vxpmmtcr
Advertisement
PARTNER SERWISU
nttrmonq
463 464 465 466 467

Kiedy dno bessy?

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 29 kwietnia 2010 21:40:37
Jutro musi być 2500 - bo tak obstawiłem w konkursie na WIG20, a w poniedziałek 2600.Liar

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 29 kwietnia 2010 21:44:27



to nie miejsce, ale wytłumaczę, nie wszystkie wejścia są zyskowne, dwa: nie każdego dnia wchodzę, trzy: poluję na dłuższe ruchy, ale mówię, że skalpując 15 punktów dziennie łatwo uzyskać (jedynym ograniczeniem jest czas w pracy). suma sumarum optymalizujesz, tak jak to robią w reklamach. aczkolwiek uważam, że mając cały dzień wolny + kilka monitorów ok 3-4 można spokojnie dziennie łyknąć te 10-15%, bez większego wysiłku. nie mam wolnego całego dnia (praca), nie zawsze mogę wejść i stąd wynika matematyczne ograniczenie zysku. jeszcze 3 lata i będę emerytem i wtedy będę mógł spokojnie poświęcić się w całości zabawie na fw, forexie i dorabiać do emerytury, leżąc wygodnie na hamaku


a co do jutra, to moje eski będą raczej stratne, chyba trzeba będzie się obkręcić

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 29 kwietnia 2010 21:50:35



Vox, uważam, że jesteśmy żywymi świadkami ogromnej spekulacji. pierwsze co pomyślałem, to że reklama na F1 forexu, to ostateczny dzwonek, przed ucieczką z rynku, UWAGA przestaną działać rgry, orgry, trójkąty, kliny, zniesienia itp. jeżeli wmawia się ogółowi, że na forexie łatwo wygrać, tylko trzeba nauczyć się pewnych formuł, tzn, że to jest kolejna bańka, jak kiedyś TFI, dziś każdy chce grać na forexie, a to jest poważne ostrzeżenie


Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 29 kwietnia 2010 21:58:43
serpico, pograj sobie na forexie na EURUSD,
ostatnie parę dni to EKG. masakra jakaś.
100x wole nasze akcje i futy od tego wynalazku.

a co do giełd, będziemy rosnąć, rosnąć i rosnąć. nie ma nadziei dla niedźwiedzi.
mamy do czynienia z megatrendem który Bóg wie kiedy się wyczerpie...
Edytowany: 29 kwietnia 2010 21:59

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 29 kwietnia 2010 21:59:10
Nie wspomniałeś o nie udanych transakcjach.
10-15pkt dziennie to był dla mnie pikuś na początku gry na koniach - tak jakoś wychodziło.
Optymalizowane systemy dają 200,300,400 pkt miesięcznie, tylko szkoda że to się nie przekłada na realia. Pare razy dostałem tak w dupę, że średnia dzienna wypada mi trochę ponad 3 pkt i wcale nie jestem pewien czy za rok nie będzie wynosiła 0 pkt.
Porażki bywają dotkliwe i trudno się z nimi pogodzić.
Łatwo się na koniach gra gdy stanowią niewielką część portfela.

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:13:39
serpico napisał(a):



Vox, uważam, że jesteśmy żywymi świadkami ogromnej spekulacji. pierwsze co pomyślałem, to że reklama na F1 forexu, to ostateczny dzwonek, przed ucieczką z rynku, UWAGA przestaną działać rgry, orgry, trójkąty, kliny, zniesienia itp. jeżeli wmawia się ogółowi, że na forexie łatwo wygrać, tylko trzeba nauczyć się pewnych formuł, tzn, że to jest kolejna bańka, jak kiedyś TFI, dziś każdy chce grać na forexie, a to jest poważne ostrzeżenie


Z tym XTB to jestes troche bardzo w bledzie :) co roku na przelomie kwietnia maja organizuja konkurs i przy tej okazji coroku w tym okresie maja duza akcje reklamowa :)

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:14:30
serpico napisał(a):
to nie miejsce, ale wytłumaczę, nie wszystkie wejścia są zyskowne, dwa: nie każdego dnia wchodzę, trzy: poluję na dłuższe ruchy, ale mówię, że skalpując 15 punktów dziennie łatwo uzyskać (jedynym ograniczeniem jest czas w pracy). suma sumarum optymalizujesz, tak jak to robią w reklamach. aczkolwiek uważam, że mając cały dzień wolny + kilka monitorów ok 3-4 można spokojnie dziennie łyknąć te 10-15%, bez większego wysiłku. nie mam wolnego całego dnia (praca), nie zawsze mogę wejść i stąd wynika matematyczne ograniczenie zysku. jeszcze 3 lata i będę emerytem i wtedy będę mógł spokojnie poświęcić się w całości zabawie na fw, forexie i dorabiać do emerytury, leżąc wygodnie na hamaku

Wytłumaczę Ci to w najprostszy możliwy sposób - ten mój śmieszny Aton od początku roku urósł o 120%, a licząc od listopada kiedy go kupiłem (uśredniając potem w górę) zrobił ponad 300% na plus. I nie muszę siedzieć przy komputerze, pocić się nad lukami, myśleć w środku nocy co zrobią Chińczycy, po prostu sobie kupiłem i leży. Czy nadal te kolejne 10% wydaje Ci się takie śmieszne?

Jeszcze Ci powiem, że 30% dziennie to pikuś - na FX i dźwigni 1000:1 spokojnie zrobisz dziennie 500% Żyć, nie umierać!
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 29 kwietnia 2010 22:16

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:15:11



Buldi, pazerność, chciwość, to jedyna przyczyna porażki, uwierz mi, że 10-15 pkt dziennie, to pikuś. podam przykład otworzyłem eski w cenie 2551 2525 i 2531, doszliśmy do 2445, zamiast je kasować i chwycić skromne 50% zysku w dwa dni, to pazerność podpowiadała, że poleci dalej. wykasowanie po 2492 spowodowało, że zysk jest o wiele mniejszy. kwestia tego co siedzi w głowie.


co do forexu, to jest bardziej przewidywalny, niż nasz grajdołek, bo tam obraca się mld, a nie mln jak u nas, gdzie łatwo sterować. ostatnio pojechali, ale zwróć uwagę na reklamę na F1, wciągają zwykłych ludzi do foreksu, stąd przyczyna negacji formacji. trzeba na kimś zarobić


reasumując, opanuj umysł, a będziesz bogaty. Buldi, wg masz jedne z najlepszych pomysłów na tym forum, brakuje Ci konsekwencji. AT w Twoim wydaniu jest pierwsza klasa. pamiętaj cierpliwość płaci, Vox coś wie na ten temat

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:23:32
Cytat:
Buldi, pazerność, chciwość, to jedyna przyczyna porażki, uwierz mi, że 10-15 pkt dziennie, to pikuś.

Przyjmijmy nawet nie 10, a 5 pkt. dziennie.
W roku jest około 240 dni sesyjnych, co daje po roku 1200 pkt na jeden kontrakt. Powiedzmy że zaczynamy z jednym kontraktem i po roku zaczynamy grać dziesięcioma. Czyli po dwóch latach mamy 12000 punktów z pierwszego kontraktu. W trzecim roku otwieramy sto kontraktów - przecież złapanie dziennie 5 pkt. jest banalne. Po trzecim roku mamy więc ponad milion złotych. Z jednego kontraktu! Przyjmując że zaczynamy z portfelem 12000 zł, już po drugim roku mamy milion.

Serpico, masz już milion?

Cytat:
co do forexu, to jest bardziej przewidywalny, niż nasz grajdołek, bo tam obraca się mld, a nie mln jak u nas, gdzie łatwo sterować. ostatnio pojechali, ale zwróć uwagę na reklamę na F1, wciągają zwykłych ludzi do foreksu, stąd przyczyna negacji formacji. trzeba na kimś zarobić

LOL
Przecież zlecenia ulicy nie są nawet przekazywane na rynek. Broker przytrzymuje ich przez parę dni aż się nie wytrzepią z całej kasy na lewarze 100:1. Cała kasa ze stratnych pozycji idzie do brokera, stać go na to żeby przez chwilę fundować im wirtualny zysk.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 29 kwietnia 2010 22:24

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:32:56
jedna rzecz tylko nie pasuje do byczej układanki:

USD się osłabiał do EUR, ropa urosła prawie 3%, S&P500 zaraz wybije nowe szczyty,
a miedź spada. dziwne.Think


buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:35:29
mathu napisał(a):
Przyjmijmy nawet nie 10, a 5 pkt. dziennie.
W roku jest około 240 dni sesyjnych, co daje po roku 1200 pkt na jeden kontrakt. Powiedzmy że zaczynamy z jednym kontraktem i po roku zaczynamy grać dziesięcioma. Czyli po dwóch latach mamy 12000 punktów z pierwszego kontraktu. W trzecim roku otwieramy sto kontraktów - przecież złapanie dziennie 5 pkt. jest banalne.


... a po trzecim roku i jednym dniu nagle nie trafiasz ruchem bo indeks spada gwałtownie w 10 minut o 50 pkt.
100kontraktów x 50pkt x 10zł/pkt = -50000,00zł w 10 minut, co daje spadek wartości portfela w tempie 5k na minutę.

Taka kwota każdemu sandały wyprostuje.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:39:06
Gdyby wszystko miało rosnąć jednocześnie, to wystarczyłby jeden wielki instrument finansowy - Ultimate Index.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:46:29
Cytat:
... a po trzecim roku i jednym dniu nagle nie trafiasz ruchem bo indeks spada gwałtownie w 10 minut o 50 pkt.
100kontraktów x 50pkt x 10zł/pkt = -50000,00zł w 10 minut, co daje spadek wartości portfela w tempie 5k na minutę.


w piątym roku zaś zaczynają o tobie pisać w biuletynie "Koncentracja pozycji"
wydawanym przez GPW. Twoja pozycja jest tak duża że sam sterujesz indeksem, sypiąc/kupując akcje z WIG5. ludzie na ulicy wytykają cię palcami szepcząc "grubas"blackeye

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 29 kwietnia 2010 22:53:08
buldi napisał(a):
mathu napisał(a):
Przyjmijmy nawet nie 10, a 5 pkt. dziennie.
W roku jest około 240 dni sesyjnych, co daje po roku 1200 pkt na jeden kontrakt. Powiedzmy że zaczynamy z jednym kontraktem i po roku zaczynamy grać dziesięcioma. Czyli po dwóch latach mamy 12000 punktów z pierwszego kontraktu. W trzecim roku otwieramy sto kontraktów - przecież złapanie dziennie 5 pkt. jest banalne.


... a po trzecim roku i jednym dniu nagle nie trafiasz ruchem bo indeks spada gwałtownie w 10 minut o 50 pkt.
100kontraktów x 50pkt x 10zł/pkt = -50000,00zł w 10 minut, co daje spadek wartości portfela w tempie 5k na minutę.

Taka kwota każdemu sandały wyprostuje.


Buldi z tymi sandalami to nie zupelnie sie zgodze :)
Jezeli odrazu inwestujesz na poczatku duza kase to ok 50tys straty to jest fortuna ale jezeli dochodzisz to takiej kasy kilkuletnia ciezka praca na GPW zaczynajac przykladowo od 10-20 tys to z biegiem czasu wyrabiasz w sobie automatyzm i niestety przestajesz sie przywiazywac do tych pieniedzy :)
jak masz duzo kasy ktora sam zarobiles to te 50tys straty moze dla ciebie oznaczac to samo co dla innego 1tysiac
Emocje sie opanowuje predzej czy pozniej, i takie straty robia wrazenie na nas :) tylko i wylacznie.
Oczywistym jest ze trzeba unikac strat i kazda strata boli ale kwota ktora sie straci dla jednego jest olbrzymia a dla innego nie koniecznie.
Edytowany: 29 kwietnia 2010 22:53

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 29 kwietnia 2010 23:06:24
buldi napisał(a):
mathu napisał(a):
Przyjmijmy nawet nie 10, a 5 pkt. dziennie.
W roku jest około 240 dni sesyjnych, co daje po roku 1200 pkt na jeden kontrakt. Powiedzmy że zaczynamy z jednym kontraktem i po roku zaczynamy grać dziesięcioma. Czyli po dwóch latach mamy 12000 punktów z pierwszego kontraktu. W trzecim roku otwieramy sto kontraktów - przecież złapanie dziennie 5 pkt. jest banalne.


... a po trzecim roku i jednym dniu nagle nie trafiasz ruchem bo indeks spada gwałtownie w 10 minut o 50 pkt.
100kontraktów x 50pkt x 10zł/pkt = -50000,00zł w 10 minut, co daje spadek wartości portfela w tempie 5k na minutę.

Taka kwota każdemu sandały wyprostuje.



Mathu optymalizuje, nie uśrednia. to tak jak mieć pretensje do piłkarza, który nie strzela gola w meczu, pomimo średniej dwie bramki na mecz

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 29 kwietnia 2010 23:09:22
Wyłącznie użyłem Twoich argumentów.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 29 kwietnia 2010 23:13:55



Szanowni Panowie, proponuje szukać jutro esek, jeśli w stanach nie znajdą wysokości 1210, a co więcej jeśli wrócą pod 1200, szykuje nam się potężny rgr z zasięgiem min 1140, wg mnie realny, co potwierdza koperek

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 29 kwietnia 2010 23:16:12
ja tam widzę 'broadening top' *megafon* Think
ale to takie trochę na siłę szukanie spadków.


kliknij, aby powiększyć
Edytowany: 29 kwietnia 2010 23:22

SirHoe
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane: 29 kwietnia 2010 23:47:01
dawno takich farmazonów nie czytałem, jak teraz piszecie o stopie zwrotu.

na invest24.pl zaczyna się nowy sezon 4 maja. gra ma pewne wady, ale jest taka sama dla wszystkich. jest też krótka sprzedaż. pokażcie swój kunszt, a ja z chęcią sprawdzę jaką stopę zwrotu osiągnęliście i wrócimy do tej dyskusji.


Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 30 kwietnia 2010 07:27:16
serpico napisał(a):



Szanowni Panowie, proponuje szukać jutro esek, jeśli w stanach nie znajdą wysokości 1210, a co więcej jeśli wrócą pod 1200, szykuje nam się potężny rgr z zasięgiem min 1140, wg mnie realny, co potwierdza koperek


O czym szanowny kolega mowi ?? Potezny zjazd do 1140 daje okolo 5-6% :)
Wiec nie wiem o co biega. Pzypomne ze w ciagu ostatniego roku mielismy wieksze przeceny a sa one uwazana jako malutkie.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


463 464 465 466 467

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,320 sek.

zpmwnpch
lebdbwhk
znhzbgiw
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +77 405,22 zł +387,03% 97 405,22 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
xcjnutmv
hwxihtah
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat