PARTNER SERWISU
xhnizjrd
Arsimos

Arsimos

Ostatnie 10 wpisów
No, nieciekawie to wygląda. Anty_teresa zwięźle podsumował to mówiąc o kupnie NADZIEI na sukces gry. Pokazałem bratu (gierkomaniak od wielu już lat) ów grę i stwierdził, że w tych czasach to nawet średniak nie jest i potencjału żadnego nie widać. Zdaje się więc, że jedyny (potencjalnie) pozytywny aspekt nie wchodzi w rachubę. Shame on you


Z kolei ciekawi mnie, dlaczego spółka decyduje się na IPO przed premierą gry, która ma odbyć się w tym roku. Miesiąc lub dwa chyba już mogli zaczekać, prawda? Jeśli są pewni swego produktu (a powinni skoro oferują udziały) to raczej oczekują dobrego debiutu gry, co z kolei przyciągnęłoby inwestorów. Ewidentnie coś tu śmierdzi. d'oh!

Dzięki za informację. Czy zbyt naiwnym będzie myślenie, że chłopcy z HBGames, biorąc pod uwagę rodzaj prowadzonej przez nich działalności, mieli problem ze znalezieniem inwestora i udało im się to dopiero w przypadku Erne, którzy konserwatywnością przy wyborze inwestycji nie grzeszą? Czy może powiązanie Erne z HBGames nie jest wcale takie niewinne? Ponadto, czy inwestor o niechlubnej opinii musi zaważyć na sukcesie spółki, której udziały posiada? Wreszcie, czy omawiane IPO to oczywiste nabijanie w butelkę i niezbyt doświadczony inwestor, w tym ja, gotów byłby się na to nabrać?

Z tego, co wyczytałem to spółka chce stworzyć ponadto dwie inne gry, z czego jedna ma być dostępna na konsole. Jednak gra Edengrad jest oczkiem w głowie spółki i na jej rozwoju obecnie skupiają swoje działania. Jak stwierdza prezes firmy: "chcą stworzyć grę, w którą sami będą chcieli grać". Idea gry wydaje się być ciekawa, natomiast kluczowym pytaniem pozostaje to, jak się przyjmie. Debiut przewidziany jest jeszcze na ten rok.

Z chęcią poznałbym opinię fachowców na temat warunków emisji, czyli czy są w porządku oraz czy udziały oferowane są po słusznej cenie, o ile można to, choćby w przybliżeniu, określić. Na koniec chciałbym podkreślić pytanie poprzednika: jaką opinią cieszy się obecny inwestor, którego przytoczył AntyTeresa?

Napisałem maila do spółki z zapytaniem, czy dla posiadaczy akcji istnieją jakiekolwiek bonusy, zniżki na asortyment firmy. Niestety nie doczekałem się odpowiedzi. Czy jest tu zatem ktoś, kto posiada informacje na ten temat i zechciałby się nimi podzielić? Ewentualnie ciekaw jestem, z jakim działem należałoby się kontaktować w tej kwestii, bo być może w tym aspekcie popełniłem błąd.

EDIT: Jednak otrzymałem odpowiedź. Niestety nie posiadają żadnego programu rabatowego dla akcjonariuszy.

Przegapiłem wezwanie na akcje. Z tego co wyczytałem to przejmującemu udało się skupić ok. 80% wszystkich akcji DTP. Jestem ciekaw co się stanie, jeśli nie sprzedam mojego pakietu ani w wezwaniu ani bezpośrednio na ryku, oczywiście w tej konkretnej sytuacji. Natomiast najważniejsze pytanie brzmi: co jest bardziej opłacalne dla małego indywidualnego inwestora- trzymanie czy sprzedaż akcji?

Cena oferowana przez przejmującego wynosiła 4,90 zł za akcję i właśnie na tę kwotę rynek wycenia na dzień dzisiejszy papier DTP.

Serwis Stockwatch.pl służył mi pomocą, gdy borykałem się z nie lada problemem pisząc pracę magisterską. Cieszę się, że mogę odpłacić się pomocą.

Przed chwilą zakupiłem abonament i podobnie jak kolega nie zaznaczyłem opcji do faktury. Czy istnieje szansa, abym mógł ją jeszcze otrzymać?

Nie do końca zrozumiałe dla mnie rzeczy dzieją się w spółce. Najpierw dostajemy komunikat o sprzedaży części akcji posiadanych przez głównego inwestora, którym jest Polmot. Tydzień później pojawia się komunikat informujący o podwyższeniu kapitału zakładowego, które wynika z objęcia przez Polmot emitowanych przez Ursus warrantów subskrypcyjnych.

Czy ktoś z większym doświadczeniem mógłby w prosty sposób opisać o co w tym wszystkim chodzi?

Wybaczcie mi w takim razie brak wiedzy. Teraz nurtuje mnie tylko jedno pytanie: na ile takie niebadanego przez biegłego sprawozdania są rzetelne?

Przeglądam sprawozdanie i myślę sobie, że jest nieźle. W pewnym momencie rzuca mi się w oczy tekst umieszczony na dole każdej strony:
Cytat:
Uwaga: Dane za 2015rok to dane wstępne, przed badaniem spr.finansowego przez biegłego rewidenta.

Cudownie. Kiedy można spodziewać się, że spółka opublikuje sprawozdanie zbadane i zatwierdzone przez biegłego?

Wyniki wstępnie super, ale martwi mnie blisko 15% spadek wartości kapitału własnego. Skąd się wziął?

Co z tym Procadem? Ostatnie trzy miesiące to 25% wyprzedaż. Od publikacji kwartalnego raportu minęły ok. 3 tygodnie. Od tej pory spadki niejako wyhamowały i kurs znajduje się w trendzie bocznym. Interesuje mnie, co dyskontuje rynek. Na moje, co prawda wciąż jeszcze słabe, oko sytuacja nie wygląda źle. Zysk netto za pierwsze półrocze wzrósł r/r ponad pięciokrotnie. Niestety nie ma to swojego odzwierciedlenia w przepływach pieniężnych z działalności operacyjnej, które są na minusie. Ostatecznie bilansowa zmiana środków pieniężnych znajduje się na podobnym poziomie co rok wcześniej, czyli ponad 1 mln zł na minus. Utrzymano podobny poziom zmiany bilansowej, ponieważ sprzedano aktywa finansowe o wartości ok. 1,3 mln zł. Stan środków pieniężnych na koniec okresu wzrósł r/r o blisko 40%, ale tutaj udział swój mają dobre wyniki za drugie półrocze 2014 roku. Źródłem ujemnych przepływów operacyjnych jest zmiana stanu należności na minus i tego akurat nie wiem za bardzo jak interpretować.

Wydawać by się mogło, że kurs Procad koreluje z kursem spółki Autodesk Inc, na której handlu produktami się opiera. Jednak kurs Autodesku stale maleje od początku marca, podczas gdy akcje Procadu potrafiły rosnąć od początku roku nawet o 150%. Czyżby rynek dyskontował Procad za wyniki Autodesku, który zamknął drugi kwartał znaczną stratą? Warto zaznaczyć, że owa strata wynika z obciążenia wyniku podatkiem dochodowym.

Rozpoczynam prace twórcze.
Indeks WIG-Spoż
W zestawieniu znajduje się 22 spółek, lecz brakuje Grupy Żywiec. Czy powinienem zatem stworzyć pola danych dla tych spółek plus GŻ, czyli razem 23 pola?

Cytat:
A ta spółka, o której wspominasz to prawdopodobnie CEDC. O, to jest fantastyczna sprawa na poziomie regulacyjnym i ustawodawczym - spółka, która anulowała ludziom akcje i sobie zniknęła.

Z tego co pamiętam to właśnie jedną z potencjalnych spółek odrzuciłem, ponieważ miała jakieś znaczące problemy.

Cytat:
Zastanawiam się jak napisałeś i zatwierdziłeś pracę, jeśli nie masz dość kluczowego porównania :) Ale o dydaktyce się nie będę wypowiadał. Może mam za wysokie oczekiwania po ludziach, którzy każą mówić do siebie Panie Doktorze albo Panie Profesorze.


Wyraziłem się trochę niejasno. Konspekt pracy i zdecydowaną jej większość mam zaakceptowaną. Brakuje tylko odniesienia do branży. Mi również wydaje się, że lepsze wnioski wyciągnie się z samego porównania tych trzech spółek aniżeli do tych wszystkich graczy z branży spożywczej, ale niestety to profesorka decyduje o ostatecznej wersji. Na jej obronę muszę powiedzieć, że jest jednym z wybitniejszych wykładowców na mojej uczelni i nie wnioskuję tego tylko i wyłącznie na podstawie jej działalności naukowej u nas na uczelni. Ponadto, specjalizuje się ona w sektorach publicznych, m.in. w funduszach, co oznacza, że temat mojej pracy nie zalicza się do jej mocnych stron. Wydaje mi się, że poniekąd dostosowała się do mnie, tzn. poznała moje możliwości i nie chce wymagać ode mnie cudów. Moja uczelnia (publiczna, wschód Polski) prezentuje bardzo niski poziom. Mam brata, który ukończył podobny profil na UW i nieraz widziałem jak pracował nad uczelnianymi projektami, więc z dużą dozą pewności mogę stwierdzić, że stołeczne uczelnie a nasze lokalne to niebo a ziemia pod względem poziomu kształcenia. Oczy wyszły by wam na wierzch, gdybyście mogli zobaczyć jak słabe prace ludzie bronią, a o tym jak wygląda sama obrona to nawet nie wspomnę. Od początku byłem jednak świadom swego wyboru. Przede wszystkim dużo czasu poświęcałem na pomoc rodzinie, a także pracuję od 19 roku życia. Wiedziałem, że niewiele wyniosę z uczelni, ale byłem również świadom, że warto mieć "papier". W ten oto sposób utknąłem na takich a nie innych studiach, do których nie przykładałem się ani trochę, a które nawet największy głąb zalicza. Już na samym końcu trafiłem na panią profesor, która nie przymyka oka na zachodzące na uczelni zjawiska i nie przepuści kogoś, kto nie umie napisać przynajmniej przyzwoitej pracy magisterskiej. Dojrzałem do tego, że moja praca (w każdej postaci-zarobkowa, naukowa itd.) jest dla mnie kwestią honoru, więc chciałbym zamknąć temat z klasą. Na początku denerwowało mnie to, że koledzy i koleżanki z grupy po dwóch tygodniach zabawy w kopiuj-wklej byli już obronieni a ja musiałem znajdować jakoś czas na pisanie pracy, która miała reprezentować przynajmniej przyzwoity poziom. Teraz jestem wdzięczny mojej promotorce, ponieważ chcąc nie chcąc nauczyła mnie w pewien sposób pokory i tego, że jak już coś robić to nie na "odwal się".

Trochę się rozpisałem a pewnie wielu z was mało to interesuje. Chciałem jednak rozwinąć myśl WatchDoga odnośnie poziomu kształcenia i niejako pokazać wam jak wygląda sprawa mniejszych uczelni w obecnych czasach.

Cytat:
Trochę z tych wskaźników dam radę wyciągnąć z bazy, ale nie wszystkie. Generalnie jest to trochę upierdliwe, ale nie tak jak myślałem (bo nie ma kursu ani liczby akcji). Jak ustawisz sobie elegancki arkusz w Excelu z miejscami na dane źródłowe to Ci go oskryptuję żeby się powypełniał.


Dziękuję za oferowaną pomoc i bardzo chętnie z niej skorzystam. Postaram się zrobić elegancki arkusz, choć do waszego poziomu brakuje mi lat świetlnych doświadczenia i wiedzy. Myślę, że najpóźniej jutro uda mi się stworzyć arkusz. Jak już się z tym uporam, w jaki sposób mogę Ci go przesłać, WatchDog? Jaki jest koszt takiego oskryptowania?

Chodzi o branżę alkoholową, o ile można ją tak nazywać. Porównuję trzy spółki- Ambrę, Belvedere oraz Grupę Żywiec na przestrzeni lat 2010-2012. Z tego co pamiętam, na giełdzie notowana jest jeszcze chyba tylko jedna spółka zajmująca się alkoholami. Istotnym pytaniem też zdaje się, że jest to, czy istnieje takie coś jak branża alkoholowa? Czy istnieje tylko możliwość porównania do branży spożywczej ogółem?

Wskaźniki są następujące:
1. Struktura bilansu (aktywa obrotowe i trwałe do ogółu)
2. Wskaźniki płynności (bieżącej, szybkiej, gotówkowej)
3. Rotacja w dniach (należności, zobowiązań, zapasów, a także cykl konwersji gotówkowej)
4. ROI, ROE, ROS
5. Pokrycie aktywów (aktywa/kapitały własne), zadłużenie ogólne (zobowiązania krótkoterminowe+zobowiązania/kapitał własny), pokrycie aktywów trwałych (nie podane jak liczone)
6. Produktywność aktywów (przychody ze sprzedaży/aktywa ogółem), produktywność aktywów trwałych

Wskaźników sam nie wybierałem. Zgodnie z wytycznymi promotorki w pracy magisterskiej mam zawrzeć takie same wskaźniki, jak w raporcie. Dlaczego? Ponieważ pierwotnie poświęciłem mnóstwo czasu na analizę Ambry. Pani promotor uznała jednak, że analiza (choć bardzo dokładna i kompleksowa) jednej spółki to za mało i mają być trzy. Szkoda tylko, że wcześniej zatwierdziła analizę jednej spółki... Jak mniemam, ruszyły ją wyrzuty sumienia i kazała pobawić się w kopiuj/wklej z raportami.

Temat pracy wybierałem pod koniec 2012 roku, stąd lata 2010-2012.

WatchDog, pracę mam już praktycznie całą napisaną i zatwierdzoną. Brakuje tylko porównania do branży. Czy sugerujesz, abym sam wyliczył średnie wartości wskaźników na podstawie danych finansowych spółek należących do branży? Obawiam się, że trochę sprawozdań by się nazbierało, ale jak mus to mus.

W dyskusję na temat wymienionych przez ciebie czynników nie chcę mi się nawet wdawać z panią profesor, gdyż jak sam zauważyłeś, naukowcy myślą innymi kategoriami niż my- praktycy. Przyznam szczerze, że mimo, iż piszę w sposób typowo naukowy (co z praktyką często ma niewiele wspólnego) to i tak parę ciekawych rzeczy się dowiedziałem i usystematyzowałem nieco swoją wiedzę.

Tak czy owak, błąkam się z tą pracą magisterską wystarczająco długo, tym bardziej, że nie obijam się zawodowo i czas chyba powoli zamknąć ten rozdział w życiu.

Piszę pracę magisterską na temat powiązania analizy fundamentalnej z wyceną rynkową spółek notowanych giełdzie papierów wartościowych. Moja pani profesor wymaga ode mnie porównania wartości wskaźników badanych spółek do normatyw i średnich wartości wskaźników dla branży. Część normatywów dla poszczególnych wskaźników odnalazłem w literaturze. Problem mam jednak ze średnimi wartościami dla branży. Za jej sugestią kupiłem raporty w konkurencyjnym serwisie (o ile w ogóle można nazwać ich konkurencją Stockwatch'a, biorąc pod uwagę ich poziom), lecz w wersji, w której brakuje tych danych. Z jednej strony pani profesor uważa teraz, że nie chce narażać mnie na koszty (poprzez kupienie "pełniejszych" wersji raportów), z drugiej zaś strony każe mi jednak odnieść się do jakichś wartości. Z wiadomych względów nie jestem w stanie samemu obliczyć średnich wartości wskaźników dla branży, a nawet gdybym tak zrobił to pewnie uznałaby te dane za nierzetelne. W związku z tym zwracam się do was z pytaniem- czy znacie jakieś źródła informacji na temat średnich wartości typowych wskaźników analizy finansowej dla poszczególnych branż (GPW w Warszawie), najlepiej parę lat wstecz? Z braku laku pomocne okazać mogą się również wartości ogółem dla GPW. Oczywiście najlepiej, aby dostęp był darmowy. Jeśli jednak takowe nie istnieją, proszę o ewentualne podanie źródeł płatnych.

Z góry przepraszam, jeśli umieściłem temat w złym miejscu, bądź jeśli jest niezgodny z regulaminem.

1,35

Polska 2 : 0 Czechy ;)

Z tego co wyczytałem w ostatnim sprawozdaniu finansowym to wydaje mi się, że JHM Development dopiero kształtuje swój model biznesowy. Według danych z w/w sprawozdania spółka chce zwiększać udział przychodów z wynajmu. W tym celu nabyła inną spółkę- Marywilska44. Do roku 2017 spółka chce wybudować 518 lokali mieszkalnych w Koninie. Podpisana została warunkowa umowa z NOMI S.A. na budowę supermarketu NOMI oraz wynajem tejże nieruchomości na okres 10 lat. To nie wszystko, ale dalej nie będę wypisywał transakcji. Wystarczy zajrzeć do sprawozdania. Tak czy inaczej, podoba mi się kierunek jaki obrał zarząd spółki. Widać, że na brak pracy nie cierpią. Na minus wysokie zadłużenie, w którym póki co nie dopatruję się większego zagrożenia oraz wysoki wskaźnik C/Z (pow. 20). Zakładam jednak, że w 2012 r. spółka osiągnie większy zysk w roku ubiegłym i wskaźnik ten wróci do przedziału 5-10. Można by jeszcze wskazać niski C/WK (0,7), lecz w deweloperce wartość księgowa jest nieco trudniejsza do interpretacji. Think

Zastanawia mnie polityka Astarty odnośnie dywidend. Rozumiem to tak, że spółka dopiero po roku 2009 (krótki okres czasu, wiem) zaczęła generować kilkakrotnie większe zyski. O ile 2009 rok nie był porywający w tej kwestii (29,5 mln PLN), to lata 2010-2011 kolejno: 80 mln oraz 93,5 mln(minus IV'Q). Jakiś czas temu przeglądałem sprawozdanie finansowe za rok 2010 oraz któreś z kwartalnych za rok 2011 i zauważyłem, że Astarta przejęła bardzo dużo firm. Sugerowałoby to, że znaczną część zysków Astarta przeznacza na przejęcia. Czy nie z tego powodu zadziwiająco szybko rośnie wartość księgowa na jedną akcję? I, czy dlatego Astarta nie wypłacała jak dotąd dywidend? Chodzi mi o to, co dzieje się z generowanymi przez nich pieniędzmi. Czy po przejęciach, spłatach kredytów itd. nic nie zostaje? I czy po raportach za 2011 rok oraz 1'Q 2012 można spodziewać się większej wartości księgowej niż obecna? Może prezes wspomniał w sprawozdaniach o polityce przejęć (plany na 2012 rok) albo dywidendach? Zaznaczam, że nie jestem "napalony" na pieniądze z dywidendy. Rzecz w tym, że ich brak przy silnie i stale rosnących zyskach świadczą, że spółka ma gdzieś akcjonariuszy i/lub trwoni te pieniądze na jakieś ekskluzywne biura czy flotę samochodową branży premium. Nie sądzę, aby tak było, lecz proszę was o opinie.

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 23 grudnia 2011
Ostatnia wizyta: 9 sierpnia 2020 08:58:11
Liczba wpisów: 21
[0,00% wszystkich postów / 0,00 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,245 sek.

xlrkrdlc
vpfeuefb
dhcznnms
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
mxvzhjrc
isheyqxx
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat