Darowizna akcji w kontekście daniny solidarnościowej

Jak wiadomo władza uszczęśliwiła nas w 2020 r. trzecią skalą podatkową zwaną daniną solidarnościową. Sprowadza się to z grubsza do opodatkowania w wysokości 4 % nadwyżki powyżej miliona zł ze sumowanych dochodów osoby fizycznej osiągniętych w danym roku podatkowym.

Dość powszechna jest praktyka operowania na rynkach finansowych cudzymi pieniędzmi na własnym rachuneku.
W takiej sytuacji zarobienie kilku milionów w skali roku jest czymś osiągalnym.
Z każdego miliona nadwyżki należałoby przekazać fiskusowi 40 000 zł.

Co zrobić, by tego uniknąć?

Można dokonać darowizny akcji komuś z bliskiej rodziny.
Wymaga to formy pisemnej.
Następnie wymagane jest potwierdzenie transakcji przez osobę uprawnioną przez dom maklerski.
Dom maklerski, w którym mam rachunek, pobiera opłatę w wysokości 0.5 % wartości darowanych akcji. Ciekawe jak wygląda to gdzie indziej.

Jak znam życie opłatę za przetransferowanie akcji na inny rachunek dom maklerski będzie chciał powiązać z dniem potwierdzenia transferu, a nie z dniem zawarcia umowy. Musi to mieć rzecz jasna oparcie w umowie zawartej z domem maklerskim.

Na zgłoszenie darowizny do US mamy pół roku od momentu zawarcia umowy.
Wycena akcji to kwestia dość problematyczna. Nie został w przepisach precyzyjnie wskazany moment, w jakim ma być dokonana.
Przyjąłem, że najsensowniej, by uniknąć nieporozumień, wpisać w umowie godzinę jej zawarcia po zamknięciu sesji.

I tu dochodzimy do sedna problemu.

Na dobrą sprawę ustawodawca nieopacznie pozostawił podatnikowi furtkę w postaci możliwości zoptymalizowania daty zawarcia umowy.

Naturalnie jest to z punktu widzenia prawa podatkowego przestępstwo, jednak bardzo trudne do udowodnienia.

Czy może orientujecie się, jak wygląda kwestia transferu pomiędzy różnymi domami maklerskimi ? Jak wiążą się z tym opłaty w różnych domach maklerskich?

Niestety ale darowizna akcji dla bliskiej rodziny jest kompletnie nieopłacalna podatkowo bo przy sprzedaży koszt nabycia jest liczony jako "0".

To znaczy, że przy darowiźnie akcji wartych 1mln zł i następnie ich sprzedaży za tę wartość podatek wyniesie 190tys. zł nawet jeśli darczyńca zapłacił za te akcje 1mln zł lub więcej (a w takim przypadku on sam nie zapłaciłby podatku wcale jeśli nie nastąpiłaby darowizna). Taka darowizna to dobrowolne, solidarnościowe oddanie 19% kwoty (całej, nie zysku) dla Państwa.

Lepszym wyjściem jest sprzedaż akcji, darowizna gotówki i odkupienie akcji przez obdarowanego (tu też może wystąpić podatek w przypadku zysku na sprzedanych akcjach ale nie od całej kwoty).