Witam,
Pragnąc dołączyć do społeczności Kronik Giełdowych i podzielenia się dokonaniami i "dokonaniami" oraz dla swej własnej dyscypliny zdecydowałem się na otwarcie tego wątku.
Moja gra opiera się kupowaniu 100 procentowego zniesienia Fibo ostatniego ruchu cen, oraz na szybkim pozbyciu się akcji. Założyłem sobie zysk z każdej inwestycji na poziomie 3%, gdyż nic mnie tak nie boli jak strata, a już najbardziej strata na pozycji która choć przez chwilę, minimalnie, ale była zyskowna. Nie należy również zapominać że papiery które kupuję tracą, a ja liczę na chwilowe zatrzymanie tego ruchu.
To moje drugie zderzenie ze zjawiskiem giełdy. Pierwsze zakończyło się porażką. Odpocząłem blisko rok, ale co dzień obserwowałem zachowanie rynku, no i zmieniłem strategie. Zawsze zastanawiałem się jak to jest, że cena po spadkach w pewnym punkcie zaczyna odrabiać. Zniesienia Fibo, wybrane przeze mnie 100%, jak również 61% i 38%, wydają mi się odpowiedzią na to pytanie. Jeśli tak nie jest to przynajmniej nie kupuję na górce.
Oto moje dokonania z ostatniego tygodnia czyli od momentu kiedy zacząłem GRAĆ po raz drugi.

kliknij, aby powiększyćUploaded with
ImageShack.us