.

Co prawda miesiąc się jeszcze nie zakończył, ale na dwóch poświątecznych sesjach chyba niewiele się zmieni. Indeks WIG przebił w tym miesiącu spadkową linię trendu poprowadzoną od szczytu poprzedniej hossy w 2007 roku. Najbliższe miesiące powinny wyjaśnić czy jest to fałszywe wybicie czy początek ruchu w okolice historycznych maksimów. Zapraszam do dyskusji.


kliknij, aby powiększyć

Na ogólnie trudnym rynku warto moim zdaniem postawić na solidnych eksporterów. Pomimo kryzysu w Europie mają oni szansę utrzymać zadowalający poziom rozwoju czemu sprzyjać będzie właśnie rozpoczęty cykl obniżek stóp procentowych i osłabienie złotego w dłuższej perspektywie co będzie neutralizowało ewentualny spadek popytu na rynkach zagranicznych. W takich warunkach dobrze powinny sobie radzić mniejsze firmy, które nie mają bardzo dużych wolumenów zamówień i mogą być bardziej elastyczni w dostosowywaniu swoich strategii do rozwoju sytuacji na rynku. W tej branży widzę kilka takich spółek, które dodatkowo charakteryzują się niedowartościowaniem fundamentalnym i to powinny być rakiety 2013 roku Moi faworyci to aktualnie Relpol i Zetkama.

Sikorski oczywiście zachował się źle, ale jak pomyśleć logicznie to czy gdyby chciał poinformować "kolesi" żeby ładowali PGNIG pod korek przed końcem sesji poniedziałkowej to czy robiłby to na Tweeterze? Przecież to głupota. Poza tym nie było widać żadnego skokowego wzrostu obrotu w końcówce sesji. Tweet był ok.16.00

KNF niestety nie może się tym zająć ponieważ ujawnienie poufnej informacji może dotyczyć tylko precyzyjnej informacji o konkretnej spółce a Sikorski napisał to dosyć ogólnikowo, bez szczegółów i bez podania nazwy spółki dlatego KNF nie może podjąć żadnych działań.

Moim zdaniem Sikorski poprostu bezmyślnie chlapnął. Jeżeli już coś badać to raczej to czy rzeczywiście miał informacje na temat wyniku negocjacji z Gazpromem do której nie jest uprawniony i kto jest winny przecieku.

Wybory w USA wygrał czarny socjalista. Ja osobiście nie wierze, że Wall Street popierało Romneya. To Obama jest gwarantem, że grubasy mogą liczyć na kontynuację drukowania dolarów przez FED z czego czerpią sowite zyski.

Edit: A jak jesteśmy przy KNF to właśnie dobrali się do mafii Don Patro :)

pulsinwestora.pb.pl/2845463,42...

Bardzo zastanawiające jak wprostproporcjonalnie do wzrostów maleją obroty na SPX to nie jest normalne dla zdrowej fundamentalnej hossy.

Będziemy się kisić, więc mój typ 2390

Premier zapowiedział w dzisiejszym "expose" 40 mld na inwestycje z zasobów SP. Pytanie brzmi w jaki sposób będą te środki wydrenowane i co to oznacza dla inwestorów na GPW? Scenariusze dla inwestorów są dwa:

1. Pozytywny - lobbing Skarbu Państwa za podwyższaniem stopy dywidendy ze spółek z udziałem SP.
2. Negatywny - podaż akcji tychże.

Patrząc na WIG20 dzisiaj to dominuje obawa przed wyprzedażą akcji.

Jeśli chodzi o CRM to wszystko mówi wskaźnik A/D. Widać, że na sesji z 9.10 była duża dystrybucja papieru, więc raczej nie ma prawa rosnąć po czymś takim.

Wcale nie jest powiedziane, że już niżej nie spadnie, przecież jest zawsze możliwość scalenia akcji a wtedy kurs będzie sobie dalej leciał w dół, pytanie tylko czy przy upadłości likwidacyjnej scalanie ma jakikolwiek sens bo to i tak nie uratuje w żaden sposób spółki ani kursu.

