PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
28 maja 2014 13:33:12
Udało mi się porozmawiać z kilkoma tubylcami z Doniecka, co jest nie lada wyczynem ze względu na wybitnie kiepską jakość połączeń telefonicznych. W każdym razie po stronie separatystów ze świecą szukać miejscowych. Zdarzają się, owszem, ale gro z tych biorących udział w strzelaninie pochodzą z importu. Nikt nie podejmuje się określić kto płaci za ten cały cyrk. Mówią jedynie, że dyscypliny, typowej dla czynnych formacji wojskowych, nie zaobserwowano. Po drugiej stronie, czyli wojsk ukraińskich aka PS też nie jest lepiej - zdarzało się, że ze względu na słabe rozeznanie strzelali sami do siebie.
Zamieszki z kolei spowodowały, że wszelkiego rodzaju miejscowa żulernia podniosła głowę i wykorzystuję sytuację do rabunków, kradzieży itd. Nie jest to nagminne, ale się zdarza. Miejscowa ludność pragnie tylko jednego - świętego spokoju.
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
28 maja 2014 15:49:08
Kolejne wieści z Donbasu. Otóż wg świadków operacja wojskowa, mająca na celu likwidację separatystów, tak na dobre rozpoczęła się dzień po wyborach. Do niedzieli to były raczej przepychanki rodem ze szkolnego podwórka. Jest to dość zaskakujący ruch, zważywszy na fakt, że w ciągu jednej nocy tak na dobrą sprawę nic nie zmieniło się - ci sami ministrowie, ci sami dowódcy, ten sam komisarz Turczynow. Pojawił się jedynie elekt. I to zaczyna brzydko pachnieć nawet zagorzałym zwolennikom Niezależnej. Rzecz w tym, że w obwodach ługańskim i donieckim mieszka prawie 16% ogólnej liczby wyborców i gdyby tam doszło do głosowania, to zaistniałoby ryzyko drugiej tury wyborów.
|
|
0 Dołączył: 2010-09-09 Wpisów: 379
Wysłane:
28 maja 2014 18:55:01
Szutnik napisał(a):A co niby z tego miałoby wynikać? Rosja robi konflikt, by podnieść cenę ropy? Niezupełnie - nie jest to główny powód wojny, tym niemniej dochody im od tego rosną (przynajmniej krótkoterminowo). A jak im rośnie to po co szybko kończyć ? Szutnik napisał(a):Rosjanie już usłyszeli pomruk rzeczywistości - Saudyjczycy zapowiedzieli, że wszelkie braki dostaw dla Europy są w stanie wyrównać. Rosjanie dobrze pamiętają, jak Saudyjczycy ich wykończyli w 1985/86 zarzucając rynek tanią ropą. A kto to załatwił, to już sie domyśl... Obama kiepsko wygląda w kapeluszu kowbojskim, ale jak Ruscy przegną, to założy ten stary po Ronaldzie.... Oczywiście, że Saudyjczycy bardzo by chcieli wejść na rynek europejski za Rosję. Tylko, że gdyby to było takie proste to nikt łącznie z Niemcami nie przejmowałby się pomrukiwaniami Kremla. A proste to nie jest - a technicznie, ani politycznie - bo wpadnięcie z objęć niedźwiedzia w objęcia jankesów to nie jest aż tak dobry biznes jak się niektórym wydaje. Poza tym jest jeszcze jedno: skutkiem wypychania Rosji z Europy wpycha ją w sojusz z Chinami czy Iranem. A to już USA niezbyt się podoba. Szutnik napisał(a):Bardzo łatwo, jesli się zrozumie, że Rosja uwaza Ukrainę za strefę wyłącznie swoich wpływów i nie ma zamiaru jej z tej strefy wypuścić.... No właśnie dlatego - wystarczy sobie przypomnieć co się stało po pomarańczowej "rewolucji" i za co poszła siedzieć Tymoszenko. Po drugie: popatrz na Białoruś - Rosjanie po cichutku robią z niej praktycznie swoją republikę przy całkowitej ślepocie naszych polityków zajętych "ratowaniem" Ukrainy.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
28 maja 2014 18:59:45
