Mój portfel inwestycyjny "Masa"

Tylko tu mozna czasami za późno wsiąść, jedyne wyjście to stosowanie Stopa, ale tu juz trzeba się znać choc troche na AT żeby wiedzieć choć jaki jest zasięg
Ja się tak podłaczyłem do Hawe i ze tak powiem przegapiłem moment wyjścia, a wszedłem może nie na samej górce ale dość wysoko

No nareszcie już trzeci dzień z rzędu zarówno na Asseco jak i Tesgas-ie mamy wzrosty. Może to w końcu zapowiedź odwrócenia trędu spadkowego krótkoterminowego a raczej moze dość mocnej korekty jaka miała miejsce na tych dwóch spółkach :)

Od ostatniego podsumowania portfela minął miesiąc. Miałem robić to co tydzień jednakże ze względu na fakt iż nic szczególnego się nie wydarzyło na moich spółkach robię to dzisiaj. Wystawiłem również na sprzedaż akcje EKO więc jeśli uda mi się je sprzedać w tym tygodniu będę "polował" na okazję do kupna czegoś "lepszego" na czym uda mi się odrobić stratę z początku roku wywołaną spadkiem kursu Bomi.
Na dzień dzisiejszy portfel wygląda następująco:

TESGAS(34,05%)-2,62%
EKO(33,99%)+0,83%
ASSECOPOL(31,92%)-1,72%

GOTÓWKA(0,04%)

BIEŻĄCA WARTOŚĆ PORTFELA= -0,79%
OD POCZĄTKU INWESTYCJI= -6,72%

MASA vs WIG
MASA= -6,72%
WIG= +0,41%

W tym tygodniu bardzo liczę na spółkę Tesgas. Myślę że po ogłoszeniu wyników kurs powinien poszybować do góry. Liczę że wyniki będą rewelacyjne a wszystko na to wskazuje. Jednakże giełda rządzi się własnymi prawami i niczego nie można być pewnym. Pozostaje bacznie obserwować doniesienia ze spółki i obserwować wahania kursu.

a jak się zapatrujesz na Asseco, też mam w portfelu i coraz bardziej mnie ta spółka wkurza

też właśnie się rozglądam za czymś, więc jak już Ci coś wpadnie w oko to pisz ;)

Z Asseco to jest dokładnie tak jak Tobie kiedyś pisałem. Niby wszystko wygląda fajnie, niby wskaznikowo zachęcająco, niby spółka generuje zyski i się rozrasta, niby cena akcji wydaje się niska a...nie chce rosnąć. Sam jestem ciekaw raportu i tego co on przyniesie.

Problemem spółki wydają mi się ciągłe przejęcia. Oczywiście że zwiększa to siłe grupy, daje nowe technologie/produkty czy dostęp do nowych rynków jednak stwarza to też pewne problemy. W końcu może się okazać że będzie to grupa za duża do sprawnego zarządzania nią, zwłaszcza teraz kiedy Ameryka weszła do grupy... Następnym problemem wydaje mi się to że przez ciągła akwizycje ciężko zobaczyć prawdziwy potencjał Asseco. Zanim efekty synegii jednego przejęcia pojawią się w wynikach to mamy już następne i tak w kółko...A jak Ty zapatrujesz się na spółkę i jej kurs?

Widzisz Abner z Asseco to jest faktycznie ciężka sprawa. Dobrze mi napisałeś gdy nabyłem akcje tej spółki że niby wszystko jest ok a mimo wszystko kurs nie podąża za dobrymi wieściami ze spółki. Myślę że to dobra pewna o mocnym podłożu inwestycja i faktycznie długoterminowo może przynieść ponadwymierne zyski jednakże ja raczej inwestuję w średnim terminie i denerwuje mnie fakt że kurs waha się cały czas w malutkim przedziale cenowym na tyle małym że nie opłaca się kupować i sprzedawać bo zyski były by znikome. Na pewno opłaci się to instytucją finansowym takim jak fundusze ale oni obracają dużym kapitałem.
Wczorajsze wyniki napawają jednak optymizmem na najbliższy okres. Lepsze przychody ze sprzedaży w stosunku do ubiegłego roku wyższy zysk z działalności operacyjnej większy zysk brutto...ogólnie wyniki bardzo dobre. Tylko teraz jestem ciekawy czy wraz z tymi wynikami zacznie nam się piąć kurs do góry a znając Asseco może być różnie.

Dzisiaj częściowo nabyłem akcje Helio. W ostatnim okresie w którym to kurs mocno zdołował po nienajlepszych wynikach uważam obecny kurs za bardzo atrakcyjny nawet biorąc pod uwagę to iż inwestuję średnioterminowo. Dokonałem jednakże tylko częściowego zakupu ponieważ możliwe że nastąpi jeszcze jedno "tąpnięcie" dające okazję do zwiększenia zajętej pozycji. Jeśli jednak okaże się że obecny poziom cenowy jest końcem spadków dokupię przy obecnych poziomach. Nie wydaje mi się aby jak to niektórzy sugerują nastąpiło ostre wybicie. Bardziej byłbym skłonny do tezy że któryś z funduszy będzie chciał się trochę obkupić akcjami w dobrej cenie i sztucznie przytrzyma kurs aby co bardziej niecierpliwi oddali swoje udziały :)

Kupiłem dzisiaj za część wolnej gotówki Bomi. Tak...kupiłem ponownie spółkę która na początku wyrządziła mi taką dużą stratę w portfelu. Myślę że to dobry moment na zakup tego papieru i mam nadzieję że spółka ta "odda" mi kapitał który dzięki niej straciłem :)
Żałuję natomiast że pośpieszyłem się ze sprzedażą Helio. Wprawdzie dobrze wyczułem moment zakupu jednakże pomyliłem się co do momentu wyjścia i zrobiłem to za wcześnie. Ale z drugiej strony lepiej żałować że się nie zarobiło tyle ile by można niż martwić się ze straty którą można by osiągnąć gdyby kurs zachował się nie po naszej myśli.

Cześć Frog. Oczywiście Helio cały czas obserwuję. Żałuję troszku że za wcześnie pozbyłem się akcji tej spółki ale troszku inny sobie scenariusz wyreżyserowałem jeżeli chodzi o wahania kursu. Trochę za mocno wybiło akcje sprzedałem kurs poszedł dalej do góry i szlag trafił moje założenia. Oczywiście wszyscy wiemy ile trzeba było jeszcze niedawno zapłacić za jedną sztukę więc patrząc długoterminowo nadal jest duża okazja na zakup aczkolwiek ja inwestuję średnioterminowo więc muszę poczekać aż trochę spadnie. To wszystko chyba przez brak snu. Popołudniu pracuję wracam po 22-giej do domciu kolacja i zaczynam analizę rynku, spółek przeglądam wahania kursów obserwowanych szukam doniesień idę spać koło 3-ciej nad ranem a rano trzeba wstać bo...rusza machina giełdowa :)
Oczywiście zamieszczę podsumowanie portfela pod koniec tygodnia. Może uda mi się jeszcze do niego coś "dołożyć". Mam na topie obecnie trzy spółki których kurs bardzo zbliżył się do odpowiedniego do wejścia.

Ha! Przepraszam panowie za "wykrakanie na Asseco" . Ja sam mam minimalny pakiet Asseco - zakupiłem z PP bo mi zostały po tym jak pozbyłem się akcji. Z Asseco moja przygoda, z przerwami, trwa praktycznie od początku inwestowania na GPW... Już się przyzwyczaiłem że im lepszy raport tym słabsze zachowanie kursu ...

Problemem chyba tutaj jest ciągłe kosztowne powiększanie się grupy. Jest to dobry sposób na rozwój ale ma swoje wady... Ciężko o moment w którym raport pokazuje pełen potencjał Asseco. Zanim nastąpi efekt synergi z poprzedniego przejęcia mamy już kolejną akwizycję... to jest chyba jeden z głównych powodów zachowania kursu według mnie.