WatchDog napisał(a):
Większy problem będzie, gdy Discopolo znów wyrwie się na wolność i wciągnie kogoś w pingponga na zasadzie "25" - "40" - "25" - "40". Pomijając czy jest to skuteczne czy nie, regulamin zabrania. .........
Niestety jesteśmy na giełdzie, gdzie ludzie tracą pieniądze. A to nigdy nie jest śmieszne.
1.Na oswojenie mnie specjalnie nie licz
2.Zastanówmy się nad "naganianiem"
a)Widzę że zgadzamy się że naganianie na spółkach płynnych jest w sensie skuteczności całkowicie niemożliwe
b)"regulamin zabrania", a kto zabrania zmiany regulaminu?
c)z naganianiem jest taki problem że nikt go nie potrafi zdefiniować bo każdy post "za" lub "przeciw" spółce jest naganianiem
d)skoro wszystko jest naganianiem to nic nim nie jest, są tylko śmieciowo/spamowe posty bez argumentów
e)rozumiem że obawiasz się spółdzielni pod swoimi skrzydłami, ale odnoszę wrażenie że ta komórka w mózgu lekko Ci się zacięła; bądź czujny, ale nie szalej; przecież nie podejrzewasz mnie o spółdzielczość a walisz we mnie regulaminem
f)dla odprężenia przyznajmy że nie stanie się jakaś straszna tragedia jeśli jakiś użytkownik sugestywnie postując podbije o parę procent kurs jakiejś mało-płynnej firemki (na pewno nie MCI, ani żadnej spółki o dużej płynności).
Jeśli ma przekonujące argumenty to jest to nowa część wiedzy o spółce, część giełdowego życia, giełdowej psychologii.
3.Zastanówmy się nad: "niestety jesteśmy na giełdzie..."
a)nie jest aż tak źle, obecność na giełdzie nie jest obowiązkowa
b)tracenie pieniędzy na giełdzie jest śmieszne i nie jest śmieszne zarazem; to obszar konkurencji z wygranymi i przegranymi tak jak pozostałe dziedziny biznesu czyli nic w tym nadzwyczajnego
c)rozumiem Twoją troskę o użytkowników, ale nie zmieni to oczywistego faktu że większość z nich przegra; jednak uważam że samo próbowanie jest wartością, nawet jeśli jest to próbowanie bez powodzenia
d)nie płaczmy nad stratami; dla jednych są etapem w drodze do sukcesu, dla innych czerwoną kartką czyli informacją "zajmij się czymś innym"
e)JEDNEGO BYM SIĘ BAŁ wciskania absolutnym debiutantom nadziei że na giełdzie wystarczy opanować jakieśtam umiejętności AT lub AF żeby dobrze zarobić, nie twierdzę ża portal to robi ale tego bym się bał na Twoim miejscu, a nie "naganiania".
Dlatego proponuję podstawową zasadę StockWatchera - nie przegraj więcej niż możesz.