E-KANCELARIA GPF (Catalyst)

"WII=Wewnętrzny indeks inwestycyjny – wyliczany na podstawie 5 wskaźników, tj. Altman EM Score, dług netto/EBITDA, dług netto/kapitały własne, EBIT/koszty finansowe i zmianę EBIT" cytat z raportu

To znaczy, że w przypadki Ekan WII nic nie mówi, bo mamy zawyżony Z"Score przez prezetację pakietów w aktywach obrotowych, EBIT, EBITDA zawyżone o niegotówkowe przeszacowania...

dokładnie tak. Pisał o tym Tomek przy omówieniu.

akurat biegły opisał czynniki ryzyka, a BPS zaliczył sporo wtop m.in. na obligacjach - spójrz na wyniki Banku za 2013 rok

Natomiast wczoraj na obligacje.pl pojawił się ciekawy news przy okazji emisji BEST:

Na koniec pojawił się wątek e-Kancelarii, czy też szerzej - możliwych transakcji na rynku wtórnym. Prezes Bestu powiedział, że tego rodzaju transakcje uważa za potencjalne okazje inwestycyjne i liczy na wykształcenie się rynku wtórnego.

Może doczekamy się w końcu niezależnego audytu portfela wierzytelności e-Kancelarii :)

Nie kolego. Przyjęła taki sposób prezentacji aby wypadały jej dobrze wskaźniki. W sumie tak robi większość branży, ale właśnie dlatego należy stosować indywidualne podejście do każdej ze spółek, a nie ufać automatowi. Ponadto przeszacowała pakiety, a wartość tych pakietów opiera się na DCF i założeniach. Założeń biegły nie może kwestionować, on tylko bada zgodność z zasadami rachunkowości. Problem w tym, że w MSSF nie ma szczegółowych wytycznych do prezentacji i jest dowolność. I nikomu myślę nie zależy aby EKA tych obligacji nie wykupiła, bo nikt na tym nie zyska. Czym innym jest patrzeć realnie, a czym innym życzeniowo. Wypowiedź Besta faktycznie zwiększa szanse na wykup najbliższych serii, ale to zupełnie nie rozwiązuje podstawowego problemu - EKAN nie pokazała, że umie windykować własne pakiety.

a gdzie ty ten komunikat widzisz?? a już widze:)

Ciekawe kto będzie chciał

Do mnie dzisiaj dzwonili w tej sprawie. Zdaje się że nie ma wyjścia - albo rolka albo nic.

Ja zazwyczaj E-kancelarię krytykuję, ale tym razem uważam, że jest to jakiś pomysł na wyjście na prostą. Sprzedać pakiety wierzytelności na rynku wtórnym (w wywiadzie prezes Besta ostatnio oględnie mówił o takiej możliwości) i w ten sposób odzyskać gotówkę. Spłacić najbliższe obligacje i trzymać kciuki, żeby inwestorzy na to poszli.

ja myślę podobnie ja beavis....trzeba dać im szansę, a będzie to dla nich dobra szkoła:)))