Korzystanie z tego co dają politycy nie wyklucza krytykowania tych narzędzi. Dyskusja w większości skupiła się na krytyce, bo widocznie większość wypowiadających się spodziewała się jednak czegoś innego, nie jest to jednak równoznaczne z tym, że wszyscy krytycy z automatu deklarują, że na złość sobie albo komuś nie spróbują z tego konta skorzystać. Nie wydaje mi się jednak potrzebne pisanie komentarzy "nie musisz korzystać" "przestań narzekać" czy "nie zakładaj i nie zawracaj głowy". Na szczęście narzekacze i małowiedzący mojego pokroju też mogą sobie pisać swoje zdanie, bo forum dyskusyjne do tego stworzono, żeby poznać czyjeś zdanie, inny punkt widzenia i czegoś się dowiedzieć, a może nawet pod wpływem przeczytanych informacji zmienić zdanie na jakiś temat. Dodam tylko, że ta dyskusja zwróciła moją uwagę na aspekt, którego na początku nie zauważyłem, więc skorzystałem na tym, coś zrozumiałem i jeszcze bardziej utwierdziło mnie to w przekonaniu, że OKI w takiej formie to ukłon dla niektórych, a nie dla wszystkich i niekoniecznie dla długoterminowego oszczędzania.
|
|
Temat:
PKPCARGO
Z opłatami za stojące wagony to też nie jest tak dokładnie Dix. Cargo ma w wielu miejscach w Polsce własne tory, zwykle w okolicach swoich lokomotywowni czy warsztatów wagonowych. Oczywiście cześć zamykają i pewnie docelowo sprzedadzą, np. Legnica czy Jaworzyna Śląska. W Jaworzynie Śląskiej jakbyś zobaczył stację to połowa wszystkich torów w Jaworzynie była związana z zakładami naprawczymi, które też chyba teraz zamykają. Tory jednak były ich, więc zdecydowana większość wagonów tam i w innych miejscach nie stoi na torach PLK, czyli wcale nie będzie tu wielkich oszczędności w opłatach za "parking", bo nie ma tych opłat aż tak dużo. Podobnie jest w wielu innych stacjach, także większych niż Jaworzyna. Część taboru oczywiście stoi na torach PLK, ale więcej dla PLK płacą za dostęp do infrastruktury na zasadzie użytkowania za przejazdy pociągów/pracę manewrowe, rozładunkowe niż za parkingi.
|
|
Premier02 napisał(a): Nie chciał Yaroman więc musiałem zrobić sam. Założenia - konto IKO to 150 tys zł - 50 tys różnicy to akcje KĘT - przyjmuję że akcje kupujemy po cenie 900 zł - przyjmuję że co rok płacą 50 zł dywidendy
50 000 dzielimy przez 900 osiągając 55 akcji Kęt Wspomniane 55 akcji co roku przynoszą (55*50) 2750 zł dywidend. To jest zysk.
Tymczasem 50 000 * 0,009 (0,9%) daje 450 zł To jest koszt.
No i teraz pytanie do tych dobrych z matematyki co jest większe 2750 czy 450...bo ja się nie znam. Gdzie jest błąd w tym rozumowaniu?
To jeszcze nie wygląda tak źle, ale wystarczy żeby z jakiegoś powodu wstrzymano dywidendę i już będzie podatek bez żadnego zysku. Tak samo sytuacja będzie wyglądała, jeżeli wartość aktywów na tym koncie bardziej zbliży się do 200k.
|
|
Moje rozumienie proponowanej konstrukcji podatkowej wydawało mi się absurdalne, bo dlaczego mielibyśmy płacić za posiadanie jakichś aktywów nawet w przypadku zanotowania straty w roku podatkowym, ale widzę, że wy też ten podatek tak rozszyfrowujecie. Wcale mnie nie cieszy.
|
|
Nie mogę edytować, a chciałem tylko dołożyć dosłowny "konkret" z zapowiedzi. Cytat:Zaproponujemy zniesienie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) dla oszczędności i inwestycji w tym także na GPW (do 100 tys. zł, powyżej 1 roku).
|
|
Premier02 napisał(a):Cytat:. Przez dwa lata co kilka miesięcy pan minister opowiadał, że za kilka dni/tygodni poznamy szczegóły rozwiązania sprawy z podatkiem Belki i tak minęły 2 lata, no i poznaliśmy Nie wiem jak tam u forumowicza z matematyką czy kalendarzem. Według mnie w sierpniu 2023 (czyli dwa lata temu) wciąż PiS rządził więc o jakim ministrze tu mowa? Najmocniej przepraszam za nieprecyzyjność. Mowa o "zmianach w belce" a konkretnie nawet o zniesieniu tego podatku była jeszcze przed wyborami, żeby być precyzyjnym to zapowiedziała to pani Izabela Leszczyna na konwencji PO dnia 9 września 2023 czyli niemal 23 miesiące temu, natomiast sam pan minister rzeczywiście temat poruszył chyba pierwszy raz w styczniu 2024. Posypuję głowę popiołem.
|
|
Po przeczytaniu tej propozycji pana ministra miałem dokładnie takie samo odczucie: żenada. Przez dwa lata co kilka miesięcy pan minister opowiadał, że za kilka dni/tygodni poznamy szczegóły rozwiązania sprawy z podatkiem Belki i tak minęły 2 lata, no i poznaliśmy. Liczyłem jednak przynajmniej na coś sensownego pokroju obniżki tego podatku choćby o marne 4-5%, nawet z rozróżnieniem na inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych. Proste i czytelne rozwiązanie, ale u nas nie lubią prostych rozwiązań.
|
|
Temat:
XTB
Kolejny artykuł o kradzieżach z rachunków XTB. XTB bardzo przeprasza. Włamania na konta, późna blokata..Trochę śmiesznie to wygląda, że tak się czepili tego tematu. Powinni w takim razie przetrzepać wszystkie instytucje i sprawdzić ilu tam poszkodowanych jest. W tej chwili to wygląda tak, jakby koniecznie trzeba było dowalić temu, kto w wyścigu wysunął się na prowadzenie.
|
|
I ja obserwuję  W sumie obserwuję cały ten dział forum.
|
|
Przy takich liczbach to nie uważałbym tego za drgnięcie. Specyfika pociągów jest taka, że są przewozy regularne jadące codziennie, są też regularne jadące co kilka dni, są też przewozy regularne jadące co 2-3 tygodnie. Nie ma sensu patrzeć na pojedyncze dni, żeby zobaczyć różnicę trzeba spojrzeć na dłuższy okres. Dzisiaj uruchomionych pociągów będzie 315, a jutro 270 i nie będzie to wcale oznaczać, że liczba przewozów znowu spadła, tylko że mają różną częstotliwość.
|
|
Temat:
PKPCARGO
Z dzisiejszego artykułu wyczytałem, że kwestia rezygnacji z bonusów zawartych w ZUZP to nie jest pewnik, a jedynie propozycja, więc nie można pisać, że nie będzie kolejnych zwolnień albo nie będzie dodatków, bo to nie są decyzje jeszcze. Związki zawodowe mają się do tego odnieść, więc nic nie jest przesądzone.
|
|
Kilka lat temu nie miałem co zrobić z nadwyżką wolnej gotówki i żeby jakkolwiek pracowała to właśnie zainwestowałem w fundusz inwestycyjny, to był początek moich wszelkich inwestycji. Po dwóch latach jak otworzyłem rachunek do samodzielnego inwestowania w akcje to zrezygnowałem z funduszu właśnie przez koszty. Niby od początku znałem ich wielkość, ale dopiero po dwóch latach zacząłem rozumieć, że dziesiątki procenta mogą robić dużą różnicę :)
|
|
Temat:
PKPCARGO
Zakłady znikną, ale głównie na papierze. Zamiast oddzielnych zakładów pewnie powstaną jakieś inne struktury regionalne. Na razie nie ma konkretów. Lepiej podchodzić do tej zapowiedzi z dystansem. Osobiście już widziałem zmiany i odchudzanie kosztów w firmie państwowej po zmianie władzy z 2023, które rozpoczęło się od "odchudzenia" etatów prezesowskich i dyrektorskich z czterech do sześciu
|
|
3 lata temu jeden z przewoźników sprzedawał kilkadziesiąt węglarek bez ważnych przeglądów P4/P5, wtedy cena początkowa była ustalona na około 19 tysięcy zł od sztuki. Nie wiem, jaka była ostateczna cena sprzedaży.
|
|
Budimex w poprzednim roku podawał, że chcą wejść w transport kolejowy no i weszli, ale jedno wahadło to tyle co nic przy ich skali działania. W konkurencji dla PKPC nie będzie to robić różnicy. Większy problem, że ogólnie rynek kruszyw jest obecnie słaby, jest mniej przewozów niż w poprzednim roku.
|
|
Temat:
UNIBEP
Tylko około 1/4 zysku chcą przeznaczyć na dywidendę, to rozsądna decyzja. 2 lata obecności pana Blochera w spółce dały efekty.
|
|
1ketjoW napisał(a):Nie tak szybko. Import do USA przed wprowadzeniem cel był rekordowy. Są zatowarowani. Zobaczymy co zrobi Rosja.
