surfmen

Co z tą krótką pozycją gdzie ona jest

Jest reakcja jak zwykle w odwrotnym kierunku.

Ja dochodzę do przekonania że posiadanie papierów tej spółki to zwykły obciach nawet jeżeli jestem na plusie,poprostu wstyd sie przyznać.

Czy może ktoś opisać merytorycznie zachowanie rynku na tym papierze.

Nie rozumiem dlaczego akurat w przypadku JSW temat dywidendy ma taki wpływ na wycenę.Wskażnikiem wyceny powinny być wyniki działalności a nie to czy będzie dywidenda czy nie.

Przyznawanie dotacji na ograniczenie emisji metanu i kary finansowe nałożone na ten sam podmiot za nadmierną emisję to chyba jest co kolwiek nie logiczne.Nie wspomnę że JSW jest liderem w pracach nad ograniczeniem emisji metanu.

Dobrze by było żeby jakiś komunikat wydała KNF.

Ciekawe co powie KNF

Świetna konkluzja zwłaszcza dla tych co odbyli jakieś szkolenia teoretyczne z zakresu inwestowania na giełdzie.

Krewa podał kilka czynników które mogą wpływać na kurs JSW mimo twardych danych około surowcowych,i ja się zgadzam z większością z nich.Myślę jeszcze że uwzględniając wysoką płynność papiera i brak powtarzalności wyników w dłuższym okresie pewna część uczestników rynku gra na krótko i czeka na krystalizacje trendu.

Może mi ktoś wyjaśnić o czym świadczą te ruchy na papierze.

Pomijając że na zachodzie ogrzewają się koksem bo jest najczystrzym paliwem, szkoda że u nas nikt nie promuje tego paliwa.

Zastanawiające jest dlaczego żaden z funduszy nie gra tu na spadki.

JSW wydłuża sprzedaż orzecha dla indywidualnych dodatkowo o drugą zmianę.

Komunikat mówi że eksploatacja ściany N-6 miała zakończyć się w czerwcu a kolega pisze że zdarzenie miało miejsce na ścianie dopiero przygotowywanej do wydobycia. A to jest ogromna różnica bo ściany eksploatuje się kilka lat a do zakończenia zostało raptem 2 miesiące.

AAO proszę najpierw czytać oficjalne komunikaty a dopiero potem się wypowiadać.

Pszyczyna może być tylko jedna ,ktoś zapukał po australijski CC i w konsekwencji mamy tą cenę.

To co ostatnio dzieje się z kursem,moim zdaniem nie ma nic wspólnego z merytoryką tylko jest wynikiem spekulacyjnych zachowan na płynnym papierze.

Mercator jest chyba jedynym reprezentantem w branży na Gpw ,ale zaufanie do zarządu niewątpliwie zostało nadszarpnięte.Myślę że kluczowe w przyszłości będą wyniki i powtarzalność.

Ale o czym takie przypadki mogą świadczyć.

Nie znasz strategii firmy nie wiesz czy prowadzą rozmowy i na jakim są ewentualnie etapie a wyprowadzasz teorie w określonym kierunku,masz jakieś konkretne podstawy.

Teraz nadchodzi czas wykazania się kreatywnością dla zarządu,chyba w tym kierunku szły zmiany.

Napewno nie jest to dobry czas dla spółki na takie info.

Szkoda że nie podali ceny odsprzedaży tego pakietu,to bylaby informacja kompletna.

Te dywagacje dowodzą tylko jednego,że prosta wyplata dywidendy jest najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich.A to czy podatek zapłacę teraz czy za pół roku to dla drobnych i średnich nie ma większego znaczenia.

Wg tych lużnych wyliczeń strata dotyczy nawet większych pakietów , chyba że będzie mniejsza redukcja

W brew opiniom obecna sytuacja na papierze spowodowala stratę a nie zysk dywidendowy dla zapisanych.

Tak za bardzo się nie znam ale teraz widać jak decyzja o formie wyplaty dywidendy wpłyneła na kurs.

Jakiś link do żródła

Jak się ma zdolną kadrę inżynierską to można robić różne rzeczy z pożytkiem dla firmy i ludzkości.

Co do akcjonariatu to może się mylę ale patrząc na tą powtarzającą się karuzele to nie wiem czy następuje wymiana,przynajmniej w jakiejś części.

Ja czegoś nie rozumiem,rekomendacja jeszcze się nie ukazała a już została zinterpretowana,co więcej pod taką a nie inną interpretację podobno skierowany jest kurs od kilku sesji.Z tego co wiem to rekomendacja musi być uzasadniona i wtedy można się do niej odnieść.A tu mamy coś w rodzaju gry w pokera wszyscy licytują nie wiedzą nawet jakie mają karty,bo moment sprawdzam dopiero i nie uchronnie nastąpi po ogłoszeniu szacunków.

Szczepionkę chyba aplikuje pielęgniarka w rękawiczkach czyli doszedł dodatkowy popyt,chyba że się mylę.

Na dziś termin dostaw to 660 dni to jest jakieś 2 lata dochodzi jeszcze zgromadzenie zapasu .

Do inwestor intuicyjny a skąd te informacje o tych szortujących fundach

Ja myślę że wiosna 2020.

Zgadzam się z opinią Space Cowboy-a co do kolegi abc to zastanawia mnie ciągła negatywna ocena nie zależnie od sytuacji rynkowej.Ta ocena przypomina mi tak jak do kolegi wcześniej pisałem ,gościa który przepuszcza wszystkie pociągi i czeka na ten najtańszy.Ja mam paier od dawna i robiłem tranzakcje na różnych poziomach ponieważ mam szacunek do jakości to prawdopodobnie dlatego ciągle ten papier jest w moim prtfelu jako dominujący.Na grach się nie znam ale obserwuję opinie graczy i ekspertów z branży.

Ja myśle że to przekomarzanie się w sprawie szacunków w sprzedaży CP2077 jest wywoływane przez osoby które poszukują jakiegoś złotego środka w pozyskaniu przewagi nad resztą świata w zrobieniu jakiegoś dilu życia.Ja wiem ze jak się stoi za długo na peronie i za bardzo nie wie się czy wsiadać do tego pociągu to w nogi zaczyna parzyć że inni wsiedli i już są bliżej celu.Jak myślicie z kąd bierze się ta ponad przeciętna zmienność na CDR, ja myślę że spora część akcjonariatu zachowuje się jakby pomyliła pociągi. Kol Bushido mówi o faktach i to jest dobra myśl ,poczekać spokojnie na datę premiery,albo dalej i jak będzie znana skala sprzedaży a jeszcze lepiej jak okaże się że to będzie hicior światowy wtedy kupić akcje bo będą znane fakty.

Do poprzedników ,jeżeli piszecie że znacie negatywne opinie ekspertow to je przytoczcie ,jeżeli piszecie że nie ma dużych zleceń kupna na papierze od dawna to najpierw zerkinijcie na arkusze z ostatnich sesji ,jedno co się zgadza to wykazane zlecenie na KS,w KNF.

Kol abc To forum różni się od innych nie tylko poziomem ale przede wszystkim narracją merytoryczną a nie życzeniową,jakie na przykład przesłanki mówią o ponownych dużych spadkach na papierze.To że jakiś fundusz obrał taki kierunek to chyba za mało.

Dzięki,wydaje mi się jednak ze kapitał 1mnpln to nie jest kapitał kojarzony z ulicą a tym bardziej nie nadający się do robienia kółek,nie wspomnę że takowych zleceń nie widać na sesji w skali masowej.

Do abc,jak czytam twoje wywody to mam wrażenie ze czytam właśnie takiego pseudo eksperta który tak perspektywy jak i zachowanie uczestników na papierze ocenia jednoznacznie negatywnie.Ja bym prosił żebyś pisał ,ten raport mówi to i tamto ,te dane są takie i takie.Proszę o sprecyzowanie pojęcia ulica jaki kapitał czy pakiet ten twór określa.

Moje doświadczenia z papierami CDR wskazują że mówić o przyzwoitym zysku można wtedy jak jest się cierpliwym,szczególnie w kontekście cyklu wydawniczego.

Kolego abc skąd możesz wiedzieć co jest dla kogo opłacalne i ile procent potencjału będzie skoro nie ma ku temu żadnych danych które by to sugerowały.

Kol,abc ma ciekawe spostrzeżenia które biegunowo odbiegają od ostatnich rekomendacji i zachowań kursu,wydaje mi się że negatywne ocenianie przyszłych dokonań spółki w zestawieniu z bieżącymi danymi i opublikowanymi materiałami dotyczącymi CP2077 nie sugeruje takiej oceny.

Tu zgadzam się z kolegą w zupełności,przed premierą takiego hitu lepiej znać siłę i zasięg obu platform

Co ciekawe czuć zasmucenie że pozycja tak szybko jest na topie również na steam.

Do Rif-a nie wystarczy napisać katastrofa,a jeżeli już to z jakim pięknem kojarzy ci się to określenie.

Myślę że istotnym jest zachowanie CDP w relacji do indeksu jak również całego rynku to by potwierdzało opinję kolegi.

To może być taki hitjak observer ,że miał super opinje wśród znawców ale jakoś nie znalazł nabywców,co było dalej wszyscy wiedzą.

Aircanada15 zamknął temat w czterech zdaniach bardzo rzeczowych ,a ty to rozwodniłeś przypuszczeniami,domysłami na bazie plotek na pół strony.Ja mam papiery ,znam plotki i dla mnie bardziej wiarygodna jest wypowiedż oficjalna prezesa.

Myślę że w tym całym zamieszaniu trzeba również pamiętać o polityce marketingowej CDR a raczej o próbie odkrycia przynajmniej w części tej polityki czy strategii w odniesieniu do CP2077.Wielokrotnie prezes pytany o postępy unikał odpowiedzi zasłaniając się tajemnicą na obecnym etapie prac.Wychodzi na to że ta powściągliwość ma dla akcjonariuszy kolosalne znaczenie i tu nie ma się co dziwić ,ale spójrzmy na ten fakt od strony konkurencji.Wg. mnie poziom spekulacji i brak informacji uruchomił niekorzystne mechanizmy ale wierzę w profesjonalizm zarządu.

Myślę że zlecenia kupna w ilości 20-35k składa ktoś kto ma na pewno wiedzę na temat wartości spółki,bądż te informacje które ostatnio przekazał zarząd są wystarczające i zgodne z prawdą.Co do opinii byłych pracowników,cóż nie znam pozytywnej opinii jakiej kolwiek firmy wypowiadanej przez pracownika z którym rozwiązano umowę.Co do indywidualnej oceny spółki,masz rację każdy powinien robić to na własny rachunek w oparciu o swoją wiedzę i myślę że to właśnie cały czas się dzieje ja akurat nie potrzebuję podpowiedzi ale inni może tak.

Ciekawi mnie bardzo że w ocenie zachowania kursu większą wiarę daje się wypowiedziom byłych pracowników ,czy jakiegoś youtubera niż wypowiedziom członków zarządu.Pewnie że akcje CDR to nie papier święty dlatego grają na nim w szczególnych okresach również spekulanci bo jak na innych papierach są tu bardziej lub mniej albo wcale nie doświadczeni akcjinariusze.

Nie wiem co jest motorem twierdzeń typu,CDR żle zarządza zasobami pracowników,etapami produkcji,marketingiem i bóg wie jeszcze czym.Jakie prawo mają ci co takie opinje formułują.Myślę że globalna skala sukcesu działalności CDR, osoby zamieszczające takie wpisy kompletnie dyskwalifikuje w kwesti wypowiedzi.Myślę że pouczać to można wtedy jeżeli odniosło się większy sukces od osoby pouczanej.

Ciekawe że większość uczestników forum o CDP coraz częściej wypowiada się na temat,że firma nie właściwie prowadzi politykę kadrową,marketingową itd. itp.Po ukcesie globalnym W3 myślę że takie dywagacje są co najmniej nie na miejscu.Ja myślę że po takim sukcesie i ustawieniu wyżej poprzeczki do kolejnej produkcji firma ma prawo dobierać i rotować kadrą w taki sposób aby osiągnąć zamierzony cel.

Ja myślę że nie powinno się patrzeć na branżę przez pryzmat pracy poszczególnych firm growych,to nie jest budowlanka czy surowce.Co z tego że CIG pracował nad produktem AAA skoro od dawna było wiadomo że efekt będzie krańcowo odległy od hitu,czy dzieł konkurencji.Tu powinno się brać po uwagę całokształt filozofii spółki z produktu na produkt,wyrażnie widać że na razie na rynku taką filozofię realizuje CDR.Teraz czekamy czy podoną filozofię potwierdzi 11B.Mam nadzieję że tak się stanie.

Z treści tego postu wynika że obserwer będzie wydany w przyszłym roku ,czy czasami ktoś tu kogoś nie wprowadza w błąd.

Dywagacje która spółka ma lepszy marketing czy inne działania około premierowe jest nie trafione w stosunku do obu wydawców.Sukces W3 jest poza wszelką dyskusją ,natomiast SGW 3 jeszcze nie został wydany.

G.R. jakby nie generował strat to by było OK,a to że można z tej działalności czerpać zyski ,przykład GOG.com.

Szkoda że ta operacja pochłonie takie koszty w IVQ

Wielkie dzięki dla kolegów za wyjaśnienie tematu,te uwagi poszerzą moją świadomość inwestowania.Zresztą to forum jest dla mnie przykładem merytorycznych dyskusji.

Dziękuję za cenne pouczenie kolegi Baksa,i proszę jeszcze o pouczenie która zakładka jest bardziej wartościowa w rankingu Zrecenzowane czy Trafność i pod jakim względem.

Redukcja ceny 80% ma dla panów jakieś odniesienie czy nie bo dla mnie ma i dlatego skok w rankingu oceniam troszkę chłodniej,czy słusznie?

Jaka jest różnica w rankingu na Steam między kryterium trafność a zrecenzowane,bo miejsce między kategoriami jest dość odległe, nie wspomnę o towarzystwie na listach.

Sugerujesz że nie zależnie od forum,poziom dyskusji można sprowadzić do jednej cyfry.

Ja myślę że martwić bądź cieszyć to może sytuacja firmy i jej raporty,a nie taka czy inna wypowiedż i jej kontekst.Co do sytuacji bieżącej to powody do zmartwienia powinni mieć ci którzy tego papiera nie mają.

Moim skromnym zdaniem jeżeli nie posiadasz walorów tej spółki to polemizuj, bądź inicjuj polemikę na tych papierach które posiadasz,fakt posiadania i stopień zaangażowania w jakiś walor ma bezpośrednie przełożenie na zakres wiedzy o tym walorze ,w związku z tym uwagi czy spostrzeżenia kogoś kto ich nie posiada powinny mieć formę pytającą.

Wypowiedz jest jasna i wszelkiego rodzaju domysły i wnioski mające wymusić na firmie jakieś tajemne informacje, mogące pozyskać przewagę w przewidywaniu działań spółki,mających wpływ na kierunek kursu akcji to wymysły forumowiczów którzy chcieli by wiedzieć więcej i wcześniej od innych.

Nareszcie doczekałem się negatywnych opinii,jakoby 11B nie znał się na swojej robocie i teraz to będzie tylko gorzej.I bardzo dobrze bo teraz to raporty będą stymulować kurs a nie odwrotnie.Zastanawiam się z kąd ta nagla aktywność po pewnym czasie nie obecności i kolejna lekcja pouczeń w nucie pesymizmu.A jakiś czas temu spotkałem się z opinją że to forum nie jest ceno twórcze a opinio twórcze,może się mylę ale dla mnie to to samo.

Proszę nie mylić pozycji i stanu biznesowego spółki z poziomem i zachowaniem kursu,akurat w tym przypadku oba te poziomy są biegunowo odległe w zachowaniach.Czym innym jest zachowanie zarządu a czym innym inwestorów.

Patrząc na notowania cgames mam wrażenie jakby kupujący pomylili tę spółkę z jakąś inną,bo dzisiejsze infa wskazują na inny kierunek

Taki jest rynek na tym papierze, to bardzo szerokie spektrum akcjonariatu ,czy może bardziej uczestników rynku tak się zachowuje że każdy może tu ugrać coś dla siebie.Jedni dzisiaj realizują zyski a inni inwestują w zależności od interpretacji dostępnej wiedzy.

W takim razie z zachowania kursu po raporcie wynika że wycena spółki przed raportem była zawyrzona,co powinno sugerować że rację mają ci co wyceniają papier w obecnej chwili na bliżej 55

Moim skromnym zdaniem,jeżeli ktoś angażuje się w nadmierne chłodzenie ,bądź podgrzewanie atmosfery wokół spółki bądź kursu akcji i jest to poparte pewnymi przemyśleniami a nie analizą twardych faktów czy wskaźników,to świadomie bądź nie wpływa na mniej doświadczonych uczestników rynku.

Nie wprowadzaj ludzi w błąd ,to nie był jeden pakiet tylko kilka, co oznacza kilku nabywców.

Ja myślę,może się mylę że dynamice i poziomowi kursu pomógł FF który w tych wszystkich analizach jest pomijany.Prosił bym o odniesienia się do tego przemyślenia.

Jeżeli wspominasz o merytoryce to wyjaśnij ,co rozumiesz pod pojęciem wspomnianej ochrony tych co nie kupili po 9 oraz tych co zastanawiają się czy kupić.Jak rozumiem masz dla nich jakąś radę.

TWoM wygrywa w rankingu, najlepsza gra roku 2014, na polygamia.pl.Wszystkiego najlepszego dla twórców,graczy i akcjonariuszy.

Ciekawe jaki był nakład pudelek dla Media i Saturna bo właśnie w tej sieci TWoM jest aktualnie niedostępne.

Zachowanie się kursu w relacji do ilości szacowanej sprzedaży,nie koniecznie musi odzwiercedlac ten szacunek.Wśród inwestorów są tacy którzy mają kryteria pozbawione tego wskaźnika ,albo sami wg własnych technik określają horyzont czasowy i poziom kursu.Jeżeli ta grupa zacznie przeważać to dywagacje na temat szacunkowej sprzedaży w relacji do kursu stają się bez przedmiotowe.

Z całym szacunkiem,ja też jestem tu nowy choć o tym nie pisałem i popieram opinię Scarego.

Ja myślę że ten artykuł w jakimś stopniu rozwiewa nasze wątpliwości w kontekście ostatnich wydażeń.Pozostaje tywww.biztok.pl/biznes/wiedzmin-... pozytywnie kibicować ekipie z CDR.

Ja myślę że te rozważania mają sens ponieważ mamy tu do czynienia z tworzeniem przez firmę sztuki,a ta dziedzina ma to do siebie że liczą się nie zależnie od tego kto je stworzył tylko hity.Słuszne pytanie dlaczego w 2010 roku takiego nie stworzyli,tworzyli ale to nie były hity i dlatego istnieją jakoś tam się sprzedają.Teraz powstaje pytanie czy zespół ma potencjał na podsycanie długości istnienia obecnego hitu , no i czy to co przygotowują albo będą przygotowywać w przyszłości też będzie hitem.Tutaj właściwym porównaniem myślę jest CDR z W1 ,W2 i oczekiwanym W3,bo nie zależnie od tego co kto tu na ten temat pisze ten model kontynuacji istnienia hitu jest godny naśladowania.

Poczta pantoflowa to najlepsza reklama ,jeżeli chodzi o miejsce w rankingu to w swojej kategorii jest na pierwszej pozycji.

Ja sobie skromnie myślę że to prześciganie się w koncepcji zgadywania ile tych kopii właściwie do tej pory poszło to troszkę nie ma sensu bo na parkiecie i tak są co najmniej dwa typy graczy. Jedni to wiedzą co i kedy kupują a dla innych to jest bez znaczenia jaka firma i co produkuje,ważne żeby zarobić w miarę szybko dużo i spadać.

Nie znam procedury ale dobrze by było żeby firma poczyniła starania na przeniesienie notowań na parkiet główny,tam jest multum spółek korszych od 11 Bit.

Ten artykuł opisuje genezę powstania fabuły gry chodzi konkretnie o działania w wojnie w byłej Jugoslawii,ale myślę że amerykanów może to zainteresować ponieważ te wydażenia rozgrywały się daleko od nich i bezpośrednio ich nie dotykała ta tragedia szczególnie cywilów zwłaszcza w Sarajewie.

Ja myślę że ta umowa z Koch Media może dotyczyć wydania na pozostałe platformy,bo oni są właśnie wydawcami na wszystkie platformy,chociaż myślę że to akurat nie jest powód do zachowania poufności,chyba że chodzi o zakres podziału finansowego.