Giełdowy "Blog of the Frog"

Frogu, po raz kolejny szacun od takiego jak moja osoba. Kolejny, dzisiejszy rajd 11B zrobił na mnie wrażenie. A fakt, iż zapakowałem trochę tego materiału spowodował u mnie po prostu

Frog, a jak twoim zdaniem usunięcie z rady nadzorczej Piecucha może wpłynąć na spółkę?

Czy ma to jakiś istotny wpływ czy jest raczej mało ważne?

Sprawdziłem jak się mają moje perły z 2009 roku, dzięki którym odrobiłem straty z bessy.
Nieciekawie. CMX, NEU, MAK niemalże bez zmian, a KPX spadł od kiedy go sprzedałem.
Pierwotnie planowałem trzymać te spółki do końca hossy. Gdybym uparcie je trzymał, miałbym mniej pieniędzy niż na początku roku...

Dobra nauczka. I wskazówka dla osób trzymających uparcie spółki w które kiedyś uwierzyli, pomimo iż te zaczynają podawać coraz gorsze infa a ich otoczenie rynkowe się pogarsza...

to mnie nurtuje. Jak to jest z tą bessą. Czy nie ma sygnałów, które pozwoliłyby rozpoznać, że na rynku źle się dzieje i w czas sprzedać?

Heyah, bądź poważny


Topcia, nie załamuj naiwnymi pytaniami. Kup sobie jakąś książkę i zacznij wałkować temat AT, chociaż podstawy. Moim zdaniem AT da wyraźne sygnały przed załamaniem.

WIG20, świece miesięczne:

kliknij, aby powiększyć

NIe wydaje mi się, żeby Heyah robił sobie jaja-ale nie znam się.... jeszcze. Z tego co wiem, przed załamaniem rynku panuje na nim ogólna euforia.
v3nom dzięki, ale AT traktuję jako pomoc dodatkową, także sugestia co do zakupu porządnej książki i wałkowania jej.... ALe dzięki za wykres.

mrk dzięki za rzeczową odpowiedź.

Znaczna Częśćz tego co pisałem jest prawdą
W historii swojego inwestowania obserwowalem 2 takie euforie

1 na akcjach sprzed kryzysu.
2 na monetach, kiedy to nawet w tv biznes trąbili ile to na nich można zarobić, jako, że jestem kolekcjonerem to ten kryzys bardzo mnie dotknął, niektóre monety były warte 5 razy więcej niż są teraz! Dzisiaj wiele polskich monet kolekcjonerskich jest warta mniej niż cena kruszcu! Ta euforia objawiała się tym, że jak dajmy na to wcześniej wartość numizmatów rosła średnio 10 % rocznie, to w czasie tej euforii, kiedy to nawet ulica pchała się do banku po monety, TE drożały 100% po wyjściu z banku! Efekt tego jest taki, że jak kilka lat temu za swoje monety mogłem kupić sobie niezły samochód, tak teraz starczy na jakiegoś śmiecia.

Myślę, że teraz da się zauwarzyć taką euforie na złocie i na srebrze, nie wiem ile może to potrwać, moze trwać miesiąc, pół roku, a też może za kilka tygodni bańka pęknąć

Tak wiem o tym, ale Topcia pytała o sygnały poprzedzające besse, a nadmierna wiara we wzrosty mimo pogarszającej się sytuacji gospodarczej( czyli u mnie ta euforia ) to właśnie sygnał zapowiadający nadejście bessy. Problem polega na tym jak odróżnić taką euforie. I Tutaj właśnie przydaja się analiza techniczna i inne wskaźniki, bez nich mogą ominąć nas rekordowe zyski...

Jednakże inwestowanie w chwili gdy wszędzie słyszy się o HOSSIE, jest wg. mnie bardzo ryzykowne i ja bardzo lubie obecna sytuacje, gdzie ludzie nie wierza we wzrosty, to może dobrze wróżyć i zaklinać hosse:D. Chyba, że się myle i mamy doczynienia z początkową fazą bessy, no ale na to nie ma mocnych.

Jedno jest pewne, ja na tych poziomach napewno nie zainwestowałbym długoterminowo w złoto, może ominie mnie te potencjalne 50% zysku, którym wszyscy kuszą, ale za to huk z jakim pęknie ta bańka sprowadzi wszystkich chciwych na ziemie.

Frogu, ustawiam sobie na wszelakiej maści sygnalizatorach Helio=60= sprzedawaj wszystko PKC Aczkolwiek z grubsza rysując linię trendu to wychodzi tak do końca przyszłego roku
Pażywiom, uwidim

Frog mam prośbę. Mógłbyś technicznie opisać jak wygląda zapis? Czy ta umowa o zachowaniu poufności jest wysyłana kurierem czy trzeba zjawić się w jakimś oddziale? Pieniądze przesyłam im przelewem a później w odpowiednim momencie na rachunku pojawiają mi się akcje? Czy Twoj kontakt z doradcami był zawsze przez telefon/internet czy odwiedzałeś ich placówki?