Ben traci już cierpliwość. Drukuje, drukuje, a wełna na owcach nie chce rosnąć. Ben opowiada bajki, że QE3 ma zmniejszyć bezrobocie, tylko zapomniał logicznie wytłumaczyć jak miałoby się to dokonać. Może prościej byłoby drukowane dolary wpompomować bezpośrednio w firmy i dać im pieniądze na zatrudnianie pracowników. Dlaczego FED kupuje obligacje od banków, która to operacja ma zwiększać płynność skoro banki śpią na gotówce? A może w tym wszystkim chodzi o podtrzymanie hossy do granic możliwości by w dogodnym do siebie momencie banksterzy mogli zająć krótkie pozycje po czym dowiemy się, że jest już tak świetnie, że czas rozpocząć zacieśnianie polityki pieniężnej, a rynki runą wtedy w przepaść.

Szutnik a co z Twoją pozycją na FUSD? Jeśli mają być wzrosty to chyba trzeba zamykać, jak to oceniasz na ten moment?

Na ten moment nie ma granicy, ponieważ konkurencja praktycznie nie istnieje. Korzystając z tej sytuacji MDG stara się wciąż rozwijać swój produkt, żeby odjechać jak najdalej dopóki na rynku nie pojawi się jakiś znaczący konkurent, a że się pojawi prędzej czy później to niemal pewne bo na rynku nie ma cudów i w żadnej branży nie może bez końca dominować jeden podmiot. Moim zdaniem jednak nawet jeśli pojawi się konkurencja to ten rynek jest mega perspektywiczny w obliczu błyskawicznie starzejących się społeczeństw w gospodarkach rozwiniętych a raczej nic nie wskazuje żeby ten trend miał się odwrócić. Wszystko czego potrzeba inwestorowi w tej sytuacji to cierpliwość. Za 5-10 lat ta spółka może być gigantem, mam tylko nadzieję, że w międzyczasie nie dojdzie do jej przejęcia przez jakąś grubą rybę.

Jeżeli w tym roku ma być 7-7,5 mln zysku netto to zakładana dynamika powinna dać w II kwartale 1,5-1,6 mln.

No no dzieje się. I nareszcie znaczący obrót. Tu chyba się coś na dłużej wyklaruje, tylko w którym kierunku

Chodzi o ten artykuł?

wyborcza.biz/biznes/1,100896,1...

Nie ma w nim nic nowego, zaskakującego więc chyba na zakupy poszli ci którzy pierwszy raz usłyszeli o spółce czytając ten artykuł.

Edit: Chyba ci co mieli kupić już kupili bo się uspokoiło :)

Puławy pięknie się zachowują, ale są maksymalnie wykupione teraz, RSI powyżej 80. Musi przyjść schłodzenie i wtedy chyba poszukam momentu na wejście.

QE3 raczej nie będzie przed wyborami. Tak wogóle apropo FED to mało kto wie, że ta "organizacja" jest całkowicie poza kontrolą rządu USA. Jest to prywatny folwark bankierów, którzy QE stosują w celu wychodowania gęstej wełny na owieczkach aby w pasującym im momencie zacząć strzyżenie. My może tylko czekać potulnie aż się zacznie...może teraz a może za 5 lat.

Ja również nie widzę przeszkód żeby wprowadzić pochodne w tym wątku. Każdy gracz ma inne spojrzenie inną strategię gry? Dlaczego tego ma być za dużo? Przecież po to jest dział Indywidualne Kroniki Giełdowe żeby każdy kto chce prowadził wątek. Oczywiście dla porządku najlepiej gdyby Szutnik założył nowy temat dla pochodnych żeby było wszystko jasne.

Ja popieram pochodne :) jak dla mnie wystarczą kontrakty i opcje na W20

RGR się rysuje chyba na WIGusiu z zasięgiem w okolicach 39000pkt.


kliknij, aby powiększyć

Zaraz będą PMI, ostatnio były mocne spadki w reakcji na słabe dane.

Na pewno będzie zjazd 1-2 sesje, ale w sytuacji gdy mamy oznaki nowego narazie krótkoterminowego trendu wzrostowego będzie to okazja żeby dobierać. Nie zdziwię się również jeśli dzisiaj Ameryka zrobi młot. Po komunikacie zjazd 1-1,5% a potem odrabianie w końcówce sesji.

I mamy kolejne ciekawe info:



Źródło: medicalgorithmics.pl/index.php...