krewa napisał(a):W każdym razie po stronie separatystów ze świecą szukać miejscowych. Zdarzają się, owszem, ale gro z tych biorących udział w strzelaninie pochodzą z importu. Jest to skądinąd potwierdzenie, że mamy do czynienia z inwazją, a nie z wojną domową, a nazywanie "ludzików" "separatystami" jest co najmniej błędne. Cytat:Do niedzieli to były raczej przepychanki rodem ze szkolnego podwórka. Jest to dość zaskakujący ruch, zważywszy na fakt, że w ciągu jednej nocy tak na dobrą sprawę nic nie zmieniło się - ci sami ministrowie, ci sami dowódcy, ten sam komisarz Turczynow. Mnie to nie zaskakuje, a wręcz przeciwnie. Zakładałem, że do wyborów konkretnych działań nie będzie, a to chociażby z dwóch powodów. Pierwszy, Moskwa podważała legalność władz w Kijowie. Inne kraje też wypowiadały się raczej w tonie asekuracyjnym. Zatem zdecydowane ruchu militarne nie były na rękę dla rządu w Kijowie w kontekście międzynarodowym. Łatwo byłoby zostać oskarżonym, że "chcą przeprowadzić wybory pod lufami karabinów". Drugi, celem nadrzędnym Kijowa było przeprowadzenie wyborów, natomiast celem Kremla niedopuszczenie do nich. Zdecydowane akcje doprowadziłyby do eskalacji napięć i starć, co mogłoby uniemożliwić przeprowadzenie wyborów na znacznym obszarze Ukrainy. Rząd w Kijowie, słusznie (z punktu widzenia taktycznego, przy ograniczonym poparciu i posiadanych siłach militarnych) zdecydował się odciąć "separatystów" w Słowiańsku, Kramatorsku, Mariupolu prowadząc działania zaczepne. Natomiast skupił się na "ugaszeniu pożaru w zarzewiu" w Odessie, Charkowie, Dniepropietrowsku, Zaporożu, gdzie "separatyści" nim zaczęli już skończyli. Tym samym Kijów otworzył sobie drogę do przeprowadzenia wyborów na 80% terytorium kraju. Gdyby plan Kremla wypalił i udało się nie doprowadzić do wyborów w tych miastach-obwodach (Odessa, Charków, Ługańsk, Donieck, Zaporoże), to nie byłoby mowy, by uznać Poroszenkę za legalnego Prezydenta. W związku z tym, iż wybory przeprowadzono na znacznym terytorium Ukrainy, Moskwa "musiała" uznać wybór, co utrudnia dalsze działanie Putinowi. Obawiam się, że Kreml przechodzi do wariantu agresji militarnej używając najemników z Abchazji, Dagestanu, Czeczenii, Inguszetii, co może doprowadzić do znacznych ofiar po stronie cywilnej.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
28 maja 2014 19:18:03
Fantomas napisał(a):Szutnik napisał(a):A co niby z tego miałoby wynikać? Rosja robi konflikt, by podnieść cenę ropy? Niezupełnie - nie jest to główny powód wojny, tym niemniej dochody im od tego rosną (przynajmniej krótkoterminowo). A jak im rośnie to po co szybko kończyć ? Żeby nie napisać, że pleciesz bzdury, to postaram się ubrać to w nieco cieplejszych słowach. Jako, że forum jest ekonomiczne, to pragnę byś zauważył, że nie tylko Rosja ma dochody, ale i wydatki związane z obecnymi działaniami. Zajęcie Krymu i wydatki administracyjne to wydatki kilku, jak nie kilkunastu mld dolarów do końca 2014 roku. Działania militarne i opłacanie najemników na wschodniej Ukrainie, łącznie z ich wyposażeniem, to kolejny koszt. Utrzymanie kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy w pełnej gotowości bojowej przy granicy z Ukrainą przez kilka miesięcy, to kolejny koszt. Do tego możesz dodać odpływ kapitału i straty poniesione na obronę rubla przez bank centralny Rosji. Myślę, że jest to koszt kilkudziesięciu mld dolarów w tym roku, po zaledwie 5 miesiącach. Także, nim spojrzysz na dochody, rzuć okiem na wydatki jakie ponosi Rosja. Cytat:Poza tym jest jeszcze jedno: skutkiem wypychania Rosji z Europy wpycha ją w sojusz z Chinami czy Iranem. Kontrakt na gaz do Chin to nic atrakcyjnego dla Rosji. Prawdopodobnie jest podpisany przy mało korzystnych warunkach, bo Moskwa jakoś nie chwali się szczegółami. Możliwe, że będą rozliczać się za gaz juanach, co byłoby fatalne dla Moskwy. Zresztą pierwsze dostawy gazu przewidziano zdaje się na 2018 rok. Patrząc na szeroki układ geopolityczny, nie wiem, czy Chiny są zainteresowane sojuszem z Rosją Cytat:Po drugie: popatrz na Białoruś - Rosjanie po cichutku robią z niej praktycznie swoją republikę przy całkowitej ślepocie naszych polityków zajętych "ratowaniem" Ukrainy. Himalaje bzdur  Wystarczy być choć trochę zorientowanym w działaniach naszego rządu (wystarczy czytać prasę), że od kilkunastu lat Polska jest silnie zaangażowana na Białorusi, swego czasu silniej niż na Ukrainie.