Wielkość wymiany handlowej USA i Rosji w roku 2024 wyniosła 3,5mld $, to chyba jedynie cena ropy może ich niepokoić, jeśli będzie nadal spadać.
|
|
1ketjoW napisał(a):Arcelormittal podpisał umowę z PKP Cargo. To tylko przykład. Poza tym skoro w wyniku potrzeb SP PKP Cargo straciło udziały w rynku to logicznym jest, że powinno się wrócić do tych umów jakie były zawarte przed zleceniem jakie zlecił spółce SP. Tylko o to chodzi. Umowę podpisał, ale to tylko wycinek tortu. Nadal większość pracy przewozowej dla nich realizuje DBCargo, a bocznice obsługuje Kolprem. Dla KGHM również pkpcargo realizuje przewozy, ale to niewiele znaczące drobiazgi, bo większość przewozów realizuje ich spółka.
|
|
1ketjoW napisał(a):
Rynek towarów masowych jest rynkiem który dotyczy spółek SP. Twierdzenie, że na tym rynku jest konkurencją jak na innych rynkach to bajka. Tu wystarczyły nieformalne rozmowy i podpisanie umów z kopalniami, KGHM, elektrowniami zakładami chemicznymi wielkiej chemii czy EC itd. Zabrakło woli politycznej.
Nie zgadzam się. Nie da się ot tak podpisać umów i przejąć przewozy dla takich molochów jak KGHM Azoty elektrownie czy podobne molochy, wola polityczna nic tu nie zmienia. Wszystkie mają podpisane umowy na określony czas, do tego czasami mają swoich przewoźników w postaci spółek-córek. Nic tu wola polityczna nie zmieni. Żeby nie być gołosłownym przykłady: Orlen obsługuje Orlen Kolej (połączenie Lotos Kolej i Orlen Koltrans) odpowiadają za dużą część transportów oraz obsługę bocznic przy terminalach; KGHM ma spółkę Pol-miedź trans i oni wykonują większość przewozów i obsługę bocznic kombinatu; Arcelormittal przewozy realizuje z pomocą DBCargo, a ich bocznice obsługuje spółka Kolprem; Azoty w Puławach bocznicę obsługuje CTL, podobnie Azoty w Kędzierzynie-Koźlu i jak dobrze pamiętam również w Policach.
|
|
grum napisał(a):rosso napisał(a):Pisząc poprzedni post właśnie o tym myślałem, o utrzymaniu obecnych możliwości (potencjału) realizowania transportów. Może się okazać, że z tej kwoty większość pójdzie na remonty obecnego taboru, a jedynie część na zakup nowego. Na razie poznaliśmy tylko zapowiedź i suchą kwotę bez konkretów. Wątpię abyś o tym myślał. Według mnie armia przygotuje sobie potencjał pod ewentualne transporty. Spółka będzie miała drobne profity za utrzymanie tego potencjału w dobrym stanie. Nie będzie miało to wspólnego nic z remontami obecnego taboru, zakupami nowego przez Spółkę, po ten "potencjał" nie będzie własnością Spółki. Te "konkrety" o których piszesz nie będą game changer dla Spółki. Akurat tego ani nie pomyślałem, ani nie napisałem. rosso napisał(a):PKPC cały czas realizuje przewozy dla wojska, więc nowy sprzęt raczej nie poprawi sytuacji "znacząco" ani nie spowoduje, że tych transportów będzie znacznie więcej. Powiedziałbym raczej, że ewentualny nowy sprzęt uzupełni braki i częściowo zastąpi najbardziej zużytą część taboru, którą pkpc dysponuje obecnie.
|
|
Pisząc poprzedni post właśnie o tym myślałem, o utrzymaniu obecnych możliwości (potencjału) realizowania transportów. Może się okazać, że z tej kwoty większość pójdzie na remonty obecnego taboru, a jedynie część na zakup nowego. Na razie poznaliśmy tylko zapowiedź i suchą kwotę bez konkretów.
|
|
PKPC cały czas realizuje przewozy dla wojska, więc nowy sprzęt raczej nie poprawi sytuacji "znacząco" ani nie spowoduje, że tych transportów będzie znacznie więcej. Powiedziałbym raczej, że ewentualny nowy sprzęt uzupełni braki i częściowo zastąpi najbardziej zużytą część taboru, którą pkpc dysponuje obecnie.
|
|
Ja na podstawie moich doświadczeń z kupowaniem gier wiem, że jak wychodziły dwie duże gry (jednocześnie dość drogie) w niedługim czasie po sobie to nie kupowałem ich obu od razu, bo budżet musi się spinać. A jeżeli już odkłada się zakup na później, to emocje opadają i zaczyna się myśleć o tym, że skoro miesiąc czy dwa od premiery można było obejść się bez gry to równie dobrze można się obejść jeszcze pół roku i kupić grę na pierwszej przecenie. Większość graczy raczej zwraca uwagę na swój budżet, więc przerwa między premierami wielkich gier wydaje się scenariuszem bliższym rzeczywistości, jeśli nie chce się stracić części graczy kosztem innej premiery, to moje zdanie.
|
|
Witam. Jeśli nie ma ograniczeń, to poproszę o dopisanie mojej osoby :)
Spółka Ten Square Games Uzasadnienie: Obecny prezes wydaje się ustabilizował sytuację, przychody są na stabilnym poziomie, zysk za 2024 również. Cena wydaje się atrakcyjna, a w pierwszym kwartale spodziewam się decyzji o wypłacie ładnej dywidendy, która podbije kurs.
|
|
Temat:
PKNORLEN
Równie dobrze Orlen mógł zarabiać i Lotos mógł zarabiać, tymczasem w wyniku wchłonięcia drugiego przez pierwszy oddano część gdańskiej rafinerii obcej firmie i Saudowie zarabiają tę część, która zostałaby w Lotosie. Wcześniej była mniejsza lub większa konkurencja dwóch państwowych spółek, teraz jest monopol jednej spółki. Nie wiem czy przychód jednego molocha da się zrównać z sumą przychodów dwóch koncernów działających oddzielnie, ale szkoda tej rafinerii i moim zdaniem to był błąd i decyzja tylko polityczna a nie biznesowa. Nie uważam też, żeby pan Daniel objawił się jako wielki talent menadżerski.
|
|
Temat:
TSGAMES
Bardzo dobre zmiany. Te płatności narzucane przez Google to przecież jawne wykorzystywanie pozycji dominującej. Już dawno powinno to być zmienione.
|
|
Temat:
CYFRPLSAT
Joker napisał(a):Sprawia wrazenie czlowieka niezdolnego do samodzielnego podejmowania decyzji. Zaczynam wierzyc w scenariusz, ze Zonka wraz z grupa przyjaciol probuje ustawic sie na kolejne kilka pokolen.
Smutne video :-( To samo pomyślałem wczoraj. Wcześniej miałem neutralne zdanie o całej tej "telenoweli", ale po obejrzeniu nagrania z WZA pierwsze co rzuciło się w oczy to Solorz, który wygląda jakby przeszedł udar lub miał problem zdrowotny dający podobne objawy. Gdyby nie ten prawnik obok to niestety nie byłby w stanie otworzyć walnego. Przykro się na to patrzyło. Nigdy nie interesowałem się akurat jego firmami, ale jestem ciekaw, jak będzie się zachowywał kurs po kolejnych zmianach w radach nadzorczych przeprowadzanych na wniosek pana Solorza.
|
|
Nie znam tej spółki od środka, ale jestem z branży i widzę prawie codziennie jak wygląda ich praca przewozowa. Z takim zatrudnieniem ich pociągi powinny jeździć równie sprawnie jak jeżdżą pociągi tzw. "prywaciarzy". Tymczasem dla takich jak ja, obserwujących to z boku działa to bardzo zabawnie. Przykład poglądowy: pociąg PKPC wyjeżdża ze stacji Gdańsk Port Północny do stacji Wrocław Brochów, w stacji Bydgoszcz Wschód następuje wymiana lokomotywy i maszynisty, po dwóch godzinach jedzie dalej, by w stacji Poznań Franowo zmieniać maszynistę, następnie dojedzie do Leszna i pociąg zostaje zamknięty bez obsady, bo akurat zabrakło kolejnego maszynisty na podmianę. Po kilku godzinach zjawia się maszynista, pociąg zostaje wyprawiony w dalszą drogę do Wrocławia. Jeżeli przychodzi im wykonać pracę manewrową w jakieś bocznicy, to przyjeżdża lokomotywa manewrowa w obsadzie 3 a czasami 4 ludzi, formują pociąg przez 6 godzin (prywaciarz zrobi to w 2-3 godziny) następnie przyjeżdża lokomotywa pociągowa, która z tym pociągiem przejedzie to jakiejś większej stacji towarowej i dalszy cykl wygląda jak w poprzednim przykładzie. Prywaciarze mają mniej ludzi, ale ludzie mają uprawnienia maszynisty i często dodatkowe (rewident, ustawiacz), przez co są bardziej elastyczni, tę samą pracę mogą wykonać szybciej i mniejszym kosztem (maszynista i drugi człowiek ustawiacz/rewindet), tymczasem w PKPC będą to 3 osoby (maszynista, ustawiacz i rewident) i będą to samo robić 2 razy dłużej, bo pokutuje przekonanie "szanowanie pracy". Ich spółka zależna PKP Cargo Service potrafiła wypracować zysk, a to dlatego, że wykonują prace na zlecenia dla innych przewoźników, np. formują im pociągi. Prywaciarz daje zlecenie na załadowanie i formowanie pociągu na jakiejś bocznicy za konkretną sumę to wszystkim zależy na szybkim i sprawnym jego wykonaniu. Tak to subiektywnie widzę w oparciu o moje obserwacje w torach.
|
|
micmak napisał(a):Dlaczego pkp cargo ciągle traci rynek? Ano wyprzedali za bezcen stary tabor. Tabor który wyremontowany jeździ u konkurencji... Przyczyn jest wiele. Z tym taborem to nie jest tak do końca. Oni właśnie nie byli chętni do sprzedawania taboru, zamiast tego woleli trzymać go w krzakach a ostatecznie zezłomować i wykreślić z ewidencji i to właśnie robili na szeroką skalę. W ten sposób pozbyli się lokomotyw i wagonów, wagonów w liczbie tysięcy przez ostatnie kilka(naście) lat. Wagony kasowali swoimi siłami, dało się to zobaczyć przy ich halach utrzymaniowych. Co do reszty zgoda, są też inne przyczyny takiego stanu rzeczy, jak choćby wspomniane wyżej "rządowe wożenie węgla".
|
|
Czy mógłby mi ktoś polecić książkę, którą warto przeczytać jako pierwszą z tematyki czytania sprawozdań finansowych? Zaznaczam, że w tym temacie jestem więcej niż laikiem. Rozumiem, że sporo czytania i nauki czeka mnie zanim będę mógł swobodnie wyciągać wnioski z raportów finansowych, pewnie najlepiej byłoby przeczytać wszystkie książki z listy o tej tematyce i wiele innych, ale prosiłbym o tytuł, od którego warto zacząć, zanim sięgnie się po kolejne  Coś, co by jednocześnie pozwoliło mi się odnaleźć w różnicach między zyskiem netto, zyskiem brutto, zyskiem operacyjnym i całą masą pojęć występujących w raportach.
|
|
Temat:
KGHM
Pozwolę sobie tylko wspomnieć, że to są tylko bardzo ogólne szacunki. Trzeba dodać, że w skład tych złóż wartych 500mld wchodzą zasoby bilansowe (możliwe do eksploatacji) i pozabilansowe, a w bilansowych są zasoby przemysłowe (opłacalne wydobycie) i nieprzemysłowe (nieopłacalne). Oczywiście proporcje mogą się zmieniać w związku ze zmianą kosztów czy opracowywaniem nowych technologii wydobycia i przeróbki, ale to kwestia wielu lat i ogromnych nakładów finansowych. Obecne kopalnie są coraz głębsze, za chwilę na poważnie rozpocznie się wydobycie z poziomu 1300-1400m, a im głębiej tym więcej problemów z wodą, temperaturami i niestabilnością górotworu. No i trzeba pamiętać, że srebro to pierwiastek towarzyszący, a główną kopaliną jest miedź. Chęć zwiększenia produkcji srebra zmusiłaby również do zwiększenia produkcji miedzi i całej gamy pierwiastków towarzyszących, czyli dodatkowe moce produkcyjne na wszystkich etapach od eksploatacji złóż po przeróbkę w zakładach wzbogacania i przetapianie. Raczej nie mają tak dużego zapasu niewykorzystanych mocy przerobowych.
|
|