PARTNER SERWISU
bigzkovx
Ann

Ann

Ostatnie 10 wpisów
Wczoraj pani prezes kupowała od "panikujących". Odebrała prawie połowę dziennego obrotu :

mojeinwestycje.interia.pl/news...

Magiel napisał(a):
Wydaje mi się, że spadki wywołała ta informacja o planowanej emisji:

Cytat:
Zarząd NESTMEDIC S.A. z siedzibą we Wrocławiu ( Emitent , Spółka ), mając na uwadze perspektywy dalszego rozwoju Emitenta, informuje o podjęciu decyzji o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych we wszystkich obszarach działalności biznesowej Emitenta. Przegląd ten ma na celu wybór optymalnego wariantu dalszego rozwoju Spółki. Spółka rozważa m.in. równorzędne scenariusze rozwoju polegające na: (i) pozyskaniu dla Spółki inwestora krajowego lub zagranicznego oraz (ii) publicznej emisji akcji w ramach planów przeniesienia notowań na rynek główny.

Spółka dokonała wyboru doradcy biznesowego do przeprowadzenia przeglądu wybranych opcji strategicznych.

Jednocześnie Zarząd Spółki informuje, że dotychczas nie zostały podjęte decyzje związane z wyborem konkretnej opcji strategicznej i nie ma pewności, czy i kiedy taka decyzja zostanie podjęta.

Emitent poinformuje o wyniku procesu przeglądu opcji strategicznych odrębnym komunikatem.


www.stockwatch.pl/komunikaty-s...


No nie wiem...Informacja o potencjalnym przejściu na rynek główny jest znana od czerwca 2017

Cytat:
Zarząd NESTMEDIC Spółka Akcyjna ("Emitent", "Spółka") z siedzibą we Wrocławiu, informuje, że w dniu 12.06.2017 r., Rada Nadzorcza Spółki, pozytywnie zaopiniowała wniosek Zarządu skierowany do Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia dotyczący podjęcia działań niezbędnych do przeniesienia notowań akcji Emitenta z rynku NewConnect na rynek podstawowy Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie do dnia 12 czerwca 2018 roku. Ostateczną decyzję dotyczącą przeniesienia notowań akcji Emitenta podejmie Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Emitenta. Podstawa prawna: § 5 ust. 4.1 Załącznika Nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu - Informacje Bieżące i Okresowe przekazywane w Alternatywnym Systemie Obrotu na rynku NewConnect (według stanu prawnego na dzień 8 sierpnia 2016 r.)

Osoby reprezentujące spółkę:
Patrycja Wizińska-Socha - Prezes Zarządu


mojeinwestycje.interia.pl/news...

Vox napisał(a):
Cytat:
Pamiętam wywiad z Panem Duszyńskim, który twierdził że "już za chwileczkę, już za momencik" a tak naprawdę to prawdopodobnie dopiero pieniądze z IPO pozwoliły im zacząć cokolwiek robić.


Pan Duszynski sie ewakuowal wkrotce po debiucie. Czyny znacza wiecej niz slowa.
Insiderzy zawsze maja lepszy dostep do informacji.

W mojej opinii jesli komercjalizacja postepuje tak powoli jak to ma miejsce, to urzadzenie jest zwyczajnie slabe i sie nie przyjelo.


Chwila...Pan Duszyński jest prezesem Capital One Advisers, spółki która zajmuje się doradztwem biznesowym, wprowadzaniem spółek na New Connect oraz fuzjami i przejęciami. Spółka tego Pana wprowadzała na NC np. MDG, 11 bit i wiele innych. Z tego co wiem zajmuje się głównie wprowadzaniem tych spółek, a później nie siedzi w ich zarządach. Zwłaszcza, że 12 lipca 2017 podjęto taką uchwałę :

Cytat:
Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Spółki Nestmedic S.A. z siedzibą we Wrocławiu na podstawie art. 392 § 1 Kodeksu spółek handlowych oraz §18 pkt 1 lit. b Statutu Spółki przyznaje wynagrodzenie członkom Rady Nadzorczej i ustala jego wysokość:
(i) za okres od marca 2017 roku do maja 2017 roku – łącznie 5.000,00 zł brutto (pięć tysięcy złotych 00/100) dla każdego członka Rady Nadzorczej pełniącego funkcję w tym okresie. Wynagrodzenie w łącznej wysokości zostanie wypłacone do dnia 31 lipca 2017 roku.
(ii) począwszy od czerwca 2017 roku – stałe, miesięczne wynagrodzenie w wysokości 2.000,00 zł brutto (dwa tysiące złotych 00/100), dla każdego członka Rady Nadzorczej. Wynagrodzenie płatne będzie do 10 dnia miesiąca, następującego po miesiącu, za który jest należne, z zastrzeżeniem że pierwsze wynagrodzenie za czerwiec 2017 r. zostanie wypłacone do 31 lipca 2017 roku.


Dzień wcześniej, tj 11 lipca Państwo Duszyńscy zrezygnowali z bycia członkami rady nadzorczej.
Zapewne wiedzieli o tej uchwale, no i sorry ale dla nich 2 tysiące brutto, to jakieś marne grosze.
Czy sprzedali swoje akcje nie wiemy tego, wiemy tylko, że zrezygnowali z bycia członkami rady nadzorczej. Pisanie, że się ewakuował jest nadinterpretacją i dopisywaniem własnej historii.

Dalej piszesz :

Cytat:
W mojej opinii jesli komercjalizacja postepuje tak powoli jak to ma miejsce, to urzadzenie jest zwyczajnie slabe i sie nie przyjelo.[/


MDG nie sprzedaje w Polsce, bo tu wysokie technologie w służbie zdrowia nie hulają. Być może podobnie będzie z Nestmedic, dochody będą głównie z zagranicy. Z drugiej zaś strony Nestmedic nawiązał współpracę z Polmedem czy Medicoverem, co prawda są to pilotaże, ale nie zrobił tego MDG czy Braster, czy też Cormay ze swoim BB. Dlatego niedorzecznym jest pisanie, że urządzenie się nie przyjęło, bo jak na polski, trudny rynek, to nie jest źle. MDG od razu założył, że w Polsce się nie uda, a Nestmedic próbuje. Czy na tej podstawie można pisać, że urządzenie jest słabe ?
Co ciekawe na "Banksterze" to już piszą, że urządzenie Nestmedic, to pewnie w ogóle nie działa :)

A co do "zachowania poufności" w przypadku negocjacji, to raczej norma - nic dziwnego.

Cóż...spółka o niewielkiej płynności i tak naprawdę wystarczy jeden inwestor, który chce się pozbyć akcji, by kurs zjechał tak jak dziś. Bywa...Można się złościć i zastanawiać się nad merytorycznymi przyczynami spadków, choć takich nie ma. Spółka idzie do przodu, być może za wolno. Niemniej jednak większość widzi tylko spadek kursu akcji i wywala. Brak cierpliwości inwestorów plus efekt stada tj.inni sprzedają, to ja też i tyle. Na pocieszenie - większość nie ma racji:)

Jest umowa pilotażowa z Medicoverem :

Cytat:
Finalizacja negocjacji z Medicover Polska to kolejny etap komercjalizacji systemu Pregnabit - mówi dr n. med. Patrycja Wizińska-Socha, prezes zarządu i współzałożycielka Nestmedic.

- Innowacje telemedyczne, takie jak system Pregnabit, pozwalają na poprawę jakości opieki zdrowotnej. Dlatego Medicover aktywnie sprawdza i wspiera rozwiązania w tym zakresie. Mobilne KTG daje nowe możliwości pacjentkom jak i lekarzom Medicover Polska, wierzymy, że w niedalekiej przyszłości tego rodzaju rozwiązania telemedyczne będą standardem w medycynie – tłumaczy dr n. med. Piotr Soszyński, dyrektor ds. systemów medycznych w Medicover Polska.


www.pb.pl/spolka-zalezna-nestm...

i z raportu miesięcznego :

Cytat:
Rozwój ekspansji zagranicznej - na koniec miesiąca objętego raportem Spółka podpisała wstępne porozumienia o zachowaniu poufności w celu rozpoczęcia bardziej zaawansowanych rozmów
o współpracy z potencjalnymi partnerami z Iranu, Dubaju, Wietnamu, Finlandii oraz Norwegii. To efekt pracy przedstawicieli Spółki na targach Arab Health. Zawarcie przedmiotowych porozumień
z odbiorcami reprezentującymi rynki o znacznych nakładach finansowych na służbę zdrowia lub
o wysokim współczynniku dzietności stanowi istotny element realizacji założonej strategii ekspansji
i jest kolejnym krokiem ku dalszej komercjalizacji systemu Pregnabit zagranicą.


www.stockwatch.pl/komunikaty-s...

Kod:
mod:zmieniono link na wewnętrzny

I znowu zakupy członków rady nadzorczej :

- 8 tys. akcji pan Kamil Cisło
mojeinwestycje.interia.pl/news...

- 8 tys. pan Jacek Szkurłat
mojeinwestycje.interia.pl/news...

Cóż, drobni nie kupują, to cieszy, że chociaż zarząd ratuje sytuację.

Prezes o planach spółki w inwestorzy TV :

Cytat:
Dlaczego Nestmedic inwestuje w rozwój w Skandynawii? Jakie będą kolejne obszary ekspansji wrocławskiej spółki i skąd ma ona na to finansowanie? – na te jak i inne pytania odpowiada dr n. med. Patrycja Wizińska-Socha, prezes zarządu Nestmedic S.A. w rozmowie z Inwestorzy.tv.


www.pregnabit.com/blog/categor...

Spółka uzyskała finansowanie z PARP na ekspansję zagraniczną :

Cytat:
Rozwiązania spółki telemedycznej będą prezentowane na największych targach w Europie, Azji, Ameryce Południowej i Bliskim Wschodzie. System Pregnabit będzie też przygotowywany do procesu certyfikacji w Stanach Zjednoczonych (FDA).

Nestmedic podpisał właśnie umowę z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), obejmującą działania w ramach programu Go to Brand. Producent urządzeń Pregnabit do mobilnego badania KTG oraz dedykowanej do systemu platformy do przesyłu i analizy zapisów teleKTG, dostał tym samym mocne wsparcie w procesie ekspansji zagranicznej. Dzięki środkom z PARP Nestmedic zaprezentuje swe rozwiązania przed kluczowymi partnerami biznesowymi oraz dystrybutorami z Europy, Azji, Ameryki Południowej, Stanów Zjednoczonych i Bliskiego Wschodu.

- W tym roku rozwój zagraniczny to kluczowy element w strategii rozwoju Nestmedic. Globalne zapotrzebowanie na telemedycynę rośnie dynamicznie. Jesteśmy częścią tego trendu, mamy już umowy z partnerami z Niemiec i Kenii, pracujemy nad kolejnymi partnerstwami. Ponad 0,5 mln zł finansowania z PARP otworzy przed nami szanse na nowych rynkach – podkreśla dr n. med. Patrycja Wizińska-Socha, prezes zarządu Nestmedic.


http://evertiq.pl/news/20618

Dziś było o spółce w panoramie na TVP2 - 22 minuta materiału :

vod.tvp.pl/video/panorama,2312...

Spółka jest wytypowana do nagrody gazety Focus w kategorii innowacje medyczne. Można zagłosować :

soczewki.focus.pl/innowacje-me...

Ostatnio wygrali w konkursie startup awords :

Cytat:
Udało się! To właśnie system Pregnabit wygrał polski etap konkursu Startup Europe Awards 2017 w kategorii Health. Teraz czas na pokazanie się wśród kilkudziesięciu wybranych projektów technologicznych z całej Europy.

Miejsce w finale oznacza, że wkrótce będziecie mieli jeszcze jedną okazję oddać głos na Pregnabit. Na co mogą liczyć zwycięzcy Startup Europe Awards 2017? Nagrodą jest m.in. intensywny program mentoringowy w Brukseli, mający wesprzeć firmę na ścieżce do globalnego sukcesu. Więcej informacji o głosowaniu wkrótce! Informacje o konkursie http://startupeuropeawards.com


www.pregnabit.com/blog/categor...


A w tej chwili 42 gabinety w Polsce :

www.pregnabit.com/znajdz-gabin...

I początek działalności w Niemczech :

Cytat:
Dzięki współpracy z niemieckim partnerem, rozwiązania spółki trafią na 3. globalnie rynek technologii medycznych. A to dopiero początek, plany ekspansji obejmują kolejne kraje, także poza Unią Europejską.

Spółka Nestmedic podpisała właśnie pierwszą umowę o współpracy w Europie Zachodniej. W jej ramach niemiecki partner, centrum telemedycyny Zentrum für Telemedizin Bad Kissingen GmbH (ZTM), będzie testował zarówno urządzenia Pregnabit do mobilnego badania KTG, jak i dedykowaną do systemu platformę do interpretacji zapisów teleKTG. Niemcy to trzeci największy na świecie rynek technologii medycznych, wart 28 mld EUR (wg BVMed Report 2017) i zarazem kluczowy element w strategii rozwoju Nestmedic.

– Nasza ekspansja zagraniczna przechodzi z fazy demonstrowania urządzenia i nawiązywania relacji biznesowych do fazy testów i wdrożeń. Mamy produkt i platformę zaprojektowaną pod użytkowników i klientów na całym świecie. ZTM to, po kenijskim eMedica, kolejny partner, z którym chcemy budować dystrybucję naszych produktów – podkreśla dr n. med. Patrycja Wizińska-Socha, prezes zarządu Nestmedic, dodając, że jednocześnie rośnie budżet spółki na ekspansję zagraniczną.


www.pregnabit.com/blog/categor...

No i kolejne zakupy insajderów :

mojeinwestycje.interia.pl/news...

No i mamy umowę dystrybucyjną na "czarnym lądzie" :

Cytat:
Właśnie podpisaliśmy umowę z kenijską firmą eMedica Ltd., oferującą szereg rozwiązań telemedycznych wspierających system ochrony zdrowia w Afryce. Do jej portfolio dołączy mobilne KTG Pregnabit. Wejście na dynamicznie rozwijający się rynek medyczny
w Kenii to jeden z naszych kluczowych elementów strategii ekspansji zagranicznej. Mocno rosnący sektor zdrowotny w Kenii ma być wart 3,1 mld USD w 2019 r.

– eMedica Ltd. zapewnia wysokiej jakości usługi telemedyczne oraz przełomowe technologie, pomagające w diagnozowaniu i leczeniu pacjentów w Afryce. Cieszymy się, że rozpoczynamy współpracę na tak perspektywicznym i szybko rosnącym rynku. Ale to dopiero początek. Obecnie otrzymujemy zapytania dotyczące systemu Pregnabit niemal z całego świata. Wkrótce będziemy informować o kolejnych wdrożeniach, również w krajach Unii Europejskiej – dodaje Patrycja Wizińska-Socha.


www.pregnabit.com/blog/categor...

No i super @Wojetek. Fajnie, że się tym zajmiesz :) Pozdrawiam.

Jestem pomysłodawczynią projektu "portfel stockwatch" i prowadziłam jego pierwsze wydanie. Po roku oddałam "portfel" w inne ręce, ze względu na czasochłonność jego prowadzenia. Niemniej jednak oczywiście przez te lata śledziłam, obserwowałam i generalnie podobało mi się zaangażowanie uczestników i oczywiście wyniki bijące większość funduszy. Skoro kolega @Flesz się nie odzywa, to być może ktoś z ekipy stockwatch, mógłby pociągnąć temat, zwłaszcza, że portfel faktycznie cieszy się zainteresowaniem użytkowników portalu. Może powinien prowadzić to profesjonalista z ekipy stockwatch, który będzie miał na to czas i chęci.