Jest jeszcze jedna wada wirtualnego portfela. Nie wiadomo czy w rzeczywistości udałoby Ci się kupować pakiety po założonej cenie.

Kluczowy będzie poziom ok.2200 tam się rozegra czy wchodzimy spowrotem do trójkąta i trend się odwraca na dłużej czy też się odbijemy i polecimy na nowe minima.

Komu obcięło łapki dziś na PBG? :)

W sumie nic nowego prezes Dziubiński nie powiedział. Wiadomo, że 2013 rok może być dla nich absolutnie przełomowy:

1. Wprowadzenie PocketECG III
2. Wejście na rynek główny
3. Przejęcia podmiotów badających bezpieczeństwo leków

Zobaczymy czy rynek zacznie to wszystko dyskontować już niebawem, czy jednak jeszcze kilka miesięcy cierpliwości potrzeba. Wydaje mi się, że nie będzie większego odpału przez najbliższy rok. W tym czasie zdecydowanie wychłodzą się wskaźniki, ponieważ zysk dynamicznie rośnie i to powinno zachęcić popyt. Narazie trzeba trzymać i czekać.

Ciekawe też kiedy uda im się wejść na rynek indyjski i na jaką skalę.

A ja czekam na 0,01 i wojnę leszczy o akcje, po czym jak gdyby nigdy nic scalenie i rozpacz nieświadomych inwestorów :D

Na tym polega fenomen Facebooka, nie kupuje się wartości tylko ideę. Wskaźniki nie mają żadnego znaczenia, ludzie kupują Facebooka ponieważ jest Facebookiem a nie ze względu na to, że kosztuje X czy Y. Jestem przekonany, że gdyby C/Z było 1000 albo 10000 to popyt byłby identyczny. Inna sprawa, że tak jak już ktoś wspominał nie jest to biznes w klasycznym rozumieniu, bo produkt nie ma materialnej identyfikacji a jest wytworem kultury/ideologii i czego tam jeszcze. Z jednej strony jest to jego potężna siła, która zmienia stan ludzkich umysłów, ale równie dobrze może w krótkim czasie prysnąć jak czar, bo pojawi się w internecie coś nowego o czym jeszcze dzisiaj nikomu się nie śni.

Poszedł pakiet za 1 mln. Czyżby jakieś info się szykowało? Pytanie tylko w którym kierunku.

Obiecałem sobie, że nie otwieram pozycji, ale Polimex strasznie kusił spekulacyjnie więc się ubrałem po 1,24

Dzięki za wyjaśnienie. A gdzie można się dowiedzieć czegoś więcej o tej metodzie?

Tak, ale jego "czary" opierają się na liczbach sesji, tygodni etc. od dołków i szczytów i ze względu na te liczby miały owe terminy zadziałać, stąd moje wątpliwości.

@Szutnik

Ja odnoszę wrażenie, że Twoje terminy odpału systematycznie się przesuwają. Na blogu pisałeś, że kluczowe dna miały być na początku maja, potem 14-16.05 a teraz 23-25.05. Trochę jak z końcem świata

W Warszawie szykuje się prawdziwe piekło dla mieszkańców. Nie dość, że centrum jest rozkopane to jeszcze w czasie Euro będzie zamykany most Poniatowskiego oraz całe pasmo Żwirki i Wigury!!! żeby Panowie z UEFA mogli sobie swobodnie bez zakłóceń dojechać na swoją wolną od podatku imprezę. Takie rzeczy można było kiedyś obserwować w państwach kolonialnych gdy zarządcy wizytowali swoje włości a potulny lud klękał przed Panem z nadzieją, że może rzucą jakiegoś banana. Ale mieszkańcy czują co się święci i wieją gdzie pieprz rośnie w ciepłych krajach. W tym roku biura turystyczne sprzedały o 50% więcej wycieczek na czerwiec niż przed rokiem!

Scarry a Puławy kupiłeś pod ewentualne przejęcie przez stajnię Sołowowa czy z jakiegoś innego powodu?

A WIG20 właśnie się zamknął najniżej od sierpnia 2009 roku

Jestem z siebie dumny. Wszystko co wywaliłem w poniedziałek powybijało stop lossy prędzej czy później

Stoję z boku i patrzę co się dzieje. Łapaczem noży tym razem nie zostanę. Nie uwierzę w zmianę kierunku przynajmniej do wyjścia ponad 2200 a to może nieprędko nastąpić w obecnej sytuacji.

