Omówienie sprawozdania finansowego za IV kwartał 2010r.
BGS Energy to kolejny czeski podmiot z sektora energetycznego notowany na naszym parkiecie. Spółka powstała w 2005 roku na fali boomu zielonej energii. Zajmuje się dewelopmentem elektrowni biogazowych na terenie Czech. Model działania obejmuje dwa segmenty - działalność na rzecz podmiotów zewnętrznych oraz budowę do własnego portfela.
Duże zainteresowanie sektorem OZE Czechach jest spowodowane programem dopłat do sprzedawanej energii. W Polsce obowiązuje system kolorowych certyfikatów, które są we wtórnym obrocie, natomiast w przypadku naszych południowych sąsiadów działa system FIT, dzięki któremu podmioty produkujące zieloną energię dostają dopłatę do każdej wyprodukowanej KWh. Dodatkowym wsparciem jest finansowanie z programów Unijnych w okolicach 30% nakładów inwestycyjnych. Takie uwarunkowania prawne sprawiają, że okres zwrotu z inwestycji wynosi często dużo mniej niż 10 lat. Zwrot z inwestycji zachęca podmioty do inwestowania w sektor energii odnawialnej. Dopłaty mają być sukcesywnie zmniejszane aż do momentu zrównania kosztów produkcji ze źródeł odnawialnych i konwencjonalnych.
BGS na dzień 14 stycznia posiada jedną własną działającą już od roku biogazownię o mocy 0,62MW, natomiast spółka prowadzi jeszcze 4 inne własne projekty na różnych stadiach zaawansowania o łącznej mocy prawie 2,2MW, przy czym zgodnie z komunikatem ze grudnia biogazowania Suchdol(0,56MW) powinna już zacząć pracę i wyniki jej działania poznamy w kolejnym sprawozdaniu.
Niestety omawianie wyników jest bardzo utrudnione i nie mam na myśli tutaj normalnych wynaturzeń rynku NC, czyli prezentacji danych bez przepływów czy dodatkowych not. Niestety BGS raportuje się wedle czeskich zasad rachunkowości, których nie znam. Widać to od razu po nieco odmiennej strukturze sprawozdania. Druga sprawa, że spółka od 3 kwartału zaczęła konsolidować metodą pełną jedną ze swoich spółek zależnych, w związku z tym żadne wyniki nie są porównywalne aby ocenić trwałe tendencje. Ponadto zarząd jawnie pisze, że to pierwsza konsolidacja metodą pełną, a sprawozdanie nie było badane prze biegłego. W związku z tym można się spodziewać różnych niespodzianek po publikacji raportu rocznego. Z wielokrotnych korekt, pozostawionych błędów wynika, że rachunkowość i sprawozdawczość nie jest silną stroną spółki. Dodatkowo w sprawozdaniu rocznym nie ma not, co już uważam za spore nadużycie.
Walutą funkcjonowania spółki jest czeska korona i przy tej w omówieniu raportu pozostaniemy.
Przychody spółki wyniosły ponad 550 milionów koron, przy rentowności zysku brutto na sprzedaży około 8,5%. Nie jest to jednak wartość w żaden sposób reprezentatywna. W pierwszym półroczu zaraportowano 23 miliony przychodów, ale z rentownością 47,57%. Dzieje się tak dlatego, że od połowy roku konsolidowana jest działalność EPC, a w raporcie nie dokonano retrospektywnej prezentacji przy konsolidacji pełnej.
W samym IV kwartale spółka pokazała 200 milionów przy rentowności 15%. Też nie można wysnuć bardzo daleko idących wniosków, ponieważ III kwartał miał rentowność brutto na sprzedaży 1,66%. W paru zdaniach omówienia stwierdzono, że to przez wysoki koszt przyłączeń projektów, bez wystawienia faktury. I stosuje się standard wyceny przychodów o umowy długoterminowe, natomiast najwyraźniej spółka nie. Amortyzacja w IV kwartale jest większa niż w kwartale poprzednim, co sugerowałoby, że aktywa trwałe są mniejsze niż na półrocze.
Bardzo dużą część, około 50% z raportowanego wyniku netto pochodzi i pozostałej działalności operacyjnej. Zainteresowani powinni dopytać spółkę, co w tej pozycji się mieści, aby stwierdzić czy jest to zysk powtarzalny.
W rzeczowych aktywach trwałych widać zwiększanie pozycji aktywa trwałe w budowie, czyli prace nad własnymi projektami postępują. Około 1/4 aktywów stanowią należności krótkoterminowe, co wraz z gotówką daje 170 milionów płynnych aktywów na 380 wszystkich razem. Zobowiązania krótkoterminowe wynoszą ponad 200 milionów, w związku z tym kapitał obrotowy jest ujemny. Zadłużenie spółki jest spore, ale jeśli dopięte zostaną planowane projekty to generowany stabilny strumień pieniężny powinien wystarczyć na obsługę długu, pod warunkiem jego częściowego rolowania.
Wartość księgowa spółki też nie do końca jest jasna. Z III na IV kwartał się zmniejszyła. Zniknęła pozycja zysków zatrzymanych, natomiast w komunikatach bieżących nie znalazłem informacji ani o wypłacie dywidendy(co byłoby kuriozum), ani o przeznaczeniu zysku na kapitała zapasowy. Jeśli uznać za prawdziwą wartość księgową z obecnego sprawozdania to kapitał własny wynosi 15,3 mln PLN, a zysk netto spółki 0,7 miliona Euro. W przeciwieństwie do pozostałych pozycji rachunku zysków i strat zysk netto reprezentuje zysk całego roku, w związku z faktem prezentacji w części inwestycyjnej przy konsolidacji metodą proporcjonalną.
W przeliczeniu na złotówki po kursie z końca tygodnia daje to 15,3 milionów wartości księgowej oraz 2,74 miliona zysku netto. Przy dzisiejszej kapitalizacji a to odpowiednio C/WK=3,1 oraz C/Z=16
Jak na NC, to wyceny wskaźnikowe nie wydają się duże, ale trzeba wziąć dyskonto na fakt, że wyniki stoją pod znakiem zapytania, ze względu na inne zasady rachunkowości oraz dość nonszalancką prezentację przez spółkę. Jeśli wyjąć to co reprezentuje spółka w pozostałej działalności operacyjnej C/Z wyniesie około 30. Dodatkowo brak not, wyjaśnień nie pozwala na dokładną interpretację wyniku. Spółka idąc po kapitał na obcy parkiet powinna przyjąć MSSF.
Szansą dla spółki jest z pewnością wprowadzony podatek 26% na zieloną energię z fotowoltaiki. To powinno zwiększyć zainteresowanie rodzimych inwestorów ofertą spółki. Wyniki powinny się także poprawić po ukończeniu własnego portfela biogazowni. Zagrożenia występują w regulatorze rynku, ale na rok 2011 dopłaty FIT zostały utrzymane na poziomie z roku 2010. Z faktyczną oceną spółki należałoby poczekać na raport roczny, badany przez biegłego.
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.