I kolejne zawiadomienie o zakupach insajderów. Tym razem pani prezes :

mojeinwestycje.interia.pl/news...

Biorąc pod uwagę, wszystkie te zawiadomienia i poziom obrotów z ostatniego miesiąca, wygląda na to, że po stronie kupna stoi głównie zarząd. Drobni oddają zarządowi, bądź osobom z nim związanym.

Nie można w żaden sposób tych urządzeń porównać. Pregnabit to faktycznie zminiaturyzowane ktg i sprzęt ten skierowany jest do lekarzy i personelu medycznego. Braster natomiast nie jest zminiaturyzowaną mammografią i parametry tego urządzenia są słabsze niż mammografii.
Poniżej o czułości i swoistości urządzenia Braster :

Cytat:
Z badań koordynowanych przez specjalistów Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, przeprowadzonych wśród 274 kobiet na terenie Polski, które zakończyły się w lipcu 2016 r., wynika, że automatyczny system interpretacji danych pozwala na uzyskanie czułości badania na poziomie 74,1 proc., a jego swoistość sięga 76,7 proc. (w tym badaniu nie uwzględniono podziału kobiet na grupie wiekowe, np. przed i po 50. roku życia).


Cytat:
Zapytany o ocenę skuteczności aparatu do samobadania piersi i automatycznego systemu analizy uzyskanych obrazów termograficznych, dr hab. Basta wyjaśnił PAP, że w przypadku mammografii wykorzystywanej w badaniach przesiewowych, zgodnie z wymogami czułość nie może być mniejsza niż 85-90 proc., a swoistość musi wynosić co najmniej 90-93 proc. Czyli nie może być więcej niż 7-10 proc. wyników fałszywie pozytywnych.

- Tego wymogu aparat do termografii kontaktowej nie spełnia, ale trzeba było wielu lat, zanim mammografia osiągnęła tak dużą dokładność - powiedział.


www.rynekzdrowia.pl/Aparatura-...

Frog napisał(a):
Po dwóch miesiącach z 29 gabinetów jest 42. Ciekawe jakie będzie tempo wzrostu. Dostępność jest bardzo istotna. Póki co w ogóle nie ma ich na wybrzeżu.


@Frog
Generalnie myślę, że z takim sprzętem powinni uderzać od razu za granicę tj zachód Europy, Skandynawia czy Stany. Zrobić podobnie jak MDG ( ich jakoś w Polsce nie ma ), czyli wziąć dystrybutora, który będzie to sprzedawał i podzielić się z nim zyskiem. Chwilami myślę podobnie jak pani redaktor, która testowała Pregnabit :

Cytat:
Polski wynalazek może ratować nienarodzone dzieci w niedostępnych rejonach świata. Może uspokoić niedoświadczoną przyszłą matkę, która normalnie byłaby zmuszona jechać do szpitala, by uzyskać jakąkolwiek informację. Dzięki systemowi Pregnabit 24 godziny na dobę może wykonać badanie, a potem błyskawicznie uzyskać wiarygodną informację o swoim stanie zdrowia...

Można sobie też wyobrazić, że tam, gdzie jest wskazanie medyczne do regularnego monitoringu, docelowo sprzęt mógłby być wypożyczany w ramach podstawowego ubezpieczenia zdrowotnego. To oczywiste, że samo badanie kosztuje mniej niż utrzymanie pacjentki w szpitalu... Logiczne, ale czy logika przekona urzędnika i opór przed nowym? Niewykluczone, że chociaż wynalazek jest polski, prędzej w pełni z jego dobrodziejstw skorzystają kobiety w Niemczech czy krajach skandynawskich. Będzie dobrze, jeśli Pregnabit podbije świat, ale zarazem szkoda, gdy okaże się, że szeroki dostęp do tej technologii nie jest możliwy w kraju.


www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/...

No właśnie...sprzęt świetny, ale może szybciej przyjmie się na zachodzie niż u nas. Cóż...Go Global

No właśnie. Co ciekawe kupowały 2 osoby z RN i jedna związana z radą, więc to nie jedna osoba wierząca w sukces. Co więcej zakupy przez tę ostatnią robione były systematycznie i kupowała po ponad 14 zł za akcję, za 12 zł za 8 zł, generalnie kwoty wyższe niż aktualny kurs.
Ciekawe kto się myli ? Osoby związane ze spółką czy "drobni" ?

Nestmedic w TVP w programie o startupach :

nestmedic.com/2017/11/20/zapra...

Pojawił się artykuł z testów urządzenia przez redaktor naczelną serwisu zdrowie.gazeta.pl

Cytat:
Jestem już po porodzie. Tekst powstał, nim trafiłam do szpitala, ale wolałam nie zapeszać i nie publikować go za wcześnie. Tak, telemedycyna na najwyższym światowym poziomie, znakomita technologia godna XXI wieku, a zarazem chuchanie na zimne ... Taki to już stan ta ciąża, o czym pamiętać muszą twórcy rozwiązań dla przyszłych mam.

Dobre parę tygodni przed porodem dr Marzena Dębska ginekolog położnik prowadząca moją ciążę zalecała mi już pobyt w szpitalu. Dla bezpieczeństwa mojego i dziecka w jej ocenie wskazane było codzienne badanie kardiotokograficzne.

Lekarze oceniają, że nawet jedna piąta hospitalizacji na oddziałach patologii ciąży służy przede wszystkim ułatwieniu życia pacjentce i wykonywaniu regularnie badania KTG bez konieczności codziennego dojeżdżania do szpitala. Kto kiedykolwiek wykonywał KTG na izbie przyjęć, wie, jak uciążliwe jest to rozwiązanie.

W jednej kolejce czekają kobiety podejrzewające nieprawidłowości w ciąży lub rozpoczęcie porodu i pacjentki wykonujące badania kontrolne. Wszystkie są w ciąży zaawansowanej, nieraz zmęczone i poirytowane samą podróżą do szpitala. Przeciętne badanie trwa ok. 30 minut. Sprzętu niemal zawsze jest za mało i zdarza się, że w poczekalni trzeba spędzić nawet kilka godzin lub dłużej, przepuszczając pacjentki rodzące.


www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/...

Kolejny członek rady nadzorczej robi zakupy

mojeinwestycje.interia.pl/gie/...

Pojawiło się info, że wczoraj akcje kupował członek rady nadzorczej w średniej cenie 8,41 w ilości 15 673 szt.

mojeinwestycje.interia.pl/gie/...

Super. To dobry sygnał dla nas.

Ann napisał(a):
Trzeba pamiętać, że w tej chwili jest 60 urządzeń w placówkach, nie znaczy to, że 60 urządeń sprzedano. Podejrzewam, że połowa z nich jest wstawiona do testowania, jak w przypadku Polmedu. Stąd uważam, że przychód ze sprzedaży urządzeń będzie bardzo słaby. Podobnie będzie z abonamentami, badania na dniach otwartych Polmedu są bezpłatne, to i spółka nie dostaje za nie pieniędzy ( tak przypuszczam ). Robione to jest w ramach promocji i reklamy urządzenia. Z drugiej zaś strony rok się jeszcze nie skończył.
Być może są inne powody przyśpieszenia publikacji raportu. Nie wierzę, że chodzi o chwalenie się wynikami, bo tu będzie raczej słabo.


Cóż...tak jak się spodziewałam przychody ze sprzedaży bardzo słabe. Widać, że wstawiają urządzenia na próbę i badania też robione w ramach promocji urządzenia. Przepalili przez ostatnie 3 miesiące jakiś 1 mln 300 tys. Jeśli byłoby podobnie w następne kwartały, to kasy im starczy na ponad rok ( zakładając praktycznie brak przychodów ).Poza tym żadnych nowych informacji. Czemu więc przyspieszyli raport ? Może chodzić o okres zamknięty, który obowiązuje na dwa tygodnie przed raportem, ale to tylko domysły.

Elemis napisał(a):
GRAF78 napisał(a):

Obecna wycena juz 43mln PLN za Startup to dla mnie dużo, dla prownania jeszcze nie tak dawno temu, przynoszący regularne zyski 11Bitstudios był wyceniany na ok 20mln PLN.


11 Bit przed listopadem 2014.... Szalejący Nord 500 na konkurencji i wieczne utyskiwanie, kto kupi grę o grzebaniu w śmieciach... a potem pewne piątkowe późne popołudnie i kolejne dni i tygodnie sprawdzania rankingu steam po 10 razy na godzinę, strasznie miłe wspomnienia przywołujesz kolego...king

Nie będę się jednak rozmarzał, bo my tutaj nie o tym Angel Pisząc, że wycena jest atrakcyjna, miałem na myśli to, że przy cenie 6pln czyli obronionego minimum, za około 35 baniek mogło się teoretycznie nabyć wielokrotnie nagradzany biznes, w perspektywicznej branży, który posiada na koncie około 10 mln złotych ( 5 środków plus 5 z dotacji - zapewne coś koło tego będą mieli). Czyli 25 baniek za całe "know how", w sytuacji gdy jeszcze niedawno było 3 razy drożej.... Ja uznałem te cenę za okazję. Czy będzie ona okazyjna za 3 miechy? Tego nie wiem - mam swoje zdanie jako długoterminowiec, ale pisząc te słowa miałem na myśli nawet spekulacyjny - szybki strzał. Po prostu twierdzę, że zgodnie z zasadą wahadła rynek przesadził w drugą stronę...

Ann napisał(a):
Nie wierzę, że chodzi o chwalenie się wynikami, bo tu będzie raczej słabo.


W wyniki to i ja nie wierzę. Nikt w nie nie wierzy, dlatego słabe wyniki za 2017 są już z pewnością w cenie. Jedyna niewiadoma to koszty. Miałem na myśli w tym wypadku, że w raporcie spółka pochwali się czymś w części "opisowej" bądź dodatkowo do raportu wypuści info bieżące z czymś miłym occasion7

Co do tych 60 urządzeń - zgodnie z raportem z 8 listopada ( umowa z Polmedem) beta testy mają być płatne. Według zaś tego co zapodałaś tutaj sama, część ze sprzedaży zgodnie z prognozą ma być znacznie mniejsza od abonamentowej. Tyle, że to tak na prawdą w tym momencie dość nieistotne Angel Piszę to w sensie, że nawet zrealizowane prognozy przyniosły by niecałe 4 miliony straty za 2017 rok. Ten rok miał być i będzie deficytowy. Gra tutaj toczy się o to, jakie relacje zbuduję spółka z głównymi graczami na polskim rynku a w dalszej perspektywie jak sprawnie przeprowadzi ekspansję zagraniczną. Jeśli opóźnienia wynikają rzeczywiście z chęci ukłonienia się partnerom, powinniśmy tylko przyklasnąć. Gorzej jeśli zapotrzebowanie na badanie jest mniejsze niż sądzimy a mamy podchodzą z nieufnością do tematu.


No to w sumie się zgadzamy. Prognozy w 2017 nie zrealizują, ale liczy się tak naprawdę przyszłość. Co do relacji z klientami i promocji produktu, to bardzo mi się podoba jak to spółka rozgrywa. Są na każdym spotkaniu branżowym z wykładami i prezentacjami. Wiedzą, że w pierwszej kolejności należy przekonać tzw. key opinion liderów, czyli znaczące osoby w branży, które kreują trendy w swojej dziedzinie. Tworzą fajne relacje z sieciami medycznymi robiąc np. te wspólne akcje promocyjne.
A co do samego badania tym urządzeniem, to jako matka, nie mam wątpliwości, że jest to rozwiązanie potrzebne, więcej …tak będzie wyglądała przyszłość :)
Wyobraź sobie kobietę z ciążą zagrożoną, która w 9 miesiącu ciąży codziennie jeździ do szpitala tylko po to by zrobić ktg, albo gorzej …ostatni miesiąc leży w szpitalu, bo codziennie musi mieć zrobione ktg

Mabion jest wyceniany na ponad miliard zł, a od lat ma same straty. Kapitalizacja w przypadku tego typu spółek zależy od tego w jaki sposób "rynek" oceni potencjał zysków w przyszłości. Każdy ma prawo mieć własną wizję tego jak potoczą się losy Nestmedic. Dlatego aktualna wycena będzie dla jednego niska, dla drugiego wysoka.

Trzeba pamiętać, że w tej chwili jest 60 urządzeń w placówkach, nie znaczy to, że 60 urządeń sprzedano. Podejrzewam, że połowa z nich jest wstawiona do testowania, jak w przypadku Polmedu. Stąd uważam, że przychód ze sprzedaży urządzeń będzie bardzo słaby. Podobnie będzie z abonamentami, badania na dniach otwartych Polmedu są bezpłatne, to i spółka nie dostaje za nie pieniędzy ( tak przypuszczam ). Robione to jest w ramach promocji i reklamy urządzenia. Z drugiej zaś strony rok się jeszcze nie skończył.
Być może są inne powody przyśpieszenia publikacji raportu. Nie wierzę, że chodzi o chwalenie się wynikami, bo tu będzie raczej słabo.

Dziś był wywiad w TOK FM z paniami Skotny i Wizińską :

audycje.tokfm.pl/podcast/Techn...

Pojawił się też artykuł w wyborczej :

Cytat:
Biznes ma iść w parze z nauką?

- Jasne. Czas tworzenia projektów do szuflady już się kończy. Ludzie chcą tworzyć produkty, które są społecznie użyteczne, jednocześnie zarabiając na nich pieniądze. Nie ma w tym nic dziwnego. Stąd też świadomie podjęłyśmy decyzję, by wejść na NewConnect.

W tego typu projektach najważniejsza jest - oprócz wytrwałości i pasji - cierpliwość. To nie są rzeczy, które leżą na półce w supermarkecie i każdy po nie może sięgnąć, dając firmie ogromne pieniądze.

Tu w grę wchodzi mentalna zmiana zarówno społeczeństwa, jak i lekarzy. To inwestycja w przyszłość. Proces długotrwały, który może przynieść spektakularne wyniki. Gdy słyszę od lekarzy i położnych, że jeszcze niedawno laktatory wypożyczało się kobietom do domu, bo nie było ich na nie stać, podobnie było z inhalatorami dla dzieci, to wierzę w to, że z naszym produktem będzie podobnie. Dziś to coś wyjątkowego, ale za jakiś czas może się stać popularnym medycznym sprzętem domowym


wyborcza.pl/Jutronauci/7,16005...

Trzeba zdać sobie sprawę, że to jest zupełna nowość na rynku. Nie jest to po prostu lepsza wersja jakiegoś analizatora krwi, tylko coś co wcześniej nie istniało. Teraz trzeba przekonać lekarzy, że nowym standardem w opiece nad ciężarną jest ktg w domu. Zgodnie z tym, co podała Pani prezes niezrealizowanie prognozy wynika z faktu, że wydłużyli możliwość testowania urządzenia z miesiąca do trzech, bo takie były oczekiwania klientów. Urządzenie testują duże sieci medyczne. Bardzo fajnie wygląda współpraca z Polmed. Kiedy otworzymy stronę główną sieci Polmed wyświetla się u góry zaproszenie do pacjentek na badanie mobilnym ktg

https://www.polmed.pl/

Na blogu Polmed tak pisze o urządzeniu :

„And the winner is……Mobilne KTG – Pregnabit!
POLMED w Warszawie jako pierwsza Ogólnopolska Sieć Medyczna z usługą -Przenośne KTG, które jest rekomendowane przez naszych lekarzy ginekologów!
Medycyna obecnie rozwija się bardzo szybko. Praktycznie co kilka, kilkanaście lat wcześniejsze zalecenia ulegają zmianom. Zmieniają się zakresy norm, diagnostyka, leczenie, wskazania do zabiegów. Właściwie wszystko dzieje się jeszcze szybciej od kiedy technologie cyfrowej analizy danych weszły do służby zdrowia. Sprzęt ulega miniaturyzacji, staje się powszechnie dostępny”

blog.polmed.pl/blog/and-the-wi...

Zapraszają na badanie ktg również na facebook-u

www.facebook.com/pg/CentrumMed...

Na blogu aktorka Izabela Zwierzyńska poleca Pregnabit i informuje, że badanie można zrobić w Polmedzie

„Monitorowanie stanu zdrowia malucha daje przyszłej mamie poczucie spokoju i ogranicza stres. Dodatkowo wielką przyjemnością jest posłuchanie w dowolnym momencie bicia maluchowego serduszka. To fascynujące urządzenie na miarę potrzeb XXI wieku, które przetestowałam na sobie i w pełni rekomenduję.”

blogstar.pl/ktg-istotna-kwesti...

Widać, że to ładnie się rozkręca. Urządzenie zbiera naprawdę dobre opinie np. :

„- Z systemem Pregnabit zetknęłam się nie tylko w wymiarze zawodowym. Należę do tych 20% kobiet, które z założenia miały trafić do szpitala położniczego znacznie przed terminem porodu niemal wyłącznie w celu regularnego wykonywania KTG. Ponieważ w domu mam już dwoje dzieci, a także możliwość pracy zdalnej, opcja domowego monitoringu niemal mnie uskrzydliła. A nadzór, opieka? To jest prawdziwy XXI wiek. Pregnabit to nie jest gadżet, zabawka, ciekawostka. To profesjonalny nadzór nad ciężarną, z budzącym zaufanie specjalistą do pomocy - mówi Eliza Dolecka, redaktor naczelna serwisu zdrowie.gazeta.pl i wkrótce mama trzeciego dziecka.
Wykonanie badań w domu ciężarnej nabiera innego znaczenia w przypadku, gdy ciąża jest zagrożona lub u dziecka wykryto wady wrodzone. Także w takich sytuacjach sprawdził się system Pregnabit.”

mojeinwestycje.interia.pl/news...

Urządzenie na pewno jest potrzebne i myślę, że przyjmie się na rynku. Może tylko potrwa to trochę dłużej. Myślę, że jak jedna duża sieć zakupi urządzenie, to wtedy będzie już z górki. Inni podążając za konkurencją będą czuli presję, że też powinni mieć dla pacjentek coś takiego.

GRAF78 napisał(a):
Czy ktoś sie orientuje jaka jest cena 1 urządzenia? 60 sztuk sprzedaych to mało, nawet prognozowane 134 sztuki jest niewielka liczbą dla Spółki o wycenie rynkowej około 38 mln.


Pierwotnie urządzenie miało kosztować 4 tys zł netto, a abonament miesięczny 730 zł. Niemniej jednak są to dane z artykułu z grudnia zeszłego roku
biotechnologia.pl/zdrowie-i-ur...


Patrząc jednak na prognozy finansowe z DI to mamy

Prognoza na 2017 r
Przychody z tytułu opłaty wstępnej za urządzenia, netto: 90 090 zł
Przychody z tytułu abonamentów, netto: 1 145 040 zł

Prognoza na 2018 r
Przychody z tytułu opłaty wstępnej za urządzenia, netto: 437 580 zł
Przychody z tytułu abonamentów, netto: 6 216 912 zł

Prognoza na 2019 r
Przychody z tytułu opłaty wstępnej za urządzenia, netto: 926 690 zł
Przychody z tytułu abonamentów, netto: 15 337 452 zł

Prognoza na 2020 r
Przychody z tytułu opłaty wstępnej za urządzenia, netto: 1 493 450 zł
Przychody z tytułu abonamentów, netto: 26 790 629 zł

Prognoza na 2021 r
Przychody z tytułu opłaty wstępnej za urządzenia, netto: 1 875 893 zł
Przychody z tytułu abonamentów, netto: 36 190 569 zł

Prognoza na 2022 r
Przychody z tytułu opłaty wstępnej za urządzenia, netto: 2 025 473 zł
Przychody z tytułu abonamentów, netto: 42 440 737 zł

Na 2017 planowali przychód z opłaty wstępnej za urządzenie 90 090 zł, dzieląc to na 164 urządzenia
wychodzi jakieś 550 zł d'oh! Może to nie jest całkowita cena, tylko jakaś przedpłata.


Garść newsów ze spółki :

Nestmedic została nagrodzona w konkursie CEE Capital Markets Awords :

nestmedic.com/2017/09/21/nestm...

Spółka testowała urządzenie w Kenii :)

Nestmedic ma za sobą pierwszy afrykański test przenośnego urządzenia Pregnabit. Odległość kilku tysięcy kilometrów nie jest problemem.

www.pb.pl/polacy-testowali-mob...

oraz własne centrum telemonitoringu :

Cytat:
Szykują się u nas ważne zmiany! W strukturach Nestmedic powstaje Medyczne Centrum Telemonitoringu, które zajmie się obsługą klientów i pacjentek korzystających z teleKTG. Wkrótce za bieżącą analizę wyników badań – wykonanych przez kobiety w domach – odpowiadać będzie nasza własna kadra, która przejmie dotychczasowe obowiązki zewnętrznego podwykonawcy.


www.pregnabit.com/blog/categor...

Ok. Rozumiem o co Ci chodzi. Moim zdaniem robią swoje, tyle że się tym nie pochwalili.
Na stronie internetowej spółki znajdziesz listę placówek, w których dostępny jest dla pacjentek Pregnabit. W lipcu było chyba 11, jest 27 ( powinno być chyba więcej,bo nie ma na liście Blue Medici ). Liczba rośnie, czyli zaczęli. Na stronie znajdziesz też przedstawicieli handlowych na konkretne tereny .
8 i 9 września przedstawiciele spółki byli w Juracie na II Konferencji Towarzystwa Ginekologów i Położników i prezentowali urządzenie.
W dniach 15 i 16 września będą na I Konferencji Edukacyjnej Towarzystwa Ginekologi i Położników w Łodzi, gdzie wykład będzie miał dyrektor medyczny z Nestmedic

www.pregnabit.com/blog/categor...

Urządzenie testuje aktualnie Polmed, duża sieć. Ostatnio Blue Medica rozszerzyła testy o nowe placówki. Jest list intencyjny z Medicoverem i niemieckim dystrybutorem medycznym.
Czy to tak mało ? Nie oczekuj jakiejś ogólnopolskiej kampanii reklamowej, bo nie tak sprzedaje się urządzenia dla lekarzy i placówek medycznych.

Może zaistnieć taka sytuacja jak piszą pod warunkiem :
Cytat:
Rada Nadzorcza Spółki wyrazi zgodę na przeprowadzenie transakcji

a o tym chyba powinni poinformować w espi
oraz
Cytat:
w sytuacji złożenia oferty nabycia akcji skierowanej do wszystkich akcjonariuszy Spółki.

No skoro do wszystkich akcjonariuszy, to chyba i do nas :)

Nestmedic jako jedna z młodych polskich firm prezentowała swój produkt brytyjskiej parze książęcej :

Cytat:
Z dumą informujemy, że Nestmedic SA został zaproszony do udziału w programie HealthTech i prezentacji swojego rozwiązania – systemu teleKTG Pregnabit – podczas spotkania „Warsaw-London bridge”, w którym wzięła udział brytyjska para książęca.

Do udziału w konkursie zaproszonych zostało pięć wybranych młodych firm z branży medycznej. Wszystkie miały szansę zaprezentować swoje technologie. O systemie Pregnabit opowiedział zgromadzonym dr n. med. Robert Woytoń, który podczas trzyminutowego wystąpienia przedstawił urządzenie, jego zalety i innowacyjność. Odpowiedział także na pytania gości.



www.pregnabit.com/blog/categor...

Maupa_w_niebieskim napisał(a):
Otóż to, potrzebna jest konkretna umowa z której będą konkretne pieniądze. Niestety zaawansowane technologicznie produkty medyczne to nie cudowny krem na zmarszczki i odniesienie sukcesu sprzedażowego wymaga czasu i kosztów. No i w tym przypadku należałby wspomnieć o zbliżonym konkurencyjnym produkcie oferowanym przez Mofemę.


Urządzenie firmy Nestmedic otrzymało wiele wyróżnień za innowacyjność nie bez powodu.
Istnieją urządzenia podobne, ale Pregnabit posiada bardzo istotne przewagi konkurencyjne związane z zaawansowaniem technologicznym. Chodzi głównie o kwestie rozróżniania akcji serca płodu od pulsu matki.
KTG wykonywane w szpitalu wymaga odczytu przez personel medyczny bo :

Cytat:
Na rynku urządzeń medycznych istnieje duży wybór stacjonarnych urządzeń
kardiotokograficznych. Urządzenia te kompleksowo umożliwiają badanie akcji serca płodu oraz czynności skurczowej macicy, lecz są używane wyłącznie przez wyspecjalizowany personel (głównie ze względu na potrzebę odróżnienia akcji serca płodu od pulsu matki oraz analizy skomplikowanych wykresów badań).

Str 8 DI

Urządzenia konkurencyjne do Pregnabit jak urządzenie firmy Comarch :

Cytat:
Urządzenie to, co prawda nie spełnia wymagań definicji KTG (w której akcje serca płodu monitoruje się w oparciu o efekt Dopplera) umożliwia jednak monitorowanie korelacji czynności skurczowej macicy z akcją serca płodu (pozyskiwaną elektroakustycznie). Urządzenie wysyłane jest do pacjentek i oferowane im w ramach poszerzania profilaktyki, ale niepodkreślona jest waga lekarza/położnej prowadzących ciąże – co może skutkować nieprzychylnymi reakcjami środowiska medycznego.
Na rynku ogólnodostępnych urządzeń medycznych istnieje szeroki wybór tzw. detektorów tętna płodu. Jednak mają one za zadanie jedynie wykrywać obecność akcji serca płodu (przy zastosowaniu jedynie sondy FHR). Wszystkie one nie posiadają głowicy umożliwiającej wykrywanie i zapis czynności skurczowej mięśnia macicy (TOCO), ani dodatkowych czujników umożliwiających zróżnicować akcji serca płodu od tętna matki. Z tego powodu, detektory te nie znajdują zastosowania w celach diagnostycznych w ramach badania wykonywanego przez specjalistę. Urządzenia tego typu nie stanowią dla projektu zagrożenia.

Str 9 DI

Podobnie z urządzeniem Zuzamed – spółka uważa, że tego typu urządzenie nie stanowi zagrożenia dla projektu str 98 DI

Co ciekawe na portalu e-ginekologia był artykuł o przewagach mobilnego KTG nad stacjonarnym KTG wykonywanym w szpitalu i tak :

Cytat:
Standardowy KTG ma jednak ograniczenia, zarówno dla lekarza, jak i dla samej pacjentki. Należą do nich między innymi:
• dostępność sprzętu ograniczona jedynie do bazy lokalowej ośrodków zdrowia,
• konieczność przeprowadzenia badania przez wykwalifikowany personel medyczny,
• brak dodatkowych czujników różnicujących akcję serca płodu od tętna matki i z tym związane ryzyko nieprawidłowego ułożenia sondy FHR,
• duże gabaryty i ciężar urządzenia wpływające na małą mobilność urządzenia oraz konieczność wydzielenia przestrzeni do badania,
• w wielu przypadkach archiwizacja danych odbywa się jedynie w wersji papierowej,
• wysoki koszt zakupu urządzenia,
• konieczność wcześniejszego umówienia badania lub ryzyko oczekiwania na badanie,
• dojazd do ośrodka zdrowia, często odległego od miejsca zamieszkania pacjentki.
Innowacja w KTG, czyli teleKTG”


Cytat:
Mobilne KTG są już dostępne w Polsce. Wyznaczają nowy trend w badaniach dobrostanu płodu i mają szansę podnieść poziom profilaktyki okołoporodowej. O zastosowaniu urządzenia u danej pacjentki, między wizytami kontrolnymi, decyduje lekarz lub położna. Decyzję taką mogą podjąć na bazie historii przebiegu ciąży, ciąż poprzednich lub wskazań zdrowotnych. Niezmiernie ważną kwestią jest także instruktaż obsługi mobilnego KTG, który ekspert udzieli swojej pacjentce. Na polskim rynku obecne są zarówno urządzenia medyczne, których działanie oparte jest na pełnej funkcjonalności KTG, jak również urządzenia konsumenckie, o zdecydowanie mniejszej skuteczności diagnostycznej. Jakie parametry są ważne i stanowią o tym, że dane urządzenie może być niezawodnym teleKTG?
• Wykorzystanie w urządzeniu 4 sensorów - sondy FHR pozwalającą wyznaczyć wartości akcji serca płodu, sondy TOCO umożliwiającej pomiar poziomu skurczów mięśnia macicy, znacznika ruchu płodu oraz opaski do pomiaru tętna.
• Bazujące na algorytmach danych z sond i pulsometru podejście do pomiarów, pozwalające odróżnić akcję serca płodu od pulsu mamy.
• Bezprzewodowe przesłanie danych z pomiarów do interpretacji.
• Bieżąca analiza kontrolnych zapisów KTG. Przesyłane z mobilnych KTG wyniki powinny być na bieżąco analizowane przez profesjonalny personel medyczny.
• Zastosowanie oprogramowania, które umożliwia segregację zapisów w kolejności od tych najbardziej niepokojących, wymagających pilnego sprawdzenia.
• Natychmiastowy kontakt z pacjentką w sytuacji, kiedy wyniki KTG są niepokojące oraz uruchomienie procedury medycznej.
• Natychmiastowe przekazanie wyników z pomiarów lekarzowi i/lub położnej sprawujących opiekę nad pacjentką.
• Łatwość i intuicyjność obsługi urządzenia przez pacjentkę oraz dostępność dla niej personelu Medycznego Centrum Telemonitoringu, który w każdej chwili może służyć profesjonalną poradą


e-ginekologia.pl/index.php?opt...

To co powyżej to opis technologiczny Pregnabit, choć nazwa nie padła. Autor sugeruje, że należy rozróżniać profesjonalne oparte na pełnej funkcjonalności mobilne ktg od tzw. urządzeń konsumenckich.
Być może artykuł napisany pod Nestmedic, ale bardzo ładnie pokazuje przewagi nad stacjonarnym ktg oraz konkurencyjnymi "konsumenckimi" urządzeniami.



indyan napisał(a):
Zgadza się, MDG w krótkim terminie po debiucie zachowywał się bardzo słabo - debiut ok. 15% minus i dalej w dół. Spółka trafiła na dużą korektę/bessę jaką mieliśmy w roku 2011. Co się działo potem z notowaniami, łatwo sprawdzić.

Jest jeszcze inna kwestia, MDG był na całkiem innym poziomie rozwoju w trakcie wprowadzania spółki do notowań. Mam tu na myśli, że produkt był już wprowadzony na rynek docelowy i były z tego już przychody oraz, co najważniejsze, zyski.
Nestmedic pod tym względem jest ok. 2 lata do tyłu, dlatego bardzo zaskoczyła mnie skala wzrostów w dniu debiutu.





Tylko trzeba pamiętać, że kurs MDG zaczął rosnąć w pewnym momencie z konkretnego powodu. Nie dlatego, że spółka miała jakiś przychód, a dlatego, że podpisała umowę dystrybucyjną i kurs zaczął dyskontować przyszłość.
MDG debiutował na początku listopada 2011 roku z wyceną 65 mln zł, cena emisji 26 zł.
Na debiucie :

Cytat:
Kurs akcji Medicalgorithmics, spółki działającej na rynku telemedycznym, spadł na otwarciu w pierwszym dniu notowań na rynku NewConnect o 23 proc., do 20 zł


mojeinwestycje.interia.pl/news...

