adi

Witam. Zastanawiam się dlaczego uważasz, że inwestycja będzie opłacalna?

Ja wchodzę w akcje i Ski.

Witam, mam inne zdjęcie ;-)

Niedowartościowana ewidentnie, dobra branża obecnie, 2010 to rok wyzwań pod względem kredytowania przez banki (wyższe ryzyko), więc popyt na usługi będzie duży + marże pójdą w górę. Jeżeli dobrze będą zarządzać ryzykiem i trafnie wybierać partnerów będzie dobrze. Technicznie też super: spadać za bardzo nie ma gdzie, a w razie czego od czego są stopy.

Witam,
Moim zdaniem idziemy w górę: fundamenty OK, laser dobrze wróży na przyszłość + technicznie uważam, że nastąpi wybicie z poziomu 8pln. Za parę złotych ruchu osiągniemy wyprzedanie, będzie pewnie korekta i potem znowu w górę do 12pln - potem zobaczymy. ;-) Chyba, że na szerokim rynku powrócimy do spadków. Jeżeli szeroki jednak ruszy, Energoinstal będzie ostro szedł w górę. W innym przypadku specjalnie się nie martwię: małe zadłużenie, 42mln PLN w kasie, raczej nic złego wydarzyć się nie może.

Ivo argumenty / założenia brzmią bardzo sensownie. Jestem podobnego zdania, że spółka wyceniana jest jednak z konkretnym dyskontem. Poza tym lubię ich produkty, co z doświadczenia mogę powiedzieć jest dobrym sygnałem kupna. ;-) Postaram się wejść w najbliższych dniach i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Btw. na jakie spółki patrzysz jeszcze przychylnym okiem? ;-)

Wybicie z kanału przy dużym wolumenie, więc teoretycznie teraz już jest wszystko jasne: fundamenty OK + potwierdzenie z AT.

Podobnie u mnie, też mi wystarczy.

Bilans - bardzo dobrze. Aktywa: wzrost rzeczowych, spadek należności i zapasów na rzecz cashu. Wzrost kapitałów własnych + spadek zobowiązań. Płynność OK: krótkoterminowe aktywa do pasywów ponad 2,6. Zadłużenie: 42%.
Rachunek wyników: tutaj nieco gorzej. Przychody / zyski w zasadzie bez zmian w stosunku do 2008 (nieco gorzej w Polsce, lepiej w Niemczech). 4 kwartał jednak lepszy niż w 2009. Należy porównać na tle branży.
Przepływy: wzrost gotówki z 2 mpln do 20 mpln. Wzrost na pozycjach operacyjnych, kompensowany inwestycjami. Przepływy finansowe wychodzą na zero. Czyli OK.
Na koniec jest wzmianka o gorszych warunkach pogodowych i ich wpływie na wyniki w Q1 2010. Jednak to tylko kwestia sezonowości.

Część kadry zarządzającej ma akcje, ale nie wszyscy. No i są 3 fundusze.
Technicznie w kanale od lipca 2009.

Niby wszystko OK, spółka niedowartościowana, ale dlaczego nie idzie w górę? Uważam, że to kwestia czasu, jednak na razie rynek wie lepiej. ;-))

Obstawiam, że sprawa opcji się niebawem wyjaśni ;-)

Osobiście oczekuję, że wyleci z WIG20.

Nie wchodząc w szczegółowe analizy. Dla mnie Bioton to spółka widmo bez solidnych fundamentów, dobrej strategii, itp. Uważam, że gdyby sytuacja była rokująca to w spółce Pan Guy by został. Moim zdaniem miał bardzo dobry pomysł na zarządzanie Biotonem. Jego odejście (oraz dyrektora Finansowego) potwierdziło, że nic dobrego raczej się nie wydarzy. Po co odchodzić, jeżeli w przeciągu 12-24 miesięcy spółka ma wyjść na prostą?

Na dodatek spółka jest w trendzie ewidentnie spadkowym.

Po raz kolejny można oczywiście liczyć na przełom / cud / itp. Ekstrapolując dotychczasowe wyniki, sposób traktowania akcjonariuszy, itp. uważam, że istnieje o wiele większe prawdopodobieństwo kolejnej wpadki.

Podsumowując, moim zdaniem obecnie spółka dobra jedynie dla spekulantów. Nie wykluczam odbicia w celu odreagowania spadków, ale nie potrwa ono długo.