PARTNER SERWISU
jeraxyel
Michal00

Michal00

Ostatnie 10 wpisów
Po co spółka mająca tyle pieniędzy w kasie i dostępne linie kredytowe emituje nagle obligacje za 700 mln, zaraz po tym jak spadające poniżej 80% nominału ceny na Catalyst zmusiły ją do ratunkowego wykupu obligów za 30 mln?

Zachowanie świadczy o co najmniej panice, albo jest ostatnia desperacką próbą ratowania się przed upadkiem w nadziei na finansowanie przez PFR... wygląda znajomo i coś mi to przypomina.

Technicznie ostatnie odbicie wygląda jak skok na główkę z trampoliny do basenu dużo poniżej ostatniego dna.

anty_teresa napisał(a):
Kruk przynajmniej według stanu na koniec roku nie posiadał luki płynności, i nie wisiało nad nim ryzyko konieczności rolowania długu:

Jak widać płatność kredytów przypada na lata 2022-2025. Zgodnie ze stosowną notą kredyty mają zapadalność w roku 2024.


kliknij, aby powiększyć


Co więcej, Kruk zgodnie z podpisanymi umowami kredytowymi ma ponad 560 mln do wzięcia z banków.


Pierwsza część tezy ("stanu na koniec roku nie posiadał luki płynności") prawdziwa, ale druga co najmniej dyskusyjna

1. obligacje zabezpieczone na majątku grupy, a na jakim majątku? Na samochodach, na komputerach? Nie! Na gwałtownie tracących na wartosci portfelach

2. umowy kredytowe mogą zostać wypowiedziane przez banki, linie kredytowe niewykorzystane mogą zniknąć, a wykorzystane mogą zostać postawione w stan natychmiastowej wymagalności.

Przypomnijcie sobie jak PKO SA w ciągu miesiąca pozbawił płynności MALMĘ.

Tak więc rynek zdaje się dyskontować:
- ryzyko płynności
- ryzyko utraty wartości majątku spółki
- ryzyko otoczenia prawnego

A cio to... 90%, 88% nominału, ale że jak, przecież odzyski rekordowe...

gpwcatalyst.pl/notowania-oblig...

Panowie, czas porozmawiać o trzech literach, dwie z nich to P

Jak obecnie można wycenić aktywa we Włoszech i Hiszpanii (zresztą dotyczy to wszystkich zagranicznych aktywów, w mniejszym lub większym stopniu)?

Czy jest ktoś, kto wierzy, że przy obecnej skali histerii jakikolwiek demokratyczny rząd (polskiego nie liczę, ten jako jedyny pozwoli) będzie biernie się przyglądał jak zagraniczna firma windykacyjna nęka i gnębi obywateli walczących z epidemią?

Jakakolwiek kryzys, ba jakikolwiek spowolnienie gospodarcze, skok bezrobocia, podwyżka stóp i można się spodziewać dalszych obostrzeń prawnych. Frankowiczów było mało i stanowili głownie elektorat opozycji, więc obecna władza ich olała, ale nie pozostanie głucha na płacz "suwerena" cierpiącego pod windykacyjnym butem.

Robi się ciekawie, Kondzio sypie małą "koronkę" to już pewnie ma, zobaczymy czy dużej nie dostanie

Cytat:
śledczy opierają na wyjaśnieniach, które złożył główny podejrzany w aferze, były prezes GetBacku Konrad K. Przebywa w areszcie od czerwca 2018 r. i składa obszerne wyjaśnienia. Z jego słów wynika, że transakcja od początku była ustawką. Strony umowy zaś zdecydowały się ją zawrzeć, bo miała być nieformalnym wynagrodzeniem za to, że fundusze zarządzane przez Trigona obejmą część akcji przy debiucie windykatora na GPW.

Skoro mamy kolejną falę luzowania ilościowego i o głębszej korekcie (pesymizm na Eurodolarze 32-67 dla niedźwiedzi i giełdach w Stanach 25-75 dla niedźwiedzi) możemy zapomnieć trzeba poszukać jakiejś pary walutowej, w której będzie można zając pozycję na dłużej niż kilka dni.

Ja widzę dopiero początkowa fazę wzrostu na Kiwi względem dolara i jena, przy czym ta ostania generuje nawet dodatni swap (to oczywiście wisienka na torcie).

Broker: xm.au

nzd/jpn

Wskazniki sentymentu


Wynik wyborów przesądza o tym, że całą branżę czekają kolejne chude lata (nawet gdyby rządzący nie wpadli już na żadne nowe pomysły jak ulżyć zadłużonemu suwerenowi, ale skoro oczekujemy jakiegoś spowolnienia i lekkiego, przynajmniej, wzrostu bezrobocia, to pewnie coś się pojawi)

Warto coś przypomnieć (panowie z KNF nie spać, warto przynajmniej przyjrzeć się tym Filutom...)

Cytat:

-Moja wiara, motywacja i zaangażowanie w Kruka są niezmienne, a niewielkie transakcje sprzedaży akcji – które wynikają z moich prywatnych potrzeb – tego nie zmienią – skomentował Krupa. – Ostatnie sprzedaże akcji wynikały również z prywatnych potrzeb, w tym z rozliczenia się z fiskusem, m.in. za wcześniejsze sprzedaże akcji – podkreślił.

– Wierzę w Kruka, a większość moich oszczędności, to właśnie akcje Kruka. Sprzedałem obligacje Kruka i część posiadanych akcji, aby kupić dom – poinformował z kolei członek zarządu Michał Zasępa, cytowany w komentarzu.


Na razie obligacje Kruka nie wykazują niepokojących objawów, więc pewnie GB to to nie jest, ale ten zjazd i sypanie jakby nie było jutra (przed prawdopodobnie dobrymi wynikami - skoro nie wydają na zakup portfeli) daje do myślenia. Ktoś fajnie porównał windykację z jazdą na rowerze: musisz cały czas pedałować (kupować portfele) by jechać do przodu inaczej się wywrócisz Dlatego wstrzymanie zakupu portfeli wraz ze zmianami w otoczeniu prawnym powodują, ze nie można już Kruka traktować jak spółki w fazie wzrostu.

Ponieważ nie wiemy nic, a Prezes przypomina Prezesa Ochódzkiego pod względem prawdomówności możemy jedynie pospekulować skąd nagłe wstrzymanie zakupów.

Nie mają za co kupować? Mało prawdopodobne.
Nie ma skąd kupować portfeli? Możliwe, bo i Best niewiele kupuje?
Nie mogą kupować, bo będą potrzebować płynności z powodu przyszłych (niekoniecznie pozytywnych zdarzeń)? Być może

Chętnie dowiedziałbym się jak i czy w ogóle audytor weryfikuje wyceny portfeli zagranicznych, tamtejsze "odzyski", czy przypadkiem nie wierzy na słowo. Moim zdaniem taki zjazd uzasadnia jedno z dwóch (wzajemnie się niewykluczających się zdarzeń):

A. wycofanie z giełdy, układ dominującego akcjonariatu z przyszłym inwestorem na dobicie kursu
B. inwestycje zagraniczne przypominają inwestycje Petrolinvestu w kazachskie pola naftowe i tak się skończą

Tak czy inaczej, akcjonariuszy nic dobrego w dającej się przewidzieć przyszłości nie czeka i nie mówcie, że nie ostrzegałem Shame on you

-


Z prawdziwych twierdzeń wyciągasz nieprawdziwe wnioski, a ponieważ nie chce mi się budować kontrściany tekstu powiedz co może zrobić MM, gdy klient:

- gra długoterminowo, z trendem, bez wykorzystywania maksymalnego lewara na dodatnich swapach. co każdemu ze szczerego serca doradzam.

salute

Dzisiejsza Gazeta Prawna przynosi artykuł przedstawiający identyczne wnioski z moimi, gdy idzie o zmiany w prawie. Trudno, żeby było inaczej wypowiadam się jako praktyk.

Polska, kraj dłużników

Proponuję, żeby każdy obecny lub potencjalny akcjonariusz Kruka przeczytał ten artykuł, ze 3x minimum (w tym raz ze zrozumieniem) Think

Przecież nie ma w tym sprzeczności: zmiany w prawie w Polsce uderzyły Kruka silniej niż Hoista, bo to dla tego pierwszego podstawowy rynek. Obrazek jaki wkleiłeś dowodzi, że zmiany w prawie są dewastujące dla całej branży. O ile nie zmieni się opcja polityczna to będzie dalej w ten deseń, w kolejnych latach dojdzie wpływ "upadłości na żądanie"

PS. Jakoś (zwykle gadatliwy) Prezio taktownie milczy nt. wpływu wyroku w sprawie "frankowiczów" na wyniki. Polepszy, pogorszy, będzie bez wpływu, bo onegdaj chwalił się zakupem portfeli hipotecznych. Może się okazać, ze będą musieli oddawać zwindykowane pieniądze...

prnews.pl/kruk-nabywa-kolejny-...

PPS. podobno na tym portalu preferujecie fundamentalne podejście do wyceny aktywów, czyż zmiana otoczenia prawnego to nie jest zmiana fundamentów? Nie rozumiem tylko dlaczego uparcie tak wielu zaprzecza temu, ze król jest nagi? Chyba jedynie dlatego, że jak w bajce dali się uwieść słodkim słowom Prezia o "odzyskach rekordowych"

Hoist

Warto zwrócić uwagę, że ostania przecena realizowana jest w oderwaniu od kursu Hoista, który z uwagi na działanie na podobnych rynkach zachowywał się podobnie. Co implikuje oczywisty wniosek, że przyczyny tkwią w spółce jako takiej, a nie są spowodowane jedynie przeceną branży.