Ciekawie wygląda WIG20 w interwale miesięcznym pociągnięty od dna bessy 2009


kliknij, aby powiększyć

A mi się wydaje, że jednak wyjście Grecji ze strefy Euro nie było do końca w cenach. Bankructwo, redukcja długu owszem, ale mimo wszystko na rynku była wiara, że "jakoś to będzie" że EBC wspomoże i jakoś ten sypiący się wózek pojedzie dalej.

A dzisiaj szykuje się testowanie kluczowego 2100 na WIG20

Na walutach totalna masakra. USD odleciał w kosmos. I jak tu zagraniczni mają napędzać obroty na naszym rynku?

Edit: Obstawiam, że panika na akcjach zacznie się jeszcze w tym tygodniu.

Gdzie masz tą pompkę?

Stan portfela:

Medicalgorithmics - 17,32% (+2,14%)
Gotówka - 82,68%

Zysk/strata od 1.01.2012: -4,34%

Czyli co? Musimy porzucić bycze nadzieje o wzrostach i pogodzić się, że właśnie zaczynamy drugą falę bessy? Patrząc na wysokość trójkąta z którego wybiło dołem to najniższy wymiar kary wypada w okolicach 1800 na WIG20.

No to chyba mamy już jasność co do kierunku. Sytuacja na szerokim dojrzała do poważnego tąpnięcia. Wszystkie najważniejsze instrumenty pokazują co nas czeka.

Dolar i euro zamykają lukę bessy, futsy w USA wskazują że wsparcia na S&P 500 dzisiaj padną z hukiem i indeks poleci w okolice 1300. Surowce dramatycznie lecą: miedź, ropa, złoto...

W związku z powyższym sprzedałem wszystko dzisiaj nie czekają na SL. Zostawiam tylko MDG bo to jest zbyt niszowa społka i zbyt mało płynna żeby aż tak się na niej odbiła sytuacja na szerokim.

Zrealizowało się zlecenie kupna ustawione na Azoty Tarnów kilka dni temu na 35,70.

SL: 31,80

Frogu a czemu właściwie ewakuowałeś się z MDG? Straciłeś wiarę i cierpliwość czy raczej sytuacja na szerokim przesądziła? Chociaż biorąc pod uwagę masakrycznie niską płynność to chyba nie ma większego znaczenia, spółka mogłaby rosnąć nawet gdyby WIG o 90% poleciał.

Dziś kupione LCCORP po średniej 1,50. SL ustawiam na 1,32

A tymczasem PKB USA za Q1 zaledwie 2,2% wobec oczekiwanych 2,5%. Czy to podtrzyma nadzieje inwestorów na QE3 i tym samym pozwoli na kontynuację hossy?

Jak obniżali Francję to był jednodniowy spadek a potem spokój, także tutaj tym bardziej nie powinno być zaskoczena.

Aktualny stan portfela:

Synthos-27,59% (+3,85%) SL: 5,48
Medicalgorithmics-17,64% (+12,34%)
Gotówka-54,77%

Zysk/Strata od 1.01.2012: -6,05% (bez uwzględnienia dywidendy z Synthosu)
Zysk/Strata od 1.01.2012: -3,77% (z uwzględnieniem dywidendy z Synthosu)

Dane szacunkowe za I kwartał 2012 roku.

Spółka szacuje, że za I kwartał 2012 r. uzyskane przychody netto ze sprzedaży wyniosą 2 258,00 tys. zł, a zysk netto 1 325,00 tys. zł.

medicalgorithmics.pl/index.php...

Prognozy spółki mówiły o 11,17 mln zł przychodów i 3,87 mln zysku netto w 2012 roku. Szacunki za I kwartał i dynamika zysku w 2011 dają szansę, że będzie to ponad 5 mln zysku w 2012 roku.

Na Krezusie też przeczyściło stopy. Ciężko mi się pogodzić z tym, że jeszcze miesiąc temu portfel był na +10% a teraz jest na -6%. Kłębią się myśli o tym, żeby się szybko odegrać, ale najważniejsze żeby zachować cierpliwość i nie poddać się emocjom. Mam nadzieję, że MDG zacznie odrabiać w najbliższym czasie. W portfelu pozostał jeszcze tylko Synthos, ale w zasadzie jestem pogodzony, że wkrótce też wyleci prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu. Weekend majowy da odpocząć, ale znając złośliwość rynku to wtedy będzie odbicie i byki wykorzystają niską aktywność.

