vet91

Wzmocnienie nadzoru operacyjnego nad kasą jest zawsze mile widziane, i nie stoi w sprzeczności z ewentualnymi planami ekspansji. Pytanie, czy to nadzór nad kasą którą firma zamierza stracić, czy zarobić. Obstawiam drugi wariant, licząc, że nowi współwłaściciele mają wiele innych i przyjemniejszych możliwości tracenia pieniędzy niż inwestowanie w niepewne przedsięwzięcie. Każdy wzrost cen energii i coraz powszechniejsze audyty energetyczne sprzyjają firmie.

Do zarządu spółki wszedł p.Krzysztof Paweł Szymański. CV świadczy o dużym obyciu w firmach operujących w środowisku międzynarodowym. Może to oznaczać krystalizację planów dotyczących ekspansji firmy.

Zbliża się rocznica raidu z przed roku. Kurs wzrósł o 100% przy obrotach przekraczających 200k akcji. W międzyczasie wartość księgowa wzrosła dwukrotnie, a cena spadła do poziomu debiutu. Dzisiaj kurs przebił (na zamknięciu) poziom 2,92. Jest to poziom atakowany zaraz po debiucie, potem jeszcze dwukrotnie bez powodzenia, i raz z sukcesem rok temu. Spółka produkuje energię odnawialną. Surowców nie trzeba transportować przez kanał Sueski. Za parę dni wyniki za IV kwartał.

Bardzo trafne uwagi. Pierwsze akcje spółki LUG S.A. kupiłem w 2008r, ostatnie pod koniec ubiegłego roku. Firma budzi duże zaufanie i sympatię. Po pierwsze z powodu imponującego stabilnego rozwóju od firmy garażowej do potentata z własną halą produkcyjną, początkami robotyzacji, szerokimi kontaktami handlowymi. Firma zahartowana, z poprzedniego kryzysu wyszli "z ciosem" zdobywając nowe rynki zbytu np. Bliski Wschód. Emisję akcji na NC zrobili w dobrym momencie, a pieniądze wydali sprawnie i rzetelnie m.in. na budowę nowej siedziby. Z punktu widzenia AT (dla niektórych to ważne) widać wyraźnie formację podwójnego dna z pierwszym dnem w lutym 2009 i drugim na przełomie 2009/2010. Spekulantom inwestującym w przypadku takich spółek na DT współczuję. Czy współczuję słusznie zobaczymy za kilka lat.