Kiedy dno bessy?

Vox jestem przekonany ze jutro wyniki sprzedazy detalicznej beda conajmniej dobre a to dlatego ze duzo spadly zapasy hurtownikow, przeciez nie zjedli towaru gdzies musieli sprzedac :)

Spoko mozesz trzymac ile chcesz nawet mozesz dobierac :) ja tylko mowilem co mysle :)
ale przyznasz chyba racje ze dane o sprzedazy powinny byc dobre :)

Spokojnie wszystkie dane sa coraz lepsze i predzej czy pozniej rynek to doceni.
Ogladajac coraz to lepsze dane mam coraz wieksza pewnosc ze jestesmy w fazie hossy a jak wiemy nic nie rosnie pionowo tak samo jak nic nie spada pionowo (no moze spadki zawsze sa szybsze od wzrostow :))
Bardzo bym sie cieszyl jak szybko bysmy zaliczyli 2000pkt bo bedzie mozna z wiekszym spokojem ogladac wzrosty, wiec mam akcje ale licze sie z tym ze mozemy byc nizej juz duzo do tych 2000 nie zostalo :)

wątpię by tam był dołek wielomiesięczny.

"prawie na pewno" będziemy 10% niżej.

co później to sie zobaczy

tak dla przeciwwagi Waszych byczych jaj, ..a te rogi mogą wcale nie muszą być takie kąśliwe

Gigantyczne obroty na W20 wskazują że mamy dziś prawdziwą panikę, a to prawdopodobnie oznacza osiągnięcie dna. Tak że nie ciesz się za bardzo.

Obroty czy wolumen??

Niech będzie że wolumen. Ważne że gigantyczny w porównaniu z poprzednimi dniami.


Tak, ale jeśli stopniowo narasta, a nie staje się nagle 3x większy. Taki wolumen zwykle oznacza przesilenie.

Moja prognoza na jutro to otwarcie z luką w dół i bardzo silne wzrosty od początku sesji.

zobaczcie co sie dzieje po fixie.
niedźwiedź pakuje Ski na kilogramy!

Vox delikatnie mowiac nadinterpretujesz troche rzeczywistosc :)

A ja dzisiaj przyznaje sobie nagrode w postaci piwa :) a zeby zachowac trzezwosc umyslu bedzie to bezalkoholowe :) Mam dzisiaj farta dnia
Oczywiscie mialbym juz L-ki i trzymal je dalej :)