GRAF78 napisał(a):baks napisał(a):
Różnica jest taka, że żadna z gier Bitów nie poniosła porażki na premierze. Kiedyś słabo wypadła franczyza Beatcop a teraz Invincible.
oj nie dość ze słabo z matematyka to jeszcze z pamiecią, przypomnę takie hity sprzedażone jak: Funky Smugglers, SleepWalker, Anomaly 2, Anomaly Defenders, Spacecom, Tower57 z wydawnictwa jesli dobrze pamietam tak że nie odrazu zarówno Kraków jak i Wawe zbudowano
Jestem ze spółką od początku. Przypomnij mi ile kosztowały te gry i ile które gry nie zwróciły się dość szybko po premierze ?
Spółka sfinansowała je z własnych a koszty to dziesiątki lub paręset tyś. Spółka sama dawała do zrozumienia, że są to gry dające pracę ludziom i szkolenie. Nie raz o tym dyskutowałem i spełniły swoje zadanie zanim zabrali się za TWOM i kolejne.
Starwardsom wydawało się, że są tak genialni, że z marszu zrobią świetną grę. Pycha kroczy przed upadkiem.
Tamte czasy to prehistoria. Zmieniło się wszystko. Takie gry teraz w zasadzie nie mają szans poza free na smartfony lub przeglądarkowe.
O ile dobrze kojarzą to w ST wchodził jakiś fundusz czy ktoś podobny o ile tak to pytanie czy teraz wejdzie.
Bitowcy nie zaczynali od Frostpunka tylko latami zgrywali zespół na małych popierdółkach. Tyle, że trzeba mieć świadomość, że budowa zespołu musi potrwać. Poległo już na tym wiele spółek jedne z bardziej znanych i "moje ulubione" CIG. Dwa razy wchodziłem i po kilku latach ledwo mi się zwróciła inwestycja z zysku ledwo starczyło na opłaty .... Tam też budowali na szybko zespoły.
Materii się nie oszuka.
Ja przedstawiłem słabe strony. Szkoda, że Zarząd nie uderzył się mocno w piersi i znów chce sprzedawać marzenia.
Mogą odnieść sukces o ile wybiorą odpowiedni projekt, znajdą finansowanie i zatrudnią doświadczonych szefów projektu bo obecni nie dali rady. Istotne jest także jak szybko będą budować zespół. Jeśli obiecają premierę za 2-3 lata mam niemal pewność, że znów będzie podobnie.
Mimo krytyki trzymam kciuki za każdy POLSKI projekt. Samymi marzeniami sukcesu się nie osiągnie.
Pokazałem słabsze strony spółki. Może coś z tym zrobią i postarają się o sukces ale na pewno nie na skróty. To nie produkcja gwoździ.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)