VictorM

Wykreślona z indeksu, czyli nie będzie brana do statystyk mWIG40. Zapisy w KDPW pozostają bez zmian, tutaj nie ma powodu do stresu.

Nie często piszę na tym forum, jestem jednak jego regularnym czytelnikiem. W mojej ocenie zmiany wyglądu poszły w złym kierunku. Być może na komórkach lub tabletach wygląda to lepiej (nie sprawdzałem), lecz na zwykłym desktopie komfort czytania spadł znacznie. Ogólnie wszystko jest zbyt duże i zmarnowana jest przez to ogromna ilość miejsca. Problemem wydają się zbyt wysokie ikony z danymi użytkownika piszącego post, które pasują do dłuższych wypowiedzi użytkowników, a przy krótkich powodują tylko powstawanie niepotrzebnie dużej ilości pustego białego miejsca pod treścią wpisu. Poprzedni layout był jednym z najlepszych jakie widywałem na różnych, nie tylko finansowych forach, proszę wróćcie do niego.

Witam,

Niedawno otrzymałem telefon z ING - niestety zamykają dostęp do swojego oprogramowania Sidoma, teraz można będzie korzystać tylko z modułu makler w "Moje ING". Nowy sposób dostępu zdecydowanie mi nie odpowiada, cały czas trzeba przewijać ekran, litery ogromne, brak możliwości personalizacji i wiele innych niedogodności. Osoba która projektowała interfejs chyba nigdy nie inwestowała na giełdzie.

Czy ktoś zna jakiś system transakcyjny podobny do Sidomy w jakimś innym biurze maklerskim? Chodzi o to, aby w jednym dużym oknie można było umiejscowić mniejsze okienka według własnego uznania. Chcę widzieć równocześnie swoje zlecenia, szczegóły dotyczące posiadanych papierów, okienko z aktualnymi kursami z danego indeksu jakiś wykres itp. Najlepiej, aby była to oddzielna aplikacja, a nie wtyczka na stronie internetowej.

Prowizje są sprawą drugorzędną, jakieś miesięczne opłaty też są do zaakceptowania. Jeżeli ktoś mógłby podsunąć jakiś pomysł, byłbym bardzo wdzięczny.

Co do tych wątpliwości Deograciasa dotyczących dużych należności, które nie pasują do sprzedaży za gotówkę, to moim zdaniem należności takie biorą się ze współpracy z franczyzobiorcami. Jak rozumiem, franczyzobiorcy też zaopatrują się w półprodukty w Maxipizza i nie wyobrażam sobie, aby płacili gotówką. Płatności przelewem z odroczonym terminem to w takim przypadku jedyne rozsądne rozwiązanie.

Przychody ze sprzedaży towarów i materiałów są na równi z przychodami z produktów gotowych, więc zaopatrzenie franczyzobiorców to znacząca pozycja, tak samo jak należności za te towary.

Szogunku, czy wiesz może ile MaxiPizza ma swoich lokali, a ile to franszyza? Interesowałoby mnie jeszcze na jak długi okres podpisywane są umowy franszyzowe, czy też może są bezterminowe. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć tych informacji.

Spółka mi się podoba, ale jeszcze muszę zdobyć trochę informacji.