@urzednik12 - kolejny znawca się znalazł... Dokumentacja była wykupiona już dawno temu. A temat LTE był realizowany dużo przed p. Finito.
|
@kierowniczka - chyba sama dawno nie byłaś w firmie bo trochę się zmieniło. A newsy powtarzane piąte przez dziesiąte na jakiejś facebookowej grupie nie są wiarygodne. Spytaj swojej bezpośredniej przełożonej, bo ona codziennie zap*dala w siedzibie firmy - między innymi po to żebyś dostała swoją zaległą pensję.
I tak abstrahując już od tego, że sytuacja pracowników jest masakrycznie beznadziejna i brak informacji w temacie wynagrodzeń pogarsza nastroje to nie ogarniam jakie ludzie wypisują bzdury! Zwłaszcza byli pracownicy (najczęściej są to ci co spieprzyli po pierwszym poślizgu z wypłatą). Czy Wam się wydaje, że będąc nawet kierownikiem jakiegoś tam rynku posiadacie jakąkolwiek wiedzę na temat finansów i możliwości firmy? Taką wiedzę posiada tylko ścisłe grono i od niedawno pan Finito. Gdyby spółka mogła zaciągnąć kredyt na Wasze wynagrodzenia, to dawno by to zrobiła. Bo jest to niewielka kwota w porównaniu z innymi. Jednak z wiadomych powodów wziąć takowego nie może.
Jeśli chodzi o największych operatorów komórkowych. Wystarczy ruszyć głową. Trzy tłuściochy ślinią się od dawna na tą aukcję, zacierają rączki i nagle staje im na drodze taki robaczek jak MX, który ma największe szanse na wygranie aukcji (zorientowani wiedzą dlaczego). Przypadek, że ktoś w UKE przez pomyłkę dodał załącznik, który się nie otwiera i aukcja zostaje odwołana? Litości! Media też tego nie ruszą bo to są ich najwięksi reklamodawcy. A małą spółkę łatwo jest zgnoić bo Waldek z Nysy nie może wejść na NK. I wierszóweczka jest.
|
Mam prośbę. Kiedy będziecie na spotkaniu, spytajcie się pana Finito czy wszystko to co będzie Wam opowiadał, o planach itp. ma zamiar zrealizować własnymi rękami. Bo ludzie nie mają płacone od kilku miesięcy i nikt nawet nie wspomina o wypłatach. To jest jakaś masakra i przede wszystkim bezczelność. Rozumiem, że jesteście wkurzeni bo to jest Wasza kasa, którą zainwestowaliście. Ale tamci ludzie pracowali dla nich, czyli też trochę dla Was, przychodząc każdego dnia do pracy. Od rana do popołudnia. Często nadstawiając karku za nich, tłumacząc się przed klientami. A oni ich traktują jak pył. Bo niewolnikom daje się chociaż jeść.
|