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
28 maja 2014 19:47:22
serpico napisał(a):Jest to skądinąd potwierdzenie, że mamy do czynienia z inwazją, a nie z wojną domową, a nazywanie "ludzików" "separatystami" jest co najmniej błędne Ok, będę bardziej precyzyjny. Padały stwierdzenia "to nie są chłopcy z Doniecka, tylko гастролеры (czyli osoby, koncertujące poza miejscem swojego zamieszkania)". Czeczeńcy pojawili się ostatnio w ilości, która jakoś szczególnie nie niepokoi. Możesz ich nazywać jak chcesz, ale ludzie z doświadczeniem wykluczają przynależność tych turystów do regularnych formacji wojskowych. O ile na Krymie natychmiast rzucało się w oczy, że przyjechali zawodowcy, tak na Donbasie jest na razie amatorka. Zupełnie niepotrzebnie bagatelizujesz wewnętrzne czynniki. Od dawna mówiło się, że Poroszenko ma zdecydowane szanse na zwycięstwo tylko w pierwszej turze, natomiast w drugiej, z Julką - to już na dwoje babka wróżyła. Skoro już tyle zainwestowało się w Majdan, to wyłączenie z wyborów najbardziej niepewnych regionów też wchodziłoby w grę. Poroszenko doskonale wiedział, że w bezpośrednim starciu z Julką może polec i unikał konfrontacji z nią jak ognia. Zachowanie Kołomojskiego i Achmetowa również wskazują, że nie wszystko jest takie proste i oczywiste, jak na pierwszy rzut oka się wydaje. Np. Kołomojskiego podejrzewa się o finansowanie prób destabilizacji sytuacji w Słowiańsku. Ponoć to jego ludzie odpowiedzialni są za śmierć kilku cywili i eskalacje konfliktu. Na dodatek to miało miejsce akurat wtedy, gdy entuzjazm separatystów zaczął stopniowo opadać i władze sugerowali możliwość amnestii. Postrzeganie sytuacji wyłącznie przez pryzmat Kremla jest błędem. Ujmując to w inny sposób - Putina należy rozpatrywać raczej jako sępa, siedzącego ciężko chorej na raka Ukrainie. Sępa można pogonić, ale to nie jest sposób na leczenie nowotworu.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
28 maja 2014 20:00:28
@Krewa, co do pierwszych akapitów, można by dyskutować i nie należy ich wykluczać. Natomiast co do: Cytat:Postrzeganie sytuacji wyłącznie przez pryzmat Kremla jest błędem. Ujmując to w inny sposób - Putina należy rozpatrywać raczej jako sępa, siedzącego ciężko chorej na raka Ukrainie. Sępa można pogonić, ale to nie jest sposób na leczenie nowotworu. nijak nie pasuje to do całości. Wspominaliśmy tu o przygotowaniach militarnych Rosji od co najmniej 9 miesięcy i trudno obarczać ukraińskich oligarchów za zorganizowanie manewrów wojskowych wojsk rosyjskich. Ciężko również wyobrazić sobie, by to oligarchowie stali za zajęciem Krymu, tudzież prosili o to Putina. Nie potrafiłbym też wyobrazić sobie, by UE, czy USA dali się nabrać Kołomyjskiemu, czy Achmetowi i skierowali sankcję na Rosję. To chyba nie ta liga. Jakoś kupy się nie trzymają to hipotezy.
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
28 maja 2014 20:18:19
Serpico, USA jest takim samym sępem jak Rosja, korzystającym z sytuacji do osłabienia wpływów swojego przeciwnika. O tym, w jak zaawansowanym stadium jest ukraińska choroba, pisałem wielokrotnie dłuuuuugo przed Majdanem na wątkach innych spółek - KOV, CLE, AGT, KSG itd. O zbliżających się i raczej nieuniknionych kłopotach gospodarki ukraińskiej pisałem chyba w czerwcu ubiegłego roku. To nie wzięło się znikąd i za ten stan rzeczy nie odpowiada Putin, tylko ludzie, którzy niestety wciąż mają olbrzymi wpływ na przyszłość Ukrainy. Tak, wzmianki o przygotowaniach Rosji miały miejsce. A czy Ty naprawdę sądzisz, że scenariusz Majdanu był pisany na kolanie, kilka tygodni przed jego rozpoczęciem? Wystarczy prześledzić ubiegłoroczne perypetie Roshena. Myślisz, że tak po prostu uwzięli się na Poroszenkę? Myślisz, że tak bez powodu wstrzymali dostawy naprawdę taniego gazu do grupy DF? Nie, to były żółte kartki dla ich właścicieli, którzy cały ten Majdan zorganizowali. Jeden z nich jest elektem, drugi natomiast jest niby aresztowanym na wniosek USA i obserwuje rozwój wydarzeń z okien swojej willi w Wiedniu. Ludzie twierdzą, że wolał zaufać parasolowi ochronnemu USA, bo na własnej służbie bezpieczeństwa nie mógł polegać.
|
|
0 Dołączył: 2010-03-23 Wpisów: 111
Wysłane:
29 maja 2014 10:48:11
serpico napisał(a):Jako, że forum jest ekonomiczne, to pragnę byś zauważył, że nie tylko Rosja ma dochody, ale i wydatki związane z obecnymi działaniami. Zajęcie Krymu i wydatki administracyjne to wydatki kilku, jak nie kilkunastu mld dolarów do końca 2014 roku. Działania militarne i opłacanie najemników na wschodniej Ukrainie, łącznie z ich wyposażeniem, to kolejny koszt. Utrzymanie kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy w pełnej gotowości bojowej przy granicy z Ukrainą przez kilka miesięcy, to kolejny koszt. Do tego możesz dodać odpływ kapitału i straty poniesione na obronę rubla przez bank centralny Rosji. Dlatego zastanawiam się, na ile w Donbasie działania militarne antyrosyjskie wspierane są przez Rosję, a na ile robi to "swoimi" pieniędzmi ukryty w Rosji Janukowycz. Na ile też robi to "sam z siebie", a na ile z tytułu jakichś zobowiązań względem Rosji. Jeżeli Rosja zdecydowała się chronić tego polityka, to znaczy, że jest jej do czegoś potrzebny, a jeżeli Janukowycz dostał ochronę w tym kraju, to też nie za darmo. Postawmy może pytanie: co jest ceną ochrony tego polityka? W tym konflikcie Rosja dostała to, co chciała - ważny dla niej ze względów militarnych i strategicznych Krym. Czy chce Donbas - moim zdaniem niekoniecznie. To trudny region, który wymaga wpompowywania ogromnej ilości pieniędzy - utrzymanie w celach społecznych (miejsca pracy) energochłonnego i technologicznie przestarzałego przemysłu oraz miliony robotników. Sytuacja w Donbasie jest inna, niż na Krymie - tu nie ma aż tak dużego poparcia ludności miejscowej dla działań militarnych. W skrócie: rosyjski - tak, ale bycie częścią Rosji - już nie. Dlatego zgadzam się, że anulowanie w trakcie rewolucji ustawy językowej było błędem taktycznym, bo dawało wszelkim siłom antagonistycznym niepotrzebne argumenty. Nomen omen wczoraj długo rozmawiałem z zaprzyjaźnionym ze mną Ukraińcem, ale mieszkającym od wielu lat w Polsce i mającym bardzo duży dystans do tego, co się tam dzieje. Konkluzja rozmowy była jednak taka, że ta wojna była Ukrainie w jakimś stopniu potrzebna, bo pomogła wreszcie temu krajowi odnaleźć choć trochę swoją tożsamość narodową.
