Yaroman napisał(a):Zgadzam się. Nawet nie ma sensu tego szczegółowo analizować, szkoda czasu. Po 2 latach mydlenia oczu, teraz kolejne 2 lata ściemniania. A na koniec: chcieliśmy, ale się nie dało.
W Polsce mamy mase roznych programow przymusowego czy dobrowolnego oszczedzania: ZUS, OFE, PPE, PPK, IKE, IKZE, OIPP, teraz dojdzie OKI. Proponuje panu wicepremierowi aby utworzyc z dwie kolejne komisje sejmowe ds. uproszczenia przepisow i stworzyc z piec nowych programow promowania oszczedzania. Od razu proponuje tez ich robocze nazwy: SRI, PRI, TRU, G15, W6N. Wtedy przecietny Kowalski bedzie mial co do tego wszystkiego pelna jasnosc i niewatpliwie rzuci sie oszczedzac.
Tego samego Kowalskiego zainspiruja tez wkrotce medialne przyklady, gdzie swiezo zachecony nowym programem OKI inwestor traci na swojej inwestycji w akcje czy obligacje -20%, a jeszcze musi zaplacic 0,8% podatku od aktywow od nadwyzki ponad 100.000 zl w ramach programu OKI...
Tymczasem realne, proste dzialanie: a) umozliwienie wycofania z IKE kwoty wplaconej netto od 1.01.2026 nie wiecej jednak niz netto 100.000 zl (wzglednie kwoty odrobine wiekszej od kwoty wplaconej), co mogloby uczynic IKE baza dla krotkoterminowych inwestycji w granicach 100.000 zl, a przy okazji mogloby zachecic do dlugoterminowego inwestowania w IKE
b) kopniecie w tylek jako panstwowy wlasciciel PZU czy PKO, aby utworzyly w ramach swoich TFI fundusze indeksowe na WIG20TR, mWIG40TR i sWIG80TR z poziomiem TER okolo 0,2%, co byloby mozliwe, jesli fundusz ten robilby bete dla innych funduszy zarzadzanych przez te TFI i dzieki temu szybko zgromadzil "realne" aktywa.