polecam
ten tekst (wytłuszczenie moje).
Cytat:Odpowiedzialność taką przewiduje art. 21 ust. 3 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze zgodnie, z którym osoby zobowiązane do zgłoszenia wniosku o upadłość (na przykład członkowie zarządu spółki akcyjnej reprezentujący spółkę), ponoszą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną w skutek nie złożenia wniosku w terminie określonym w art. 21 ust. 1 tejże ustawy.
Odpowiedzialność ta ma charakter deliktowy i oparta jest, podobnie jak w poprzednim przypadku, na zasadzie winy, która jest ogólną zasadą odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 415 kc). Ciężar udowodnienia winy osobie zobowiązanej do zgłoszenia wniosku spoczywa na uprawnionym do odszkodowania, czyli najczęściej na wierzycielu spółki. Celem wykazania szkody wierzyciel musi zatem udowodnić, że w wyniku zaniechania zgłoszenia wniosku o upadłość zmniejszył się majątek masy upadłości i wskutek tego w podziale funduszów masy nie otrzymał nic albo otrzymał mniej, niżby na niego przypadało, gdyby wniosek był zgłoszony we właściwym czasie. Z powyższego wynika, że w przypadku upadłości likwidacyjnej określenie rozmiaru szkody poniesionej przez wierzyciela staje się możliwe najwcześniej po sporządzeniu planu podziału funduszów masy upadłości. W przypadku zaś, gdy planu takiego nie sporządzono, a postępowanie upadłościowe umorzono z powodu braku majątku wystarczającego na pokrycie kosztów postępowania (art. 361 pkt. 1 ustawy puin), wierzyciel dowie się o szkodzie i jej wysokości z chwilą uprawomocnienia się takiego postanowienia. Wysokość szkody będzie wówczas zbliżona do wartości samego zadłużenia, bowiem wierzyciel nie zostanie zaspokojony nawet w części.
Podsumowując: w przypadku spółki akcyjnej trzeba udowodnić, że poniosło się szkodę, której by nie było, gdyby na czas został zgłoszony wniosek o ogłoszenie upadłości. Nie ma bezpośredniej odpowiedzialności za zobowiązania spółki, jak w z o.o.
Co też, zdaje się, stanowi przynajmniej częściową odpowiedź na pytanie zadane przeze mnie w pierwszym poście.