Omówienie raportu okresowego Ekopol Górnośląski Holding SA za IV kwartał 2010 r. Niewątpliwie Spółka osiągnęła wyniki gorsze od oczekiwań, chociaż nie wyglądają także fatalnie. Zysk netto w IV kwartale 2010 r. wyniósł 275 tys. zł, co jest poziomem dość przeciętnym. Nie udało się nawet zbliżyć do zapowiadanych przez Prezesa A. Piecucha 2 mln zł zysku brutto w całym 2010 roku. Roczny zysk brutto osiągnął ok. 1,5 mln zł, co jest osiągnieciem lepszym niż w 2009 roku o ok. 450 tys. zł. Zysk netto wyniósł natomiast nieco ponad 1,3 mln zł, wobec 834 tys. zł w 2009 r. Tak czy inaczej poprawa rezultatów finansowych jest widoczna. Dotacje w całym 2010 roku wyniosły aż 1,2 mln zł. Warto podkreślić, iż nie ma nic złego w umiejętnościach pozyskiwania finansowania z funduszy unijnych. Jednak jeśli są one ujmowane w pozostałych przychodach operacyjnych (jak w Ekopolu) to siłą rzeczy podbijają wyniki finansowe Spółki. Pozwalają one przedsiębiorstwu na rozwój (na modernizację itd.), co jest bardzo pozytywne, lecz aby zobaczyć czy firma już teraz jest rentowna to należałoby te dotacje odjąć od wyniku. Wtedy okazuje się, że Ekopol jest zaledwie na niewielkim plusie.
Wpływ inwestycji na rezultaty oraz amortyzacjaPoza tym nie można do końca zgodzić się z twierdzeniem, że przyczyną ciągle zbyt niskich zysków Spółki są duże inwestycje. To może być jedna z przyczyn, która powinna wpływać na niższe wyniki przedsiębiorstwa przez wyższą amortyzację. W istocie taki trend jest łatwy do zaobserwowania. Koszty zużywania się aktywów trwałych wyniosły w 2010 roku 656 tys. zł, wobec tylko 240 tys. zł w roku poprzednim. Zatem wynik brutto z tego tytułu jest gorszy o ponad 400 tys. zł. Mamy niestety w raporcie bardzo mało informacji, co nie powinno dziwić w kontekście rynku New Connect. Jednak interesowałby mnie następujący aspekt. Prezes Zarządu Ekopolu wielokrotnie wspominał w wywiadach, iż po 2 latach zwracają się wszystkie koszty zamontowania u klienta tzw. mikrostacji. Ciekawe jest bardzo jak ten element majątku Spółki jest amortyzowany, a także jakie jest rzeczywiste tempo zużywania się tych zbiorników i systemu do jego obsługi.
Jeżeli te koszty są rzeczywiście współmierne do przychodów to znaczy, że sprawozdanie finansowe pokazuje bardzo rzetelny obraz sytuacji finansowej. Wydaje mi się jednak, że może nie być tak idealnie. Jeśli nie ma tutaj dokładnej synchronizacji to wtedy wyniki mogą się odchylać od rzetelnych wartości. Krótko mówiąc jeśli amortyzacja postępuje szybciej niż rzeczywiste zużycie to wtedy poprawa rezultatów finansowych nastąpiłaby w przypadku spowolnienia inwestycji Spółki. Jeśli rzeczywiście słabsze wyniki są spowodowane dużymi inwestycjami to przedstawiony powyżej tok rozumowania mógłby mieć sens. Drugim wytłumaczeniem przeciętnych wyników może być po prostu często wspominany niski poziom rentowności, a tłumaczenie się wysoką stopą inwestycji jest po prostu dobrym, medialnym usprawiedliwieniem.
Rachunek wynikówNa pierwszy rzut oka nieźle wyglądają przychody, które wyniosły w całym 2010 roku prawie 94 mln zł. Nastąpiła tutaj poprawa o prawie 21 mln zł, co oznacza wzrost o 28 proc. r/r. W ok. 99 proc. są to najprawdopodobniej przychody ze sprzedaży paliw. Niestety dynamika wzrostu wartości sprzedanych towarów i materiałów (czyli koszty zakupu sprzedanych paliw) była w 2010 roku jeszcze wyższa (1,29, co oznacza tempo wzrostu 29 proc.). Wygląda na to, że wzrost przychodów został spowodowany prawie wyłącznie wyższymi cenami paliw, a marża dodatkowo spadła. Co do wyrobów hutniczych nie sposób z tego raportu ocenić marży, ponieważ mamy tylko układ porównawczy rachunku zysków i strat. Nie jest dostępny zatem koszt wytworzenia sprzedanych produktów. Przychody z tego drugiego segmentu Ekopolu okazały się niższe niż w 2009 roku (spadek do 1,1 mln zł z 1,9 mln zł). Szansą na poprawę w tym segmencie może być rozpoczęcie inwestycji polegającej na rozbudowie zaplecza produkcyjnego blach i wyrobów hutniczych.
Rentowność, wskaźniki i wycenaJeżeli chodzi o rentowności to poprawy brak, a nawet jest gorzej niż poprzednio. Handel paliwami odbywa się na niskich marżach, jednak z raportu za IV kw. wynika, iż marże jeszcze się pogorszyły. Dobrze by było gdyby segment blach zaczął generować lepsze wyniki przy wyższych marżach, co pozwoliłoby na uzupełnienie profilu działalności Ekopolu. Przychody z ostanich 12 miesięcy wzrosły o 9,8 proc., osiągając 94 mln zł. Niestety żadnych efektów z tego nie ma, bo jeszcze szybciej rosną koszty. Całkiem nieźle wygląda ROE, które znalazło się na poziomie 12,6 proc.
Rentowność sprzedaży 0,94%
Rentowność działalności operacyjnej 1,66%
Rentowność brutto 1,58%
Rentowność netto 1,43%
Na stronie Spółki znalazły się już aktualne wskaźniki oraz wyceny:
www.stockwatch.pl/gpw/ekopol,w...Wszystkie mnożniki nadal wskazują na niedowartościowanie. Księgowo Spółka jest tania (C/WK = 1,08). Wskaźniki C/ZO (7,7) oraz C/Z (9,0) także są niskie. Wartość księgowa rośnie z kwartału na kwartał i przekroczyła już 11 mln zł. Podsumowując wydaje się, iż to wpływ dotacji oraz niska marżowość trzymają kurs akcji na niskich poziomach. Pozytywnie należy ocenić zachowanie Spółki po ujawnionych przez Puls Biznesu problemach w obowiązkach informacyjnych dotyczących struktury akcjonariatu. Ekopol wziął się do pracy w tej kwestii i teraz prezentuje już zdecydowanie pełniejszy obraz, także w ostatnim raporcie kwartalnym. Możliwe, że takie problemy już się nie powtórzą. W ogóle nie sposób odmówić wiary we własny biznes widoczny w wypowiedziach Prezesa A. Piecucha, a także należy się uznanie dla przedsiębiorczych pomysłów jakie Spółka wprowadza w życie. Chciałbym jednak zobaczyć więcej zysku operacyjnego generowanego z bieżącej działalności, a nie z dotacji.
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.