Rynek dojrzewa do tego żebym się z niego całkowicie zwinął.

Dla tych którzy chcą mieć na bieżąco informacje o swoich spółkach (niekoniecznie te oficjalne) polecam:

http://www.google.com/alerts?hl=pl

Naprawdę fajne narzędzie, świetne uzupełnienie dla ESPI i innych oficjalnych źródeł. Wystarczy ustawić nazwę spółki jako słowa kluczowe i mamy codzienny raport co się nowego pojawiło w internecie na jej temat.

@pop

No ja połowe swojego pakietu kupiłem po 35zł i to był trafny strzał. Mam wątpliwości czy słusznie dokupiłem po 67zł. To co najbardziej mnie wkurza to zerowe obroty co uniemożliwia jakąkolwiek AT na tej spółce.

@Scarry

Chyba masz rację. Pewnie CDRED trzeba będzie odpuścić aż do czasu pojawienia się pogłosek o W3, a to pewnie za jakieś 2-3 lata dopiero.

Krew się leje strasznie w moim portfelu Hawe jako kolejne wywala stop loss

CDRED wyleciał z portfela. Ładny wodospadzik poleciał po przebiciu 5,95 sporo stopów wywaliło.

Na Synthosie podniosłem SL na 5,48.

Jeśli wyrok się uprawomocni to nie ma ratunku.

Chyba bardziej poprawne jest jednak rysowanie po maksimach i minimach bez pomijania cieni.

Można w spekuloholizm popaść i wtedy to już tylko 12 kroków zostaje

Dawno nie było podsumowania a było sporo zmian także czas nadrobić straty w tym względzie:


CDRED-14,13% (+4,40%) SL: 5,95
HAWE-14,90% (+1,12%) SL: 4,61
Krezus-16,61% (+23,22%) SL: 9,10
Synthos-27,77% (+15,20%) SL: 5,05
Medicalgorithmics-17,38% (+22,02%)
Gotówka-9,21%

Zysk/Strata od 1.01.2012: +3,55% (bez uwzględnienia dywidendy z Synthosu)

Jak widać w portfelu pięknie zielono na pierwszy rzut oka, ale jest to mylne wrażenie bo kilka spółek powywalało mi stopy ze stratą (KGHM, Skotan, Trakcja). Portfel momentami był już w okolicach +10% ale ostatnia korekta rynku mocno dotknęła moich spółek jak widać.

Zastanawiam się czy na pewno powiększenie pozycji na MDG było dobrym pomysłem. Ja bardzo wierzę w tą spółkę, ale mimo wszystko 17% portfela to bardzo dużo jak na spółkę o tak niskiej płynności a co za tym idzie zmienności kursu. Na razie potrzymam tak jak jest myślę, że wyniki za I kwartał które pojawią się 15 maja wskażą kierunek na kolejne miesiące. Być może jeszcze coś ciekawego zadzieje się z kursem wcześniej oby nie był to zjazd w okolice 20-30zł.

Przecież to był żart...nie jestem idiotą. Nie przepadam za wczesnorannymi wizytami panów w kominiarkach z CBA.

Ja wziąłem cały pakiet na otwarciu.

Generalnie jeśli nic negatywnego nie będzie się działo to zamierzać trzymać te akcje przez najbliższych kilka lat. Mam nadzieje, że w tym czasie pojawią się chętni na przejęcie z wezwaniem po cenach znacznie powyżej rynkowych :)

Tak mi przeszło przez myśl, że skoro już tak sobie obracamy tymi akcjami to może zabawimy się w Don Patro i zrobimy sztucznie kilka baniek obrotu żeby uaktywnić popyt

No brałem a co Ty oddawałeś? :)

Podwajam swoją pozycję na Medicalgorithmics. Liczę na kontynuację zwyżek przed wynikami za I kwartał.

A WIG20 właśnie przełamał dołek z 7 marca. Ostatnia deska ratunku dla byków na 2200. Będzie ciekawie.

Kupione Hawe ze stopem na 4,61