Moja propozycja tyczy nie tyle spółek co strategii. Moim zdaniem powinieneś przyjąć inne parametry. Np. realizacja przy 10% zysku a sprzedaż przy 5% straty, ewentualnie 5% zysku względem 2.5% straty. Jeśli jednak wierzysz w to że masz dobrego "nosa" i będziesz bił rynek regularnie - ustaw sobie zysk na 6% względem 5% straty ( podatek Belki i prowizje) wtedy jeśli pomylisz się tyle samo razy co będziesz miał racje - wyjdziesz na 0 - mały plus. Powodzenia w walce z rynkiem
Aha! Co do walorów to polecam Fw20

To co prawda nie spółka a pochodna ale jest bardzo płynna i ogólnie super

( czasem

) Myślę że Day trading na kontraktach jest łatwiejszy niż na akcjach. Tyle że wtedy nie ustawiaj sobie targetu na 5%
No tak masz 1000pln na te zabawę

kontrakty więc odpadają