Potem osuwał się i było chwilami nawet 15 zł, czyli ponad 40 % niżej niż cena emisyjna.
Wzrosty na spółce zaczęły się od 30 grudnia 2011 po komunikacie :

Cytat:
Zarząd Medicalgorithmics S.A. (dalej: "Spółka", "Medicalgorithmics") informuje, że w dniu 29 grudnia 2011 roku Spółka zawarła Umowę Aliansu Strategicznego (dalej: "Umowa") z jednym z pięciu największych podmiotów działających na rynku telediagnostyki kardiologicznej w Stanach Zjednoczonych (dalej: "Partner Strategiczny"), w zakresie dostawy usług i produktów.
Umowa została uznana przez Zarząd Medicalgorithmics za istotną ze względu na jej wartość. Przewidywana wartość minimalna Umowy, uwzględniająca tylko i wyłącznie uzgodnione już w umowie dostawy produktów i usług, w ciągu 5 lat od jej zawarcia wynosi 24.730.800,50 USD (w polskich złotych: 84.396.329,80 PLN, przeliczone przy zastosowaniu średniego kursu NBP z dnia 29.12.2011r: 1 USD = 3,4126 PLN).”


mojeinwestycje.interia.pl/news...

W lutym za akcje płacono ponad 60 zł, w marcu nawet ponad 70 zł.

Mam wrażenie, że na Nestmedic potrzebna jest jakaś konkretna umowa, by potwierdzić w oczach inwestorów faktyczny potencjał spółki.

Dokładnie tak. Do obrotu trafiło 5 mln 125 tys akcji serii A, z czego lock -upem objętych jest 3 mln 623,5 tysiąca. Dodatkowo :

Cytat:
Ponadto w dacie sporządzenia Dokumentu Informacyjnego nieobjęte ww. umowami lockup akcje posiadane przez spółkę Nestmedic ESOP Sp. z o.o., tj. 500.000 akcji serii A będą w przyszłości wydawane kluczowym osobom w spółce Emitenta w ramach długoterminowych programów menedżerskich, realizowanych w latach 2017-2020. Akcje te będą podlegały dalszym umownym ograniczeniom zbywalności na rynku giełdowym (umowy lockup dotyczące 80% akcji na okres 12 miesięcy od daty nabycia akcji w ramach poszczególnych transz przewidzianych w ramach
programów menadżerskich).


nestmedic.com/wp-content/uploa...

Być może kluczowi pracownicy już coś dostali. Mogą oddać 20 % z tego od razu, więc wyrzucają.
Przy tej płynności wiele nie trzeba, by uwalić kurs

W związku z podpisaniem listu intencyjnego, pojawiły się komentarze ze strony spółki :

Cytat:
Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do współpracy z rynkiem niemieckim. Na początku tego roku wraz z Instytutem Fraunhofer przeprowadziliśmy wiele rozmów z działającymi tam dystrybutorami, zbadaliśmy też potrzeby rynku. Poznaliśmy i przeanalizowaliśmy bardzo obiecujące opinie o naszym rozwiązaniu. Odpowiedzieliśmy na wiele pytań. Owocem tych spotkań i rozmów jest podpisany właśnie list intencyjny. Współpraca z ZTM pozwoli nam także jeszcze lepiej zrozumieć oczekiwania lekarzy i pacjentek, co jest szczególnie istotne w momencie, w którym rozpoczynamy pracę nad urządzeniem Pregnabit drugiej generacji – tłumaczy dr n. med. Anna Skotny, General Manager i współtwórczyni Nestmedic.


http://evertiq.pl/news/19455

Cytat:
W naszym przypadku refundacja badań KTG jest oczywiście ogromnym ułatwieniem pozwalającym na planowanie ekspansji zagranicznej w nieco większym stopniu niż w przypadku, gdyby tej refundacji nie było. Jednakże w odróżnieniu od Medicalgorithmics, gdzie pojedyncze badanie arytmii serca jest długotrwałe i przez to kosztowne, a więc trudno osiągalne dla pacjentów, którzy nie mogliby skorzystać z refundacji, nasze badanie jest niedrogie, stanowi medyczny standard opieki nad ciężarną, a wreszcie jest uznawane przez same pacjentki za konieczne nie tylko dla dobrostanu dziecka, ale również dla ich własnego samopoczucia – mówi Patrycja Wizińska-Socha, prezes Nestmedic. – Dlatego właśnie niezależnie od tego, czy badanie jest refundowane czy też nie jest, sądzimy, że mamy relatywnie większą szansę na penetrację rynku krajowego i rynków zagranicznych – dodaje.


www.parkiet.com/artykul/151735...

Może nie będzie tak źle. News sprzed godziny :

Cytat:
Zarząd NESTMEDIC S.A. z siedzibą we Wrocławiu ("Spółka?) informuje, że w dniu wczorajszym powziął wiadomość o zawarciu listu intencyjnego pomiędzy Spółką a Zentrum für Telemedizin Bad Kissingen GmbH z siedzibą w Bad Kissingen (Niemcy) ? dystrybutorem rozwiązań telemedycznych i AAL (Ambient Assisted Living) na terenie Niemiec i Austrii.


www.stockwatch.pl/komunikaty-s...

Kod:
Mod: zmieniam na link lokalny





Salak napisał(a):
@ bankrucik
Cytat:
dzisiaj było spotkanie z inwestorami... powiało optymizmem thumbright

moglbys moze troche rozwinac te mysl...
powjalo w jakim sensie? na spotkaniu padly jakies deklaracje, czy moze dat juz wola nie podawac blackeye


Tak padły deklaracje i konkretne daty. W ciągu kilku dni relacja video ze spotkania będzie na stronie spółki. Póki co dostępna jest tylko prezentacja.
Jeśli chodzi natomiast o oficjalne dane dotyczące badania klinicznego, to można je podglądać na
"service of the U.S. National Institutes of Health", tam są oficjalne daty zakończenia badania:


clinicaltrials.gov/ct2/show/NC...

clinicaltrials.gov/ct2/show/NC...





filemonczyk napisał(a):
Ann napisał(a):
Generalnie nie lubię dyskutować na temat polityki...Niemniej jednak, wiele osób na tym forum czekało i chciało, by znalazł się ktoś, kto zajmie się gospodarką, a nie rozdawnictwem. Wielu czekało na kogoś, kto będzie myślał o przyszłości kraju, a nie jedynie o przetrwaniu na dobrze płatnych stołkach. Jest człowiek, który chce ukrócić przywileje emerytalne, krus i dorzucanie do kopalni z naszych kieszeni, aaa i nie boi się o tym mówić...
Petru wywodzi się " z kapitału zagranicznego " ? Nie wiem na jakiej podstawie takie zdanie.


Jezusie przenajswietszy, caly myk polega na tym ze Petru zbiera elektorat sprzeciwu, albo jego czesc i nic sie nie dzieje w ogolnym podziale. On ma tak gadac, byc w kontrze i na gadaniu sie skonczy.
PO bis z wielkim znakiem ostrzegawczym.

Kolejna wskazowka to wywiady z nim przeprowadzane w mediach, moim skromnym zdaniem - dla debili, czyli tvn tvp polsat, ilosc tych wywiadow i forma - to tez duzo mowi.

Ta jego nowoczesnapl poswstala 2-3 dni po wyborach w ktorych Kukiz zgarnal 20%. Od razu w sondazacch TVN dostala 15% , czyli wszystko jasne.

Jak mnie to boli, ze ludzie sa tak naiwni.


Ok. Zdawałam sobie sprawę, że jeśli wejdę "w politykę", to zostanę oblana błotem i ogólnym "hejtem". Przyjmuję krytykę. Jeśli nie interesuje Was nic nowego, polecam PO i ich nie spełnione obietnice lub Pis z ich zamachami, samolotami, krzyżem i Macierewiczem. Może być też PSL z ich krusem, gdzie rolnik ma dotacje z unii, kupę kasy zarabia, a płaci na emeryturę jakieś grosze ( ale ok, my wszyscy się na nich składamy ). Dołóżmy do górników i wszystkich, którzy protestują, bo mają silne związki zawodowe...

Generalnie nie lubię dyskutować na temat polityki...Niemniej jednak, wiele osób na tym forum czekało i chciało, by znalazł się ktoś, kto zajmie się gospodarką, a nie rozdawnictwem. Wielu czekało na kogoś, kto będzie myślał o przyszłości kraju, a nie jedynie o przetrwaniu na dobrze płatnych stołkach. Jest człowiek, który chce ukrócić przywileje emerytalne, krus i dorzucanie do kopalni z naszych kieszeni, aaa i nie boi się o tym mówić...
Petru wywodzi się " z kapitału zagranicznego " ? Nie wiem na jakiej podstawie takie zdanie.

Są jednak ludzie z kręgów polityki ( może bardziej z kręgu ekonomistów ), którzy to widzą :

Cytat:
Prywatyzację prowadzącą do urentownienia kopalń oraz likwidację przywilejów górniczych i związkowych - wymienił w środę w Katowicach lider Nowoczesnej Ryszard Petru wśród propozycji swego ugrupowania dla górnictwa.


www.bankier.pl/wiadomosc/Petru...

Przyznam, że Pan Petru jest odważny i daleki od populistycznych haseł. Mi się to podoba.

Nie wiem czy dobrze się domyślam, ale chyba widzisz, że niektórzy przejmują, bo jest tanio...
Jeśli takie Asseco kupuje i płaci za Infovide 100 % więcej niż chodzi na GPW, to znaczy, że niektóre walory są mocno niedoszacowane. Dalej, widzisz bankructwa najmniej efektywnych podmiotów ( takie oczyszczanie się rynku ).
Jak dodamy do tego : pesymizm na rynkach, spadek obrotów, a z drugiej strony dobre perspektywy gospodarcze czy choćby ożywienie na rynku nieruchomości, to wychodzi nam, że jesteśmy w dole dołków i powinno być już tylko lepiej wave

aurora80 napisał(a):
Zwróćcie uwagę, ile kobiet śledziło notowania w Chinach. Na zdjęciach dokumentujących ostatnia panikę rzucała się w oczy ilość inwestujących kobiet. Nasz rynek jest niereprezentatywny w tym zakresie, ponieważ indywidualni się wykruszyli juz dawno. Należy patrzeć poza nasz grajdolek i wtedy oceniać.

No właśnie to nasz rynek jest bardziej "reprezentatywny". Na rynku chińskim była ( może mimo spadków jeszcze jest ), bańka spekulacyjna, którą pompowali indywidualni, często nawet z niższych warstw społecznych, czyli przysłowiowi " fryzjerzy".
Na tą chwilę, to na naszym rynku jest "normalnie" i jak dla mnie jest jak najbardziej" reprezentatywny" i tu trzeba patrzeć. W Chinach szaleństwo i tam patrzeć nie należy.

Ammianus napisał(a):


Dalej, uważam ( po paru latach doświadczeń ), że płeć nie ma znaczenia, jeśli chodzi o sukces w inwestowaniu.

Nie wiem czy ma, ale sam temat wątku wskazuje, że jest problem z miarodajną "próbą" na podstawie której można to stwierdzić. Masz "parę lat doświadczeń" na giełdzie, czy w analizowaniu tych spraw? Bo jeśli tylko to pierwsze, to obawiam się, że teza nie ma zupełnie żadnych podstaw.

Ciekawie byłoby zobaczyć jakiś konkurs typu "milion", ale w którym poza Panią Sylwią Jaśkiewicz znalazło by się znacznie więcej pań, a poziom wiedzy i doświadczenia uczestników zbliżony.
Z 1 strony byłoby to też kulawe, ale z 2, jak wyciągać miarodajne wyniki na podstawie działania tłumu, w którym są i zawodowcy i ludzie, którzy rachunek otworzyli przed 2h inwestując na górce.

Jak dla mnie to czysta sofistyka. Choć zdziwiłbym się gdyby nie było jakiejś zachodniej literatury, czy przynajmniej art.traktujących to zagadnienie.


Myślę, że konkurs typu "milion" nie dałby miarodajnej odpowiedzi. Trzeba pamiętać, że inwestują tam wirtualnie. Faktem jest, że Pani Jaśkiewicz ma świetne wyniki...ale gdyby to był jej własny prywatny milion, to jakby inwestowała ? Może wrzuciłaby to na lokatę, bo po co ryzykować...
Dalej, uważam że miarodajną próbą jest grupa złożona nie tylko z inwestorów o większym doświadczeniu, bo właśnie w przeciwieństwie do Ciebie myślę, że właśnie "tłum" ( czyli zróżnicowana grupa - doświadczeni i Ci nowi, bo taki ogół realnie znajdują się na rynku ) poniekąd ustala jakiś kurs.
Jedynym realnym i racjonalnym możliwym sposobem porównania wyników inwestowania Pań i Panów, to porównanie stóp zwrotu ...powiedzmy z ostatnich dziesięciu lat podanych przez biura maklerskie, czyli np. przez ostatnie 10 lat Panie zarobiły / straciły tyle a tyle i to samo jeśli chodzi o Panów...ale na takie dane się nie natknęłam.

A to ciekawe...skoro "giełda jest dla Ciebie jak chiński", to co robisz na tym forum ? Tak sobie piszesz, czy inwestujesz ?
Dalej, uważam ( po paru latach doświadczeń ), że płeć nie ma znaczenia, jeśli chodzi o sukces w inwestowaniu. Jest wielu Panów, którzy inwestują, a jak dla mnie znają się na tym " jak na języku chińskim". Po czasie, dochodzę do wniosku, że płeć jest nie istotna. Ważne jest, by chcieć się uczyć, co ja czynię cały czas. Widzę powszechnie występujące błędy np. kupowanie spółki bez dostatecznej znajomości jej działalności ( tj. fundamentów ), kupowanie na krótki okres, bo zobaczyli "sygnał kupna na wykresie"...a potem ciasny SL ich wywala i zaskoczenie, bo spółka rośnie, dalej wywalanie wszystkiego, bo jest czarny poniedziałek...skakanie po spółkach ( bo może jak nie tu, to tu coś ugram...)itp.itp, wszystko bez racjonalnej analizy, co wynika z chęci szybkiego zarobku. Generalnie, na tym etapie, uważam, że Panowie, grają bardziej ostro i ryzykownie, ale zapominają o spokojnej analizie sytuacji i to niekoniecznie jest dobry system ( oczywiście nie wszyscy, ale ma wrażenie, że większość ).

@buldi...może i tak...nigdy nie napisałam, że w życiu prywatnym nie jesteś fajnym, optymistycznym facetem :) Generalnie wyrażam tylko swoje opinie, moje, mocno prywatne, opisując rzeczywistość widzianą na "forum giełdowym". Co do "czarnego poniedziałku", nadal podtrzymuję, że to głębsza korekta i czeka nas ( być może ostatnia ) fala hossy, a surowce odbiją, co jest charakterystyczne w ostatniej fazie hossy. Aaa...miedziak mimo dzisiejszych wzrostów, jak dla mnie, nadal tani.
Pozdrawiam @buldi...też Cię lubię :)

buldi napisał(a):
Ann to że trochę polemizowaliśmy nie oznacza że się nie zgadzamy :)
Jaki będzie zysk KGH, jeżeli miedź spadnie poniżej dzisiejszych poziomów o 10% i tak się utrzyma przez rok?
Miedź spadnie o 10% a KGH - jak sądzisz?


