PARTNER SERWISU
xlsrusbw
1 2

Przychodnia :)

majama
1
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 1 182
Wysłane: 1 lutego 2013 20:17:29
Potwierdzam działanie nasenne alkoholu. Sprawdzone od lat.
To jest gra. Zabawa na pieniądze.

Zielarz
0
Dołączył: 2009-05-16
Wpisów: 457
Wysłane: 1 lutego 2013 21:38:02
taaa, alkohol bylby calkiem spoko, pol biedy ze uzaleznia, w koncu drogi nie jest, szkoda ze czlowiek od niego glupieje. Polecam na wieczor - zwlaszcza tym ktorzy ida ta droga

Prawdziwe mistrzostwo Gajosa.
Oby nigdy więcej drzewa nie przysłoniły mi lasu ...
It’s just money. It’s made up.

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 1 lutego 2013 22:08:21
Smutny film ...Ale Gajos faktycznie genialny.


irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 2 lutego 2013 15:46:42
O alkoholizmie nic niestety nie napiszę, przyjąłem bowiem założenie że będę tu przedstawiał i analizował wyłącznie to, co przeszedłem na własnej skórze:) Alkohol jakoś nigdy mnie nie pociągał; oczywiście od czasu do czasu piję kieliszek wina, grzańca, czy koniaku na rozgrzanie. Piwa wcale, ponieważ w Polsce bardzo trudno je dostać. Kolega przymierza się do uwarzenia pewnej ilości, jednak dopiero na wiosnę.
Koniaków posiadam całą kolekcję. Większość eksponatów ma ponad pięć lat i znajduje się w różnej, ale przeważnie początkowej fazie opróżnienia a i to tylko dlatego, że ojciec jest koneserem, więc czestuję go kiedy przyjdzie w odwiedziny:)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 3 lutego 2013 13:50:51
na krotka mete alkohol do zasniecia pewnie pomaga, o ile jest to lampka wina, piwo, czy co kto lubi. przy wiekszych ilosciach juz o zdrowym snie mozna zapomniec. poza tym, rano tez odczuwa sie skutki takiej kuracji.
sport, a spanie - dokladnie co Ann napisala. wysilkowy trening poznym wieczorem aktywizuje nasz organizm. im ciezszy wysilek, tym dluzszy czas potrzebny jest na wyciszenie.
jakis czas temu przerabialem taki temat, a mianowicie niemal wyczynowe bieganie. trenowalem do maratonu - 3 miesiace ciezkiej harowy. niemal codziennie treningi po 2h, czasem 3h. pol biedy, jak moglem zaczac taki trening okolo 16-tej, wowczas organizm do tej 22-23-ej zdazyl sie zazwyczaj wyciszyc, ale jezeli musialem zostac dluzej w robocie i trening zaczynalem kolo 18-19tej juz bylo ciezej zasnac. tym bardziej, ze pobudka byla o wpol do szostej.
do tego nawadnianie - 3 wizyty w toalecie podczas jednej nocy to standard.
w tym czasie czesto ze zmeczenia ciezko mi bylo zasnac, ale o problem bezsennosci raczej sie nie otarlem. po prostu problemu z zasypianiem.

bezsennosc, to raczej kwestia demonow siedzacych w glowie - przerabiamy codzienny i niecodzienny stres wtedy, kiedy powinnismy spac. ponoc medytacja pomaga blackeye
najgorsze chyba co mozna zrobic, to juz w lozku zaczac sie zastanawiac nad problemami, albo analizowac sytuacje z minionego dnia - mozg zaczyna pracowac na przyspieszonych obrotach, tworzy scenariusze, przypominaja sie rozne sprawy do zalatwienia, waski strumyk mysli przeradza sie w rwaca rzeke, ktora ciezko jest zatamowac, czy przekierowac. dopiero jak juz mozg pada ze zmeczenia mozna zasnac.
ja w pewnym momencie przyjalem taktyke spisywania rzeczy do zalatwienia i mi to pomagalo - nie szukalem rozwiazania w nocy, tylko zostawialem sobie to na nastepny dzien. swiadomosc, ze mam nastawiony przypominacz z dana kwestia uwalnial mnie od presji, ze musze juz teraz znalezc rozwiazanie, bo pozniej zapomne.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

majama
1
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 1 182
Wysłane: 3 lutego 2013 21:56:51
Oczywiście, dorywcze małe porcje alkoholu, umiejętnie dawkowane podnosza stan zdrowia. Przesadzic jest bardzo łatwo, trzeba o tym pamietać.
Sam miewam problemy z zasypianiem lub czestym budzeniem w nocy i patrzeniem na zegarek czy to juz nie pora wstawać. Jest to zawsze na tle emocjonalnym, gdy albo cos sie dzieje, albo sie juz stało a człowiek tego nie przetrawił. Wieczorem często sie o wielu rzeczach przypomina, zupelnie niechcący. Jak sie przypomni cos ważnego co sie miało zrobic a wczesniej z glowy wypadło, to trudno zasnąć. Emocje, tak jak w decyzjach inwestycji tak we snie potrafia przeszkadzac.



To jest gra. Zabawa na pieniądze.

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 3 lutego 2013 22:55:56
Macie rację Panowie. Polecam spisywanie w notesie pod koniec dnia pracy, zadań na następny dzień, to pozwoli Ci nie myśleć o nich wieczorem, tak jak pisał siekoo.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,175 sek.

weszpwda
hpdsbnpl
jxqdjemi
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
npikioit
kpwmbjsq
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat