Może tym razem od końca, skoro uważa Pan, że to najważniejsze
anty_teresa napisał(a):I w zasadzie najważniejsze... Dlaczego nie upubliczniono podmiotu, który pisze faktycznie te gry,(tej drugiej spółki Pana Prezesa) tylko założono odrębną spółkę?
Na początek zacytuję dokument informacyjny:
"...Jednym z kluczowych podwykonawców Spółki jest firma Labmatic Jakub Kurbiel, której właścicielem jest Prezes Zarządu Emitenta – Pan Jakub Kurbiel. Zakres usług Labmatic na rzecz EXAMOBILE S.A. obejmuje prace graficzne, prace programistyczne, usługi z zakresu montażu profesjonalnych systemów informatycznych, a także administrację oraz pośrednictwo w zakresie domen, serwerów internetowych, zarządzania i tworzenia stron i serwisów www. [...] taki model współpracy zapewnia Spółce dostęp do wykwalifikowanych specjalistów oraz pozwala ograniczyć m.in. koszty związane z utrzymaniem pracowników..."
Uzupełniając - to nie jest tak, że jest jeden podmiot, który jak Pan napisał "faktycznie te gry pisze". EXA równolegle współpracuje z wieloma podwykonawcami (umowy z innymi firmami, umowy o dzieło z osobami fiz), którzy nie są powiązani z firmą Labmatic i osobą Pana Kurbiela. Postaram się żeby w raporcie rocznym za 2012 była umieszczona informacja o łącznej liczbie podwykonawców spółki w 2012 roku, wtedy może będzie bardziej widoczne zróżnicowanie dostawców usług z których korzysta EXA.
Dodatkowo, nie bardzo rozumiem dlaczego nikt nie zauważa, iż rozpoczynając działanie nowej firmy, dużo mniej kosztowne i bardziej bezpieczne, szczególnie w początkowej fazie działalności jest opieranie się na sprawdzonych ludziach i rozwiązaniach.
Tzn. czy lepiej w nowej firmie, na start, zatrudnić cały zespół nowych ludzi na pełny etat (programistów, grafików, itd.), co będzie od pierwszych dni generowało spore koszty oraz rodziło ryzyko, że część z nich na starcie się nie sprawdzi ?
Czy może taniej i bezpieczniej, na początku w miarę potrzeb wykorzystywać sprawdzone zaplecze ludzkie, które już się posiada (oczywiście jeżeli jest taka możliwość), rozliczając się tylko za faktycznie wykonaną pracę lub projekt a równolegle wraz z rozwojem firmy i skali jej działalności testować nowych ludzi i w miarę potrzeb angażować ich do kolejnych projektów ? - taki właśnie model został zastosowany w EXA
Dlaczego nie upubliczniono Labmatic ? to pytanie bardziej do Jakuba Kurbiela.
Z tego co się orientuję Labmatic zajmuje się bardziej tradycyjnymi rozwiązaniami internetowymi (strony www, e-commerce/sklepy, pozycjonowanie, itp.), a Examobile została stworzona głównie z myślą działania i rozwoju w obszarze urządzeń mobilnych (aplikacje i gry mobilne). Poza tym przekształcanie jednoosobowej działalności w spółkę akcyjną z pkt widzenia formalno-prawnego to sporo pracy, zdecydowanie prostszym rozwiązaniem jest stworzenie nowego podmiotu.
anty_teresa napisał(a): Spółka w DI za okres 1.01.2012-30.09.2012 podaje przychody netto ze sprzedaży w kwocie 1257 tys. PLN z czego 1188 to obrót towarami. Dodatkowo w prognozie mamy spadek przychodów na rok 2013 do 700 tys. Z tego wnoszę, że nie przychody nie pochodziły z core biznesu czyli produkcji aplikacji na smartfony. Widziałem w życiu już różne rzeczy. Przed debiutem jedna ze spółek zajmująca się teoretycznie przetwarzaniem ropy naftowej kupiła i sprzedała ze stratą.. karty telefoniczne... Chciałbym upewnić się, że EXA nie "pompowała" sztucznie przychodów. Dlatego proszę o wyjaśnienie czym były towary w obrocie.
Nie jest to nic nowego, o czym spółka nie informowała w dokumencie informacyjnym. Zachęcam ponownie do lektury:
[s.48] "... Jednym z bardziej istotnych składników prognozy mającym istotny wpływ na poziom przychodów Spółki jest sprzedaż towarów handlowych związanych z prowadzoną przez Spółkę szeroko rozumianą działalnością informatyczną. Sprzedaż towarów handlowych może mieć znaczący wpływ na poziom przychodów, ale nie powinna mieć istotnego wpływu na zysk Spółki, gdyż planowane marże na tego rodzaju działalności będą stosunkowo niewielkie. ..."
Uzupełniając - towary były sprzedawane z zyskiem i były bezpośrednio związane z branżą IT (był to sprzęt IT).
Odnośnie prognozy przychodów na 2013. Pierwotna prognoza przychodów na 2012 (jeszcze w dok ofertowym) wynosiła 350 tys. PLN. Została podniesiona w III kw 2012 na 1 260 tys. PLN (głównie za sprawą ww. transakcji handlowych). Prognoza przychodów na 2013 wynosiła 700 tys. PLN i nie została zmieniona. Tak jak pisałem poprzednio - EXA podchodzi konserwatywnie do prognoz.
anty_teresa napisał(a): Przyznam, że nie bardzo też rozumiem konwencje pokazywania wyników. Tworzą Państwo aplikacje i za ich pomocą sprzedają reklamy. To główna część biznesu.[...] Gdzie księgowane są wydatki na tworzone aplikacje?
Jak poprzednio wspominałem EXA to startup, a 2012 rok, to tak naprawdę pierwszy rok działalności operacyjnej. Dlatego na tym etapie rozwoju wyniki nie najlepiej obrazują potencjał firmy. Faktycznie zgodzę się z Panem, że pewne koszty mogłyby być inaczej rozliczane (kapitalizowane na wnipach i amortyzowane) wtedy obraz być może byłby pełniejszy (a wynik finansowy lepszy), ale z uwagi na niedużą skalę, w poprzednich okresach wydatki na tworzenie aplikacji były księgowane bezpośrednio w koszty.
anty_teresa napisał(a):Czym są inne koszty operacyjne w sprawozdaniu za okres 9-u miesięcy?
Można odnaleźć w bilansie - są to "rezerwy na zobowiązania" (w znaczącej części na koszty związane z realizowanymi projektami). Tu ponownie widać, że nie najważniejsze są dla EXA "chwilowe" dobre wyniki. Takiej rezerwy można było nie tworzyć, wtedy koszty byłyby mniejsze a wynik byłby lepszy i to o 50 tys. PLN, ale dla spółki, jeżeli chodzi o wyniki, nie jest najistotniejsza perspektywa jednego czy dwóch kwartałów.
anty_teresa napisał(a):Czy spółka nie ma żadnych pracowników i żadnego majątku?
Podstawowy majątek spółki to gotówka (na 30.09.2012 to 349 tys. PLN)
Sprzęty, które EXA posiada i które są przydatne w tym co robi nie są amortyzowane (ze względu na niedużą wartość jednostkową). Własnych nieruchomości, maszyn, samochodów itd. nie posiada, na tym etapie w tej branży nie jest to niezbędne.
Spółka współpracuje łącznie z kilkunastoma specjalistami (głównie programiści i graficy). Zależnie od projektu zaangażowana jest różna liczba specjalistów. Liczba współpracowników (szczególnie programistów) rośnie z miesiąca na miesiąc, podobnie jak liczba projektów.