Skoro już zamieszanie z akcjami jest za nami to przejdźmy do oceny samej spółki.
Fajne jest to że spółeczka ma zyski i że nie ma żadnego kredytu ;)
Kolejny plus to to że sam business jest bardzo perspektywiczny bo wzrasta wynajem samolotów, współposiadanie lub colising dzięki zmianie prawa które uwzględnia fakt iż jeśli kilku przedsiębiorców kupi samolot na spółe ( bo przyjcież to droga impreza ) to można swój udział amortyzować i wliczać w koszty.
Kolejna rzecz to to że w Polsce drogi są do bani. Tak było odkąd Rzymianie za bursztynem się w tych okolicach uganiali wiele wiele wieków zanim Polska powstała i najwidoczniej tradycja ta będzie kontynuowana
Dobre jest również i to że tanieje paliwo więc może to wpłynąć pozytywnie na notowania spółki.
Spółka jest mocno zdywersyfikowana. W grupie znajduje się wiele innych spółek generujących przychody.
Duże znaczenie ma również to że spółka jest zarejestrowana w UK a nie w Polsce. Pewnie zastanawiacie się dlaczego?! Odpowiedź jest prosta, tam raczej czegoś takiego jak powtórka z JTT czy Romana Kluski nie ma i nie będzie więc choćby dlatego. Szkoda też że cała nasza giełda nie jest nadzorowana przez KNF Brytyjski który by natychmiastowo wyłapywał bande spekulantów a tych sporo jest w Polsce. Dodatkowo system podatkowy w UK jest o wiele lepszy niż w Polsce. Podatki od dywidend jest trochę niższy.
Spółka podała raport finansowy. Wszystko wygląda całkiem dobrze. Dochody rosną, zobowiązania maleją, maleje również amortyzacja ale wydaje mi się że to się zmieni bo zamierzają przeznaczyć te 6.8 banki na zakup samolotów i lizingować je i na tym zarabiać.