Nie zostały uwzględnione:

1. program "antymotywacyjny" dla kadry, czyli czy się stoi, czy się leży warrant się należy (cena konwersji zdaje się 85 zł)

2. zmiany otoczenia prawnego

3. stały wzrost kosztów finansowania

4. zagrożenie wynikające z wyroku TSUE

PS. w poniedziałek prezydent podpisał liberalizację upadłości konsumenckiej, ale przecież to nie będzie miało wpływu na wyniki (bo gdyby było inaczej coś by spółka w komunikacie wspomniała....)

Drastyczne podniesienie pensji minimalnej to kolejny cios w branżę windykacyjną. Kwota wolna od zajęcia 4.000 zł brutto, czyli rodzina 2+2 z dochodem 7k netto będzie mogła sobie bimbać na swoje długi

link

Przyznam, że straciłem rachubę, która to "dobra zmiana" dla dłużników, każda z osobna ma niewielki wpływ na wyniki branży, ale razem są dewastujące.

Wyniki słabsze, ale nic to, zaraz wyjdzie Prezio i powie, że "odzyski" są rekordowe....

Apropos, 7.11.2019 r. wchodzi duża nowela kpc przewidująca m.in, że e-sąd nie będzie już zwracał wpisu w wypadku cofnięcia pozwu przez powoda po sprzeciwie, co oznacza wyższe koszty windykacji. I tak cegiełka do cegiełki, do kompletu brak podwyżki stóp procentowych, ale i tego się doczekamy

Scenariusz I: była zawarta ugoda i frankowicz spłacał po cesji wierzytelność do Kruka, po pozytywnym dla niego orzeczeniu TSUE występuje o zwrot

Scenariusz II: był wyrok, nakaz na korzyść Kruka teraz frankowicz występuje o pozbawienie tytułu egzekucyjnego klauzuli wykonalności (czy będzie mógł wystąpić o zwrot wyegzekwowanych kwot zależy od treści orzeczenia TSUE)

Plus na portfele frankowe trzeba tworzyć rezerwy

Więcej nie chce mi się tłumaczyć, bo za tłumaczenie kwestii prawnych zwykle wystawiam fv

Kolejny antywindykacyjny pomysł MS - nie będzie można licytować nieruchomości, gdy zadłużenie nie przekracza 5% jej wartości, to raz.

Podwyżka stóp procentowych możliwa po wyborach, to dwa.

Trzy, orzeczenie TSUE w sprawie frankowiczów, a KRUK onegdaj skupił trochę portfeli kredytów frankowych, nagle okaże się, że z wierzyciela stanie się dłużnikiem u kredytobiorców frankowych, to trzy.

wyborcza.biz/biznes/1,147582,1...

Podsumowując, czas na test dna.


21 sierpnia 2019 r. wchodzi w życie kolejna antywindykacyjna nowelizacja kpc.... komornik z urzędu sprawdzi przedawnienie (dotąd tego nie robił)

www.dochodzeniewierzytelnosci....

Od dłuższego czasu utrzymuje się zdecydowana przewaga longów na Edka wśród drobnicy i retailów plus para EUR/USD ma przy krótkiej GIGANTYCZNY DODATNI swap (przynajmniej w XM), póki jedno lub drugie się nie zmieni pozycja przypomina obligację hello1

https://www.dailyfx.com/sentiment

PS. krachu w US też nie będzie, póki tam taki pesymizm, a złoto ma przechlapane....

Skuteczność egzekucji komorniczej to 14,37 proc. w 2018 r., w tym spadnie (3 rok z rzędu), teraz komornik do dłużnika w gości może pójść tylko z kamerą, to domyśl się jak to wygląda... Wersal po prostu i wystarczy, że dłużnik jak Marcinkiewicz na rower pokaże kwit na os 3 i kornik grzecznie się oddala.

Czytał ktoś w ogóle projekt ustawy? Wątpię... stąd twierdzenia, że dotyczy on jedynie pożyczek na 30/60/90 dni... oczywiście, im krótsza pożyczka tym bardziej wpływa, ale Wonga też oberwie

Cytat:
Art. 720/2. § 1. Jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej, w umowie pożyczki pieniężnej zawieranej z osobą fizyczną i niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową tej osoby łączna wysokość kosztów pozaodsetkowych nie może przekraczać maksymalnej wysokości kosztów pozaodsetkowych określonych wzorem:

MKP ≤K ×n/365 ×25%
w którym poszczególne symbole oznaczają:

MKP - maksymalną wysokość kosztów pozaodsetkowych,
K - całkowitą kwotę pożyczki,
n - okres spłaty wyrażony w dniach.


Ale jest i dobra wiadomość dla branży, projekt zmian w kpc znosi koszty adwokackie pozwanego przy sprzeciwie w esądzie i cofnięciu pozwu

By umieścić sprzedaż w odpowiednim kontekście... po 2 letnim trendzie spadkowym, który zabrał 50% kapitalizacji, sprzedaż akcji spółki płacącej dywidendę przez prezesa, który opowiada o świetlanych perspektywach wygląda jak wielki baner: "ratuj się kto może" i zdaje się, że tak właśnie zostało to odebrane. Ciekawe czego nie wiemy.

@Koruptos - akurat to się mylisz fundamentalnie, dobra koniuktura nie ma wpływu na spłaty, z uwagi na zmiany w prawie

Cytat:
W 2018 r. dzięki egzekucji wierzyciele otrzymali ok. 9 z 62,5 mld zł, co stanowi tylko 14,37 proc. wszystkich odzyskiwanych długów. Odwrócenie trendu będzie trudne.

To drugi rok z rzędu, kiedy skuteczność kwotowa egzekucji spada. I to pomimo dobrej sytuacji ekonomicznej, niskiego bezrobocia i rosnących płac. Jednak jak wskazuje Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej, istotny wpływ na zmniejszenie odzyskanych przez komorników kwot miały zmiany prawne. Przede wszystkim chodzi o podniesienie od 1 lipca kwoty wolnej od zajęcia w przypadku rent i emerytur oraz ograniczenie możliwości prowadzenia egzekucji z gruntów rolnych.

– Ale nie tylko. Zwiększająca się co roku wysokość wynagrodzenia minimalnego, które, nie licząc świadczeń alimentacyjnych, jest wolne od zajęcia, również powoduje, że skuteczność egzekucji z wynagrodzenia za pracę co roku się zmniejsza. Te wszystkie drobne zmiany sumarycznie dają efekt w postaci niższych wyegzekwowanych kwot – tłumaczy Rafał Fronczek.


prawo.gazetaprawna.pl/artykuly...

Zmiany z 1.01.2019 r. jeszcze bardziej utrudniły pracę komorników, bo komornik może jedynie z kamerą odwiedzić dłużnika i MUSI odstąpić od zajęcia, gdy dłużnik okaże dokument, że rzecz stanowi wlasność os 3 (przed 1.01.2019 r. mógł uznać, że rzecz jest we władaniu dłużnika). Dodaj jeszcze zmiany w prawie utrudniające nękanie dłużników przez firmy windykacyjne i będziesz miał rekordowe odzyski hello1


Hoist ma stopę dywidendy przy obecnej wycenie: 4,92%, to tak w kwestii atrakcyjnych wskaźników (nawet po nowej emisji akcji to będzie pewnie z 3-4%). Tam był wodospad na gigantycznych obrotach, po zapowiedzi emisji.

Słabość windykatorów w całej Europie można wytłumaczyć chyba bardzo prosto: po kryzysie 2008 r. banki na gwałt czyściły bilanse tanio wyprzedając wierzytelności, co zaowocowało rekordowymi wynikami w latach 2011 - 2013 i ubraniem leszcza. Na to nałożyła się fala populizmu i zmian w prawie.
Teraz kilka lat czkawki dla branży, skrajne niedowartościowanie zbiegnie się pewnie z początkiem nowego kryzysu...

PS. Ciekawe, bo wczoraj po zamknięciu giełdy u nas HOIST skoczył o 3% na fali optymizmu w US, obserwując dzisiejsza reakcję KRUKA będzie widać co i jak, ale dla mnie jedyną twardą i absolutnie pewną wartością jest dywidenda ("dywidendy nie kłamią"), bo to kasa, która znika ze spółki. Zobaczymy, czy nie będzie jak z przeglądem opcji strategicznych, czy nie skończy się na nie wybraniu żadnej opcji.

Hoist


kliknij, aby powiększyć


PRA, Arrow nie wyglądają lepiej, ta branża dostaje łomot w całej Europie, stąd zaklęcia prezesa Liar nie zmienią twardej linii shortów, szortują cała branżę. Choć KRUK jest dla nich ryzykowny, bo stosunkowo mało płynny, chyba, że ryzykowny wcale nie jest....

Po co spółka, która chwaliła się nie wykorzystaniem linii kredytowych w bankach, ma (rzekomo) rekordowe odzyski, nie chce wykupu akcji, wypłatę dywidendy "rozważa", emituje tak drogie obligacje?

Przyjmijmy optymistycznie, że na zakup Wonga, co oznacza, że ta inwestycja musi być bardzo rentowna, żeby się opłaciło.

Technicznie to wygląda jakby chciało przetestować dno i 140, shorty nie wymiękają, używiom....

anty_teresa napisał(a):

albo nieprecyzyjne informacje jak w sprawie procesów legislacyjnych w Rumunii to na to nie ma zgody.


Teraz to już nie wiem, informacje były nieprecyzyjne, ale po uchyleniu przepisów (o których prezes mówił, że nie szkodzą) nagły wystrzał. Obowiązywanie przepisów nie szkodziło, ale ich uchylenie pomaga?


anty_teresa napisał(a):
Niekoniecznie. Wynik Kruka to:

Spłaty znamy - były rekordowe:



Znacie? Jedyne co jest pewne, to to, że prezes tak twierdzi. Rynek mu nie wierzy, zajmuję się profesjonalnie antywindykacją i nie wierzę, bo po raz kolejny zmieniono (1.01.2019 r. ustawa o komornikach sadowych i kpc) ustawy na niekorzyść wierzycieli. Skuteczność egzekucji komorniczych spadła, zapytaj dowolnego komornika....

Ta pozycja krótka fundów jest na tyle duża, że o ile nie występuje one jako "proxy" wyprzedaży przez prezesa, który w ostatecznym rachunku sprzeda im odpowiedni ilość akcji OTC by zamknęły pozycję to jest niezamykalna w normalnych warunkach rynkowych, a więc wiedzą o wystąpieniu w przyszłości nienormalnych warunków rynkowych....

Gdyby Prezio miał uczciwe zamiary to zaproponowałby buyback przy tych wskaźnikach i rzekomych perspektywach na dalsze zyski.....

Przy tak dużej (w stosunku do dziennego obrotu), otwartej krótkiej pozycji i tak rewelacyjnych wynikach shorty powinny być już dawno wyciśnięte jak cytryny, a nie są....

Czyli truposzek w szafie zaczyna coraz bardziej wanieć, nikt mi nie powie, że prezes ma tak małą pensję, że sprzedaje własne akcje bo nu na prezenty nie starcza Anxious

O zmianach w prawie w Rumunii już pisałem, w Polsce za chwilę będzie art. w KK za nękanie o zwrot długu to znów ileś tam procent ludzi zrobi się na tyle odważna, by nie płacić. Ciekawe co we Włoszech, bo to chyba stamtąd dochodzi fetorek?

Pamiętacie jak po wybuchu afery GetBack okazało się, że "wszyscy wiedzieli" w znaczeniu znajomi królika.

PS> teraz po nowym dnie wystąpi Prezio i powie, że wyniki będą świetne, a on robi kolejny przegląd, pompka +10 i kolejne obsuwanie się do nowego dna. Ten cykl powtarza się, tylko trend zostaje ten sam, a dna niżej.

Prezes Getback Przemysław Dąbrowski w wywiadzie dla PB z 15.01. poinformował, że w Rumunii zmieniono prawo w ten sposób, iż firma windykacyjna może windykować dług do wysokości dwukrotności zapłaconej za wierzytelność ceny.

BearHand napisał(a):
Jest i trzeci fundusz szortujący na pokładzie. W sumie pozycja krótka netto to 1,63%, jest czym sypać.


Fundusze szortują, prezes wyprzedaje, pieniądze wypływają do jakiś Hiszpanii, czy innych Włoch, trend jest oczywisty no teraz czas na jakiś komunikat:

"po raz 36 zastanawiamy się kupować czy nie kupować, a jak kupować to gdzie i od kogo" jednosesyjna pompka o 10% i powrót do nowych minimów....


le rom napisał(a):
angry3
Tym razem opowiem ciekawą bajeczkę.
(...)
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Feluś miał setki przyjaciół i też swojego pryncypała, ale wszyscy się od niego odwrócili, chociaż sowicie z jego usług korzystali.



Dziś Feluś siedzi w celi
I wspomina dobre dni
Napisał do papieża
Bardzo długi list

Świąteczną wysłał kartkę
Do samego prezydenta
Lecz nikt o nim już nie mówi
Nikt o nim nie pamięta


nowy dołek, przebicie oporów, prezes wyprzedający akcje, fundy otwierające shorty, pachnie tu jakimś truposzem w szafie

20 września 2018 r. TSUE wydał wyrok w sprawie EOS KSI Slovensko s.r.o. v Ján Danko and Margita Danková

oznaczający de facto uśmiercenie EPU. Tylko sędzia może wydać nakaz zapłaty przeciw konsumentowi i musi z urzędu zbadać czy umowa będąca źródłem jego zobowiązań (a wiec ta pierwotna np. kredytu, nie cesji) nie zawiera klauzul abuzywnych. Co oczywiste, żeby to zrobić powód musi ją załączyć.

Czy muszę rozwijać co to znaczy...?

Jeżeli masz wystrzał na 20% w ciągu kilku godzin, bez kontynuacji, a następnie papier oddaje cały zysk ciągiem 13 spadkowych sesji to coś jest bardzo, ale to bardzo nie halo.

W zasadzie to już wystarczy, by się trzymać z daleka, ale fundamenty się znajdą:

- liberalizacja upadłości konsumenckiej
- zmiany w podatkach związane z zakupem pakietów
- droższe pakiety = niższa marża (a są droższe, bo jedynie zakup nieprzedawnionych ma sens, przedawnione to teraz śmieć)
- orzecznictwo sądów stało się zdecydowanie prodłużnikowe, znów dziś GP pisze, że sad oddalił pozew z chwilówkl, bo umowa była przez internet, a windykacja nie wykazała wszystkich okoliczności

Są areszty, a kto zna temat wie, że teraz to kolesiom rodzina nawet paczek z ubraniami nie może wysłać bez zgody prokuratora (prokurator potrafi 2 miesiące myśleć czy można delikwentowi t-shirty i bieliznę przesłać). Znam przypadek, gdy taki delikwent przegarował prawie całe lato w garniaku w jakim go zawinęli


Pamiętaj, że karalny jest sam udział w zorganizowanej grupie przestępczej (nawet jak członkowi grupy nie udowodniono ŻADNEGO konkretnego przestępstwa) to raz, dwa kto siedzi od początku maja... nie bierzesz pod uwagę, że zaczął śpiewać niczym Luciano Pavarotti??

W jednym racja, poczekajmy na decyzję sądu, no i czy będzie wniosek o areszt, bo zatrzymanie w piątek raczej nietypowe (72 godziny upływają w poniedziałek rano, więc decyzja w niedzielę w nocy?), chyba że ktoś się właśnie pakował i musieli tak zadziałać

Ten czynnik ryzyka nazywa się "konfiskata rozszerzona" i "zarząd przymusowy"

Może pozwać, pewnie wygra i z czego wyegzekwuje?

Wy tez możecie pozwać Konrada i co?

Zapomniał jak zapomniał, ludzie uciekają, terenowym odebrali samochody, proponują przejście na działalność, poczytaj na gowork, to kto ma odzyskiwać długi - członkowie RN z wynagrodzeniem 20k na miesiąc?

Jeżeli spółka nie jest w stanie wygenerować dodatniego strumienia przepływów finansowych to lepiej sprzedać portfele niż odzyskiwać ponosząc koszty wyższe od odzysków. Osobną kwestią jest w jaki sposób wartość portfeli zmalała w kwartał o ok 400 mln (rozumiem, że przedawnienie z urzędu tyle zjadło)

Cytat:
GetBack szacuje, że łączna skonsolidowana wartość krajowych portfeli wierzytelności grupy, w oparciu o robocze wyceny przygotowane na potrzeby wyceny certyfikatów funduszy własnych na dzień 30 czerwca 2018 r. wynosi 1,27 mld zł wobec 1,66 mld zł ujętych w skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym na dzień 31 grudnia 2017 r.


400 mln przy 3,5 mld długów to sumie drobiazg, ale jakby nie patrzeć 25% wartości się spaliło

Dane nie były wykradane OD komorników ale PRZEZ komornika Rafałą Wojtynę i jego pracowników.

Cytat:
a spółka może przejąć także tanio portfele tego podmiotu.


A za co? Na razie to niech systematycznie spłaca kolejne zapadające serie obligów, bo nowych nie wyemituje. Rynek obligacji dla Kruka jest zamknięty niczym Biedronka w ubiegłą niedzielę.

Panowie, jak po takim spadku jak w piątek, dziś na rosnącym rynku idzie dalsza wyprzedaż, to ja wiem jedno: raporty można wywalić do kubła i czekać aż wypadnie truposz z krukowej szafy, bo już tak cuchnie, że piękne słówka prezesa Krupy nie pomagają.

Masz rację, napisałem, choć był to skrót myślowy godzien byłego ministra MON

Na forum jestem krótko, a na giełdzie... cóż po maturze stałem w kolejce po swoje 3 akcje Banku Śląskiego i wiem z całą pewnością:

- "kupuj gdy leje się krew" dotyczy całego rynku
- "nie łapie się spadającego noża" dotyczy pojedynczych papierów

Proponuję wejść w wątek o GetBacku i poczytać wpisy z grudnia 2017 r. - wtedy też spadało bez powodu, proponuję również wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś mówi Ci w 2016 r.: "TW Ernest stworzył piramidę finansową pod pozorem firmy windykacyjnej, by wyczyścić bilans swojego, zagrożonego upadkiem banku"

Pozdrawiam!

PS. Nie mam, nie będę nigdy miał walorów żadnej z firm windykacyjnych (z przyczyn moralnych i konfliktu interesów, że się tak wyrażę) jak 1-2 osoba przeczyta i się zastanowi, co robić, będzie warto

PPS. KRUK idzie jak Tupolew w Smoleńsku i tak samo skończy, tylko tu mam wrażenie trochę subtelniej sprawa była rozgrywana, jednak zielone wdzianko i 3 osobowe mieszkanko to nic przyjemnego, nawet za miliony

O działaniu na zlecenie słyszałeś? Nie napisałem, że te konkretne fundy są własnością P.K., ale jest wielce podejrzanym, że nagle pojawiają się jakieś fundusze, które zashortowały 2% kapitału akcyjnego na płytkim rynku.i nie boją się squeezu.

Jeszcze ciekawsze kto im te 2% pożyczył, fundusze emerytalne albo P.K. tertium non datur. Dziwy w koło, a większość zastanawia się na poziomem odzysków, wynikami, czyli danymi, które Konrad Kąkolewski przy aprobacie audytora wpisywał u siebie z sufitu.

Dziki kraj, dzika giełda, jedyne na czym możesz polegać to trendzie, a ten jest jaki jest




rss.knf.gov.pl/RssOuterView/fa...

Jakieś dziwne fundy z rajów podatkowych szortują Kruka jakby miało nie być jutra. Zaraz miłośnicy windykacji napiszą, że szykuje się short squeez

A ja zaryzykuję spekulację: Piotr Krupa, który konsekwentnie wyprzedaje swoje udziały (co musi zgłaszać) w ten sposób dodatkowo pozbywa się udziałów poprzez pożyczanie swoich akcji na short selling przez własne fundy offshore. Potem powie, że on najwięcej stracił, a tymczasem kasa w rajach podatkowych będzie zaparkowana.

Ta spółka ma potężny free float, jak wwypadnie trup z szafy to będzie prawdziwa rzeźnia.



"Rynek ma zawsze rację" i ewidentnie rynek "wie" coś czego ani Ty, ani ja nie wiem, ale Ty na siłę chcesz udowodnić, że rynek się myli. Cóż, niewyobrażalne pieniądze stracono w w ten sposób na giełdzie. Dowiemy się w swoim czasie co "wiedział" rynek.

Liczby wynikają z dwóch formacji i są przybliżone, 150 zł konsolidacji i fałszywego wybicia, 100 z formacji R-G-R

Co do powtarzanych przez Ciebie uspokajających komunikatów o przedawnieniu z urzędu, to zajmuję się profesjonalnie upadłością konsumencką (apropos tu też szykuje się zmiana uderzająca w windykatorów) i powiem Ci, że dłużnicy jakich spotykam są powpisywani do wszelkich możliwych rejestrów i nic sobie z tego nie robią. Mają telefony na kartę, raty biorą na kogoś z rodziny,

Mógłbym pisać długo, ale po co, z mojej strony EOD czekamy na wyrok rynku...

KRUK wyłamał się z konsolidacji w dół. Plus wielka głowa z ramionami.

Przyczyny fundamentalne:
- przedawnienie z urzędu
- rynek obligów zamknięty dla całej branży, trzeba spłacać albo rolować drogimi kredytami bankowymi (kto pożyczy?) Zanim ktoś napisze o otwartych liniach kredytowych, oczywistym jest, że w obecnej sytuacji banki zażądają renegocjacji umów lub wypowiedzą część z nich (mają prawo zgodnie z prawem bankowym, a sam straszak: albo wyższe oprocentowanie albo wypowiadamy wystarczy).

Zasięg ruchu: technicznie: całkowicie bez znaczenia, jak straci płynność to AT przestaje mieć znaczenie, z AT IMHO krótkoterminowo (3 miesiące 150 zł, długoterminowo 1 rok 100 zł)

Tyle mojego

Nadzorca sądowy znalazł pare obligacji za szafą....

obligacje.pl/pl/a/3-32-mld-zl-...

na "głupie" pół miliarda

@Danielek

Przekomarzanie się jest tu bezcelowe, na szczęście możemy sięgnąć do KKW:

art. 217 § 1. Tymczasowo aresztowany może uzyskać widzenie po wydaniu zarządzenia o zgodzie na widzenie przez organ, do którego dyspozycji pozostaje. W wypadku gdy tymczasowo aresztowany pozostaje do dyspozycji kilku organów, wymagana jest zgoda na widzenie każdego z nich, chyba że organy te zarządzą inaczej.
§ 1a. Tymczasowo aresztowany, z zastrzeżeniem § 1b, ma prawo do co najmniej jednego widzenia w miesiącu z osobą najbliższą.
§ 1b. Odmowa wyrażenia zgody na widzenie, o którym mowa w § 1a, może nastąpić wyłącznie wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że widzenie zostanie wykorzystane:
1) w celu bezprawnego utrudnienia postępowania karnego;
2) do popełnienia przestępstwa, w szczególności podżegania do przestępstwa.

Stąd, każdorazowo trzeba uzyskać zgodę prokuratora, który da albo nie da (albo np. przez miesiąc nie znajdzie czasu na rozpatrzenie wniosku), wszystko zależy od tego czy osadzony kooperuje. Tak samo (zwróć uwagę na art. 219 kkw) pieniędzmi może sobie rozporządzać... chyba że prokurator postanowi inaczej, wtedy niczego nie kupi, nawet mydła w kantynie

Tymczasowy areszt jest cięższy od odbywania kary pozbawienia wolności (zwłaszcza w systemie otwartym lub półotwartym), a pani M. nie wygląda na taką co wzorem prezesowej Plichtowej 6 lat przesiedzi i nie sypnie.

T.A. oznacza żadnych widzeń z rodziną (chyba że za zgoda prokuratora w wyjątkowych wypadkach), cenzurę korespondencji, paczki tylko za zezwoleniem prokuratora (Gawłowskiemu odsyłają paczki spowrotem), żadnych bieżących czasopism, TV w celi też nie.


Tak sobie policzyłem:

- jeżeli rzekoma wartość NOMINALNA pakietów rzekomych długów to 28 mld
- przyjmijmy, że średnia wartość rzekomego długu to 5.000 zł (bo są kredyty po 20, 30 k, ale i są rachunki telefoniczne po 50-200 zł, są chwilówki po 500 zł)

To nam wychodzi, że GB ma rzekomo ponad 2,5 mln "dłużników", a w Polsce żyje ok 37 mln ludzi. Odliczamy noworodki, przedszkolaki i innych nieletnich, którym kredytów nie dawali, telefonów na legitymację szkolną też nie i wychodzi, że co dziesiąty dorosły Polak to "dłużnik" GB... ktoś w to wierzy? Rly?

Moim zdaniem to nie tak. KK był frontmenem, nikt nie może ukraść 50 czy 100 milionów na własną rękę nie dzieląc się. Podejrzewam, że uciekł do Izraela, a wrócił bo dostał propozycję nie do odrzucenia: "wracasz, bierzesz wszystko na klatę i siedzisz kilka lat, wychodzisz zachowujesz ukradzioną kasę, a rodzina jest bezpieczna i może wydawać kasę i słać ci kawior do więzienia"

Zobaczcie w którym kierunku to zmierza, najbardziej poszkodowanym przez KK jest sama spółka i jej akcjonariusze. Idą w wersję z AG, Plichta z żoną i nikt więcej, tutaj też może jeszcze tą od Porsche Panamera posadzą i chwatit. Gdyby KK nie wrócił musieliby kopać głębiej


Kąkol kłamie i to w swoim stylu, to jest poprzez mówienie części prawdy i budowanie na tych półprawdach niestworzonych historii

GB kierował do sądu sprawy, które w większości i tak były przedawnione, niska świadomość prawna ludzi w połączeniu z możliwością cofania - wnoszenia tej samej sprawy po kilkanaście razy powodowała, że część nakazów zapłaty się uprawamacniała. To jedyne wartościowe aktywa, jednak często dłużnik nie zaskarża nakazu bo ma tyle długów i egzekucje komorniczą od zawsze, że mu to dokładnie zwisa i powiewa.

Ten kanał odzyskiwania środków jest całkowicie zamknięty począwszy od 8.07.2018 r. jedynie już prawomocne nakazy zachowają ważność przez 6 lat z możliwością przerywania przedawnienia. Część z tych dłużników jest trwale niewypłacalnych, cześć umrze, wobec części będzie ogłoszona upadłość.

Należy zadać pytanie po co GB dzwonił do dłużników po 15x dziennie, dzwonił po rodzinie i sąsiadach dłużników, aż interweniował UOKIK, skoro to były nieprzedawnione wierzytelności, a GB wygrywał sprawy w sądzie? Drugie pytanie skoro UOKiK nałożył karę za nękanie dłużników, sądy będą uwzględniać przedawnienie z urzędu to jak GB będzie odzyskiwał wierzytelności? Będzie słał kartki na Świętą czy jak?

Skuteczność procentowa odzysku z portfeli będzie co roku spadać, w miarę jak będą się one starzeć. Zakup nowych to mrzonki, za co? Jedyną pewną sprawa są koszty stałe firmy, pewnie nowy zarząd je przytnie, może na chwilę będzie firma miała dodatni cash flow, ale za 2-3, czy 5 lat na pewno nie.

P.S. Szykuje się jeszcze jeden cios w branże windykacyjną - ułatwienia w upadłości konsumenckiej, a to z kolei cios w jedyne wartościowe aktywa GB - wierzytelności stwierdzone wyrokami/nakazami. Po upadłości trwające egzekucje umarza się, jest zakaz wszczynania nowych, a dłużnik ma zakaz choćby samodzielnej rozmowy z wierzycielami.


Informacje
Stopień: Obeznany
Dołączył: 14 czerwca 2018
Ostatnia wizyta: 24 kwietnia 2020 05:21:13
Liczba wpisów: 56
[0,01% wszystkich postów / 0,02 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,478 sek.

bbxrjtcr
xjkumfco
stmfuhys
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
kyhsgdkq
lbjnqvoe
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat