Mój portfel inwestycyjny "Masa"

Witam,
Wątek poczytny a nikt chyba nie zwrócił ci uwagi na bardzo ważny aspekt jakim jest pilnowanie poziomu na którym "uruchamiasz" sobie Stop Loss. Naucz się wywalać wszystko jeśli spadnie około 4% od ceny zakupu. A takie tłumaczenie że wierzysz w zarząd to w trakcie bessy wyczyści ci portfel. Już nie wspomnę o tym że zrzucanie odpowiedzialności na zarząd jest bez sensu. Trafisz na jakichś lewusów których jest pełno na parkiecie i albo nie zarobisz albo sobie odpiszesz. Ostatnią rzeczą jaką zauważyłem to fakt że grasz na dziwnych spółkach. Sprawdziłem ich wykresy i nie powalają. No chyba że doczytałeś coś w raportach , spróbuj znaleźć spółki które wchodzą w trend wzrostowy np: GCN lub są modne do gry OPT (dodatkowo w maju nastąpi debiut gry). Życzę sukcesów. Pozdrawiam,

Gastelzur i Novita sprzedana z minimalnym zyskiem. Postanowiłem spróbować sił grając częścią kapitału na krótkie okresy i realizować nawet niewielkie zyski. To samo oczywiście będzie się tyczyło w drugą stronę. Jeśli spadek wyniesie około 4% będę się pozbywał spółki poszukując innej okazji.

Ponowne dzięki za uwagi Daytrader80. Są one dla mnie wartościowe i pouczające. Oczywiście nie kupuję spółek chaotycznie. Każdy zakup jest zaplanowany i przemyślany. Praktycznie gram na spółkach które obserwuję od dłuższego czasu. Jest ich około 30-stu i staram się wybrać jak najbardziej odpowiedni moment do zakupu. Od czasu do czasu do obserwowanych spółek dołączam kolejne. Nigdy nie kupuję przypadkowo bądź na zasadzie bo dużo poleciała. Kupuję gdy osiągnie poziom który wydaje mi się być odpowiednim do wejścia.
Oczywiście nie zawsze zdaje to egzamin czego przykładem była nie trafiona inwestycja w Bomi. Dołączyłem ją do "swoich" obserwowanych spółek i po osiągnięciu progu cenowego który wydawał mi się za odpowiedni weszłem w inwestycję. Okazała się nietrafiona na dodatek nie miałem ustawionego stopa za co zapłaciłem srogą nauczkę. Teraz stopniowo odrabiam straty ale nie jest to takie proste. Myślę jednak że z czasem mi się to uda. Na razie z około 15% straty odrobiłem prawie 10%.
Wczoraj szczęśliwie opuściłem inkasując niewielki zysk Gastelazur i Novitę i jak się dzisiaj okazało pozbycie się zwłaszcza tej pierwszej było bardzo trafnym posunięciem :)

Powodzenia z Asseco Poland. Osobiście uważam Asseco Poland za dobrą inwestycję. Obcenie posiadam symboliczną liczbę akcji, pozostały po PP. Była to pierwsza spółka na której zarobiłem więc jakiś mały sentyment pozostał. Radzę uzbroić się w cierpliwość gdyż ten papier jest dosyć specyficzny. Niby wskaznikowo szystko wygląda bardzo przyjemnie, spółka ma perspektywy i ciągle się rozrasta a jednak kurs często tego nie odzwierciedla...

Masa co skłoniło Cię do zakupu akcji Gastelzur ?
Od lipca jest w trendzie spadkowym... i chyba nic się nie zmieni.
masz jakieś infa ?

Dzisiaj troszeczku "poszalałem".
Sprzedałem akcje Gastelzur oraz Aplisensu a za gotówkę otrzymaną ze sprzedaży walorów dokupiłem zwiększając zaangażowanie akcje Tesgas-u oraz EKO.
Obecnie wygląda to następująco:
TESGAS=34,57%
EKO=32,84%
ASSECOPOL=32,55%

GOTÓWKA=0,04%

"Jak narazie to jestem troche zawiedzony tą spółką" takie właśnie uczucie towarzyszyło mi ciągle podczas przygody z Asseco. Uważam że spółka jest ciekawa, ciągle się rozwija (wewnętrznie i przez przejęcia) i wypracowuje zyski...Jednak kurs jakoś nie bardzo chce iść w góre i lubi długimi okresami stać "w miejscu"...

Zaczynam powoli tracić cierpliwość do jednej z moich spółek. Chodzi mianowicie o EKO. W portfelu od 77dni i od samego początku na minusie. W obecnej chwili -2,35% ale nie o to chodzi bo w sumie kurs swego czasu spadł nawet do 6,39zł za sztukę a więc byłem ponad -13% do tyłu a ponieważ się uparłem przy tej inwestycji w owym czasie i nie sprzedałem można powiedzieć że dzisiejsze -2,35% jest niczym. Ale jak juz wspomniałem tracę cierpliwosć i jeśli spadnie poniżej 6,95zł pozbędę się jej z przyjemnością.

Na obecną chwilę ze spółek przeze mnie obserwowanych jedynie Komputron jest w cenie gdzie mógłbym wejść jednakże nie od razu całością lecz podzieliłbym wejście na dwie transze. Obecnie kurs akcji tej spółki waha się w granicach 8zł - 9zł więc kurs 8,40zł jest conajmniej interesujący. Nigdy nie posiadałem w portfelu żadnej spółki bankowej a bardzo mnie kusił w ostatnim czasie BOS z ceną 74,15zł za akcję. Możliwe że kiedyś nabędę akcje tego banku.

ja np. Lotos miałem, ale cóż wyszedłem z zyskiem ale za szybko, tzn. ze dwa dni wcześniej przed tym odpadłem, to sie nazywa mieć szczęście