Edytowany: 29 maja 2014 10:49
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
29 maja 2014 12:12:01
Soczo81, Rosja od początku traktowała Janeka w sposób należyty - kpili z niego, lekceważyli, olewali. Pamiętasz może słynne spóźnienie Putina na spotkanie z Janukowyczem? Putin spędził 2,5 h w obozie harleyowców a Janek potulnie na niego czekał. Trudno o bardziej siarczysty policzek, wymierzony publicznie. Rosjanie pozwalali na "wycieki" nagrań z przerw w oficjalnych spotkaniach - co jest zazwyczaj niespotykane. Widać na nich otwarte kpiny z "praffiesora" a ten udawał, że deszcz pada.
Kolejna rzecz - Rosjanie nie pozwolili na to, by Janek zwoływał konferencje prasowe w Moskwie. Musiał biedaczysko robić to na prowincji. To też świadczy o zaszeregowaniu. Znajomi powiadają, że Janek mieszka teraz na południu Rosji, w okolicach Rostowa. Natomiast jego synalka widuje się w okolicach szosy Rubliowskiej - to jest moskiewskie Beverly Hills.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
29 maja 2014 12:58:44
soczo81 napisał(a):W tym konflikcie Rosja dostała to, co chciała - ważny dla niej ze względów militarnych i strategicznych Krym. Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem, jak dla mnie jest ono w 100% nieprawdziwe. Rosja nie chciała Krymu, chciała (chce) całą Ukrainę. Co więcej Ukraina tez nie chciała Krymu i "niedźwiedź" chapsnął przynętę. Krym kosztuje Rosję baaaaardzo dużo. Począwszy od akcji militarnej, poprzez wyrównanie płac w rublach, rozbudowanie administracji, infrastruktury (miał być most, będzie prom), a skończywszy na sankcjach gospodarczych, które najmocniej dotknęły Moskwę za Krym. Wystarczy popatrzeć jak wyglądaj obecnie sklepy na Krymie (można poszukać w necie), na półkach ocet i sól, jak u nas w latach 80-tych. Do tego dochodzi okres wakacyjny i za chwilę usłyszymy jak Krymczanie są "zadowoleni" z odpływu turystów, a to ich główne źródło dochodu. Strategicznie i militarnie Krym Moskwie nie był potrzebny. Mieli swoje bazy w Sewastopolu, a po drugie Morze Czarne traci znaczenie militarne. Reasumując, Putinowi Krym był potrzebny do rozgrywek wewnątrz rosyjskich, by zwiększyć swoje poparcie jako ten który odzyskał Sewastopol.
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
29 maja 2014 14:18:02
Cytat:Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem, jak dla mnie jest ono w 100% nieprawdziwe. Rosja nie chciała Krymu, chciała (chce) całą Ukrainę. Co więcej Ukraina tez nie chciała Krymu i "niedźwiedź" chapsnął przynętę. a ja pozwole sobie niezgodzic z tym co Ty piszesz nie tyle ze nawet ze nie masz racji, bo ja miec mozesz, ale ze wzgledu na Twoja pewnosc siebie ktora jest niczym nie poparta.... "100% nieprawdziwe"...skad ta pewnosc? "Rosja nie chciała Krymu, chciała (chce) całą Ukrainę" - skad to wiesz? gadales przez czerwnony telefon z Vladim ostatnio? byles w Moskwie na kunsultacjach, ktos a administracji Kremla sie konsultowal z Toba? z calym szacunkiem Serpico, ale jak piszesz takie rzeczy to po prostu wystawiasz sie na ataki ludzi logicznie myslacych i krytycznych Cytat:Co więcej Ukraina tez nie chciała Krymu i "niedźwiedź" chapsnął przynętę ....a ta rewelacje skad wytrzasnales? jak podasz mi jakies konkretne zrodla lub przemyslane tezy to mozna dyskutowac, w przeciwnym wypadku jest to tylko twoja bujna fantazja Czyli co Rosja zostala wciagnieta w ten bajzel bo Ukraina nie chciala juz miec Krymu? to jakas absurd jak dla mnie co ty teraz piszesz (ale oczywiscie jak to czyms poprzesz to mozna dyskutowac, poki co...bzdura). Cytat:Krym kosztuje Rosję baaaaardzo dużo no moze i tak, ale ja poki co bilansu zysku i strat nie widzialem...nie mowiac juz ze takie rzeczy trudno ocenic od razu...wiesz jak to jest z inwestycjami - zwracaja sie po latach, a czasami sa wtopami - ja mysle ze za wczesnie to oceniac, a Ty juz to robisz...poki co Rosja "zyskala" 27tys km2 ziemi z dosc istotnym punkcie do tego 2.4 mln