@Buldi
Generalnie, jesteś nałogowym pesymistą, ale ok…, ja wręcz przeciwnie. Niemniej jednak, rozumiem Twoją postawę. Każde aktywo, również surowce podlegają cyklom koniunkturalnym. Sam wiesz o co chodzi. Przechodzą od taniości, do wysokich cen.
Wszystkie media krzyczą w tej chwili jak tanie są surowce i jak tanie mogą być. Co do takich doniesień należy podchodzić kontrariańsko. Trzymając się wszelkich zasad, które wyznaczyli „guru giełdowi” należy kupować jak jest przecena…czyli teraz…
Co do Twoich wątpliwości, co do spadku cen miedzi…no może jeszcze trochę spadną …no i co ? KGHM jest zbyt ważne dla kraju, wypłaca dywidendę, podatek od kopalin, zatrudnia tysiące ludzi…zbyt duże, by rząd pozwolił temu upaść.

@buldi
Zazwyczaj nie zgadzaliśmy się ze sobą...no i ok., niech tak pozostanie :)
Surowce, to też miedź...A co do bankructwa KGHM, to umówmy się, nawet przy tak niskiej cenie miedzi :

Cytat:
Jednostkowy zysk netto KGHM w drugim kwartale 2015 roku wyniósł 824 mln zł wobec 520 mln zł rok wcześniej - wynika z wyliczeń PAP. Wynik okazał się dużo lepszy od oczekiwań analityków ankietowanych przez PAP na poziomie 681 mln zł


www.bankier.pl/wiadomosc/Wynik...

Każdy widzi, co chce widzieć :)

No faktycznie…”kryzys chiński” spowodował tu gorącą dyskusję…ale …
Obserwując fora internetowa i choćby kroniki użytkowników SW, widzę panikę.
Panowie, którzy prowadzą kroniki tutaj, albo wyprzedali wszystko, albo puściły im SL-e, albo nie mają już połowy akcji. Jak dla mnie, to bessa przychodzi, kiedy wszyscy są w znakomitych nastrojach, a nie w ten sposób, kiedy wszystko wiemy ( o Chinagedonie mówi się od paru lat ) . Umówmy się, na rynku chińskim była bańka, Usie też długo rosły bez korekty…to musiało się stać. Jak dla mnie, to głębsza korekta, a nie początek bessy. To nie możliwe, biorąc pod uwagę dodruk pieniądza i mega niskie stopy procentowe. Moim zdaniem cykl koniunkturalny jeszcze nie dobiegł końca. Oczywiście, to tylko moje zdanie…
Co do nieruchomości, o których wspominał Bankrucik, to tak naprawdę bardzo dobrze sprzedają deweloperzy. Jeśli chodzi o rynek wtórny jest dużo gorzej. Mieszkania w centrach …owszem jakoś tam idą, natomiast na obrzeżach raczej słabo ( kwestia ceny ). Domy i działki budowlane – bardzo słabo.
Aaa …Buldi, jeśli chodzi o surowce, to moim zdaniem masz rację. Warto brać w tej cenie np. miedziaka …nawet jeśli w krótkiej perspektywie trochę zleci, to patrzmy na stopę dywidendy, a bessa na surowcach nie trwa przecież wiecznie i w końcu odbije … i to nieźle, jak zwykle.

w odpowiedzi na Twoje pytanie :

Cytat:
Ekspert nie przesądza jednak, że inwestorów czeka powtórka krachu sprzed 15 lat. Pewnym uspokojeniem może być analiza 6-miesięcznych stóp zwrotu z obu indeksów. W okresie bańki Nasdaq zanotował aż 9 półrocznych okresów, kiedy jego wartość skoczyła o co najmniej 30 proc. W przypadku wskaźnika biotechnologicznego takie okresy były zaledwie dwa.

- Chociaż porównanie jest ciekawym doświadczeniem, to trzeba pamiętać, że nigdy dwa rynki nie są identyczne. Ocena stadium, w którym znajduje się obecna hossa, to karkołomne zadanie. Wielu inwestorów oceniało, że na etapie załamania Nasdaq znajdował się już w 1997 r. Mimo to indeks zyskał 40 proc. w 1998 r. i kolejne 85 proc. w 1999 r. – napisał Michael Batnick.



pulsinwestora.pb.pl/4039588,73...

A jak dla mnie, to hossa na Gamedev trwa już jakiś czas, na biotech, to dopiero początek. Kiedy się to skończy...nikt tego nie wie. Swoją drogą, to każdy by chciał wiedzieć :)

Każda moneta ma dwie strony. Quintiles, to już dojrzała spółka o kapitalizacji ponad 8 mlrd $, Selvita, to tak naprawdę start-up o kapitalizacji ok 250 mln zł. Tak jak piszesz, Quintiles jest na pewno silniejszym koniem z większym zapleczem. Tylko pojawia się pytanie : która ze spółek ma większy potencjał do wzrostu ? Inwestując w Selvitę, więcej ryzykujesz, ale stopa zwrotu w przypadku sukcesu będzie imponująca. Kupując spółkę dojrzałą, ryzyko jest mniejsze, ale i stopa zwrotu będzie mniejsza. Każdy może wybrać własną strategię.
Co do polskich naukowców, to nie są gorsi od tych z USA i wygląda to podobnie jak w branży gier, tj z podniesionym czołem, spokojnie możemy walczyć na arenie międzynarodowej bez jakichkolwiek kompleksów. Trochę wiary w "biało czerwonych" :)

@ChiefMike

Piszesz :

Cytat:
Firmy dla których Selvita prowadzi badania na leku zarobią pieniądze - te miliony dolarów które wydadzą na badania etapami(super sprawa dla klienta), i śmieszne 1-6 % royality dla Selvity to jest śmiech przy zyskach ze sprzedaży leku. Outsourcing się opłaca korporacja inaczej by tego nie robiły więc po co inwestować we firmę jak Selvita brać na siebie ryzyko, a później 'mieć'(to Spółka ma akcjonariusze będą mieli z tego procenta procent) 1-6% z royality


Cytat:
Buffetowo to 'ta Spółka' jest najgorszym biznesem z możliwych tak jak Berkshire Hathaway (wtedy kiedy zajmował się tylko szyciem dla innych klientów) - nie ma kontaktu z klientem to 'Big Pharama' - zarabia najwięcej, ma kontakt z klientem i buduje swój brand, klient końcowy nie będzie wiedział kto odkrył lek - i jego to nie interesuje.


Selvita to spółka, która tworzy innowacyjne leki głównie na raka. Wprowadzenie takiego leku na rynek to od odkrycia cząstki do sprzedaży w aptekach jakieś 12 lat i mega koszty :

Cytat:
W 1987 r. na przebadanie i wprowadzenie na rynek nowego farmaceutyku trzeba było przeznaczyć ok. 300 mln dolarów. Jeszcze 10 lat temu oceniano, że wprowadzenie do aptek jednego leku innowacyjnego pochłania ponad 1 mld dolarów. Teraz firmy farmaceutyczne twierdzą, że muszą wyłożyć w tym celu nawet 2,5 mld dolarów.



www.rynekseniora.pl/farmacja/1...

Powiedz mi skąd ma wytrzasnąć 2,5 mld $ polski start-up na przeprowadzenie procesu "od wynalezienia do aptek". To nierealne. Dlatego właśnie model biznesowy Selvity wygląda tak, że szukają potencjalnych cząstek terapeutycznych i po ich znalezieniu znajdują partnera z big pharmy, który finansuje dalsze badania i płaci spółce tzw kamienie milowe ( znaczy się wymierne pieniądze ). Dalej, śmieszy Cię 1-6 % z potencjalnej sprzedaży wprowadzonego leku. Hmm...leki onkologiczne potrafią się sprzedawać za np. 1 miliard dolarów rocznie...policz od tego 3 %. Selvita ma 11 takich innowacyjnych cząsteczek z czego na 3 ma podpisane umowy o współpracy. Można spekulować, ile tematów wypali. Jak będą dwa, to będzie dobrze. Co do samego modelu biznesowego, to jest na świecie wiele spółek "podwykonawców" i świetnie sobie radzą, choćby wskazywany przez Ciebie Quintiles, który jest wyceniany na ponad 8 miliardów $ - czyli da się na tym zarabiać bardzo dobre pieniądze. Naprawdę, kompletnie nie ma znaczenia "kontakt z klientem czy brand", liczy się tylko - ile da się na tym zarobić.

Gratuluję wyników. Ponad 120 % w 4 miesiące...wow wave

Salak napisał(a):
Ann
Fabryka juz jest oddana? pracuje? nie widzialem nigdzie tego info...


Tu masz więcej danych :

Cytat:
Nowy zakład na bieżąco dostosowywany będzie do wymogów Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA). To nowoczesna inwestycja o powierzchni 6,5 tys. m2 zlokalizowana w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Łączna wartość przedsięwzięcia wraz z wyposażeniem wyniesie ok. 70 mln zł. To jedyny tak zaawansowany zakład produkcyjny leków biotechnologicznych w Polsce, oraz jeden z niewielu i dziś najnowocześniejszy na całym świecie.


www.kierunekfarmacja.pl/artyku...

No prawda...wreszcie się "odetkało", co cieszy. Generalnie takich newsów się spodziewałam i miałam nadzieję, że będzie to swego rodzaju katalizator dla kursu i tak się stało.
Myślę, że teraz będzie coraz lepiej. Badania nad CD20 na ukończeniu, fabryka stoi i czekamy na umowę z dystrybutorem na rynki regulowane, co wiąże się z odpowiednią płatnością na rzecz Mabionuwave

Bardzo ciekawa spółka i spory potencjał w związku z mocno perspektywicznym rynkiem.

Cytat:
W swoim raporcie Deloitte zwraca także uwagę na dynamiczny rozwój druku 3D. Według prognozy Deloitte w tym roku na świecie zostanie sprzedanych blisko 220 tys. drukarek 3D o łącznej wartości 1,6 mld dolarów. Do roku 2017 około 70 proc. całej sprzedaży tych urządzeń trafi do konsumentów prywatnych, będą to jednak urządzenie o ograniczonej funkcjonalności.

Agnieszka Zielińska dyrektor w dziale doradztwa finansowego Deloitte podkreśliła, że polskie firmy, jako jedne z pierwszych wkroczyły na rynek drukarek 3D, co pozwoliło im zająć dobrą pozycję.

„W ubiegłym roku sprzedały one około 10 proc. drukarek 3D na świecie. Z polskiej drukarki 3D korzysta m.in. BMW, Audi i Stihl oraz Dell. Obecnie produkty jednej z polskich firm są dostępne w 16 krajach. Inna polska firm w ub. roku podpisała kontrakt wart 100 tys. dolarów z amerykańskim gigantem sprzedaży internetowej Amazon.com. Z naszych rozmów z polskimi producentami drukarek 3D wynika, że w najbliższych latach Polska powinna utrzymać swoją znaczącą pozycję” – mówiła Zielińska. Dodała, że branże, które skorzystają na druku 3D to motoryzacja, architektura, biżuteria czy medycyna.


www.pb.pl/3992896,65598,deloit...

Poniżej też parę słów o spółce :

pulsinwestora.pb.pl/3994175,51...

@rafsty
Nie wiem o jaką spółkę im chodzi, ale uważam, że czasem warto poszukać na NC spółek z potencjałem. To rynek cieszący się małym zainteresowaniem i właśnie dlatego tam można znaleźć spółki z potencjałem wzrostu kilkaset procent, na wig20 raczej będzie ciężko. Ja osobiście kupowałam na NC Mabion i Selvitę, kiedy obroty na tych spółkach nie przekraczały 10 tys dziennie. Teraz obie są rynku głównym i obroty są na przyzwoitym poziomie. Dalej, można przytoczyć przykład 11 bit, jakie tam były obroty przed TWOM ? Moim zdaniem, to najważniejsze jest to, by tego typu spółki wybierać patrząc na fundamenty, potencjał wzrostu, kompetencje zarządu itp...Jeśli dobrze wybierzemy , to wzrost obrotów i kursu przyjdą same.
Co do Uboat-line, ja bym tego nigdy nie kupiła...bo biznes mi się od początku nie podobał.
Pozostaje kwestia tego, dlaczego kupujemy daną spółkę? "Na pałę" , bo jest o niej głośno ( jak o Uboat - line swego czasu ), bo może weszła w trend wzrostowy ( technicy )? No może to trochę "kij w mrowisko", ale dla mnie analiza spółki pod kontem jej przyszłości w biznesie jest najważniejsza.

Od dłuższego czasu nie ma żadnych informacji ze spółki dotyczących postępów w badaniach, stąd odbijanie się od bandy do bandy. Moim zdaniem jest tu potrzebny impuls w postaci konkretnych danych, w którym miejscu jesteśmy. Słaba komunikacja z rynkiem powoduje, że część inwestorów, nie wiedząc, co się dzieje, oddaje akcje. Do tego nuda na kursie i mamy, co mamy.
Prawda jest taka, że spółka nigdy nie rozpieszczała w kontekście komunikacji z rynkiem, no nie lubią się na wyrost chwalić. Niemniej jednak, to w sumie dobrze, bo Ci co robią wokół siebie największy szum ( np. Cormay z BB ), kończą jak kończą.

W związku z tym, że Mabion, to ciekawy kąsek do przejęcia dla Big Pharmy, zastanawiałam się, ile za Mabion mogliby zapłacić w tym momencie. Jako, że branża dość młoda, to niewiele takich deali było w przeszłości. Widać, że małe spółki biotech pracujące nad biopodobnymi wolą raczej wchodzić w kooperację z większymi niż sprzedawać swoje projekty :

Cytat:
The biosimilars business has been characterised by partnerships, which is not surprising considering that the costs of developing a typical biosimilar are estimated to be more than US$100 million and that they may take five to six years to develop– much more than a small molecule generic–reflecting the complexity of the molecules in question


www.gabionline.net/Biosimilars...

Niemniej jednak zdarzyło się, że ktoś z BigPharmy chciał kupić prawo do biopodobnego :

Cytat:
Merck ($MRK) is shelling out $720 million to license Hanwha's version of etanercept, HD203, in a deal that lasts through 2024, Reuters reported. The deal builds on Merck's plans announced in 2008 to establish Merck BioVentures and invest $1.5 billion through 2015 to bring to market so-called biosimilar drugs that are intended to be copies of biologics. Hanwha's Enbrel knockoff promises to be a big piece of Merck's biosimilars business, given that the drug loses U.S. patent protection in 2012 and has been one of the best-selling biologics of all time.
In its deal with Hanwha, Merck has agreed to take on development and manufacturing of HD203 as well as marketing in all countries except Korea and Turkey upon regulatory approvals. Hanwha has begun a Phase III trial in Korea that aims to show safety and equivalence of its copycat version of Enbrel with Amgen's ($AMGN) version in patients on a treatment regimen for rheumatoid arthritis. Yet clinical development hasn't been started in the United States, according to the companies.


www.fiercebiotech.com/story/me...

Umowa ta miała miejsce w 2011 roku. Enbrel w 2011 sprzedał się za kwotę 7,3 mld $, a Mabthera do której Mabion robi biopodobny za 8,5 mld $ ( w 2013 ), czyli porównywalne kwoty.

www.genengnews.com/insight-and...

www.firstwordpharma.com/node/1...


Ich biopodobny do Enbrel był wtedy w III fazie badań, ale w Korei, a nie na rynkach regulowanych.
Czyli Merck był gotów zapłacić za prawo do mało rozwiniętego ( pod względem klinicznym ) biopodobnego Enbrelu 2 mld 419 tys zł ?
Pod koniec 2012 roku okazało się, że Amgenowi udało się przedłużyć patent w USA na Enbrel do 2028 r i umowa została rozwiązana. Niemniej jednak na tym przykładzie widać, o jakich kwotach mowa.
Drugi lek Mabionu, biopodobny do Herceptin o podobnej wartości rynkowej wchodzi w 3 fazę badań i jego cena też mogłaby być podobna.


Prognozy na 2015 :

Cytat:
1. Po tegorocznej zadyszce w przyszłym roku gospodarka ma szansę odzyskać wigor

Koniunktura gospodarcza w naszym kraju w tym roku okazuje się w ostatecznym rozrachunku kompromisem pomiędzy mocno wyśrubowanymi oczekiwaniami z końca 2013 r., a obawami, jakie pojawiły się w trakcie bieżącego roku, szczególnie po wybuchu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Dynamika PKB ani nie przyspieszyła, ani też znacząco nie zmalała – po prostu mamy do czynienia ze stabilizacją (3,3% rok do roku w III kw. br.). Owa stabilizacja, to także dobry znak na przyszły rok. Warto zwrócić uwagę na zachowanie wskaźników wyprzedzających. PMI dla polskiego przemysłu, którego mocny zjazd w I połowie roku był powodem do obaw, w ostatnich dwóch miesiącach ostro zawrócił w górę, co można interpretować jako oddalenie obaw przed mocniejszym schłodzeniem. Z kolei pozostający nieco w cieniu, publikowany przez Eurostat wskaźnik ESI (Economic Sentiment Indicator) wspiął się na nowy cykliczny szczyt – trend wzrostowy jest kontynuowany. Wygląda na to, że – podobnie jak np. w latach 2004-2005 – udało się uniknąć poważnego cyklicznego spowolnienia i skończyło się jedynie na chwilowej zadyszce. Jeśli do tych pozytywnych sygnałów dołożymy perspektywę fali inwestycji infrastrukturalnych (w latach 2014-2020 Polska może otrzymać 82,5 mld euro z unijnego budżetu) i rekordowo niskie stopy procentowe (o czym za chwilę), to sytuacja wygląda dość zachęcająco. Warto też pamiętać o tym, że ostatnie osłabienie euro względem dolara powinno sprzyjać koniunkturze u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie trafia większość polskiego eksportu.


qnews.pl/pl/news/lista-spraw-w...

Sorki, nie podsyłasz pomysłów, bo pomysł ów jest śmieszny sam w sobie, jedyne co robisz, to próbujesz ośmieszyć spółki. Tyle się mówi o tym, że Polska gospodarka potrzebuje innowacyjnych firm, które powalczą na arenie międzynarodowej i te dwie akurat takie są. Piszesz, że nie mogłeś czegoś wyciągnąć z paczkomatu, co świadczy o tym, że korzystasz z innowacyjnych rozwiązań wprowadzonych przez niejakiego Integera. Dalej, co do CDP i Wiedźmina, to gracze na całym świecie, kupując grę ocenili jakość ich pracy i był to niepodważalny fakt i sukces i nie ma to nic wspólnego z "zaczarowaniem" instytucji. Co do BB Cormaya, to już inna bajka, ja tego "nie kupiłam".

A możesz powiedzieć, dlaczego nabijasz się ze spółek, które odniosły niewątpliwy sukces ? Ja osobiście cieszę się, że mamy takie firmy jak CDR czy Integer i oby było ich więcej. Nie rozumiem Twojej złośliwości.

No, nie wiem, jak ja patrzę na sytuację makro, to jak dla mnie to idealny moment, do kupowania małych spółek :
- rekordowo niskie stopy procentowe, które będą skłaniały do szukania inwestycji o większych stopach zwrotu
- P/E polskich spółek spadł z 15 do poniżej 12
- obligacje są coraz mniej atrakcyjne
qnews.pl/pl/news/miara-atrakcy...
-tania ropa, co dla polskich firm jest "wodą na młyn"
www.ekonomia.rp.pl/artykul/775...
- przez ostatnie 12 miesięcy notowany jest odpływ z funduszy akcji, jaki to sygnał :
Cytat:
III. Odpływy z funduszy to dobry sygnał?

Od początku roku do października z funduszy inwestycyjnych małych i średnich spółek odpłynęła netto kwota 1 mld zł (saldo nabyć i umorzeń). To oznacza, że została zniwelowana ponad połowa napływów netto z 2013 roku. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że jest to zła wiadomość, ale rynkowa rzeczywistość bywa przewrotna. Postanowiliśmy zbadać co historycznie działo się z sWIG80 w zależności od tego jakie było saldo napływów i umorzeń w funduszach „misiów” w poprzednich 12 miesiącach. Wyniki okazują się bardzo interesujące (bazują niestety na dość krótkiej historii danych sięgającej listopada 2010). W przypadku gdy 12-miesięczne saldo było ujemne (czyli więcej klientów wypłacało niż wpłacało pieniądze) później indeks małych spółek zmieniał się w następnych 12 miesiącach średnio o +21%. Z kolei gdy saldo było dodatnie, później indeks zmieniał się średnio o -14%. Innymi słowy historycznie akcje „maluchów” opłacało się kupować po tym, gdy w poprzednim roku inwestorzy detaliczni pozbywali się tych walorów.



qnews.pl/pl/news/pi%C4%99%C4%8...

-PKB w przyszłym roku prognozowany na grubo ponad 3 %

blog.parkiet.com/peterlik/2014...

- duża kasa ze środków unijnych w 2015. Tj, masa inwestycji w drogi i infrastrukturę itp.
- i jeszcze kilka innych sygnałów, o czym warto poczytać w artykule już przytoczonym przeze mnie:

qnews.pl/pl/news/pi%C4%99%C4%8...

I jeszcze wzrastają płace, zmniejsza się bezrobocie i nie ma inflacji.
No może zagrożeniem być sytuacja na Ukrainie lub coś czego nikt się nie spodziewa. W innym przypadku w 2015 powinna być hossa.

Jest pewna hipoteza, skąd to dziwne zachowanie kursu :

Cytat:
Wzrost kursu jest nietypowy, bo Selvita prowadzi właśnie ofertę publiczną akcji. Chce sprzedać 2,65 mln nowych walorów po cenie maksymalnej 10,3 zł. To poziom wokół którego kurs na NewConnect oscylował w ciągu kilku ostatnich sesji. Zwykle notowania firmy, która oferuje nowe akcje lub szykuje się transakcja sporego pakietu na rynku wtórnym, zachowują się słabo. Strona popytowa w takiej sytuacji wstrzymuje zakupy, aby wziąć udział w ofercie, gdzie transakcja zawierana jest po cenie z dyskontem wobec rynku. Wtedy kurs na rynku zachowuje się słabo.

Dlatego silne wzrosty notowań Selvity mogą dziwić. Co może być ich powodem? Być może na zakupy zdecydowała się instytucja, która nie może wziąć udziału w ofercie. Zgodnie z zapisami prospektu, oferowane akcje nie mogą być sprzedawane poza granicami Polski, w tym na terenie innych państw Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. Kilka dni temu na konferencji rozpoczynającej ofertę Paweł Przewięźlikowski, prezes Selvity, w formie anegdoty wspomniał o telefonach od inwestorów z USA, którzy pytali jak mogą kupić akcje Selvity. Dla nich zostaje tylko rynek wtórny. W połowie grudnia firma przeniesie się na GPW.


www.parkiet.com/artykul/140082...

Ciekawa analiza :

Cytat:
W tym roku mamy do czynienia ze specyficzną sytuacją na polskim rynku finansowym. Z jednej strony obserwujemy systematyczny spadek rentowności obligacji skarbowych. Z drugiej – przez większość roku spadały też wyceny większości akcji na warszawskim parkiecie. Obliczana przez nas mediana wskaźników P/E (cena/zysk) dla wszystkich spółek z GPW spadła z ponad 15,0 do poniżej 12,0.


qnews.pl/pl/news/miara-atrakcy...

Dodałabym jeszcze niskie stopy procentowe oraz działania EBC. Całość tej mieszanki, daje nadzieję na hossę. No, obywave

A moim zdaniem po prostu jakiś akcjonariusz stracił cierpliwość. Poza tym spadek ten jest zrobiony obrotem 15 tys. Niestety przy tej płynności wystarcza taka kwota, by uwalić kurs o 13 %. Trochę śmieszne, ale prawdziwe Think

Może to pomoże w rozwikłaniu problemu

Cytat:
Jak w czwartek ujawnił Marek Tymiński, prezes CI Games, w ciągu kilku pierwszych dni gracze nabyli już ponad 200 tys. egzemplarzy gry, z tego kilkadziesiąt tysięcy rozeszło się jeszcze w przedsprzedaży. Duże zainteresowanie tytułem sprawiło, że spółka zdecydowała się zwiększyć nakład, który wzrósł już do 700 tys. kopii.


www.parkiet.com/artykul/139692...

@Lesgs

Ale dlaczego chcesz odejmować od PKB wzrost w branży finansowej ? Czy ktoś w latach 2006-2007 pytał, jakie by było pkb po odjęciu wpływu deweloperów, budowlanki, pośredników i tych od wyposażenia wnętrz? Dlaczego eliminować jakiś sektor? Jak dla mnie zawsze jest tak, że w jakimś tam czasie jeden sektor ciągnie PKB do góry, a kiedy indziej inny i nic w tym dziwnego.
Wzrost to wzrost i chyba nie jest aż tak bardzo istotne, który sektor, był tu dominujący.

A co do hossy w USA, okazuje się, że przeciętny Amerykanin, nie ufa rynkom finansowym. Społeczeństwo pamięta kryzys, mimo, że na rynku hossa.

Cytat:
Pięć lat po kryzysie Amerykanie wciąż nie ufają bankom i rynkowi finansowemu i obawiają się inwestycji na giełdzie.


www.obserwatorfinansowy.pl/tem...

@Szprota
Nie jestem negatywnie nastawiona do spółki, a wręcz przeciwnie, uważam że to ciekawy projekt i jest tu szansa na realizację scenariusza np. MDG. Choć jest tu też spore ryzyko.
Niemniej jednak Ty jako, jak się domyślam, akcjonariusz, powinieneś wiedzieć, dlaczego nie doszło do emisji. Nie chodzi tu o jakąś niespodziewaną dotację, a o niski wg spółki kurs...Po prostu.

Cytat:
Braster złożył wniosek do KNF o zawieszenie postępowania nad zatwierdzeniem prospektu emisyjnego.

– Obecna wycena spółki na NewConnect (kurs 4,2 zł – red.) pokazuje, że to nie jest czas, aby emitować akcje. Musimy szanować interesy akcjonariuszy, którzy obejmowali akcje serii B po 10 zł i wiosną serii E po 13 zł – mówi Krzysztof Pawelczyk, prezes Brastera.

– Plan emisji akcji i przejścia na główny rynek GPW przesuwamy na pierwszą połowę 2015 r. Po wznowieniu postępowania będziemy w stanie dość szybko ruszyć z ofertą. Musimy przeprowadzić emisję przy rozsądnych wycenach, aby nie rozwadniać udziałów naszych akcjonariuszy. To też ważne wobec minimalnego poziomu kapitalizacji, wymaganego przy przejściu z NewConnect na GPW (12 mln euro) – dodaje.


www.parkiet.com/artykul/9,1391...

I w sumie jest to, jak dla mnie, dla nich na plus. Uznali, że za taką cenę akcji nie oddadzą, bo cenią się wyżej.

Frog napisał(a):
Takich wahań w średnim okresie się nie spodziewałem. Najpierw spadek z 10 na 3. Potem korba z 3 na 34. Potem znów w dół i już jesteśmy poniżej 9 zł, zaliczając po drodze emisję po 13 zł.

Najciekawsze jest to, że spółka być może rzeczywiście będzie za jakiś czas warta mniej niż 3 zł, lub więcej niż 34. Czyli obie te wyceny mają uzasadnienie - jedna w nadziejach na udaną komercjalizację produktu, druga zaś w olbrzymich ryzykach jakie wiszą nad spółką.


Ja myślę, że jest właśnie tak jak Frog pisze, a mianowicie akcjonariusze sami do końca nie wiedzą ile spółka jest warta. Poza tym, w większości akcjonariat jest płochliwy, co widać po zmienności na kursie.
To jest trochę tak ja z BB Cormaya...Będzie to urządzenie ? Kiedy ? Jak się będzie sprzedawało ( konretne kwoty - jaki jest potencjalny rynek) ? Z jaką marżą ? Prezes Cormaya miał dar i umiał sprzedać potencjalną przyszłość i kurs szybował ( oczywiście do pewnego momentu ). Tu z PR-em trochę gorzej, stąd mocne wahania na kursie. Od euforii, do tragedii.


Panowie,
Niestety, ale większość z nas obstawiała małe spółki z Wig i te większe z NC. Oba indeksy w tym roku ( jak do tej pory ), były po prostu słabe. Często, nie była to wina samych spółek, a jedynie kiepskiego sentymentu. Dodatkowo niepewność co do OFE i konflikt na Ukrainie zrobiły swoje.
Dodam, że w roku 2013, portfel SW wykazał stopę zwrotu na poziomie 32,8 %. Uważam też, że na małe spółki przyjdzie jeszcze czas, a rok się nie skończył, więc nie oceniajmy pochopnie.
pozdr

Nie ma tu żadnego drugiego dna, a chodzi tylko i wyłącznie o kasę..
Leczenie samym Her2 jest bardzo drogie, a w skojarzeniu z Perjetą kosmicznie drogie.
I mimo że :

Cytat:
Trzeba powiedzieć wprost, że zaprezentowana metoda leczenia za pomocą trastuzumabu, pertuzumabu i docetakselu to dziś już w wielu krajach standard, a nie jakaś opcja czy medyczny eksperyment. To najlepsze leczenie, jakie możemy zaoferować naszym pacjentkom chorującym na uogólnionego raka piersi z nadmierną ekspresją receptora HER2. Trudno chyba o lepszą wiadomość dla nich - mogą żyć pięć lat, a nawet dłużej, bo przecież większość z nich wciąż żyje.


Cały tekst: wyborcza.pl/1,75400,16725596,N...


To :

Cytat:
Rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia powiedział, że "było to podyktowane względami finansowymi". Według wyliczeń resortu zastosowanie terapii nie jest efektywne kosztowo - koszt uzyskania dodatkowego roku życia pacjenta w dobrej jakości przekroczył trzykrotność PKB na jednego mieszkańca, czyli ok 111 tys. zł.


www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraj...

Czyli, da się uratować wiele istnień, ale nie u nas, bo to "nie efektywne kosztowo".

Tu jeszcze jeden artykuł e tym temacie :
pulsmedycyny.pl/3742822,41543,...

O Columbusie z Parkietu :

Cytat:
„Ja nie mam nic, ty nie masz nic i on nie ma nic, to razem mamy w sam raz tyle, żeby założyć wielką fabrykę",


www.parkiet.com/artykul/138938...

O Mabionie piszą w zachodnim piśmie branżowym :

Cytat:
Mabion SA is the only company located in CEE which developed its own technology platform of recombinant scaled therapeutics production in CEE and has successfully performed the first ever industrial scale (2500 l) recombinant CHO cells cultivation process using bioreactor fully based on disposable technology. It is also one of the most advanced companies with regard to clinical development of top quality biosimilars compliant with standards of the European Medicines Agency (EMA) and U.S. Food and Drugs Administration (FDA). The total value of the worldwide market covered with drugs developed by Mabion is USD 20 billion.


www.biospace.com/news_story.as...

Cieszy też, nowa umowa na badanie kliniczne drugiego leku tj. Her2 :

Cytat:
Mabion SA, polska firma biotechnologiczna rozwijająca i wprowadzająca na rynek specjalistyczne leki biopodobne najnowszej generacji podpisał z Altiora d.o.o. umowę na realizacja badania klinicznego leku MabionHER2 z udziałem pacjentek cierpiących na nowotwór piersi. Przewidywana wartość umowy wynosi około 5,25 - 6,5 mln euro.


mojeinwestycje.interia.pl/news...

A masz rację drogi kolego. Mnie bardzo zabolała historia kobiety, która nadpłaciła 3 miliony podatku i wiele lat walczyła o jego zwrot. Ach...szkoda gadać...

Cytat:
Urzędnicy niezgodnie z prawem pobrali od niej 3 miliony podatku. Walczyła o zwrot przez 21 lat. Sąd 17 razy odsyłał sprawę do kolejnego rozpatrzenia. Zamknęła firmę, musiała sprzedać dom. W końcu popełniła samobójstwo. Walkę o sprawiedliwość zakończoną tragicznym finałem opisuje TVP Info.


money-expert.pl/wiadomosci/prz...

A tu taki były minister :

Cytat:
Nowak: I chcą ją trzepać. Cały 2012 r. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. (…) Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli crossować tego z moim rachunkiem. (…) Bo ona jedzie od paru lat na stracie, potężnej.

Parafianowicz: Ja to wszystko wiem… ale… bo ja z urzędu kontroli skarbowej to już odkryliśmy bardzo dawno. UKS, komputery wyrzuciły (…) zablokowałem to (…)


natemat.pl/106365,tasmy-po-sla...

Powyższe, bez komentarza.


Co do USA, to kolega lesgs ma rację. Tam kredyt to sytuacja powszechna ( byłam, widziałam i mam tam znajomych ). Jeśli chodzi o Niemców, to na pewno nie są tak zadłużeni jak Amerykanie.
I tak jak siekoo pisze, my trochę się uczymy. Grunt to rozsądny balans między zarobkami, a kredytami
pozdrawiam

To się nazywa niewolnictwo kredytowe

Cytat:
Klasyką współczesności jest dość bezwzględne żerowanie przez banki, instytucje finansowe (a także różnego rodzaju szarlatanów finansowych) na ambicjach ludzi. Sytuacja młodego człowieka lub rodziny, która wzięła kredyt na własne mieszkanie/dom/samochód/wczasy/gadżety (niepotrzebne skreślić) jest nie do pozazdroszczenia. Taki człowiek jest ugotowany. Nie podskoczy szefowi, bo boi się zwolnienia.


No właśnie ...wczasy, gadżety, samochód itp. To bezwzględne banki żerują na biednych ludziach ? Czy biedni ludzie przychodzą do banku po kredyt na auto czy smartfona ?

Dalej :

Cytat:
Nasze odruchy oryginalności, twórczości, niezależności, sprowadzane są do walki o gadżety, twórczych fryzur czy posiadania nowego większego lepszego" pasty do zębów, proszku do prania ...


Głupota ludzka powoduje zadłużanie się ponad miarę, by zaspokoić chęć posiadania i nic do tego ma:

Cytat:
(PO/PiS/SLD/TR/ ... (niepotrzebne skreślić));



Osobiście nie interesuje mnie forex, ale to warto akurat przeczytać:

Cytat:
Nierzadko wstawało się dwie czy trzy noce pod rząd co 15-20 minut, bo transakcja wisiała np na sporym minusie bez zarzuconego StopLossa (granica, po której przekroczeniu transakcja jest automatycznie zamykana). Na dłuższą metę wysiada się głównie psychicznie. To praca praktycznie 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Święta są? Chcesz być dobry, to wykonujesz plan weekendowy - analizy. Można naprawdę zarobić, ale zdecydowanie ciężej psychicznie niż pracując bardziej tradycyjnie.


www.wykop.pl/link/2023396/ama-...

Tia...
Szkoda tylko, że artykuł przez Ciebie zalinkowany dotyczy firmy Celon Pharma, a nie Mabionu.
Celon do firma prezesa Wieczorka i być może w przyszłym roku będzie debiutować na giełdzie.
Tu więcej informacji :

Cytat:
Celon Pharma będzie potrzebował 150-200 mln zł, by rozpocząć badania kliniczne nawet nad 3-4 innowacyjnymi lekami, a środki te chce pozyskać wychodząc z ofertą do rynku kapitałowego. Decyzja o wprowadzeniu Celonu na GPW zapadnie jesienią - poinformował Maciej Wieczorek, prezes i właściciel Celonu.


www.bankier.pl/wiadomosc/Celon...

Tu bardziej oficjalnie z bioforum :

Cytat:
Podczas spotkania BioForum 2014 dr Maciej Wieczorek, prezes firm Mabion S.A. i Celon Pharma S.A. (Polska) poprowadził wykład plenarny zatytułowany " Quo vadis Poland? Perspektywy polskiego rynku biotechnologicznego. Część I.". Podczas prezentacji poruszono temat obecnej sytuacji Polski wobec rynku bio-biznesowego, jak również, wskazano zalety włączenia się do biotechnologicznego regionu Europy Środkowej i Wschodniej.


biotechnologia.pl/biotechnolog...

Ostatnio też pojawił się artykuł w parkiecie :

Cytat:
"Postęp w rekrutacji pacjentów oraz pozytywne raporty bezpieczeństwa przybliżają spółkę do pozytywnego zakończenia badań klinicznych i rozpoczęcia procedury rejestracji leku na rynkach UE. Zakładamy, że na dzień wyceny Mabion osiągnął 50 proc. zaawansowania badań klinicznych i korygujemy poziom prawdopodobieństwa sukcesu tego etapu rozwoju produktu z 65,4 proc. do 82,7 proc. (...) z dużą pewnością można przypuszczać, że na 30 kwietnia 2014 r. spółka zrekrutowała już ponad 300 pacjentów w podstawowym dla powodzenia badań klinicznych wskazaniu tj. w RZS" - czytamy w raporcie. Badania kliniczne MabionuCD20 wymagają grupy 600 pacjentów.


www.parkiet.com/artykul/137192...

I wywiad dotyczący ogólnego spojrzenia na badania kliniczne w Polsce :

Cytat:
O badaniach klinicznych oraz o wyzwaniach, perspektywach i stereotypach panujących w branży farmaceutycznej Iwona Schymalla, redaktor naczelna Medexpress.pl, rozmawia z dr. Maciejem Wieczorkiem, prezesem firmy Celon Pharma S.A.


www.medexpress.pl/start/co-pow...

Co do płynności to wygląda to tak :

Cytat:
Na akcjach spółki - w ostatnim miesiącu - średnio zawierano 39 trans. przy obrocie na sesji 173,46 tyś. zł.


www.attrader.pl/pl/akcje/mabio...

Niemniej jednak ostatni miesiąc, raczej spadkowy nie obfitował w obroty.
W statystykach można sprawdzić średni obrót dzienny w przeciągu ostatnich 6 miesięcy to 8310 akcji, z ostatnich 3 miesięcy to 8280 akcji, a z ostatniego miesiąca 3960 akcji ...

gielda.onet.pl/mabion,18648,10...


Heh...To chyba facet z brodą, który udaje babę:) Tak to skomentował Donatan :

Cytat:
"Słowiańskie dziewczyny kontra Wurst. Europo, dokonaj wyboru" - brzmi napis na zdjęciu, pod którym znalazł się jeszcze wpis Donatana.

"Jak wiadomo, ideały piękna zmieniają się ciągle. Lubicie zarościk?" - pyta prowokacyjnie artysta.

"Swoją drogą dziwna sprawa, kiedy wychodzą nasze zdrowe dziewczyny, Europa oskarża nas o seksizm... A gdy na scenie pojawia się baba z brodą, wszystko jest OK. Europa wszystko jest ok?" - napisał twórca "My Słowianie", któremu zarzucono seksizm w związku z występem modelek na eurowizyjnej scenie.


Czytaj więcej na muzyka.interia.pl/raport/eurow...


No cóż, może faktycznie świat jaki znamy się kończy. Ja chyba nie nadążamd'oh!

@siekoo

Nie do końca rozumiem po niemiecku, ale z rysunku wynika, że jesteśmy "numer one" :)
A swoją drogą, jak oceniacie spot ( za 7 mln ), który ma uczcić 10 lat w unii.

stylzycia.newsweek.pl/spot-10-...

A oprócz samego spotu, jak oceniacie faktyczne zmiany w naszym kraju od 2004 ?

@Ammianus
Wiesz, tak naprawdę zgadzam się z tym co napisałeś. Jest wiele rzeczy, które można by poprawić, do których można by się przyczepić itp. Piszesz :

Cytat:
Z 2 strony pojawiają się dane z których wynika, że statystycy rodak może dogonić poziomem życia mieszkańca zachodu za ok. 40 lat, mimo, że 10lat już jesteśmy w Unii, a od 25 lat podobno niepodlegli.


No zgoda, bo 25 lat niepodległości i 10 lat w Unii, to czas po prostu za krótki, żeby żyć jak Brytyjczycy czy Niemcy - oni na to pracowali wiele lat dłużej...i trzeba zdać sobie sprawę z faktu , że nie jesteśmy jeszcze krajem rozwiniętym, a rozwijającym się.
Myślę, że dojście do ich poziomu to nie będzie lat 40, a raczej 20 - 25. Zobaczymy...
Ja po prostu wiem, w którym miejscu jesteśmy i albo godzę się na te warunki znając realia albo wyjeżdżam zarabiać więcej na zachodzie.

Każdy medal ma dwie strony. Moim zdaniem idziemy do przodu. Być może dla innych zbyt wolno i można by zrobić więcej. Nie przeczę.
I ja też, jak i Ty, nie widzę sprzeczności i przesłanki ku jednej i drugiej postawie i dlatego zgadzam się z Tobą. Niemniej jednak 90% opinii jakie czytam na forach na temat możliwości polskiej gospodarki i innowacyjności to opinie negatywne, z czym zgodzić się nie mogę. Rządzący nie zarządzają może najlepiej, ale przedsiębiorców mamy z otwartym umysłem, ambitnych i pomysłowych ...i na nich liczę, bo to oni tworzą miejsca pracy, gospodarkę ...no i pkb :)

@mindek
Problem kredytów hipotecznych we franku jest mocno złożony. Ci którzy brali w 2007 czy w 2008 r na powiedzmy 80-100% wartości nieruchomości i chcieliby sprzedać nieruchomość dziś, to nie za bardzo mogą, bo wartość kredytu przewyższa wartość nieruchomości i to zazwyczaj sporo. Dlatego takie nieruchomości nie zasilają podaży na rynku. Spłacalność tych kredytów jest na dobrym poziomie. Ci ludzie po prostu "płaczą i płacą", bo nie mają wyboru...

@pop
Mnie również te dane cieszą i powiem Ci nie tylko Ty widzisz wszechobecne malkontenctwo :

Cytat:
Jeśli Polska gospodarka przyspiesza pomimo notorycznego pesymizmu jej mieszkańców, to jak wspaniałe miałaby perspektywy, gdybyśmy pozbyli się skłonności do malkontenctwa?


Cytat:
Shiller, ubiegłoroczny noblista w dziedzinie ekonomii, wskazuje m.in., że duży wpływ na koniunkturę mają rozmaite narracje, które rozprzestrzeniają się niczym wirusy i zawiadują ekonomicznymi decyzjami ludzi. Te narracje nie tyle wyjaśniają rzeczywistość, ile ją tworzą, na zasadzie samospełniającej się przepowiedni. Szwedzki futurolog i trendspotter Magnus Lindkvist powiedział mi niegdyś, że w Polsce taką aktywizującą rolę odgrywa „mit zielonej wyspy".

Nabrałem co do tego poważnych wątpliwości, gdy przeczytałem komentarze internautów do tekstu „Polskę czeka siedem tłustych lat", który w weekend publikowaliśmy na stronie parkiet.com (komentarze pochodzą jednak z rp.pl). Artykuł streszczał wnioski z analizy Williama Jacksona, ekonomisty brytyjskiej firmy Capital Economics, który dostrzegł „pięć czynników, które sprawią, że Polska będzie błyszczała". Według niego, polska gospodarka do końca dekady – czyli przez siedem lat – będzie się rozwijała w tempie 3-4 proc. rocznie.

Otóż większość komentatorów uznała, że Jackson nigdy nie był w Polsce i nie wie, o czym pisze. Gdyby odwiedził nasz ubogi, nieudolnie rządzony kraj, zauważyłby, że jego perspektywy są marne, zwłaszcza z obecną władzą. Jeden z internautów zażartował nawet, że raport Jacksona mógł powstać na zamówienie brytyjskiego rządu, próbującego nakłonić polskich imigrantów do powrotu do ojczyzny.


www.parkiet.com/artykul/136647...

I taki dziwny wniosek przychodzi mi do głowy, że jeśli faktycznie istnieje "samospełniająca się przepowiednia", to powinniśmy "głowy pourywać" tym wszystkim etatowym narzekaczom :)
Aaa...o ponurości, wszechobecnym smutku i braku perspektyw można poczytać i u nas :


www.stockwatch.pl/forum/wpisy-...

No w końcu nie mamy innowacyjnych firm i zawsze będziemy durną, tanią siłą roboczą...
Ja akurat widzę całą masę innowacyjnych, ciekawych spółek zarówno na GPW jak i poza. Nie rozumiem, dlaczego inni nie widzą d'oh!

Mindek, zakładając negatywny scenariusz, (ja rozumiem o co Ci chodzi),będą płacili o jakieś 200-400 zł więcej raty. I co... zacisną zęby i płacić będą. A teraz spójrz na tych co mają kredyt w PLN, jeśli mocno wzrosną stopy procentowe to też będą płacić ratę wyższą o jakieś 200-400 zł w zależności od wysokości kredytu. Jak dla mnie każdy kredyt jest w jakimś sensie ryzykiem, zarówno w walucie jak i w PLN.

@mindek pisze :

Cytat:
Czy banki robią testy, że nagle kredyty frankowe muszą być obsługiwane przy franku stałym na poziomie np. 4.2PLN i jak wtedy pogorszy się spłacalność tychże kredytów?


Nie wiem co rozumiesz pod hasłem "stały poziom 4.2 PLN". Nie wierzę, że przez długi czas CHF może utrzymywać taki poziom. Mogą być skoki w górę w momentach paniki, ale jak pokazała historia, przy krótkoterminowych wzrostach franka, pożyczkobiorcy nadal spłacali i wciąż spłacają.
Nie widzę tu realnego zagrożenia.

Z tego co pamiętam, to Braster jest kolegi ucofb, który wcześniej ugrał sporo na MDG, potem chyba był Enelmed. Wynik jest więc sumą zysków na trzech spółkach, ale chyba najwięcej zarobił na tej pierwszej.

Temat kredytów we franku jest arcyciekawy, ale nie przeceniałabym go w kontekście dalszego rozwoju polskiej gospodarki. Zastanawiam się też, kto zapłacił więcej w ratach miesięcznych zaciągając kredyt w 2008 ( gdy frank był rekordowo tani )kontra kredyt w PLN i płacąc do dziś ( wysokość kredytu powiedzmy 300 tys zł ) ?

Kolejna kwestia, spłacalność kredytów we franku jest lepsza niż tych w pln...

Cytat:
Jeżeli porównujemy spłacalność tych kredytów we franku szwajcarskim i w polskim złotym, to teraz spłacalność kredytów we frankach jest dużo lepsza niż złotowych. Dla porównania niespłacalność kredytów we franku szwajcarskim to jest około 2,5 procent, a w złotym 4 procent. Zatem być może należałoby pomyśleć, czy nie należy pomóc osobom, które zaciągnęły kredyty w złotym.


www.money.pl/gospodarka/wiadom...

Może to niepopularne, ale uważam, że większość zaciągających kredyt we franku zdawało sobie sprawę, że kurs może wzrosnąć, ale pokusa niższej raty wygrała.

Cytat:
Czy będą takie sytuacje, że lokator porzuci lokal i wyjedzie do UK w celu lepszego życia? Po 3 miesiącach monitów pisemnych i braku kontaktu z kredytobiorcą bank zorientuje się, że ma na stanie pustostan. Były takie sytuacje w US podczas ostatniej zapaści


Tak zgadza się w US tak bywało... Tylko jest pewna różnica. W Stanach jest tak, że jak klient nie płaci kredytu hipotecznego, to bank ma prawo do nieruchomości i tylko nieruchomości. U nas komornik w imieniu banku może zlicytować nieruchomość za powiedzmy połowę ceny, a za drugą połowę ścigać człowieka do końca żywota... i ściągać z wypłat, a potem rent i emerytur. W U.S w pewnym momencie nawet opłacało się "oddać" nieruchomość bankowi, bo na rynku można było kupić taniej. A u nas jest to "wyrok" na całe życie...

@Mangekyo

Jeszcze słówko do Ciebie. Twoją analizę przeczytałam, jest długa, ale to dobrze, bo jesteś dokładny i zajmujesz się też szczególikami. Często na blogach analizy są co by nie mówić...mocno pobieżne. Podejrzewam, że wymagało to od Ciebie dużo pracy, a za bezpośrednie zapytania do spółki, to już duże brawa, bo mało który blogger tak się angażuje. Życzę powodzenia.

Ano ostatnio wszedł na rynek "duży" biopodobny, a konkretnie Remsima Celtrionu, biopodobna infiximabu.
Cena niższa o 40 % od oryginału. Poniżej reakcja naszego refundującego :

Cytat:
Teoretycznie lekarz ma prawo wybrać dla pacjenta każdy z preparatów infliksimabu, zarówno lek oryginalny, jak i lek biopodobny, ale należy mieć na uwadze, że po raz pierwszy więcej niż jeden lek biologiczny znajduje się w jednej grupie limitowej. To oznacza, że Fundusz nie zwróci świadczeniodawcy pełnej kwoty wydanej na zakup leku, jeśli jego cena będzie wyższa od wysokości limitu finansowania określonego w wykazie leków refundowanych


tech.money.pl/medycyna/artykul...

Co oznacza, że fundusz zwróci placówce wysokość kwoty leku najtańszego, czyli biopodobnego. Ilu odważnych przepisze oryginalny lek ?

A to artykuł jeszcze sprzed wprowadzenia biopodobnego Remsimy :

Cytat:
Remsima to pierwszy biologiczny lek biopodobny odwzorowujący tak dużą i skomplikowanej strukturę cząsteczki referencyjnego przeciwciała monoklonalnego.

Egis Polska, w kooperacji z koreańską firmą Celltrion, będzie odpowiedzialny za wprowadzenie leku Remsima na rynek polski i innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej.

Lek przeszedł rygorystyczny proces rejestracji nadzorowany przez Europejską Agencję Leków, która potwierdziła, że bezpieczeństwo i skuteczność Remsimy jest równa lekowi referencyjnemu.

Badania kliniczne nad tym biosymilarem były przeprowadzane z udziałem licznej grupy polskich pacjentów. Na etapie przedrejestracyjnym dla leku używano nazwy CT-P13.

Szeroko pisaliśmy o nadziejach związanych z wprowadzeniem leków biopodobnych do praktyki klinicznej. Według specjalistów reumatologów pojawienie się biosymilarów w tej dziedzinie medycyny pozwala oczekiwać, że koszty terapii lekami biopodobnymi okażą się niższe o około 20 proc. w stosunku do leku referencyjnego. Na razie jednak nie ma oficjalnego potwierdzenia takiej informacji.

Czytaj też w Serwisie Reumatologia (tekst pochodzi z marca 2013 r.): CT-P13 coraz mniej tajemniczy

- W Polsce dostępność do leczenia biologicznego jest jedną z najniższych w Europie. Mamy nadzieję, że wprowadzenie tego leku spowoduje większą dostępność pacjentów do leczenia chorób zapalnych nowoczesnymi lekami biologicznymi - powiedział dr Krzysztof Skup, dyrektor generalny firmy Egis Polska.

www.rynekzdrowia.pl/Serwis-Reu...

I teraz czy większa dostępność, w związku z niższą ceną zrównoważy rynek ? Czy kwotowo rynek leku oryginalnego będzie równał się rynkowi leku oryginalnego + jego biosimilarów ? Myślę, że konkretne dane będą za rok. Osobiście, kwotowo, zakładam spadek nie większy niż 20 %. Ale to moja subiektywna opinia.


harbul napisał(a):
A kojarzy ktoś jaką stopą zwrotu (roczną) trzeba było się wykazać w poprzedniej edycji, by znaleźć się wśród szczęśliwych wygranych?


Trzeba było ugrać minimum 100 %, by być w pierwszej piątce

@lesgs
Bardzo proszę i nie ma za co :)

@Mangekyo
Zgadzam się z tym co napisałeś. A Twoją analizę chętnie przeczytam :)

O umowach dystrybucyjnych znajdziesz tutaj :

gielda.onet.pl/mabion-s-a-zawa...
gielda.onet.pl/mabion-s-a-podp...
gielda.onet.pl/podpisanie-umow...
gielda.onet.pl/podpisanie-umow...

Co do finansowania to warto odnotować, że wcześniej spółka pozyskała dofinansowanie ze środków unijnych na projekt CD20 i analogi w wysokości 63 mln, ostatnio na HER2 kolejne 10 mln.
Z dwóch emisji akcji dostali jakieś 60 mln z czego ponad 70 % zostało objętych przez instytucje ( w drugiej emisji w transzy instytucjonalnej była redukcja o jedną trzecią )
Biorąc pod uwagę powyższe dane, drobni dołożyli do biznesu niewiele.

Piszesz :

Cytat:
Moje uwagi o inżynierii finansowej nie są wcale nadużyciem. Tak powinno się to robić. Jeżeli jakaś firma ma 10 projektów tak podjętych to klęska nawet 9 nie niszczy firmy i sukces dziesiątego pokrywa wszystkie koszty pozostałych. Problemem jest tylko to, że ryzyko jest rozproszone w tym przypadku również na inwestorów giełdowych. Dlatego właśnie o tym dyskutuję, bo celem inwestycji na giełdzie jest osobisty sukces finansowy. Dobrze, jeżeli będzie pochodną sukcesu firmy, ale sam sukces firmy bez mojego sukcesu inwestycyjnego jest niczym. Obawiam się chwały i sukcesów innych jeśli sam mam zostać bez butów; dlatego - w sytuacji wątpliwej - mogę wybrać inne opcje nim Mabion


Ależ Wieczorek oprócz udziałów w Mabionie ma tylko Celon. Mogę przypuszczać, że działając od 7 lat w Mabionie robi to właśnie dla osobistego sukcesu finansowego, a nie dla sportu. Podobnie pozostali udziałowcy. Nie widzę tu 10 projektów...
Co do ryzyka, to oczywiście w przypadku tego typu spółek jest ono większe niż w przypadku takich, które wykazują już regularne zyski, ale tu w przypadku sukcesu zarobisz wielokrotnie więcej.

@lesgs

Tak naprawdę nie wiemy, w jakim stopniu w kursie była zdyskontowana decyzja komisji. Pewnie w jakiejś części tak, ale w jakiej ? Co kurs dyskontuje w tym momencie? Co będzie dyskontował za miesiąc, a co za rok ? Ja tego nie wiem. Piszesz :

Cytat:
Od dawna zakładamy, że lek jest skuteczny


Tak, ale co innego mieć jakąś hipotezę, a co innego mieć fakt, który ją potwierdza. Decyzja komisji zmniejsza ryzyko niepowodzenia i to istotnie. Piszesz :

Cytat:
Nad tym lekiem - generycznym - pracuje szereg firm. Nie wiemy, kto będzie pierwszy i drugi. Kolejnym może być ciężko i może im się udać biznes np. tylko na rynku lokalnym. Mogą być też gwałtowne ruchy właściciela wygasającego patentu. Np. poważna obniżka cen na niektórych rynkach może postawić pod znakiem zapytania opłacalność całej inwestycji.


Tak zgadza się nad tym lekiem pracuje szereg firm, ale w III fazie badań, z możliwością wejścia na rynki regulowane są tylko trzy : Sandoz, Boehringer i Mabion, a rynek tego leku wart jest ponad 7 miliardów dolarów i rośnie w tempie średnio 10 % rocznie.
Zupełnie hipotetycznie, gdyby założyć, że będzie powiedzmy trzeci i zdobędzie 5 % aktualnego rynku, to wychodzi przychód na poziomie 350 milionów dolarów.
A jesteś pewny, że kurs nie będzie w pewnym momencie dyskontować takiego scenariusza?
A przecież spółka dostała dofinansowanie na rozwój drugiego leku, który sprzedaje się za pond 6 miliardów dolarów rocanie.
Stwierdzenie, że kolejnym wchodzącym na rynek może być ciężko i pozostanie im rynek lokalny jest mocno nietrafione. W przypadku bardzo wielu leków, odpowiedników jest kilkanaście i każdy walczy o swój kawałek tortu – jeden ma 10 % inny 3%. Piszesz :

Cytat:
Ponadto, zagrożeniem jest to, że po pierwsze spółka nie prowadzi działalności komercyjnej (tylko rozwija produkt) i nowy lek będzie na razie jedynym produktem spółki.


No nie do końca, bo rozwijają jeden biopodobny na zlecenie Polpharmy i jeden dla Celonu.
Co do produktów, to biopodobny Mabthery jest pierwszym w kolejce, drugi, który jest rozwijany to biopodobny Herceptin i jeszcze dwa na wczesnym etapie, dodatkowo analogi insulin.

Dalej :

Cytat:
Kolejnym czynnikiem zagrożenia może być skład akcjonariatu. Nie wiem - przynajmniej ja nie wiem - jak po debiucie leku ułożą się te relacje. Główni akcjonariusze są spółkami farmaceutycznymi/ biotechnologicznymi. Może - to tylko przypuszczenia - Mabion pozostanie tylko producentem i hurtowym dostawcą do akcjonariuszy, którzy dokonają komercjalizacji i przejmą zyski. Wtedy Mabion będzie działać po kosztach, bowiem po co właściciele spółek akcjonariuszy mieliby dwukrotnie płacić podatki od dywidendy. Wtedy właściciele akcji w wolnym obrocie znają się w pułapce i ze swoimi cennymi walorami mogą się ugotować. Inaczej byłoby, gdyby dużymi akcjonariuszami były osoby fizyczne.


No nie wiem skąd Twój pomysł. Lek będzie sprzedawany przez spółkę Mabion. Na niektóre rynki nieregulowane mają już przecież podpisane umowy i tam sprzedaż ma się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Piszesz :

Cytat:
Jeszcze jednym czynnikiem zagrożenia mogą być kolejne emisje akcji w celu finansowania rozwoju. Indywidualni akcjonariusze mogą obawiać się rozwodnienia i w ten sposób strat na swojej inwestycji, jeśli nie wezmą udziału - czyli wyłożą kolejne pieniądze.


Nigdy nie wiadomo na 100%. Niemniej jednak spółka zapowiada, że mają środki na dokończenie projektu CD20 i budowę zakładu ( z ostatniej emisji ). Środki na dokończenie projektu HER2 z przyznanego dofinansowania i z pierwszych przychodów z CD20. Dalej :

Cytat:
Zresztą - moje wielkie uznanie dla właścicieli akcjonariuszy Mabionu. Znaleźli wspaniały sposób na minimalizację własnego ryzyka inwestycyjnego. Efektywnie rozproszyli wszystko na rynek. W przypadku klęski projektu ryzykują tylko kwotą wydatkowaną na wartość nominalną akcji, co spiszą w straty w swoich odnośnych przedsiębiorstwa. Naprawdę godna podziwu inżynieria finansowa.



No pisanie o inżynierii finansowej w przypadku tej spółki, to bardzo nieeleganckie przegięcie.
Ja osobiście życzyłabym polskiej gospodarce jak najwięcej innowacyjnych spółek, które chcą walczyć na rynku międzynarodowym. Ta spółka chce zabrać Roche kawałek tortu jednego z dziesięciu najlepiej sprzedających się leków na świecie ( no nawet nie jednego z tej listy ) i bardzo mi miło, gdy widzę w ogólnoświatowym raporcie na temat biopodobnych coś takiego:

Cytat:
7.4.3 Biosimilar Rituximab Pipeline 2014
7.4.3.1 Two Companies Halted Development 2012-2013
7.4.3.2 Celltrion: Development Delayed 2013
7.4.3.3 GP2013: Sandoz Is the Pipeline Leader
7.4.3.4 BI 695500 (Boehringer Ingelheim)
7.4.3.5 MabionCD20: Mabion Prepares Phase III for Developed Markets
7.4.3.6 BCD-020 (Biocad)
7.4.3.7 PF-05280586 (Pfizer)


www.visiongain.com/Report/1210...

Dla niezorientowanych w branży medycznej...Mabion chce powalczyć z największymi w branży na rynku światowym, to tak jakby jakaś polska spółka motoryzacyjna chciała zabrać część rynku mercedesowi i w tej walce była na takim etapie jak powiedzmy ford i opel.
Jak dla mnie już dojście do tego etapu jest wielkim sukcesem.

@lesgs pisze :

Cytat:
Pamiętaj, że cały czas dyskontujemy przyszłość. Pozwalamy spółce korzystać z naszej przychylności i wiary w rezultat końcowy. Wiara, jak wiadomo jest zjawiskiem emocjonalnym, i podczas gdy jedni "wierzą" w tą wspaniałą przyszłość, inni twardo oceniają aktualną rzeczywistość. Dlatego nic się jeszcze nie stało.


A ja uważam, że właśnie stało się wiele :)

Cytat:
Po ocenie raportów dotyczących ogólnego przebiegu badania klinicznego, danych dotyczących bezpieczeństwa oraz danych dotyczących skuteczności terapii u tej części pacjentów, którzy otrzymali wszystkie przewidziane protokołem klinicznym podania leków, Komisja DSMB pozytywnie oceniła badanie leku MabionCD20.
Według niezależnej Komisji DSMB procedury badania klinicznego nie wymagają żadnych modyfikacji.


Komunikat jak dla mnie zmienia właśnie wiarę w produkt Mabionu w rzeczywistość. Po przepadaniu ponad 40 % pacjentów ( ponad 240 ), dowiadujemy się z bezstronnego źródła, że lek jest bezpieczny i skuteczny, a procedury badania klinicznego odpowiednie. To mało ?
Uważam że to krok milowy tej spółki i świetna wiadomość dla akcjonariuszyhello1

Szczerze...To bardzo dziwnie ta sesja wyglądała. Od momentu podania decyzji kurs rósł jak wściekły, dwa razy górne widły, na plusie 10 nawet 11 procent. O szesnastej osłabł do 8.5 % na plusie, a ostatnia godzina sesji doprowadziła do zjazdu na minus i to stosunkowo niewielkim wolumenem.
No cóż, jestem trochę rozczarowana tym rozwojem wypadków.
Nie wiem, być może to powtórka sprzed pół roku, kiedy po raz pierwszy komisja wydawała opinie ( przy dwudziestu paru przebadanych pacjentach ), wtedy duże wzrosty nastąpiły parę dni po decyzji.

Buldi, no to się zgadzamy :) I jedni i drudzy potrafią walczyć nawet po uszy w torfie...Szkoda, że muszą w tym torfie...ale tym bardziej szacun dla nich, to świadczy o niesamowitej sile, talencie i determinacji. Nic, tylko gratulować.

Informacje
Stopień: Krasomówca
Dołączył: 11 kwietnia 2012
Ostatnia wizyta: 8 maja 2019 23:46:26
Liczba wpisów: 703
[0,16% wszystkich postów / 0,14 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,489 sek.

kezkhaui
bhqudetz
rbtxulxp
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
dbjdkovf
vnpiitue
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat