SYGNITY [SGN]

E,no dno widzę na 16,5,ewentualnie można dać 16.1.A może...Motyl? .Tylko A,B i D jakieś zgarbione.No ,ale w przyrodzie nic nie jest (perfekcyjnie)proste....
Nie wiem Owner,jak się to dzieje ale ostatnio mnie prześladujecie,ty i motyl.
Oby i tym razem ;)

Ciekawe,pewnie taki koślawy motyl się nie liczy....
:)

"Szanowni Państwo,

serdecznie zapraszamy do obejrzenia w Internecie transmisji na żywo z konferencji prasowej Sygnity SA, która odbędzie się 26 lutego 2009 r. (czwartek), o godzinie 12.00. "

To jest info z głównej strony Sygnity -> więc chyba wyniki będą dobre, bo złymi to razej nikt by się nie chwalił na konferencji on-line w internecie, tylko by raczej opublikował "cichaczem"....tak mi się zdaje przynajmniej.

O raporcie zacznę od końca: jeśli utrzymają zysk z 2008 r. w roku 2009 r., czyli 7 mln zł, to wycena na akcję = 8,09 zł.
Obecna cena około 18 zł znaczy, że zysk miałby urosnąć do 28 mln zł i trwale pozostać na tym poziomie. Realne dla spółki robiącej 1 mld zł przychodów? Tak, pod warunkiem dobrego zarządzania. Stać ich nawet na więcej, ale nie od razu.

Uwaga: bazuję na moich liczbach z kwartałów. Raport za Q4 trochę je pozmieniał, obawiam się tutaj, że poprzepychali wynik między kwartałami. To wyjdzie na raporcie rocznym i wtedy ew. to skoryguję, dlatego podane wyceny są wstępne. Ważne jednak jest to, że spółka kontynuuje naprawdę.

Rok 2008 kończą poprawą struktury finansowej i odzyskaniem rentowności, przy spadku przychodów o 20%. To dużo, ale nadal jest z czego żyć pod dwoma warunkami: powściągliwość i praca. Redukuje kredyty i nie inwestuje, stąd wygenerowała sporo gotówki. Na koniec roku ma w kasie 88 mln zł, co jest trochę za dużo. Zahamowanie inwestycji trochę mnie niepokoi, bo to oznacza spowolnienie prac rozwojowych nad nowymi programami, co ogólnie mówiąc, źle wróży dla sprzedaży na przyszłość. Ale to powierzchowna ocena, bo może równie dobrze wynikać z racjonalizacji i ucięcia marnotrawstwa, a programy jednak powstają - tego nie wiem.

Spółka jest stabilna i pomału będzie wychodzić na prostą. Widać już pierwsze trwałe efekty.

Tak z ciekawosci pytam czy ktos zauwazyl "skoki" wolumenu ? np. dzisiaj nagle o 10:54 ktos wylozyl prawie 50 tysiecy akcji w jednej transakcji a kilka minut pozniej dodatkowe 10 tys akcji ? jak to intepretowac ? ktos wywala z zarzadu ? fundusz ? a moze ktos kupuje ?

Ostatnio moda taka że wzrost poprzedza dzień na sporym wolumenie (porównawczo)
Wiele spółek już to przerobiło czas na Sygnity

Poobserwujemy 5 marca wystąpił owy warunek więc dajmy tydzień na sprawdzenie teorii...

pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=...

Zaniedbany coś mój pakiet. .
To jeszcze nie urosło.
p.s. Jak tylko znajdę więcej czasu,doczytam ,co to powiedział SW prezes.Mało ostatnio mam czasu na te hobby.

ustawiłem się na 10,50 i może coś wpadnie ale zobaczcie sobie Z/Co i za więcej się nie opłaca tego kupować

Brawo za wywiad z Prezesem, więcej takich prosimy. Co prawda nic okrywczego nie powiedział (dolałem trochę dziegciu do tego miodu) ale dzięki takim wywiadom atmosfera się oczyszcza. Ja uśredniam, dzisiaj wpadło trochę po 17,05 na jutro też się ustawiłem od 16,60 do 17,10 - mam nadzieję że nie wpadnie. Aktualny brak wzrostów osobiście interpretuję obawą o wyniki za I kwartał. Pozytywne jest dzisiejsze podebranie na zakończenie sesji, co podciągnęło kurs. To że kurs nie chce dalej spadać, pomimo braku oczekiwanych efektów restrukturyzacji, należy (moim zdaniem) przypisać dużymi nadziejami w stosunku do spółki. Wyniki za IV kwartał mnie osobiście nie przekonały jeszcze do odtrąbienia wyjścia spółki na prostą.