RELIGA DEVELOPMENT (Catalyst)

celem moze przykladowo byc zwolnienie obecnych zabezpieczen, przeciez przy zmianie trybu upadlosci moze rowniez zostac zmienione lub ograniczone zabezpieczenie danej wierzytelnosci, niewykluczone ze gdyby doszlo do ukladu jego wykonanie zostanie zabezpieczone np. zastawem na akcjach spolki naszego Dareczka.
dalszy mozliwy scenariusz to splata jednej moze dwoch rat (z tych 50% kapitalu przewidzianego ukladem do splat w ratach) potem wielkie rozczarowanie i.... zaczynamy od nowa licytacje komornicza zabezpieczenia tyle ze tym razem juz nie dzialek ale nic nie wartych akcji.

Ohoho, cóż za oburzenie:)
"Skontaktuj się z prokuraturą" - a co to jakieś ściśle tajne informacje nt. działań prokuratury macie, o których nie możecie napisać na forum? dziwna tajemnicza grupa osób przez Was i prokuraturę szantażowana wyłoży kilkanaście baniek żeby komuś zrobić dobrze? nie rozśmieszajcie mnie:)

Prawda jest taka, że grupa ludzi wydymała grupę innych ludzi, a na koniec jeszcze na całej sprawie chce się dorobić trzecia grupa ludzi albo/i pierwsza drugi raz:)

Cyt. Johanna:
"Osoby, ktore zaplacily za mieszkania i nigdy ich nie wybudowano, maja nikle szanse na odzyskanie jakichkolwiek pieniedzy. Budowa jest w ruinie i mozna ja tylko zburzyc. Dlatego warto, zeby sie zgodzily na upadlosc ukladowa.

Ktos zapytal, skad Religa wezmie pieniadze? Oprocz Religi, w cala afere z budowa i obligacjami, zaangazowane sa inne wysoko postawione osoby, ktore maja wiele do stracenia - siedzi im na karku prokurator. Dlatego pieniadze sie znajda. Jesli znacie nabywcow, ktorzy zakupili mieszkania warto z nimi nawiazac kontakt w tej sparwie i zmotywowac do wyrazenia zgody na upadlosc ukladowa."

WTF? Mi to generalnie rybka czy będzie układ czy nie bo zabezpieczenie na mojej serii akurat przekracza 50% i przy sprawnej likwidacji majątku sporo bym odzyskał, a przy układzie będzie tak jak pisze Czosnek - tyle samo albo i mniej kasy odzyskam w ratach przez 20lat itp. itd.:)
A powyższy cytat, mimo, że nie znam do końca sytuacji ludzi którzy kupowali od niego mieszkania brzmi na moje: zgódzcie się na układ bo i tak nie odzyskacie, a my Wam sprzedamy te same mieszkania drugi raz.
Generalnie na ich miejscu skoro miałbym odzyskać nic albo na waciki to wolałbym, aby tych parę wysoko postawionych osób , o których piszecie umoczyło, przynajmniej miałbym ubaw:)

Moje pytanie więc nadal pozostaje aktualne - kto tą kasę ma wyłożyć i jaki jest jego plan działania/budowy?
Albo miejcie przynajmniej tyle honoru żeby napisać: nic odzyskacie to przynajmniej dajcie nam zarobić:)

Witam szczesliwych posiadaczy obligacji Religa (ja tez jestem jednym s nich)
Odnosnie ukladu kilka moich refleksji:) generalnie ja tez jestem za ukladem , chociazby z tego wzgledu ze zabezpieczenie mojej serii zostalo wycenione na okolo 25% wartosci serii obligacji. Rozumiem tez ze czesc posiadaczy obligacji zwlaszcza ci ktorych zabezpieczenia zostaly wycenine na 50% wartosci serii obligacji (chyba w przypadku 2 serii tak jest) maja jakies uklady gleboko w d.... i maja racje wedlug mnie. Jak kazdy chcialbym z tego syfu odzyskac mozliwie ile sie da najwiecej , jednak zeby sie nie rozczarowac po raz drugi na Relidze wole te moje checi opierac na realnych przeslankach a nie tylko na nadziejach ktore nie maja w niczym oparcia. Poki co spieranie sie o to czy lepszy jest dla nas uklad czy jak najszybsza licytacja zabezpieczen jest zupelnie pozbawione sensu bo nie znamy na razie dokladnych propozycji ukladowych poza ogolnymi zarysami tego mozliwego ukladu. Znajac dokladne propozycje ukladowe czyli konkrety dopiero wtedy mozna logicznie skalkulowac domniemane kozysci z takiego ukladu porownujac je z mozliwymi kwotami uzyskanymi z licytacji zabezpieczen, do tego wziac pasowaloby pod uwage czynnik czasu czyli jak szybko moze byc zrealizowana licytacja a jak szybko wykonany uklad.
Nastepna sprawa o pierwszorzednym znaczeniu to zabezpieczenie wykonania ukladu. Wedlug mnie na zabezpieczenie ukladu powinny byc przeznaczone (conajmniej!!!! bo na wiecej nie ma co liczyc) dotychczasowe zabezpieczenia. I tak sa one warte gow.. ale lepsze to niz nic albo inny rodzaj iluzorycznego zabezpieczenia. Polecam w tym temacie przeczytac moj wpis z 13 grudnia godz 00;00;07
Kolejna sprawa; czy w przypadku zabezpieczenia ukladu zostanie w dalszym ciagu utrzymana w mocy instytucja administratora hipoteki. Wedlug mnie zawsze lepiej kiedy administrator hipoteki jest niz go nie ma . Chociaz wiele zlego sie pisalo na tym forum pod adresem administratoroa hipoteki to ide o zaklad ze jezeli chodzi o Secus Asset Management to nikt zlego slowa powiedziec nie moze.
Warto sie tez zastanowic nad nastepujaca kwestia: kiedy spolka ma wieksze mozliwosci do obslugi duzego zadluzena? wtedy kiedy prowadzi normalna dzialalnosc operacyjna czy wtedy gdy planowana jest jej odbudowa po calkowitym upadku??? odpowiedz wydaje sie oczywista , przynajmniej dla osob ktorzy odrzuca nadzieje a pozostana przy realiach i faktach.
jezeli spolka prowadzaca dzialalnosc nie jest w stanie splacac naleznosci i po wiecej jak 2 latach zacznie prowadzic taka sama dzialalnosc i zaczyna od zera , wymaga finansowania praktycznie calosci srodkow trwalych i do tego wymaga obslugi duzego zadluzenia , poza tym jest znana w regionie jako niegodna zaufania , ma zla opinie , zostala wykluczona z Polskiego Zwiazku Spolek Deweloperskich za zle standardy obslugi klienta, nawet biorac pod uwage dobra koniunkture w branzy to taka spolka ma szanse na ponowne zaistnienie na rynku??? zadnej szansy nie ma bo luka pozostala po upadku tej firmy zostala wykorzystana przez inne wiarygodne i dobrze prosperujace firmy z branzy.
Uslyszymy konkretne propozycje ukladowe to dopiero wtedy je rozwazymy a narazie to tylko gdybanie. Wartaloby pamietac ze pieniadze na obsluge dlugu zwlaszcza tego przeterminowanego nie biora sie z samego faktu zrestartowania firmy ale z dochodowej dzialalnosci operacyjnej ktora trwa przez lata i ma szanse na kontynuacje w przyszlosci
beda konkretne propozycje ukladowe dajace szanse na odzyskanie conajmniej 50 % srodkow w relatywnie krotkim czasie i to dobrze zabezpieczone hipoteka , z zachowaniem instytucji administratora to mozna sie zgodzic na uklad, inaczej to piepszyc uklady ,wole cokolwiek byleby jaknajszybciej.
Spojrzmy pradzie w oczy , pieniadze nie biora sie same z siebie a juz napewno nie z watpliwych obietnic i propozycji czegos co ma nastapic w przyszlosci, pieniadze biora sie z ciezkiej pracy i kontynuowania dochodowej dzialalnosci operacyjnej, kto tego nie rozumie robi krzywde samemu sobie i predzej czy pozniej sie rozczaruje :)
Pozdrowka

Też się przyłączam do postów powyżej, same ponaglania a żadnych konkretów.

Mam pytanie do zorientowanych. Czy prawnie możliwe jest coś takiego: część wierzycieli (np. posiadacze oblig. serii C) zostaną zaspokojeni z zabezpieczenia a reszta pójdzie na jakiś układ z Religą. Jest coś takiego możliwe? Czy albo wszyscy idą na układ albo nikt?

Druga rzecz. Przyłączam się przedmówców. Niech osoby tak intensywnie naganiające na układ, podadzą szczegóły tego układu zamiast wciskać "kota w worku innym". Pisanie do sądu ponaglenia w sprawie zmiany trybu upadłości nie znając warunków układu jest idiotyzmem.

Informacyjnie, zebranie wierzycieli z 16. 01. 2015r. nie doszło do skutku ze wzgledu na brak kworum , nastepny termin to 13 luty.

gdzie sie odbedzie to nie wiem , podejrzewam ze w sadzie we Wroclawiu , ale to narazie nie jest zebranie obligatariuszy tylko tych wydymanych ktorzy poplacili zaliczki na mieszkania i stracili te kase. A kontaktowac mozna sie np. z kuratorem ds. reprezentowania obligatariuszy 504 291 638.

Rozmawiałam właśnie z kuratorem. W piatek odbylo sie zgromadzenie nabywcow, sad powinien w ciagu kilku dni podjac decyzje o zmianie trybu upadlosci na ukladowa. W przyszlym tygodniu bede znowu dzwonic, zeby dowiedziec sie, czy to zostalo juz ustanowione.
Podobno znalazl sie jakis fundusz, ktory chce konczyc inwestycje Religi. Propozycja ukladu ma byc taka, jak bylo juz na forum wspominane, czyli 50% gotowka, 50% nowe akcje. Kurator ma sie kontaktowac z wierzycielami z konkretnymi propozycjami ukladu.

Witam

sam mam obligacje religia - - co prawda "zabezpieczone"
byłem za granicą i jak widać duże zmiany

moje pytanie brzmi tak : czy jeżeli nie zgłosiłem się nigdzie z roszczeniami to czy kurator też mnie uwzględnił w całym procesie odzysku pieniędzy?

z góry dzięki za pomoc
a jeżeli nie to co robić dalej??

kupiłem i nie interesowałem się obligacjami :(

a w dodatku e-kancelaria też jest nie wypłacalna ...... a mam ich trochę
same problemy