Temat:
CIGAMES
Nie da się ukryć. :) Co do recenzji, spodziewałbym się raczej rzędu 7-8, niż 6-7. Zdecydowanie może być ciekawie. :)
|
|
Temat:
CIGAMES
Ale milion kolekjonerek to liczba zupełnie niemożliwa. Jednak dużo więcej sprzedaje się standardowych. Poza tym ogólnie zgoda z wszystkim, co piszesz. Jeszcze dodam, że poza opóźnieniem Wieśka, największym "zewnętrznym" plusem do sprzedaży LotF jest opóźnienie Dragon Age 3. Gra miała pierwotnie wyjść przed LotF, a wyjdzie po. Na minus natomiast zagrają świetne recenzje Shadows of Mordor. Gdyby ta gra nie wypaliła, LotF miałaby przed sobą plażę na rynku, ale tak się nie stało; metacritic 84/85/87. Ale to tylko jeden minus, więc jest nieźle. ;)
|
|
Temat:
CIGAMES
Jedna drobna korekta: przy sprzedaży pudełkowej % oddany wydawcy/dystrybutorom (Namco + sieci dystrybucji) będzie większy, niż 40 - raczej bliżej 60. Poza tym generalnie zgoda.
|
|
Temat:
CIGAMES
anty_teresa napisał(a):2. Sprzedaż z półki EF jest słaba, ale nie zapominajmy o tym, że spółka pełni rolę dystrybutora na wielu rynkach. A więc wstawienie do sklepów już wiąże się z uznaniem przychodów i zapłatą. Oczywiście jest opcja zwrotów itd., ale z punktu widzenia spółki EF może wyglądać lepiej niż tylko sprzedaż "z półki" plus sprzedaż elektroniczna. Nakład premierowy wynosił 350 000 egzemplarzy. Jeśli jest tak, jak piszesz, to znaczy, że należy przyjmować, że z grubsza za tę liczbę otrzymali od razu zapłatę od dystrybutorów? I zasadnicze pytanie: czy wpływy z tego załapią się jeszcze na drugi kwartał, jeśli data premiery to 10 czerwca?
|
|
Temat:
CIGAMES
Fantomas napisał(a):Spółka teraz albo musi się starać szybko wydać LoFa (muszą wykupić obligacje w tym roku) albo powiedzieć: przesuwamy na przyszły rok - co pachnie emisją akcji. Datę premiery ogłosili - koniec października. BTW, wiecie może, jaką kwotę muszą poświęcić na wykup obligacji? Usiłuję z grubsza oszacować, przy jakich wynikach LotF mogłoby być uznane za sukces. Jeśli starczy na samą obsługę długów, to kurs i tak poleci w dół, bo jego obecny poziom jest dyktowany chyba tylko wiarą w LotF. Z innych newsów, sprzedaż Enemy Front w pierwszy miesiąc to 70 tys. kopii. Jak na budżet 30 mln to wynik dość katastrofalny.
|
|
Temat:
CIGAMES
Hej!
Dzięki wszystkim za odpowiedzi!
Gwoli ścisłości, nie oczekuję po LotF wielkiego sukcesu, bo takie w ogóle rzadko się zdarzają. Wielki sukces to byłoby 5 milionów kopii. Oczywiście nie oczekiwałem również pewnych i stuprocentowych odpowiedzi na moje pytania - raczej przypuszczeń popartych doświadczeniem. I za te dziękuję. :)
Popełniłem zasadniczy błąd nie wychodząc tuż przed premierą Enemy Front - po publikowanych przed nią materiałach doskonale było widać, że będzie słaby. Wtedy właśnie zabrakło szybkiej decyzji - zresztą mogłem wyjść z niedużym zyskiem, bo nie kupowałem po jakiejś bardzo wysokiej cenie, tylko już po spadkach po premierze Alien Rage (wtedy poszło z ~16 do ~10).
I jeszcze gwoli wyjaśnienia: o raporcie kwartalnym wspomniałem, bo wyniki finansowe wobec takiej porażki gry będą na pewno bardzo słabe. Pierwsze dane sprzedażowe już były: w pierwszy tydzień między 17 a 35 tys. kopii, co jest wynikiem absolutnie katastrofalnym.
Pozdrawiam!
|
|
Temat:
CIGAMES
Witam wszystkich. :) W skrócie: sądzicie, że kurs dalej będzie leciał w dół? W piątek spadek się zatrzymał - pytanie, czy bardziej prawdopodobne, że to chwilowe, czy też może to oznaczać zatrzymanie na poziomie ~8 w oczekiwaniu na kolejne znaczące wydarzenie (raport kwartalny, później premiera Lords of the Fallen)? Zainwestowałem swego czasu dość sensowną kwotę w CIG, głównie licząc na wspomniane powyżej LotF, przy czym nie sądziłem, że Enemy Front będzie aż taką katastrofą. W mojej opinii LotF ma spore szanse sprzedać się całkiem dobrze (mała konkurencja w tematyce fantasy w czasie premiery, większy głód gier na nowe konsole plus z dotychczasowych materiałów można ostrożnie wnioskować, że gra może być dobra), ale w takiej sytuacji: - Jak dobrze gra musiałaby się sprzedać, żeby wyciągnąć CIG z kłopotów po serii wtop (przed Enemy Front wtopą był jeszcze Alien Rage), a więc czy w ogóle opłaca się trzymać tej inwestycji, czy po prostu wychodzić na zasadzie damage control zanim kurs osiągnie absolutne dno? - Jeśli można liczyć na to, że po LotF kurs nieco wzrośnie, czy lepiej trzymać, czy wyjść teraz i kupić przed premierą, a już po raporcie kwartalnym, po którym można się spodziewać kolejnych spadków? Staram się nie podejmować gwałtownych ruchów, ale doświadczenia jeszcze mi znacząco brakuje - cóż, prawda o nieumiejętności pływania bez wejścia do wody jest oczywista i pewnie swoje muszę wtopić zanim coś ugram. :) Kod:mod: forum nie jest miejscem zasięgania porad inwestycyjnych, ani informowania o swoim stanie posiadania tudzież nastawieniu. Warunkowo dyskusja pozostaje, z zastrzeżeniem że kolejne próby rozwijania wątku skończą się moderacją całości, łącznie z niniejszym postem i po nim następującymi.
|
|