Przepływy z działalności operacyjnej dzielone przez przychody ze sprzedaży mają pokazać jak każda złotówka wygenerowana na poziomie sprzedaży przekłada się na złotówki wygenerowane w rachunku przepływów z działalności operacyjnej. Im wyższa wartość, tym lepiej.
Co do samego wykresu to widać, że Polcolorit operacyjnie ma się coraz lepiej - wzrastają marże EBIT, EBITDA i netto.
|
|
Pytanie czy "szczucie przez rynek" miałoby dla niego znaczenie w kontekście generowania kasy na całej operacji.
|
|
Przeczytałem sobie cały wątek dot. Polcolorit i pokusiłem się o analizę marż na poziomie EBIT, EBITDA i netto dla poszczególnych okresów dla których znalazłem dane tj. od 2001 roku (najstarsze dane z prospektu). Dodałem też taką własną miarę liczoną jako Przepływy z działalności operacyjnej/Przychody ze sprzedaży. Dane wyglądają dość ciekawie. Link
|
|
Powodzenia w walce o swoje! Tak na marginesie to przypomniał mi się przypadek kiedy to Michael Dell zdejmował swoją spółkę z giełdy w 2013 roku. Wtedy akcjonariuszom mniejszościowym pomagał Carl Icahn (inwestor, aktywista), który widział potencjał w spółce. Na koniec dnia spółka została jednak wykupiona przez większościowego akcjonariusza (M. Dell), który po roku od transacji zarobił ok. 90% ( link). Myślę, że ta historia powinna dać do myślenia o tym jaki potencjał musi być w spółce, którą chce zdjąć z giełdy główny akcjonariusz. Nie trudno się domyślić, że przy pewnej asymetrii informacji wie on o samym Polcolorit dużo więcej niż inni. Swoją drogą to przydałby się na GPW ktoś taki jak Carl Icahn, który walczyłby po stronie akcjonariuszy mniejszościowych, przy okazji oczywiście zarabiając dla siebie (Icahn według Forbesa ma 23,5 mld dolarów majątku).
|
|
A czy nie lepiej zamiast polegać na opinii oferującego, albo poddawać się jego umiejętnościom sprzedażowym, przeprowadzić solidną analizę spółki? Nie mówię o analizie finansowej, którą nie każdy potrafi wykonać dobrze, ale o analizie modelu biznesowego, rynków zbytu etc. Jak spółka sprzedaje czekoladę i nam ona nie smakuje to możliwe, że innym też nie będzie smakować i kasa do niej nie popłynie. Tutaj sytuacja makroekonomiczna niewiele wnosi, bo albo się zarabia pieniądze, albo się ich nie zarabia i najczęściej jest to widać już w trakcie przeprowadzania emisji. A jak czegoś nie rozumiemy to nie inwestujemy i tyle.
|
|
Temat:
MUZA
Ja nie patrzę na nią historycznie, ale zastanawiam się czy teraz nie jest to fajna okazja. Co mi da patrzenie na wykres? Spada, wzrasta, spada, ale pytanie dlaczego. Ty mówisz, że to dead money to powiedz dlaczego tak sądzisz, bo samo zachowanie kursu to trochę mało. No chyba, że Ty kupujesz pod wykresy.
|
|
Temat:
ALUMAST
|
|
Temat:
GETIN
Czego spodziewacie się po wynikach za pierwsze półrocze? Publikacja już 20 sierpnia.
|
|
Temat:
TERMOREX
Dodaję wątek po publikacji raportu za 2014 rok. Zastanawia mnie jak spółka z kapitałami własnymi na poziomie 16 mln zł może mieć ponad 300 mln zł kapitalizacji. Spółka wygląda na pierwszy rzut oka na zdrową (jest zysk netto i dodatnie przepływy z działalności operacyjnej), ale skąd ta kapitalizacja?
|
|
Temat:
MUZA
Może jeszcze nikt się na niej nie poznał:). W sumie to fundamenty są ciekawe: brak długu i wskaźnik P/E (dla danych rocznych za 2014) na poziomie ok. 10. I nie jest to taki "dead money", bo w końcu od początku roku blisko 13% w górę.
|
|
Temat:
INVICO
Czy ktoś się domyśla dlaczego spółka musiała zrobić tak duże odpisy? Patrzyłem na to jak historycznie zmieniały się poziomy zapasów i przychodów, ale żadnych niepokojących tendencji nie było widać.
|
|
Adam Zaremba stara się coś pisać na ten temat, ale nie wiem czy on sam stosuje te techniki w praktyce. Jeżeli możesz zaryzykować czas i pieniądze to przeczytaj i daj znać co sądzisz. onepress.pl/ksiazki/jak-zarabi...
|
|
Zastanawiam się czy przy wyliczaniu wskaźnika wypłaty dywidendy lepiej jest brać dane opublikowane czy przekształcone. Co myślicie?
|
|