simancoonly

Piękne słowa prezesa nie muszą być naganianiem, mogą przedstawiać faktyczny obraz spółki.


ha ha dobre...
ważne jest kto je wypowiada i w jakich okolicznościach. A w tym przypadku nie miały nic wspólnego z tym co napisane na górze.
By the way, nie kupiłem i nie zamierzam kupić tego papiera. Trochę żenująca sytuacja powstała i myślę, że Prezes "zarobił" zasłużenie na reputację swojej spółki- trudno traktować ja teraz inaczej niż spółkę spekulacyjną.

Przepraszam za te całe zamieszanie, wydawało mi się, że można tu swobodnie wyrazić myśli. A nie były (przynajmniej u mnie ostatnio przyjazne np. spółce InterCity)
# Szacun dla Prezesa za to co stworzył ale styl w jaki sprzedał akcje nie był dżentelmeński, wystąpienie w TV poprzedzające to zdarzenie to zachowanie naganiacza. Od tamtego czasu chyba nie przypadkowo kurs spółki spada i moim zdaniem będzie spadał. 1500 papierów zakupionych przez członka Zarządu 8.10.2010 i odtrąbione światu tego samego dnia (to chyba precedens) miał chyba tylko na celu powstrzymanie spadków. Pożyjemy zobaczymy czy nie dosadniej nie należałoby już teraz powiedzieć: powstrzymaniu paniki.
# Jest wiele spółek na GPW o zdrowych fundamentach, rokujących i co? ... bez wzrostów ;( trend boczny albo lekko spadkowy - to miałem na myśli pisząc wcześniej, ze taki moim zdaniem jest trend na giełdzie. Czas wyczekiwania.
# Jeśli w takich okolicznościach pojawiają się gwałtowne wzrosty, które trudno czymkolwiek uzasadnić, niewątpliwie mamy doczynienia ze spekułą.
i to nie dla mnie
dziękuję.

o tóż to ! szulernia - dobrze powiedziane. Trzeba tylko zmienić kilka terminów, np zamiast podążać za trendem wprowadzić podążać za spekułą. Moim zdaniem ogólny trend na giełdzie jest spadkowy, reszta to lipa wykreowane przez spekulacje wzrosty są dla niektórych spólek drogowskazem tak jak CityInter dla MW Trade. Tle mniej wiecej chciałem powiedzieć.

jakieś zakłady? ;)
obstawiam ~30 % down

a jakaż to nagonka ? zwykłe Polaków rozmowy :) po prostu kazdy ma prawo do własnych wypowiedzi, moim zdaniem cały świat schodzi na psy. co było kiedyś niedopuszczalne teraz jest standardem. Jeszcze raz powiem: Prezio to nie to samo co reszta akcjonariuszy, ale to moje prywatne zdanie. Pozdrawiam wszystkich po obu stronach barykady ;)

Witam jestem nowy. B. interesujące forum, prawdę powiedziawszy nie wiedziałem, ze takie w ogóle istnieją.
Co do powyższego wydarzenia, cóż mleko się rozlało.
Nie do końca zgadzam się z opiniami usprawiedliwiającymi chciwość Prezesa i wyśmiewającymi chciwość drobnicy. Chciwość jest ta sama. Wcale nie twierdzę, że to wada. To całkiem pozytywna lokomotywa. Mimo wszystko niesmak pozostał, w końcu to Prezio to lider.
Takie moje nieprofesjonalne przemyślenia:
To co się stało to jedna skrajność (która stała się faktem) , wyobraźmy sobie drugą skrajność: co by się stało jakby kurs zanurkował do poziomu groszowych wartości,teoretycznie chyba jest to możliwe?