ludzi (wiesz z nich podatki sie sciaga i jak trzeba to wciela do wojska). To taki maly szczegol. " Począwszy od akcji militarnej" - no tak bardzo ich kosztowalo, szczegolnie ze tam wcale broni nie uzywali hehehe podobno tyle ich to kosztowalo co Amerykanow okupacja Iraku, przez jeden dzien hehehe " poprzez wyrównanie płac w rublach, rozbudowanie administracji, infrastruktury"...to juz sie stalo czy jest w planach? jakie sa koszta, masz jakies liczby, szacunki? Z tego co pamietam to z Krymu chca zrobic specjalna strefe ekonomiczna, a najpewniej podatkowa - cos pewnie w rodzaju Cypru gdzie oligarchowie beda mogli zakladac szemrane spokli i przez szemrane banki prac swoje pieniadze i wyprowadzac dalej w swiat....Na cyprze sie sparzyli troche wiec teraz sobie swoje zrobia i nie beda sie bali ze Unia znowu cos wymysli (tutaj sobie troche fantazjuje i bynajmniej nie pisze ze tak bedzie na 100%). Co do tej turystyki - to jest tylko kwestia czasu (ale widze ze Ty rozpatrujesz wszystko w perspektywie najbizszego sezonu lub dwoch...mi sie wydaje ze Rosjanie tak nie mysla) zeby tam niektorzy magnaci poprzejmowali hotele, pobudowali uzdrowiska i zreczna kampania promocyjno marketingowa przekonala narod Rosyjskie (ktory jest obecnie bardzo patriotyczny...) ze Krym i Soczi to jest to gdzie powinni spedzac wakacje....pare lat i tam wszystko wroci do normy wedlug mnie, przy okazji pare osob (waskie grono dostojnikow i namaszczonych) sie mocno wzbogaci, wiecej osob troche zubozej - innymi slowy business as usual, ale byznes sie bedzie krecil...widziales ostatnio jak takie zdjecie pokazywali z Czeczeni, z Groznego - trudno uwierzyc ze tam wojna byla nie tak dawno temu....
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
29 maja 2014 19:00:16
@Salak, nie chcę używać dosadnych słów, ale brak podstawowej wiedzy i Twoja niekompetencja, aż razi Cytat:" Począwszy od akcji militarnej" - no tak bardzo ich kosztowalo, szczegolnie ze tam wcale broni nie uzywali hehehe Zapewne nie byłeś w wojsku, ale i do oceny tego, szkolenie nie jest potrzebne. Na ćwiczeniach wojskowych też często broni się nie używa (prócz ostrego strzelania na strzelnicy) a kosztują. Koszt amunicji w tym wypadku to promil kosztów. Najwyższe koszty to: osobowe, logistyczne i energetyczne. Np koszt eksploatacji na jedną godzinę lotu to w przypadku MIG-29 - 62 000zł, SU-22 - 45 000zł (podaje za stroną Sił Powietrznych RP), a trochę nalatali się nad Krymem. Proszę, nie pisz, gdy Twoja wiedza w tym zakresie pochodzi z seriali. Cytat:" poprzez wyrównanie płac w rublach, rozbudowanie administracji, infrastruktury"...to juz sie stalo czy jest w planach? Jakbyś czytał uważnie prasę, to stało się już to dawno, z chwilą aneksji Krymu. Emeryturę trzeba wypłacać ludziom w rublach, którzy do ich systemu nie wpłacali. Cytat:Z tego co pamietam to z Krymu chca zrobic specjalna strefe ekonomiczna, a najpewniej podatkowa - cos pewnie w rodzaju Cypru gdzie oligarchowie beda mogli zakladac szemrane spokli i przez szemrane banki prac swoje pieniadze i wyprowadzac dalej w swiat Proszę, napisz mi,kiedy z tej bajki wyjdzie smok  "chcą...najpewniej...coś w rodzaju". To nawet nie plany, ale Twoja fantazja. Póki co obiecali wybudować most łączący Rosję z Krymem, ale powiedzieli, że zbyt drogo i ludzie muszą pływać promem, a samoloty latać dookoła. Cytat:Co do tej turystyki - to jest tylko kwestia czasu (ale widze ze Ty rozpatrujesz wszystko w perspektywie najbizszego sezonu lub dwoch...mi sie wydaje ze Rosjanie tak nie mysla) zeby tam niektorzy magnaci poprzejmowali hotele, pobudowali uzdrowiska i zreczna kampania promocyjno marketingowa przekonala narod Rosyjskie Brak rozeznania i ciąg dalszy wybujałej fantazji. Jeśli nie wiesz, gdzie latają Rosjanie na wakacje, to pojedź do Egiptu, czy Hiszpanii, wtedy zobaczysz. I w głębokim poważaniu mają Krym, czy inne kurorty rosyjskie. A oligarchowie wykupują apartamenty...w Londynie.
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
29 maja 2014 20:09:30
Odniosę się jedynie do turystyki. W ubiegłym roku niecałe 13% Rosjan spędziło urlop za granicą. Ukraina była na 14 miejscu wśród najpopularniejszych zagranicznych kierunków. Nie mówię, że pozostałe 87% rzuci się na Krym jak Reksio na szynkę, ale potencjał jest. Jeżeli do tego dodamy dwa najważniejsze powody, dla których Rosjanie nie chcą jeździć za granicę na odpoczynek - wizy oraz bariera językowa - to Krym wcale nie znajduje się na straconej pozycji. A jeżeli do tego dodamy, że na sam dźwięk słowa Krym nawet kobiety doznają erekcji - to w perspektywie kilku lat krymskim plażom nie grożą pustki. A że samolotem? Po pierwsze - proponuje sprawdzić ceny połączeń krajowych u najdroższego rosyjskiego przewoźnika - Aeroflotu. Robią wrażenie. Po drugie - nie raz siedziałem w samolocie obok babci, która w bagażu podręcznym miała żywą gęś lub kurę. Wracała akurat z targu. Samolot w Rosji to nic innego jak środek lokomocji. To tyle w temacie niekompetencji, braku rozeznania i czegoś tam jeszcze.
edit: nie zauważyłem wzmianki o głębokim poważaniu Krymu i innych rosyjskich kurortów. Otóż słynne Soczi to wąskie kamieniste plaże, tuż nad głową opalających się kursują pociągi (nieraz jakieś 5 metrów od linii wody). całe Soczi, a szczególnie strefa przybrzeżna to murowany kandydat na makabryłę. Ceny takie, że Costa de la Luz, najdroższe hiszpańskie wybrzeże, się chowa. Syf, smrodek, kiepski serwis. I przy tym wszystkim życzę powodzenia, żeby w sezonie znaleźć wystarczająco miejsca, by rozłożyć chociażby mały ręczniczek.
Edytowany: 30 maja 2014 19:15
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
29 maja 2014 20:17:25
Serpico, mozna by rzec: is this the best you can do? zdecydowanie mnie rozczarowales, mialem wieksze oczekiwania ale jakos juz zauwazylem ze nie odnosisz sie do postow w ktorych popisales glupoty, albo po prostu nie masz dobrej odpowiedzi na przytoczone argumenty... dla mnie najwazniejszym pytaniem bylo (na ktore oczywiscie nie odpowiedziales bo odpowiedzic miec nie mogles, bo jezeli nie jestes przyjacielem Vladiego, to nie masz prawa jej znac) skad ty wiesz te wszystkie rzeczy co chiciala rosja, co chciala ukraina i wogle jak to jest ze to sie tak wszystko stalo... Cytat:Rosja nie chciała Krymu, chciała (chce) całą Ukrainę. Co więcej Ukraina tez nie chciała Krymu i "niedźwiedź" chapsnął przynętę. dla mnie to jest zagadka, ale jakos nie chciales sie do tego ustosunkowac i nam malo wiedzacym nie wytlumaczyc na podstawie jakiej wiedzy tajemnej takie tezy stawiasz... za to przyczepiles sie do moich przypuszczen i fantazji, gdzie jeszcze zaznaczylem ze sobie fantazjuje (przeczytaj posta jeszcze raz!!!) klasyczna odpowiedz na brak argumentow, wiec lepiej pominac drazliwy watek i skupic sie na rzeczach malo istotnych - co ty uczyles sie PR'u od donalda no ale dobra jak chcesz sie czepiac drobnostek to mozemy sie czepiac.... Nie, nie bylem w wojsku i nie mam zamiaru tam byc - you got me hehehhe nie zmienia to faktu ze moge miec swoje zdanie. Cytat:Najwyższe koszty to: osobowe, logistyczne i energetyczne. Np koszt eksploatacji na jedną godzinę lotu to w przypadku MIG-29 - 62 000zł, SU-22 - 45 000zł (podaje za stroną Sił Powietrznych RP), a trochę nalatali się nad Krymem. Proszę, nie pisz, gdy Twoja wiedza w tym zakresie pochodzi z seriali to ile tam tych migow latalo przez ile godzin? wyliczyles juz godzino - litry hehehe abstrahujac juz od tego ze cena ropy jest na pewno inna dla nich jak dla nas, i ze sily powietrzne (czy tez pancerne) tak czy inaczej musza cwiczyc jezeli maja byc zdolne do akcji, to....nie pamietam zeby na krymie byly jakies ciezkie desanty z powietrza i patrolowanie nieba przez 24/7, nie widzialem tez hord czolgow szturmujach ulice Krymu...te wielkie koszty o ktorych mowisz wedlug mnie sa juz dawno wliczonei i budzetu armii nie podkopia...przypomne tylko ze niedawno Rosja przywrocila ciagle loty bombowcow taktycznych, ktore po rozpadzie ZSRR byly zawieszone bo byly za drogie, ale teraz juz Rosje na nie na nowo stac... powtorze jeszcze raz: 2,4 mln podatnikow i 27tys km2 ladu + sterfa morska = to tez ma swoja cene i jest warte nie malo ale znowu, ty juz dawno zrobiles rachunek zyskow i strat i z twoich wyliczen wszlo ze Rosji sie to zdecydowanie nie opaca...wiesz co, w Rosji tez liczyli i nie jedna osaba ale cale zespoly/sztaby i jakos w ostecznej kalkulacji im wyszlo ze jednak warto w ta akcje wejsc....ale co oni moga wiedziec Cytat:To nawet nie plany, ale Twoja fantazja tak to moje fantazje co zreszta napisalem - no ale Ty jakos tego nie doczytales. Za to Ty stawiasz swoje wybujale tezy na gruncie...no wlasnie na jakim gruncie? Cytat:Jeśli nie wiesz, gdzie latają Rosjanie na wakacje, to pojedź do Egiptu, czy Hiszpanii, wtedy zobaczysz wiesz ze akurat wiem, co wiecej nawet bylem i widzialem :) ale jak sie okazuje ty wiesz lepiej gdzie spedzaja wszyscy rosjanie swoje wakacje....to tak jakbys powiedzial ze Polacy to tylko na wakacje lataja do hurgady w egipcie, rimini we wloszech i na riwiere turecka bo jak tam kiedys byles to tam ich duzo widziales - ale na mazury, nad baltyk i w tatry to juz nie jezdza - bo podobno widziano ich kolo piramidy i sfinksa hehehe szkoda polemizowac z tym argumentem Cytat:I w głębokim poważaniu mają Krym, czy inne kurorty rosyjskie po raz kolejny- skad Ty to wiesz? ankiete uliczna na narodzie rosyjskim przeprowadzilo homo homini na twoje zlecenie? a wiesz ze moze jest i tak ze ci rosjanie ktorych nie stac na wakacje w Egipcie i Turcji to jada czasm nad morze czarne? nie, chyba jednak nie, chyba wszyscy wala do egiptu i hiszpani jak juz mamy tu dyskutowac w miare powaznie, to staraj sie troche przemyslec co piszesz i co wazniejsze nie zarzucaj innym (nie tylko mi) braku wiedzy i znajomosci tematow, skoro sam piszesz banialuki niepoparte niczym....niczym oprocz twojego przeswiadczenia ze tak jest good night and good luck ps calkowicie przyzma Ci racje i zwroce honor jak dzisiaj chwycisz za swoj czerwony telefon (nie dali wam takiego w armii?) i wykrecisz numer do Putina i spytasz sie go co on chce z ta Ukraina zrobic i jakie mial plany....powiedz mu po prsotu ze chcesz miec potwierdzenie swoich przypuszczen, bo taki jeden typek na forum nie daje ci spokoju i nie daje wiary ze nie jest tak jak mowisz...jak Ci to Vladi potwierdzi (albo chociaz ktos ze sztabu generalnego) to nawet i Ci skrzynke (24 duze) browara kupie, bez kitu
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
29 maja 2014 20:49:07
@Salak, z postu na post wychodzi co raz większe dyletanctwo Cytat:to ile tam tych migow latalo przez ile godzin? wyliczyles juz godzino - litry hehehe abstrahujac juz od tego ze cena ropy jest na pewno inna dla nich jak dla nas, i ze sily powietrzne (czy tez pancerne) tak czy inaczej musza cwiczyc jezeli maja byc zdolne do akcji, to....nie pamietam zeby na krymie byly jakies ciezkie desanty z powietrza i patrolowanie nieba przez 24/7, nie widzialem tez hord czolgow szturmujach ulice Krymu Nawet nie wiem, co odpisać na takie głupoty Cytat:skad ty wiesz te wszystkie rzeczy co chiciala rosja, co chciala ukraina i wogle jak to jest ze to sie tak wszystko stalo... Tak samo jak nie Ty nie widziałeś na własne oczy, że Ziemia jest okrągła (chyba, że byłeś w kosmosie), tak jak nie widziałeś atomu tlenu na własne oczy, etc, etc, etc. Pewne rzeczy wnioskujemy dedukując (nie wiem, czy znane jest Ci myślenie dedukcyjne). Z poszczególnych elementów można ułożyć całość, bądź pokusić się o wysnucie wniosków. Pewne sprawy, które dzieją się za kurtyną polityki międzynarodowej, nie są dostępne dla gawiedzi, jak i również dla Ciebie. Nie muszę dzwonić do kosmonautów na międzynarodowej stacji kosmicznej, by zapytać się, czy Ziemia, aby jest okrągła. Jeśli Twoje wątpliwości są tak głębokie, mam nadzieje, że wierzysz Rosjanom, że w Katyniu mordowali Niemcy. Przecież Putin nie przyznał, że to Rosjanie. Przykład wyrazisty, ale może zrozumiesz, że nie wszystko musi być ogłoszone, a pewne rzeczy wnioskujemy z poszczególnych zdarzeń A co do sytuacji na Krymie, to informacja z 19 maja, po "wyzwoleniu": Cytat:Brak wody, deficyt towarów, wzrost cen, upadek gospodarki rolnej, wielogodzinne kolejki do urzędów, załamanie sektora bankowego, brak turystów, wzrost przestępczości. To nie jest relacja sprzed ćwierćwiecza, lecz współczesna rzeczywistość anektowanego przez Rosję Krymu...Czołowe rosyjskie banki, takie jak Sbierbank czy WTB, zamknęły swoje oddziały na Krymie w obawie przed zachodnimi sankcjami ekonomicznymi...Tanie ukraińskie produkty mają zastąpić o wiele droższe rosyjskie, przewożone z Krasnodaru...Rosyjska aneksja uderzyła w najważniejszy dla Krymu sektor turystyczny. Z danych krymskiego Ministerstwa Kurortów wynika, że Ukraińcy przestali jeździć na Krym, a liczba rosyjskich turystów, którzy mieli ich zastąpić się nie zwiększyła. Nawet rosyjskie banki uciekły z Krymu
Edytowany: 29 maja 2014 20:56
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
29 maja 2014 22:24:35
@Serpico i wydedukowales swego czasu, ze Rosja 'wejdzie na weekend, kiedy NATO ma wolne'... ooops, nie weszla... jak i to, jakie plany ma (oops-2, mial) Putin. i ze szykowal sie do tego 9 miesiecy, ale mimo planowania i strategicznego podejscia do sprawy, dal sie zrobic jak mlody i pozwolil sobie wrzucic na garba Krym i sankcje. bo Ukraina go nie chciala. ale nie, zeby to bylo ukartowane. po prostu agresywana Rosja zaczela okupacje Krymu (na co liczyla Ukraina) - chlopie, ja sie juz pogubilem w tym co piszesz. co gorsza, z Twoich postow wynika, ze ty rownierz. bo ostatecznie jestes oburzony agresja Rosji, czy cieszysz sie, ze sprytna Ukraina wrzucila Rosji na plecy Krym i sankcje? tak, wiem - spalem na lekcjach historii, moje idiotyzmy siegaja Syriusza itd. kazdy moze zmienic zdanie i to jest jak najbardziej w porzadku, ale obrazanie, zbywanie konkretnych pytan obelgami, a w najlepszym razie ogolnikami...  coz, mozna i tak. a co do umowy gazowej Rosja-Chiny - tak, beda rozliczac sie w juanach i Rosja rozwazala ta opcje od dluzszego czasu, jezeli nie od poczatku. przy okazji zdradze Ci pewien sekret, bo wy 'po 15 latach sluzby' na koszt podatnika (OT: znaczy sie, emeryturka?) chyba jestescie lekko oderwani od rzeczywistosci - dobry deal jest wtedy, tylko wtedy, kiedy obie strony sa z tego zadowolone. tak przynajmniej jest w sektorze prywatnym. Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
29 maja 2014 22:44:06
@siekoo, zabawne jest to, że masz do mnie pretensje, że wszystko się zmienia z dnia na dzień. Może zadzwoń do "pogodynki" z pretensjami, że mówiła, że będzie słońce a padał deszcz Sytuacja jest dynamiczna, zmienność jest duża, więc poszukiwanie 100% skuteczności w celowaniu prognoz jest nie na miejscu. Z doświadczenia wiem, że scenariuszy działań jest kilka, a ja opisywałem najbardziej prawdopodobne z MOJEGO punktu widzenia. Cytat:przy okazji zdradze Ci pewien sekret, bo wy 'po 15 latach sluzby' na koszt podatnika (OT: znaczy sie, emeryturka?) chyba jestescie lekko oderwani od rzeczywistosci - dobry deal jest wtedy, tylko wtedy, kiedy obie strony sa z tego zadowolone. tak przynajmniej jest w sektorze prywatnym. Tak na marginesie, uwagę tę uznaję za baaaaardzo niestosowną. Nie moja wina, że mając 36 lat mam emeryturę. Te roszczenia kieruj na ul. Wiejską 3/5/7 do odpowiedniego adresata. A dla Twojej wiadomości, po przejściu na emeryturę, nieźle odnajduję się w przestrzeni prywatnego biznesu
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
29 maja 2014 23:30:51
@Serpico, ja absolutnie nie mam zadnych pretensji. jestes beneficjentem systemu finansowanwego m.in. z moich podatkow. moj swiadomy wybor. odnajdujesz sie - ciesze sie. powaznie. zawsze cenilem Twoje naprawde przenikliwe i rozsadne analizy misiowego rynku, dodam na marginesie. naprawde, uwazalem Cie za rozsadnego, chlodnie kalkulujacego i nie poddajecego sie tak latwo targac emocjom goscia - profesjonaliste, kogos, kogo naprawde warto czytac i kogo posty z przyjemnoscia sie czyta. a dlaczego uwazasz te uwage za niestosowna? przeciez nalezy Ci sie, czyz nie? stwierdzenie faktu, nie zarzut. i tak, sytuacja jest dynamiczna, tylko, ze w momencie, kiedy ja wzbranialem sie od jednoznacznej opinii i dokladnie o tym mowielm (fakty, a nie doniesienia i opinie prasowe) m.in. Ty miales juz swoja w pelni wyrobiona, przypisywales mi slowa, ktorych nie powiedzialem i nie omieszkales na tej podstawie napisac pod moim adresem pare glupot. Twoje prawo. ja mojego zdania nie zmienilem - dalej jestem neutralny, natomiast Ty teraz wyskakujesz z 'sytuacja jest dynamiczna (no ba!), zmiennosc jest duza (no, ba!), wiec poszukiwanie (...) z MOJEGO punktu widzenia.'. tak, z Twojego. tak samo kazdy z forumowiczow mowi wylacznie w swoim imieniu, przedstawia swoje opinie. moza zatem warto trzymac fason wypowiedzi, bo 'dynamiczna sytuacja' nie do konca tlumaczy slowa ktore rzuciles pod adresem kilku osob. a co do Twojego hiciora - nie wolno im? ponoc mamy demokracje... Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|