NICOGAMES [NGS]

Pamiętam- pisałeś. A swoją drogą ( gry komputerowe to zupełnie nie moja bajka ), myślałem że to będzie płyta z ( jedną ) grą, a nie zestawik na DVD + jakieś czasopismo, wszystko razem za 5 PLNów :) Ciekawe ile NGS z tego ma. Jak sądzicie, dostają z 50 groszy od sztuki ?

No to jeden ze sprzedających "przeczytał" 34 sztuki, drugi 25 sztuk :)

Mnie też ciekawi, jakie stawki obowiązują za tego typu licencje. Stąd moje pytanio-domniemanie ( 50 groszy/sztuka ? ). A dlaczego za sztukę ? Ano dlatego, że wykombinowałem sobie, że być może taka "licencja" jest na zasadzie komisu - ile się sprzeda, taką działę dostanie producent.

@qguar
mrk ma rację, zwykle przy tego typu negocjacjach najpierw obie strony obliczają potencjał sprzedażowy produktu (gry, książki, filmu, softu) i tego, jak taki "dodatek" wpłynie na sprzedaż tytułu. Potem strony negocjują kwotę, ale sumarycznie, a nie za "sztukę". Ma to sens o tyle, że często druk takiej płyty robi wydawca prasowy (ze swoim projektem, wkładkami, ewentualnie książeczką, jej korektą, składem itd), dlatego nie ma mowy o zwrotach tak wydanego produktu do pierwotnego właściciela.

O takich zwrotach to możemy mówić w przypadku sprzedaży pełnoprawnego produktu w Empiku czy Ruchu, które już w umowach zastrzegają, że zamówiony, ale niesprzedany towar wraca po jakimś czasie do właściciela. I ten musi się dalej martwić jak to opchnąć w rynek, tu przynajmniej tego problemu nie ma.

W przypadku sprzedaży licencji produkty wracają do wydawcy (w tym wypadku prasowego) i dalej są ewentualnie odsprzedawane po niższej cenie zainteresowanym. Chyba z takim przypadkiem mamy do czynienia w przypadku wskazanych aukcji - ktoś kupił większy pakiet niesprzedanych magazynów i z niewielkim zyskiem sprzedaje inkasując różnicę.

Hint: jak ktoś będzie baaardzo zainteresowany, proponuję za kilka tygodni zajrzeć do danych ZKDP (lub publikacji internetowych bazujących na tych wynikach) i porównać poziomy nakładów oraz sprzedaży Cd Action na przestrzeni kilku najbliższych miesięcy.

Jeśli chodzi o sprzedaż licencji: w zależności od wieku produktu (jego "świeżości"), jego jakości (hit vs średniak vs kiszka), przewidywanego nakładu wydawnictwa, wreszcie ewentualnych dodatkowych kosztów licencyjnych (aktorzy, właściciel ścieżki dzwiękowej itp itd), kwota ta może się wahać od kilkudziesięciu ("małe" produkcje, wiekowe evergreeny lub filmy które są tak słabe że trafiają od razu na DVD z pominięciem kin) do 300-500 tysięcy za mega hity.

Myślę, że tu możnaby powalczyć o kwotę ze środka tej drugiej grupy (produkt był dosyć młody, jakiś tam hype był wokół niego wytworzony i jako gratis w cenie magazynu powinien się nieźle sprzedać).

Moim zdaniem mogliby dostać ok 150k. Być może coś z tego zostało rozliczone bezgotówkowo (np. barter za przyszłą reklamę w piśmie, choć w obecnej sytuacji to chyba najgorsza z możliwych decyzji dla spółki).

Tak jak chłopaki wcześniej pisali, pojawienie się gry/filmu jako "gratis" gazetkowy właściwie kończy życie produktu. Być może gra wypłynie jeszcze w koszykach "promocja za 9,99zł" w Media Marktach, ale na więcej chyba nie ma co liczyć. Jeśli wydawca zdecydował się na taki ruch po 6 miesiącach od wprowadzenia na rynek to też coś mówi o jego planach sprzedażowych, ewentualnie może sugerować spore zapotrzebowanie na gotówkę.

myślę że tu nie idzie o zarobek , lecz o dotarcie do potencjalnego klienta który w przyszłości kupi kolejne edycje gry , jeśli takowe się pojawią?

Wszystko się zgadza , ale jeśli kasa świeci pustką to są rozwiązania na miarę możliwości, tak czy owak w najbliższym czasie bez nowej emisji spółka nie przetrwa , dziś nie jest ten czas ,a z każdym tygodniem jest coraz gorzej w spółce, jaki będzie finał? CDRED już nie chce współpracy z NG może znajdzie się inny chętny?

Pojawiła się korekta:
www.newconnect.pl/?page=1045&a...

Przychody ze sprzedaży to 173k, tymczasem zysk operacyjny to 213k, a zysk brutto to 223k i jest równy zyskowi netto.
Warto zauważyć, że ilość środków pieniężnych na koniec 2q jest identyczna (co do grosza !) jak ilość pieniędzy na koniec 1q.

przychody słabe ,zysk ze zwolnienia pracowników największym sukcesem spółki, mimo 7 miesięcy od debiutu gry nadal nie wiadomo ile szt. zostało sprzedane ,myślę że cena 1-2 grosze za akcje jest jak najbardziej adekwatna do sytuacji w spółce, i oby tak dalej .Pozdrowienia dla wytrwałych akcjonariuszy, ja odpadłem po raporcie za I kwartał.

Tak, zapowiada sie na ponad 20 osob osobiscie + kilkanascie dalo pelnomocnictwa. Bedzie sie dzialo, wait for it :)