xtpunpnk
PARTNER SERWISU
eadyowcf

Hossa w kosmosie. Polskie spółki wchodzą do globalnej ligi sektora space

Omawiane walory: , , , , ,

Polska branża kosmiczna przeżywa złoty okres. Miniaturyzacja technologii, tańsze loty orbitalne i rosnące inwestycje w bezpieczeństwo sprawiły, że przemysł kosmiczny wchodzi w fazę dynamicznej komercjalizacji. Na tej fali rosną także polskie spółki – Creotech Instruments, Scanway i SatRev – które budują kompetencje w segmencie mikrosatelitów i systemów obserwacji Ziemi, stając się częścią globalnego megatrendu w sektorze space.

Hossa, kosmosie, Polskie, spółki, wchodzą, do, globalnej, ligi, sektora, space

Hossa w kosmosie. Polskie spółki wchodzą do globalnej ligi sektora space

Bieżąca dekada stoi pod znakiem nowej odsłony podboju kosmosu. Miniaturyzacja technologii, rosnąca dostępność kapitału, zmiany geopolityczne oraz coraz tańsze loty w kosmos sprawiły, że przemysł kosmiczny znalazł się w fazie intensywnej komercjalizacji i dynamicznego wzrostu.

– Dużą rolę w przyspieszeniu rozwoju branży kosmicznej odegrał SpaceX, który dzięki rakietom wielokrotnego użytku znacząco obniżył koszt lotów i zdemokratyzował dostęp do kosmosu. Firma Elona Muska otworzyła furtkę małym firmom z całego świata – mówi w rozmowie ze StockWatch.pl Krzysztof Radojewski, analityk Noble Securities.

Hossa w kosmosie. Branża space jednym z najszybciej rosnących segmentów nowych technologii

Według raportu „2025 State of the Satellite Industry” opublikowanego przez Satellite Industry Association w maju 2025 roku, w 2024 roku całkowita wartość produktów dostarczanych na szeroko rozumiany rynek kosmiczny wynosiła 415 mld USD. Z tej kwoty 108,3 mld USD stanowiły przychody z tytułu usług satelitarnych, 155,3 mld USD to przychody z tytułu sprzedaży sprzętu naziemnego, 20 mld USD to przychody związane z produkcją satelitów, a 9,3 mld USD to wartość rynku związanego z wynoszeniem w kosmos.

– Branża kosmiczna to biznes jak każdy inny. Liderem jest SpaceX, z rakietami Falcon i siecią Starlinków zapewniających dostęp do Internetu satelitarnego na całym świecie. W jego ślady idą kolejni giganci. Amazon całkiem niedawno uruchomił własną sieć Internetu satelitarnego w ramach projektu Kuiper. Europa została w tyle, jeśli chodzi o wynoszenie ładunków w kosmos i teraz próbuje to nadrobić – dodaje Krzysztof Radojewski.

Polskie akcenty w kosmosie i rekordy na kursach akcji

Niższe koszty wynoszenia i integracji pozwalają na realizację coraz liczniejszych misji obserwacyjnych, komunikacyjnych czy naukowych z wykorzystaniem setek niewielkich jednostek. Coraz większe znaczenie mają też systemy obserwacji Ziemi i analizy danych satelitarnych wykorzystywane w obronności, zarządzaniu kryzysowym, rolnictwie czy energetyce. W te globalne trendy doskonale wstrzeliło się kilka spółek z Polski, które wyspecjalizowały się w segmencie małych i mikrosatelitów. Tylko w tym roku notowania Creotech Instruments urosły o 114 proc., a Scanway o 285 proc.

– Hossa w sektorze kosmicznym spowodowana jest przede wszystkim dynamicznymi inwestycjami, na które coraz śmielej decydują się kolejne państwa, w tym przedstawiciel całego rynku europejskiego, czyli ESA (Europejska Agencja Kosmiczna). Innowacje z branży kosmicznej mają zastosowania szczególnie w sektorze zbrojeniowym (satelitarne systemy obserwacji Ziemi), jakie dają kolejne projekty tych firm m.in. Projekt CAMILA oraz MIKROGLOB (realizowane przez spółkę Creotech) czy systemy wizyjne (kamery i teleskopy) oraz instrumenty optyczne do obserwacji i monitorowania ziemi (produkty Scanway), a kolejne realizowane umowy oraz dobre perspektywy na nowe kontrakty wspierają wyniki tych spółek co przekłada się na ich rosnącą wycenę – komentuje dla StockWatch.pl Michał Krajczewski, szef zespołu doradztwa inwestycyjnego BM BNP Paribas BP.

creotech, scanway

Kliknij, aby powiększyć

Polski sektor kosmiczny, mimo iż ma krótką historię, dość szybko dorobił się pierwszych sukcesów. W 2012 r. detektory produkcji Vigo Photonics znalazły się na pokładzie marsjańskiego łazika Curiosity, a w 2014 r. zostały wykorzystane przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) w ramach misji Exomars. Jeszcze w minionej dekadzie potrzebę wsparcia polskiego sektora kosmicznego dostrzegł rząd, który w 2014 r. utworzył Polską Agencję Kosmiczną (POLSA), a w 2017 r. przyjął oficjalną strategię, w której zdefiniował przemysł kosmiczny jako jeden z istotnych obszarów.

– Polska branża space jest bardzo młoda. Jej początki sięgają 2012 r., czyli przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). W pierwszych latach branża finansowała się ze środków prywatnych, a dopiero z czasem pojawiły się granty i dofinansowania – komentuje dla StockWatch.pl Krzysztof Radojewski, analityk Noble Securities.

Wojna na Ukrainie skierowała uwagę na kosmos

Rosnące nakłady publiczne, w tym systematycznie zwiększana składka Polski do ESA, przyczyniły się do wzrostu liczby kontraktów dla firm z regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Dodatkowo strumień inwestycji przyspieszył po wybuchu wojny na Ukrainie, która otworzyła dodatkowe możliwości dla branży w sektorze obronnym. W efekcie branża obecnie przeżywa prawdziwą hossę, a krajowe spółki wchodzą w nową fazę rozwoju, charakteryzującą się komercjalizacją i ekspansją zagraniczną.

– Ostatnie lata to okres bardzo dynamicznego rozwoju branży kosmicznej. Katalizatorem do inwestycji w tym obszarze okazała się wojna na Ukrainie. Poszczególne państwa szybko uznały, że potrzebują własnych, bezpiecznych rozwiązań, nad którymi mają pełną kontrolę – dodał Krzysztof Radojewski.

branza, koszmiczna

Budżet Europejskiej Agencji Kosmicznej w podziale na źródła i kraje w 2025 roku. Źródło: ESA/Noble Securities.

Nano- i mikrosatelity, czyli polska specjalność

Jak zaznacza Krzysztof Radojewski, polskie spółki specjalizują się głównie w nano- i mikrosatelitach, czyli w segmencie urządzeń o masie poniżej 150 kg. Jest to najbardziej oblegany i z największą konkurencją obszar rynku.

– Polskie spółki specjalizują się głównie w nano- i mikrosatelitach, czyli w segmencie, w którym konkurencja jest największa. Lokalnym liderem jest tutaj Creotech, który ma jednak szersze aspiracje europejskie. Projekt Mikroglob otworzył spółce drogę do osiągnięcia rentowności i wzmocnienia swojej pozycji. Jednak w perspektywie kilku lat spółka chce przeskoczyć do wyższej ligi i planuje przeskalować platformę HyperSat do obsługi większych jednostek o masie do 200 kg, co umożliwi jej wejście na rynek większych satelitów, charakteryzujący się mniejszą konkurencją i wyższymi marżami – mówi Krzysztof Radojewski z Noble Securities.

branza, kosmiczna, satelity

Segmentacja rynku satelitów ze względu na wielkość. Źródło: Industrial Development Agency/Noble Securities.

Wyższy segment obejmuje satelity o masie 150–500 kg. Jest on bardziej rentowny, ale też wymaga znacznie szerszych kompetencji. Kontrakty w tym obszarze obejmują nie tylko hardware, ale także obsługę misji. Segment medium (500–1000 kg) i large (>1 tony) to obszar opanowany przez europejskich gigantów i często będący domeną rządową: Airbus Defence and Space, Thales Alenia Space i OHB SE.

Polski sektor kosmiczny w centrum globalnego megatrendu

Rosnące napięcia geopolityczne, inwestycje w bezpieczeństwo oraz wzrost znaczenia danych satelitarnych sprawiają, że sektor zyskuje strategiczne znaczenie. Zdaniem ekspertów, to dopiero początek większego trendu inwestycyjnego.

– Obecnie ogólne zainteresowanie branżą kosmiczną jest wysokie jednak spodziewamy się, że nie jest to jeszcze koniec hossy. Coraz więcej podmiotów na świecie w obliczu rosnących napięć geopolitycznych będzie decydowało się na inwestycje w bezpieczeństwo, które mogą zapewnić innowacje dostarczane przez spółki kosmiczne dzięki obserwacjom Ziemi czy zwykłą chęcią odkrywania nowych możliwości, jakie daje wszechświat. Oprócz tego coraz więcej prywatnych firm inwestuje w rozwój technologii związanych z kosmosem, i potencjalnie mogą one szukać finansowania m.in. na giełdzie. Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych lat uda się zadebiutować kilku kolejnym spółkom z tego sektora, co również powinno być wsparciem dla całej branży – prognozuje Michał Krajczewski.

Wyścig w kosmosie trwa. Jak zaznacza analityk Noble Securities, w szerszej perspektywie nowym impulsem może być eksploracja Księżyca.

– Obrazowanie Ziemi i telekomunikacja to główne przykłady projektów, które obecnie ciągną ten rynek. W dalszej perspektywie driverem wzrostów może być m.in. eksploracja Księżyca – mówi Krzysztof Radojewski z Noble Securities.

Creotech Instruments: Z Piaseczna w stronę konstelacji satelitarnych

Creotech Instruments to największa polska spółka technologiczna w sektorze kosmicznym. Firma zbudowała w Piasecznie certyfikowane przez ESA centrum produkcyjne, zdolne do montażu nawet 20 satelitów rocznie. Trzon oferty stanowi autorska platforma HyperSat, przeznaczona dla misji mikrosatelitarnych o masie do 60 kg.

Po teście orbitalnym satelity EagleEye w 2024 roku HyperSat osiągnął najwyższy, dziewiąty poziom gotowości technologicznej (TRL9). Creotech realizuje obecnie kluczowe projekty: Mikroglob – system obserwacji Ziemi dla Agencji Uzbrojenia o wartości 451 mln zł oraz program CAMILA dla ESA, obejmujący konstelację trzech satelitów o wartości 52 mln euro. Firma jest także zaangażowana w projekty naukowe ESA, m.in. LISA i Space Weather.

– Creotech ma kontrakty i jest rentowny, a do tego zdecydowaną większość komponentów wytwarza samodzielnie. (…) Spółka realizuje liczne projekty we współpracy z ESA oraz Ministerstwem Obrony Narodowej, w tym flagowy projekt Mikroglob i program CAMILA – komentuje Krzysztof Radojewski z Noble Securities.

creotech, ebitda

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl

>> U progu nowej ery? – omówienie sytuacji fundamentalnej Creotech Instruments S.A. za IV kw. 2024 r.

W 2025 r. spółka po raz pierwszy w historii zamknęła kwartał z zyskiem netto i dodatnią EBITDA. W drugim kwartale 2025 roku przychody Creotechu wzrosły do 45,6 mln zł wobec 5,9 mln zł rok wcześniej, a zysk netto wyniósł 2,1 mln zł. Według analityka BNP Paribas, rosnący portfel zamówień i nowe kontrakty – m.in. projekt CERBER o wartości ponad 10 mln zł – mogą dalej poprawiać wyniki spółki.

– Technologicznie Creotech posiada bardzo wysokie kompetencje do rozwoju swoich produktów. Oceniamy jego perspektywy lepiej niż innych firm z sektora z uwagi na rosnące wydatki na zbrojenia i rozwój systemów kosmicznych – dodaje Michał Krajczewski z BM BNP Paribas BP.

creotech, przychody

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl

W kolejnych latach Creotech planuje przeskalować HyperSat do masy 200 kg i wejść na rynek większych satelitów o wyższej marżowości. Spółka rozwija też równolegle segment kwantowy – w ramach programu Millenion współtworzy europejski komputer kwantowy i planuje wydzielenie Creotech Quantum w pierwszej połowie 2026 roku.

Scanway: Teleskopy, kamery i technologie przyszłości

Scanway to młodszy, ale niezwykle dynamiczny gracz z Wrocławia. Spółka specjalizuje się w systemach optycznych i wizyjnych do zastosowań satelitarnych i przemysłowych. W 2024 roku dostarczyła największy w historii polskiego sektora kosmicznego teleskop dla satelity EagleEye oraz opracowała system kamer wykorzystany podczas inauguracyjnego lotu rakiety Ariane 6. W efekcie portfel zamówień wzrósł ponad pięciokrotnie – do 16,5 mln zł.

scanway, przychody

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl

Firma uczestniczy w projektach konstelacyjnych, rozwija technologie dla sektora obronnego i współpracuje z Flytronic z Grupy WB przy rozwoju głowic dla dronów. Równolegle prowadzi rozmowy z ICEYE – operatorem największej na świecie konstelacji satelitów radarowych SAR – oraz rozwija technologie wizyjne i sensoryczne dla misji księżycowych.

– Scanway specjalizuje się w instrumentach optycznych i systemach wizyjnych. Firma coraz szybciej się rozwija i realizuje kolejne fazy projektu SEMOViS, w ramach którego opracowuje największy w Polsce teleskop optyczny do obrazowania Ziemi – podkreśla Krzysztof Radojewski z Noble Securities.

scanway, ebitda

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl

Spółka planuje przeniesienie notowań z NewConnect na główny parkiet GPW, co ma zwiększyć jej rozpoznawalność i ułatwić finansowanie dalszych projektów. Jednocześnie rozwija działalność przemysłową, komercjalizując modułowy system wizyjny HYDRA, stosowany już w kilkudziesięciu wdrożeniach.

Nie tylko Creotech i Scanway, chętnych do podboju kosmosu jest więcej

Zdaniem analityków, inwestorzy coraz częściej traktują sektor kosmiczny jako poważny segment technologiczny, a nie tylko ryzykowną ciekawostkę. Creotech i Scanway pokazują, że można budować globalne kompetencje i przyciągać kapitał, nawet w bardzo wymagającym otoczeniu.

– Biorąc pod uwagę solidny portfel zamówień oraz perspektywę kolejnych kontraktów, oczekujemy dalszej poprawy wyników przez spółkę Creotech. To wciąż branża w fazie wzrostu, ale jej fundamenty stają się coraz mocniejsze – ocenia Michał Krajczewski z BM BNP Paribas BP.

Rosnąca aktywność prywatnych inwestorów, programy ESA oraz zamówienia z sektora obronnego tworzą solidne zaplecze. To przyciąga kolejne firmy. Na GPW oprócz Creotech Instruments i Scanway warto odnotować także SatRev. Latem 2023 r. spółka zapowiedziała swój debiut na NewConnect do końca roku, ale finalnie do niego nie doszło. Ostatecznie firma zdecydowała się na wejście na rynek poprzez połączenie z już notowanym podmiotem.

– Jest także SatRev, który będzie notowany na NewConnect dzięki połączeniu z ECL. Firma specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i obsłudze nanosatelitów, a także w analizie danych pozyskiwanych z orbity – mówi Krzysztof Radojewski.

Inwestorzy uważnie śledzą proces wprowadzania firmy na giełdę, co doskonale widać po kursie akcji. Tylko w tym roku notowania ECL na NewConnect urosły o 120 proc.

ecl, wykres

Kliknij, aby powiększyć


Swoją obecność w sektorze kosmicznym akcentuje także JR Holding ASI, czyli wehikuł inwestycyjny kontrolowany przez znanego inwestora Januarego Ciszewskiego. Spółka niedawno ogłosiła budowę holdingu technologicznego w obszarze space, defence i sztucznej inteligencji. W październiku podpisała listy intencyjne z SatRev i Thorium Space dotyczące rozpoczęcia negocjacji w sprawie dołączenia do projektu Orbiteo. W obu firmach JR Holding ASI jest jednym z akcjonariuszy.

jrh

Kliknij, aby powiększyć

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat